KWIECIEŃ 2012!!!!

Moja Mała w 37 tc ważyła 3300 wg USG, ciekawe, bo ponoć dzidzi teraz przybywa w ciągu dnia ok. 25 g. Więc tak licząc to do terminu porodu będzie ważyć już 3825 g, duża Córcia, ale spodziewałam się dużego dzieciątka, bo synek ważył 4250:) Zobaczymy jak będzie w poniedziałek, idę na ostatnią wizytę, będzie to 39 tc, nie wiem czy będę miała USG skoro ostatnio było wszystko ok:) Paula ja już kupiłam nowe biustonosze, większe. Na razie dwa, bo wystarczy a później dokupię jak będzie potrzeba:) Tylko te dla karmiących nie mogłam coś dopasować, mam pełne piersi, więc kupiłam na razie takie zwykłe, na fiszbinach, materiałowo - koronkowe:) Bardzo wygodne i ładne;) Moja koleżanka ma stoisko na Świebodzkim, koło mnie na placu i w Środzie Śl z bielizną, więc dała mi kilka do domu, mogłam na spokojnie przymierzyć i oddać te co mi nie pasują:) Zapłaciłam grosze, bo 18 zł:)

Dragoniki- to spora dziewuszka bedzie :) Moj jest bardzo malutki :( w 36 tygodniu mial 2300g. Ja tez mam znajoma co ma stoisko na Swiebodzkim i na placu w Lesnicy :D tez od niej mam kilka stanikow :P

Florentyna bardzo mi przykro... Ja ze swoją babcią (mamą Mamy) tez nie miałam kontaktu a mimo wszystko było przykro. Trzymaj się dzielnie i myśl o Oreście:) Paula ja tez miałam C a teraz to mam DD:)

Widzę, że u mnie jak zawsze na opak bo ja wciąż w biustonoszu chodzę. Oczywiście musiałam zmienić rozmiar ale jest ok. Próbowałam nosić takie miękkie do karmienia bez fiszbin ale nie podobało mi się. Wcale nie podtrzymuje biustu :( a nie mam w sumie dużego. Za to zadowolona jestem "na teraz" z biustonosza do karmienia z fiszbinami, ciekawe jak się spisze gdy będę już mamą :)

Paula czyżby Aga? :) No duże dzidzi, ale najważniejsze by była zdrowa:) Chociaż w 33 tc wychodziło na innym USG że ma 1956, więc zobaczymy jak się urodzi ostatecznie ile będzie ważyć ;)

Dragoniki- Dokładnie tak - Agnieszka :D

Widze, ze zaczyna cos sie dziac wsrod nas i niedlugo bedzie wiecej nowych mamusiek. U mnie nic sie nie dzieje, oprocz boli miesiaczkowych. KTG tez nic nie wykazalo, wiec nadal czekamy. Ech, moze to prawda, ze chlopcy wychodza po terminie...

Jaki ten świat mały:) Ja własnie poszłam do Agi i dała mi parę sztuk do domciu i mogłam sobie na spokojnie przymierzyć i wybrać:) Super sprawa:)

hej dziewczyny, przeczytałam kilka stron ale nie dam rady wszystkiego nadrobić. Aleksiasz - sto lat i fajnego porodu i cudownej dzidzi. Asiu ja bym jechała do szpitala- skoro masz bakterie a czop śluzowy odszedł to pojechała bym się upewnić co i jak. Lolu_la u ciebie to już chyba się zaczął poród - powodzenia dziewczyny, oby było szybko i bezboleśnie:) Florka wszystko będzie dobrze, urodzisz ślicznego zdrowego synka.

Dragoniki- wiec mozliwe,ze kojarze Cie z Lesnicy :D

Florentyna>przykro mi z powodu zlej wiadomosci. Trzymaj sie dzielnie oraz powodzenia podczas cesarki. Moj Syn ma ok. 2900g a dzisiaj zaczety 38 tydzien...Myslicie,ze nie za malutki?Podobno miesci sie w normie, ale mi sie wydaje ze to taka kruszynka w porownaniu do Waszych.

