Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

krisii

KWIECIEŃ 2012!!!!

Polecane posty

Ależ się u Was dzieje... maskra. Takie uroki macierzyństwa, trzeba być ciągle w pogotowiu. Moja mała też jest "podejrzana" o katarek. Częściej jej coś furczy w nosku, staram się odciągać fridą po uzyciu soli morskiej ale niewiele mi się udaje wyciągnąć. Niby nos nie jest całkiem zatkany, nie ma lejącego się kataru... ehhh sama nie wiem. Dziś idziemy do pediatry to się może dowiem. Co do higieny dziewczynek to mi kazali przecierać wodą przegotowaną "to białe" odchylając wargi. Ale słyszałam też wersję by nie ruszać bo to naturalna flora bakteryjna czy jakoś tak. Sex? Nie ma mowy! Mimo, że jutro mija 6 tygodni od porodu. Fizycznie jest bardzo ok od dawna ale psychicznie to już nie. Jakoś nie mogę się z mężem dogadać. Nie znoszę się prosić a On sam nie wpadnie na to by nawet głupią butelkę umyć. Dzieckiem owszem się zajmnie ale niczym więcej ( a tu trzeba uprać pieluchy, ubranka, nasze rzeczy, uprasować, posprzątać, ugotować itd). Wykańcza mnie to ściąganie pokarmu co 3h.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie kochane:-) No tak uroki macierzyństwa..... mnie dopadła chyba depresja poporodowa...ciągle płaczę....nic mnie nie cieszy....córy jak mi powiedzieli rodzice mam źle wychowane,bo mi nie pomagają i nie słuchają.W domu sajgon-proszę o pomoc to jestem olana,w związku z sytuacją finansową nie mogę im zabrać kieszonkowego,bo go im nie daję...itd,a Orest wdzień nie da nic zrobić.Jestem wykończona,mam ochotę wyjść z domu i nść w świat...niech mnie szukają w programie ktokolwiek widział ktokolwiek wie...dzisiaj dostałam macierzyński-778 zł.zajebiście. Przepraszam,ze tylko o sobie...spadam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamusia styczniowa2012
Witam! Podczytuję Was czasami i bardzo kibicuję Waszej forumowej koleżance Beata.br Życzę jej jak najlepiej i wierzę że doczeka się swojego małego szczęścia! Dla mamusiek walczących z laktacją powiem, że moje maleństwo po cc było dokarmiane butlą i w domu jakoś też tak dostawał ekstra butle lub moje mleczko z butli i tak sie nauczył, że teraz tylko z butli je moje mleko. Już 17 tygodni tak odciągam i podaję bo szkoda mi podawać mm jak mam swoje mleko a mały nawet skazy nie ma. Także da się też inaczej! Mam też chyba 5 litrów namrożonych porcji gdy nie zjadał dużo i przydaje się to jak gde wyjeżdamy lub jak nagle pojawia się skok i mały zjada za dwoje;-) A na problemy z brzuskiem podawałam delcol - to jest enzym który pomaga w trawieniu laktozy. Jest bezpieczny nawet dla kilkudniowych maleństw. Jest dość drogi i mało wydajny bo podaje się go do każdego karmienia ale działa cuda. U nas sprawdził się w 100%. Teraz kolki to już przeszłość i jeseśmy bez kropelek już 3 tygodnie! Pozdrawiam i życzę cierpliwości i wiary, że te niedogodności pierwszych tygodni miną!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamusia styczniowa2012
miało być DELICOL ale literki uciekają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
florentyna- wyobrazam sobie jak Ci ciezko!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!al e bedzie coraz latwiej,najgorsze poczatki z maluszkiem ktory wisialby na cycu 24h a z corkami to bym porozmawiala.nie z jakimis pretensjami ale tak z czystego serca zeby wam wszystkim lepiej sie zylo! my po pierwszym szczepieniu,maly wazy 5600 i niestety ma plesniawki i smarowac mam nystatyna,bolalo go po szcezpieniu i plakal w domu to mu paracetamol dalam ale jakos tak czujnie spi te plesniawki chyba z tego ulewania bo zawsze wtedy cos w buzi zostanie:(mimo ze przemywam 3 razy dziennie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czupryna-zdrowka dla malenstwa!!!!!!!!!!!! dragoniki-ale przezycia mialas,ucaluj dzidzie!!!dzielna jestes z tymi podozami do szpitala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc u mnie tez nie za ciekawie ciezki weekend caly sepedzony na klotni z partnerem ech masakra nawet chcialam pojechac do rodzicow do tego maly przez 4 dni wymiotowal po mleku bebiko wiec wrocilam do bebilonu i jak narazie ok ale jestem wykonczona nie polezy sam trzeba byc z nim a najlepiej na rekach nic nie moge zrobic i mam po malu juz dosc..