Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

krisii

KWIECIEŃ 2012!!!!

Polecane posty

Dziewczyny powiedzcie czy Wasze dzieciaczki robią miny? Moja Majuśka to tak śmiesznie marszczy nosek i układa usta jakby się wściekała :) Zabawnie to wygląda :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny! u nas ostatnio ze spaniem koszmar!!! jak ja tylko odkladam do lozeczka to wije sie jakby ja parzylo... kiedys jak sie przebudzila to dawalam smoczka i spala dalej a teraz przewaznie to poprostu biuore ja do siebie do lozka, wczoraj wzielam ja ok 1 i sie zaczelo wiercenie o matko boska! co ona wyprawiala i wyprawia tak co noc! starsznie sie wierci i ja nie moge spac przez to, wierci sie lreci, jakby nie mogla sie ulozyc a w koncy zasypia na brzuszku jakby w kucki nie mam juz pomyskow co jej dolega bo wyeliminowalam z diety wszystko co jej szkodzilo a co do monek to moja tez stroi-i pieknie pokazuje zabki jak jej sie powie zosia pokaz zabki hehe a ja latam tylko do dentysty bo zakladam aparat wkoncu 13 marca koszt 7000zł...masakra!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Hej U nas tez są różne minki :) Moja Lena ostatnio ma etat rodzinnego wampirka :) gryzie ja opentana, aż strach dawać buzi bo nie wiadomo czy chce całusa czy wbić zęborki :) Tata był pierwszym rannym, tak się gilali że z radości ugryzła go w sutka, tata narobił wrzasku a Lenka stwierdziła że super zabawa :) Do tego jeszcze ciągnie za włosy i aż się trzęsie z radości, wasze smyki też tak mają ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maja też gryzie i łapie włosy:) I bardzo Jej się to podoba:) Zresztą przeszła etap wyrywania sobie włosów :/ już robiłam Jej kucyki a teraz musimy poczekać z kucykami, bo wszystkie włoski sobie powyrywała i rosną od nowa, wyglądała jak łysiejący dziadek :D No i znów trzeba wyciągać sanki ...Niby fajnie, ale ja zdecydowanie wolę wiosnę! Pamiętam w tamtym roku, w połowie wiosny, wychodziłam z wieeelkim brzuszkiem posiedzieć na placyku zabaw do sąsiadów w połowie marca w sweterku, może za miesiąc już będzie ciepełko :) Mniej cuchów do ubierania :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej:) Oj u nas śniegu tyle,że ciężko mi było z wózkiem pomykać po zakupy. Klara też robi różne minki aktualnie demoluje mi pokój więc zaraz dokończę pisanie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja nie łapie za włosy ale miała etap łapania bardzo mocno za twarz to ją upominałam że nie wolno bo raz mnie bardzo podrapała. Ogólnie widzę,że złośnica z niej straszna;)Acha i ostatnio nauczyła się dawać buzi najpierw lali teraz nam oczywiście z otwartą buźką;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dajecie swoim małym DANONKI? Pytam bo moja strasznie lubi i jak się skończy to płacze o jeszcze, nie daję jej bo nie wiem czy 2 to nie za dużo ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pppppopopopoooooooooo
mam dziecko w tym wieku i nie daje tego badziewia, przede wszystkim jest przeznaczone dla dzieci od 3 roku życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja daje danonka od czasu do czasu. Nie jestem już tak restrykcyjną mamą jak za pierwszym razem. Moja też robi niezłe minki, za włosy pociągnie czasami ale zawsze jest upominana, że tak nie wolno robić. Gryzła jakieś 2-3 miesiące temu ale teraz wie, że nie wolno :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Melduję się po długim weekendzie :) Mati tez robi śmieszne Moniki, ciągnie za włosy, gryzie i rozdaje buziaki. Byliśmy w zoo i oceanarium. Bardzo się małemu podobało!