Paula być może:) Dodaj swoje foto to i może ja Cię skojarzę:) Bo możesz też mnie znać z okolic Astry, pracowałam niedaleko Bajana przez pewien czas:) Kafka spokojnie, zdąży przybrać jeszcze na wadze:) Nasze dzieci będą różne, tak jak różne będą porody:) Słuchajcie jestem w trakcie tworzenia strony (www.kwietniowki.iscool.pl ) ale okazuje się, że pamięć tej strony (darmowa) nie jest zachwycająca, więc chyba będę musiała poszukać czegoś innego...

Witam wszystkich:) U mnie jakoś dziwnie,do wieczora jest spokój, mam dobry humor a później mi przechodzi,często płacze,kłóce z mężem i łapie doła:( Może jutro koleżanka do mnie wpadnie ,to leżenie już mi bokiem wychodzi,ale jak trzeba to trzeba. Wybrałam już łóżeczko i na dniach zamawiam,babcia jak sie o tym dowiedziała to prawie wylewu dostała ;p uważa że ze wcześnie... Wózek też wybrany,szkoda tylko że wszystko przez internet:( Moja mała w 34 tygodniu ważyła 2070 malutko. Florentyna-przykro mi z powodu teścia,trzymaj się

Hej Dziewczyny :) Lola_lu i Asia Oliwka trzymam za Was kciuki żeby wszystko poszło sprawnie bo to chyba już się zaczyna :) U mnie noc nie przespana mam okropny kaszel i jestem umęczona. Mam nadzieję, że mój maluszek nie odczuwa tego tak bardzo jak ja. Myślałam żeby iść do lekarza ale poza kaszlem nie mam temperatury i nic innego mi nie dolega, więc chyba wolę poleczyć się domowymi sposobami niż chemią. Florentyna - ja miałam słaby kontakt ze swoim dziadkiem. Był dziwnym człowiekiem, który zupełnie nie zauważał swoich wnucząt. Jak byłam w liceum to nawet mnie nie poznał na ulicy jak go zaczepiłam. Musiałam wytłumaczyć, że jestem jego wnuczką, aż mi było głupio przed koleżanką z którą szłam. Jednak jak zmarł zrobiło mi się przykro.

Co do staników to ja też uwolniłam swoje piersi jakieś 3 miesiące temu i zakładam tylko jak wychodzę z domu.

laski nie wiem czy ja jestem jakas inna ale mi piersi to sie jeszcze w ciazy pomniejszyly :/ i mam takie dzyndzelki tylko :P

Florentyna-->przykro mi z powodu teścia...Ja ze swoimi dwoma dziadkami i babciami mam bardzo dobry kontakt i nie wiem co to będzie jak odejdą. Nastusia-->nie martw się, mi w ciąży piersi prawie w ogóle nie urosły:/nie wiem jak ma się to do mleka, czy małe piersi oznaczają że nie będzie mleka??

Malutka- moja siostra ma malenkie piersi , a karmila 7 miesiecy synka. Mozna miec duuuze piersi i nie miec pokarmu, to nie jest zalezne od wielkosci :) wiec sie nic nie martw na zapas :)

Nadrobiłam, nie było takiej tragedii jak się spodziewałam :). Alexiasz-spóźnione ale szczere WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO, STO LAT, BEZBOLESNEGO I SZYBKIEGO ROZWIĄZANIA :). Och Ci faceci, potrafią doprowadzić do szału, wgl cała rodzinka i to baaaardzo często. Mój mężuś jest osobą, która musi mieć jakąś pracę i coś robić bo inaczej staje się tak upierdliwy dla wszystkich, że tylko Go palnąć :). Całe szczęście teściowa (jego mama) wymyśliła mu zajęcie, malowanie płotu i Facet szczęśliwy jest i nikogo nie denerwuje :) hehehehe :). Stanika po domku nie noszę bo we wszystkich mi niewygodnie, mimo, że brzuch się już obniżył to piersi są dużo, wiszące dość, więc to uciążliwe. Zakładam tylko jak gdzieś wychodzę. Mam nadzieję, że nie będą jakieś obwisłe czy coś..zawsze miałam małe, jędrne B a teraz cyce jak donice hehehe :) (dużee C ;p)

nie absolutnie ja jestem prawie plaska heheh a przy corci mialam tyle pokarmu ze mogla bym wojsko wykarmic wiec spokojnie wielkosc piersi nie ma tu znaczenia

czytam sobie fajna stronke http://emaluszki.pl/38-tydzien-ciazy.html

Florentyna współczuję..mimo wszystko tak jak mówisz to dziadek Twoich dzieci. A teraz już Go nie ma, więc i złość do niego i żal są mniejsze..