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny :) Tak na chwilkę bo mały śpi a ja mam jeszcze masę rzeczy do zrobienia. Mam pytanie ile ważą wasze maluszki i jaki rozmiar pieluch kupujecie? Dostaliśmy w prezencie voucher i chcemy go przeznaczyć na większą ilość pampersów mały waży ok 4.8 kg teraz nosi rozmiar 2 mam jeszcze 35 pieluch. Przeliczyłam że za voucher będzie ok 270 pieluszek i nie wiem czy kupować jeszcze 2 czy już 3 rozmiar doradźcie proszę. Florentyna- jesteś silna babeczka nie poddawaj się zobaczysz będzie jeszcze wiele dobrych dni ;) Masz trójkę wspaniałych dzieciaków, które na 100% bardzo cię kochają i to się liczy dla nich warto żyć. Trzymam za Ciebie kciuki i wierzę, że wyjdziesz na prostą tylko się nie poddawaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny :) Gratuluję świeżo upieczonym mamusiom! Mam 5 tygodniową córeczką Maję urodzoną w kwietniu :) I chciałabym się przyłączyć do Was na pogawędki bo każda dzieli się swoimi spostrzeżeniami i zaobserwowanymi faktami z życia maluszków:) Blanka6 nie martw się o katarek swojej małej. My już przez to przeszłyśmy też nos zapchany, frida i sól morska cały czas ale to jest podobno przez mleko przy karmieniu dostaje się ono do nosa i dlatego takie charczenie. Przejdzie po tygodniu może trochę dłużej. U nas wszystko zaczęło się od wpuszczenia soli żeby nosek przepłukać a skończyło "katarkiem" :) Ale to nic się nie dzieje tak powiedział lekarz i nasza położna dzieci tak mają, tzw "sapka" :) Pozdrowienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bronka w kropki. moj tydzien temu wazyl juz 5 kilo i dalej uzywam rozmiaru 2. i mam jeszcze ponad 100 pieluszek i mam nadzieje to jesscze wykorzystac :):) a od wszystkich ktorzy do nas przychodza dostaje rozmiar 3 i tego sie boje ze nie wykorzystam :) najwyzej zostanie na drugie malenstwo. to moze sobie kup wiekszy rozmiar a tego mmniejszego kupouj na biezaco :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Magdalenko...mój też lubi mieć towarzystwo i też prawie nic nie idzie zrobić...wczoraj smyk nie spał od 12 do 21---tzn..czasami przysypiał na 10 min, a gdy wychodziłam z pokoju to płacz. Jejku...a w pierwsze dni był aniołkiem grzeczniutkim.Mama mówiła,żeby nie przechwalić. Iwona dzięki za wyjaśnienie "sapki",mały tak ma jakby przytkany nosek a w nosku sucho.Już zaczynałam się martwić. Dragoniki:-) brakowało Cię na tym portalu.Przykro,że z Majeczką mieliście takie perypetie.Trzymam kciuki za szybki powrót do zdrowia. S.U.R.I-wierz mi ,ze nastolatak to jak dziesięcioro płaczących niemowląt.Przynajmniej moja.Wszystko na nie a język....potrafi dopiec... naprawdę.Pocieszajace ,że kiedyś to przechodzi.Wczoraj wraca ze szkoły i mówi: nie zarabiasz,siedzisz w domu to przynajmniej byś posprzątała...tak jakby ona zarabiała:-( Bronka dzięki za dobre słowo. W ogóle jesteście kochane...pozdrawiam wszystkie cieplutko,miłego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
obejrzałam fotki najnowsze; Dzieciaczki są prześliczne.Pierwsze maleństwo super sesja. Indianko masz przystojnego synka.Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja mała dziś ma równe 6 tygodni i waży 4,4 kg (waga urodzeniowa 3,1 kg). Nosimy pampersy 2, mam jeszcze paczkę 108szt i paczkę Dada2 78 szt (całkiem niezłe są) a potem to już chyba 3 kupię. Pozdrowienia dla wszystkich Mamuś :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Magdalena i Florentyna moja córa od wczoraj też marudzi i nie pozwali mi wychodzić nawet do kuchni aby cos zjeść. Ale myślałam, że przegięcie od 11 do 16 nie spać ale widzę, że Florentyna to ty masz się dopiero ze swoim skarbeczkiem. A tak jak mowią małe dzieci mały kłopot.......... Moja córa dzisiaj ma równo miesiąc i byliśmy na ważeniu to waży 4250 (urodzona 3100) i oczywiście tylko pierś więc myślę, że