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A właśnie Karola widziałam zdjęcia:)ale u Was superowa pogoda!nie to co tutaj śnieg i zimno..Co do ciągnięcia włosów to ostatnio synek koleżanki młodszy o miesiąc od Klarki ją za włoski pociągnął, ach te chłopaki;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, jakoś nie miałam weny pisać , ale czytałam na bieżąco. Karola- no fajne fotki z zoo , super :) Lola-Bruno - to śliczny chłopak, a te oczka :) a co tam u Ciebie- pisz :) Dragonki - super że wróciłaś i piszesz , a twoja panienka jaka juz duża , chyba wykapany tatko Uleczka- ale twojego ostatniego zdjęcia nie znalazłam Malutka - no te fotki skądś tez znam :) a zdjęcie z języczkiem super :) U nas w sumie nic ciekawego , w tym tygodniu odwołałam wszystkie rehabilitacje , bo mały jest chory- ma antybiotyk znowu :( , ale u nas 2 raz juz cała rodzina choruje. jest już lepiej, a i jutro jedziemy do Centrum Zdrowia Dziecka z serduszkiem - mam nadzieję że będzie lepiej :) bo po ostatniej wizycie u kardiologa ubytek miedzy przedsionkowy się zmniejszył. Małego ulubiona czynnością jest ciągnięcie mnie za włosy i całowanie mnie z otwartą buźka ,ale go upominam i to dział na 10minut :)Miniki tez strzela niezłe- puszcza fajnie bąbelki buzia , Co do pokazywania co gdzie jest - uczymy się gdzie jest mama i Hania- zobaczymy kiedy załapie Mały teraz waży 8,5 kg i ma 76cm wzrostu. co do jogurtów to daje dla Czarka raz na jakiś czas. A zupki gotowane dla niego je tylko przyprawione. ja zauważyłam że on nie lubi już jedzenia niemowlęcego i tak jak Kasiek- przy Hani to tak bardzo delikatnie było z jedzeniem , a już przy Czarku nie jestem taka sztywna i zasadna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny - wejdziecie na naszą pocztę i na zakładkę robocze- Tam jest taka wiadomość od nas- dotyczy Czarka DZIĘKUJĘ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny a możecie mi podać hasło i login do naszej poczty? Bo się coś zalogować nie mogę. Nie wiem o co chodzi. katkrzysz@interia.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anitko---> jest możliwość przekazania 1% podatku na rehabilitację Czarka? jeśli tak to proszę prześlij mi dane na Blanka6@interia.pl. Chociaż tak mogę pomóc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Blanka - dzięki :) A co u ciebie, napisz jak coś na poczcie Kasiek- już wysłałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anita dzięki, nie wiem co mnie napadło polskich znaków używałam i stąd problem. Postaram się przekazać 1% i namówić wszystkich którym wypełnię deklarację ;) Śliczne dzieciaczki nam rosną :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anitko tez proszę cie o dane :) uska7@o2.pl chciałabym przekazac 1% :) i maz tez :D i teść i tesciowa :D :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hello:) Mam chwilkę, bo Maja zasnęła...trochę późno, więc pewnie zaśnie dopiero ok. 23 :P Maja waży teraz równe 8kg. i ma 73,5 cm :) Ogólnie jest drobna, spodenki (nawet dresiki) z pupy Jej zlatują, muszę gumkę dodatkowo wszywać, jak nie ma regulacji w spodenkach :) Majeczka ostatnio też zaczęła dawać buziaki a jak przesyła to otwiera buzię i przykłada do ust otwartą dłoń :) Śmieszna jest :) Bańki też buzią puszcza :D Jak pytam gdzie jest mama, tata lub Misio(Mai brat) to odwraca głowę, ale ogólnie jest leniwa, bo"papa"mimo, że umie to niechętnie robi :) No i jest TVmaniaczką, a reklamy szczególnie uwielbia, jak większość maluchów ;) Powiem Wam, że ja Mai wszystko daję, łącznie z parówkami, jajkiem, jogurtami i budyniem, do