No coś mi się wydaje, że dzieciaczki zaczynają wędrówkę na świat :) Powodzenia dla tych jedną nogą na porodówce :*

kafka nie martw sie mój w skonczonym 36 tygodniu miał prawie 2700 i lekarz mówił, że to norma, więc mysle że jest ok. Ale też nie raz potarzał żeby nie do końca sugerowac sie tymi pomiarami usg. to jest bardziej dla jego wiadomości, żeby sprawdzic cz yrosnie i jak rosnie na przestrzeni czasu, ale czy da rzetelny obraz i dzieciątko faktycznie bedzie tyle ważyło to już nie wiadomo I dzisiaj tez dziekuję za pojawiające sie zyczenia. kurcze faktycznie bedę miała ten poród bezbolesny jak tak szczerze zyczycie, bo tyle dobrych zyczeń to na żadne urodziny nie dostałam :) A czy któras z was zamawiała stanik do karmienia na allegro? myslałam, żeby zamówic, ale nie wiem czysie uda dobrać. Po domu oczywiście chodze bez, ale zakładam jak trzeba sie z kims spotkac i meka to jest okropna..

A mam pytanie do mam "po raz kolejny" :). Jak szybko piersi dochodzą do siebie? Po ciąży czy dopiero po zaprzestaniu karmienia wracają do rozmiaru sprzed ciąży? Czy to jest tak, ze już nigdy nie będą takie jak były?

No to spoko, już się nie martwię:)

Moja koleżanka miała małe piersi rozm A i po ciązy urosły do B i wykarmiła synka żarłoka. Rok czasu bez żadnych problemów

Tak wgl to zapomniałam powiedzieć, że mam trochę złe wynki badań krwi i dostałam silniejsze żelazo do łykania..obawiam się trochę, że dzidzia będzie miała anemię i ja też..a po za tym, że po tym żelazie to mogę zęby polecieć, nie wiem skąd takie przekonanie we mnie ale się boję trochę..

Hej mamuśki:) JA jestem po spacerku z małą, a teraz ona śpi a ja mam chwilę dla siebie Wiecie co wczoraj się naczytałam tutaj że co chwila któraś z was ma skurcze lub już dzidzia się szykuje tutaj i całą noc śniły mi się wasze porody. Śniło mi się że FLORENTYNA ANNA leżała koło mnie i w ciągu 5 minut urodziła maluszka a ja je myłam i przewijałam po urodzeniu :) i do mnie położna z pretensja czemu pępowiny nie odcięłam . I tak całą noc miałam takie :) Jak wstałam rano to byłam cała mokra :):) Ja od 3 mieś noszę stanik dla mam karmiących bez fiżbin u wcale nie czuję ze go nosze , a po domu to czasami latam bez :) Iwonka- to ze masz małe piersi nie świadczy że nie będziesz mieć mleka, możesz mieć i nawet dla 2 maluszków :) A co do piersi to dochodzą do siebie po zaprzestaniu karmienia, podczas karmienia mogą ci się jeszcze powiększyć od ilości mleka . U mnie było tak że ja po piersiach wiedziałam kiedy mam karmić małą, przed karmieniem miałam tak nabrzmiałe od mleka, ze aż niekiedy mleko wyciekało :) i stanik i bluzko były mokre :) Alexiasz- możesz zamówić stanik ale ciężko jest dobrać , Ja kupiłam taki trochę sztywniejsze miski fajny w H@M 59zł może tam zobacz,

Przed ciąża miałam rozmiar 65b i przez całą ciąże myślałam że moje piersi nic nie urosły , teraz kupiłam sobie stanik do karmienia i zmieściłam się dopiero w 75d. Po domu chodzę w sportowych elastycznych bo boje się, że zaczną wisieć, ale faktycznie najwygodniej jest bez.