się najada tylko mnie wykorzystuje wisząc przy cycu. I chyba przechodzi ten etap o którym pisała SURI bo jest marudna strasznie a to 5 tydzień jej leci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja jeszcze mają córę mieszczę w jedynki pampersa, ale coraz ciaśniej się robi i coraz częściej kupki wydostają się na zewnątrz :( Ale pamiętam po synku, że najdłużej i najwięcej używaliśmy pieluch w rozmiarze 3 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasia81 legnica ja mam dziewczynkę i jeśli chodzi o to białe to lekarz kazał to wyczyścić wacikiem i ciepłą wodą delikatnie aby się żadne zapalenie nie zrobiło. Wyczyściłam i wszystko jest ok ale trzeba bardzo dbać o dziewczynki w tamtych okolicach bo łatwo o infekcję. Co do łuszczenia się skóry to ja urodziłam w 38 tyg i do tej pory schodziła małej skóra ale to ponoć normalne u każdego maluszka :) Ja smarowałam oliwką i jest ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po miesiącu dzieci coraz mniej śpią. Moja łapie 5 min drzemki na rękach a jak odłożę to zaraz płacz :( Cały czas byłaby na rączkach ale sama na to pozwoliłam bo nie karmiłam piersią tylko ściągałam pokarm bo mała nie chciała ssać cyca przyzwyczaili do butli w szpitalu i koniec a zresztą nie umiała złapać dolną wargą sutka i był płacz i nerwy więc przez miesiąc ściągałam ale pokarm się już skończył niestety :( Miałam sobie za złe że jestem złą matką ale dzięki mężowi jakoś się zaczynam zbierać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziękuję dziewczyny za odp w sprawie pieluszek :) iwona28_28- witam w gronie kwietniówek właśnie przejrzałam galerię naszych maluszków są śliczne i takie słodziaśne :) normalnie nasz prywatny żłobek :P Widzę, że Dragoniki powróciła :) Nie dziwię, się że nie pisałaś życzę zdrówka dla malutkiej. któraś z was napisała, że nie ma załącznika w szumie suszarki na poczcie sprawdzałam i jest do pobrania życzę miłego wieczoru

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A jeszcze jedno dziewczyny. Dziś przejrzałam ulotki kropelek na kolki i wyszło, że infacol, espumisan i sab simplex to jedno i to samo mają tą samą substancje czynną, więc jak coś wybierajcie najtańsze bo nie ma co przepłacać. Nie wiem jak inne bo sprawdziłam tylko te ale myślę, że jeszcze wiele ma w składzie 'Simeticonum'. W Polsce pracowałam w firmie farmaceutycznej i gdzie mieliśmy lek, który na rynku miał 15 odpowiedników w różnych cenach, więc teraz jak mam coś kupować to sprawdzam skład i pytam o tańszy odpowiednik. Co do rozreklamowanych sab simplex to różnią się tym, że mają więcej simenticonum a poza tym w składzie benzoesan sodu i kwas cytrynowy. Doprawdy nie rozumiem jak można taką chemię produkować dla niemowląt tu ulotka same zobaczcie http://www.cosmopolitus.com/sab-simplex-krople-30ml-kolka-sab-simplex-p-246.html?language=pl&pID=246 Przepraszam, że się tak rozpisałam chyba pozostało mi zboczenie zawodowe :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
florentyna--> tez mam chlopca i dada dla niego sa najlepsze :) lepsze niz huggiesy i pampersy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Iwone28 :) Miło, że pojawiają sie nowe mamusie kwietniowe:) Bronka, mój Leon ważył w 6 tygodniu 5500 (waga urodzeniowa 3760) i zakładam mu pampers premium 2, dzisiaj mialam ochote kupic juz 3, ale bratowa mi dala jedną sztuke 3 i chyba sie jeszcze wstrzymam :D bo mu sięga prawie pod pachy ta pielucha. Mojemu urodzonemu w 40 tygodniu tez się łuszczyła skóra tydzien czasu, smarowałam kremem balneum przez dwa dni, a później oliwką. Pamiętajcie, że nie można tej skórki odrywać. Bronka a ja sie zastanawiałam czy niekupić tego sab simplex...