Danonków mam dystans, ale tylko dlatego, że Maja miała stwierdzoną skazę. Od jesieni nic Jej nie wyskakiwało, ale ok. tygodnia temu coś musiałam Jej dać nie tak, bo znów pojawiły się suche, zaczerwienione plamki :/ A co do zabawy to powiem Wam, że ogólnie wszystkie zabawki (łącznie ze stoliczkiem) mogłabym oddać, bo wogóle się tym nie bawi, bardziej interesują Ją płyty, kabelki, piloty itp. rzeczy:) Śnieg pada i pada, wychodzimy trochę na sanki, ale ileż można:/ Wiosno przyjdź już :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anitko na mnie też możesz liczyć jeżeli chodzi o 1% dla Czarusia:) Mała już śpi, więc wooolne jest:)ostatnio dawałam jej jajecznicę i jadła aż jej się uszy trzęsły;)a ogólnie to chce chodzić, puszcza się co chwila i upada..już kilka guzów zaliczyła. No i dzisiaj kończy 10miesięcy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hanka nie chce spać w nocy, wybudza sie i stoi w łóżeczku, ale bierzemy ją bo boimy si, że wypadnie. I na rękach śpi ale nie daj Boże ją odlożyć do łóżeczka to od razu na brzuch i wstaje. Jakby ją parzyło. I tak pół nocy, nawet jak chcę ją z nami w łóżku położyć to to samo. Tylko na rękach i koniec. Zęby co jakiś czas jakby ją tam swędziały ale nadal tylko 2 mamy. Do tego sąsiedzi dają nam popalić i codziennie muzykę pod wieczór albo wieczorem walą, 2 dni temu to o północy jeszcze umcyk było. Zaczęłyście podawać już obiadek z dwóch dań? Widzę, że tylko moja Hanka to taaaka baba, waży przecież prawie 11kg i m a 77cm. Widać, że już nie tyje jak wcześniej, ale apetyt nadal jej nie opuszcza. Najbardziej jest zadowolona jak dostanie kawalądek chlebka jak my jemy, to pęka z dumy. Nic więcej od nas nie dostaje. Jutro spróbujemy kiwi, damy do polizania najpierw. W zeszlym tygodniu gotowalam obiadki, bo mój brat z Hanką spacerował, ale po tych jej wybrykach nocnych słoiczki wróciły, bo siły nie mam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka ja od 3 dni zakladam Zosi do spania body na dlugi rekaw a nie jak wczesniej pajac i spi duzo lepiej a rano nie uwierzycie-potrafi lezec ze mna godzine poltorej przytulac sie i ogladac bajki i nawet przysnac jest wspaniala bardzo lubi sie przytulac a w nocy sie do mnie tuli i obejmuje mnie za szyje-moj mis tulis malutki!!! spi w lozeczku do polnocy, czasami dluzej a pozniej juz nie chce i ja biore do siebie mi tez sie nie chce pol nocy spedzac na usypianiu i odkladaniu chce spac z mamusia i sobie spi maz nad ranem idzie do 2 pokoju dziewczyny u mie juz 3 msc chodzenia na silownie i powiem wam ze efekty sa i to duuze na brzuszku rysuja sie powoli kosteczki i cialo wiele ladniejsze tylko te piersi.... ah,,,, ale stanik push up i jest ok!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do karoooolinka
a malutka nie jest za mala na bajeczki??? Nie powinna duzo oglądać:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej :) Ja daję wszystko Mai to co my jemy, nie daję Jej dwóch dań, bo sama ich codziennie nie gotuję. Jest albo zupa albo drugie danie. Na razie staram się z tym nabiałem ograniczyć, przez wzgląd na podejrzenie skazy i AZS, no i wzdymające rzeczy typu kapusta, groch jeszcze nie za wiele, ale już je :) Malutka moja też jadła jajecznicę i jest zachwycona :) Lubi bardzo parówki:) W ogóle jak widzi, że my coś jemy to dziubka otwiera aż się trzęsie :) hihi Synek jak był malutki to w wieku 9 miesięcy dostawał mleko z kartonika przegotowane i nic Mu nie było, z Majeczką musimy jednak być bardziej ostrożni :/ Maja ze słoiczków je tylko deserki, obiadów nie chce, nawet jak Jej