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czupryna ja mam te sab simplex. innyxch nie probowalam. w kazdym razie u nas one dzialaja. bylam po nie w czechach bo nie mam daleko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A i jeszcze miałam napisać do florentyny Niedawno ja sama dorastałam tak jak Twoja córka. I nie byłam wcale lepsza, wagarowałam i robiłam różne głupie rzeczy. Teraz jak sama jestem mamą całkiem inaczej na to patrze, szkoda, że dopiero teraz. Wiem jak mama jest ważna w naszym życiu, w moim życiu. Ale wtedy miałam to gdzieś, złożyło się parę rzeczy (śmierć taty) + dorastanie i hormony robiły swoje. Najważniejsze, że z tego się wyrasta :) Tylko trzeba czasu. Jak ten czas przetrzymać ? Trzeba się zapytać np. mojej mamy :) ja na szczęście jeszcze takiego doświadczenia jeszcze nie mam. Jak pomyśle, że moje słodkie maleństwo też kiedyś będzie miało burzę hormonów i mi trzaśnie drzwiami i wyjdzie to mi się coś robi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Napisałam dużo i mi się skasowało:/ Grrr... Maja miała kolki w szpitalu, ale od wczoraj leci na piersi samej i jest wszystko ok, więc podejrzewam, ze to od mleka bebilon, którym była dokarmiana w szpitalu. Dostawała tam też espumisan i była odgazowywana i nic nie pomagało:/ Dziś była położna u mnie i kazała kupić Mai na krostki na buźce krem Lino Derm Omega (kosztuje 11,5), zobaczymy czy coś pomoże. Niby jest na AZS i trądzik niemowlęcy:) Maja waży teraz 4420 (urodziła się z wagą 4140, spadła do 3840 g), dalej używamy Pampers 2:) W poniedziałek udało mi się je kupić w rossmannie za 52.99 za 108 szt.:) Na razie trafiam na promocje, więc używam tylko Pampersów i raz kupiłam małą paczkę huggis, też były ok:) A ja brnę w przygotowania do Komunii:) Siostry i mojego R Córci mamy już z głowy, teraz kolej na Synka;) Kieckę już dla siebie zamówiłam ( schudłam na razie 15 kg, jeszcze 11 na plusie, więc moje rzeczy jeszcze za małe, chodzę w ciążowych i nielicznych starych bluzkach:/ ) , garnitur dla Synka też mam, Maja kreację ma, więc powoli do przodu:) A jak Wasze położne? Zadowolone jesteście? Ja mam taką ok. 60 lat, ale kobieta bardzo sympatyczna i zna się na rzeczy:) Buziaczki dla wszystkich:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie położna nie była. Ta od dziecka i pielęgniarka środowiskowa były raz. Zwyczajne babeczki, pogadały, poradziły jak sobie radzić z problemami i poszły. Mi zostało do zrzucenia 0,5kg... niby waga podobna do tej sprzed ciąży ale ciało zupełnie inne. Z gruszki zrobiłam się klepsydrą, tylko ta skóra na brzuchu... zero jędrności :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czupryna. sab simplex ma taki sam skład co bobotic tylko ma więcej symetykonu ale jeśli podasz więcej kropelek niż na ulotce to wyjdzie na to samo. mi tak pediatra podpowiedział i ja stosuje bobotic to jest tańszy i można go bez problemu kupić u nas w aptece a nie w Niemczech. :) Więc spróbuj. zresztą one wszystkie mają podobny skład!!! Maja 10.04.2012

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny. Ja wpadlam tylko na chwlke sie przywitac bo jeszcze leze w lozku i pisze z tel ale zaraz sie zbieram z chlopakami na rechabilitacje. Witam nowa mame w naszym gronie :) Tak sie ostatnio zastanawiam co z nasza pierwsza "kwietniowa" mama sie stalo ze sie nie odzywa. Albo Iza jest taka zajeta ze nie ma czasu tu zagladac albo juz o nas zapomniala :( Dziewczyny zycze wam milego dnia i odezwe sie pozniej to nadrobie wszystkie wpisy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka :) mi dzis wybieramy się z Piotrusiem do lekarza... obsypalo mu caly brzuszek i nie wiem co to... myslalam ze potowki ale teraz to juz sama nie wiem. na ramieniu ma jedna taka duza "potowke" i caly brzuszek w malych krostkach. tzn mam nadzieje ze na ramieniu to jest potowka... ehhh wole to sprawdzic. w kazdym razie nic takiego nie jadlam zeby go uczulilo. tzn caly czas jem to samo. tylko w niedziele zjadlam troszeczke mizerii na probe ale to by chyba wczesniej go uczulilo jak cos a nie dopiero teraz? jak myslicie ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Ja na wstępie chciała serdecznie podziękować wszystkim dziewczynom, które udzieliły mi odpowiedzi :) Blanka widzę, że Twoja córka też ładnie przybiera na wadze na tym Naszym Wegetariańskim mleczku ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×