doprawię :) No i Mała zołza nie chce wogóle mm, tylko wcina kaszkę na mm (te mleczno ryżowe, mleczno pszenne , mleczno wielozbożowe itd. - za każdym razem inna) i to nie z butelki tylko z miseczki łyżeczką Ją karmię od początku jak zaczęła jeść :) W ciąży kupiliśmy dwie butelki z TT i jedna posłużyła nam w lecie do wody (troszkę Ją dopajaliśmy jak były upały, bo za często na cycku chciała być) a druga służy jako miarka w kuchni :) Od 5 miesiąca mamy butelkę z dziubkiem Aventa i jesteśmy bardzo zadowoleni:) Maja czy woda, czy soczki, czy herbatki - wszystko z Niej pije :) Karolinka jak wcześniej pisała moja Maja też jest TVmaniaczką :) Synek do 2 roku życia w ogóle nie chciał oglądać bajek, tylko książki dla Niego istniały, a ta...po prostu niemożliwa, tym bardziej jak reklamy lecą :) ale przyjdzie wiosna to w domku będziemy mniej i skończy się oglądanie TV ;) A w ogóle postaram się przesłać Wam filmik jak Maja tańczy, gdy puszcza się Jej muzykę :) Śmiesznie to wygląda :) Taka mała dupcia :))) Tatuś nauczył Maję tańczyć i tylko wystarczy, że gdzieś muzyka poleci a Ona już tany, tany :) Miłego dnia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Was Dziewczyny! Nasza Klara też je to co my i podobnie jak Dragoniki- nie zawsze są to obiady dwudaniowe. Klara tv tak średnio lubi tv, tylko niektóre reklamy, no i ramówkę z serialu pierwsza miłość ale uwielbia muzykę i ogląda książeczki coś tam wtedy po swojemu mówi do nich. Robi tany tany:)no i rozbraja mnie bo daje wszystkim buzi:D ale już chyba o tym pisałam. Mała pije z niekapka od jakiegoś czasu. Dziewczyny miałam nie pisać, bo nie chcę zapeszać ale trzymajcie za mnie jutro kciuki bo mam egzamin na prawko:) Karolinka-Twoja Zosia to taka przytulanka:)moja właśnie jakoś tak się nie tuli, chociaż czasem jej się zdarzy. Acha i uwielbia z tatą oglądać na kompie mecze i słuchać muzyki folklorowej;)mój P. przez przypadek odkrył haha:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My dzisiaj znowu to samo, pobudka o 3, ale najlepsze, że ona w ogóle nie płacze, dzisiaj po prostu usiadła sobie w łóżeczku i siedziała, to się nie ruszaliśmy. Wzięłam ją dopiero jak wstała, bo boję się, że wyleci z łóżeczka. Usypiała mi na rękach i tak czuje a tam jakby pajacyk w kroku lekko mokry. Sprawdzam pościel, a kołdra od góry mokra normalnie, więc przewinęłam, przebrałam pajaca i pościel, usnęła mi na rekach w fotelu, odkładam i buch na czworaka wstaje, mąż ją wziął i odłożył 4.30, no i spała, ale tylko do 6.55. Poszła spać 10.10, wstała o 12, ja kimnełam 11-12. No i jak wstała to przewróciła się w łóżeczku, ale chyba nie uderzyła się, no ale boję się tak w nocy ją zostawiać i spać sama. Chyba zmienimy łóżeczko na turystyczne, ono jest wyższe i nie podnosiłaby się na szczebelkach. Już nie wiem co robić. Nie chcę jej dawać czopków, bo mam viburcol chyba się nazywa, ale po co dzieciaczka faszerować. Zęby też nie idą, bo ani nie płacze ani smoczkiem sobie nie masuje dziąsełek. Za to w dzień na pierwszą drzemkę to nawet rozbierać ją mogę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kaśka to co Ty masz za łóżeczko, że dziecko z niego może wypaść? Nie możesz go dać najniżej? Tak dla pocieszenia moja też ostatnio ma uczulenie na swoje łózeczko :( Karolinka, wiesz może i nie chciałaś, ale chyba mnie namówiłaś na siłkę ;) muszę się zapisać. Jak mąż wróci z pracy to ja sobie na ćwiczenia będę skakała super sprawa. Muszę przejść się i sprawdzić gdzie, u mnie są najfajniejsze warunki na siłowni :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×