KWIECIEŃ 2012!!!!

Hej. my też dziś wybieramy się na szczepienie Czarka,zobaczymy jak duży jest mój kawaler Co do ściągania ubrań - to Czarek ściąga skarpetki chwilę po założeniu, czapka też , ale jak jesteśmy już na dworze to chyba zapomina o niej i już tak nie ściąga . Czarek jest na etapie wstawania przy meblach i już niestety zaliczył kilka upadków :( A my od wtorku uczęszczamy na wizyty do logopedy- niestety są to wizyty prywatne , bo u nas nie ma specjalistów , którzy mogli by pracować z tak małymi dziećmi

Hej. U nas noc koszmar-nie wiem czy związane było to ze szczepieniem czy akurat małej coś zaszkodziło, bo rozwolnienie miała że hej!od godziny 2 nie spała, non stop płakała i nie chciała spać, ja spałam może z 2h. Na samym wkłuciu płakała ale tak to dała zbadać się lekarce i też siedziała na moich kolanach. Dzisiaj jest bardzo marudna, nie wiem co jest. Próbuję ją teraz ululać ale popłakuje w łóżeczku ech. A było tak dobrze...Klarka mierzy 75cm i waży 9,5 kg więc też nie jakoś dużo;)Mała nie ściąga sobie ani skarpetek ani czapek, butów, jedynie co ciągle ściąga to śliniak przy jedzeniu;)Dragoniki-my dzisiaj miałyśmy nad morze jechać ale ze względu na małą został nam plac zabaw pod domem, nie chciałam ryzykować. Anitko-Klara też już zaliczyła kilka poważniejszych upadków(przynajmniej tak wyglądały).

No my jeszcze na szczepieniu nie byliśmy, ale będzie trzeba się wybrać. Sprawdzimy ile waży i mierzy, ale dzis kupiłyśmy sandałki - rozmiar 22, bo inne za małe. Zresztą cieplejsze buciki ma 21, bo mniejsze to nie wchodzi nóżka w przegubie. Tak na oko to Hania ma 80cm i ok.12kg. Wszyscy mówią, że wygląda co najmniej na 1,5roku pod względem fizycznym i emocjonalnym, bardzo lubi dzieci i zwierzęta. Nadal sama nie chodzi, zaczyna się puszczać i wyrzuca wszystko z szuflad. Dzisiaj mięliśmy pierwszy dzień z jedną drzemką, zobaczymy jak dalej będzie. A tak poza tym to na nic nie mam czasu, bo wieczorami gotuje obiady i obiadki dla Hani.

Czarek po wczorajszym szczepieniu czół się dobrze. Waży 9kg i mierzy 74cm wzrostu- nic nie urósł i nie utył od miesiąca . A co do upadków to po części normalne na tym etapie wstawania, ale bardzo się boję żeby tego nie było za duzo , teraz jak coś robie to wstawiam go do kojca i dam pada i wstaje do woli i nic się nie dzieje :) a u nas pogoda super, my pół dnia jesteśmy na podwórku , niekiedy wychodzimy na spacerki , a tak to przeważnie koło domu

Hej Wam! Dziewczyny, mam problem. Nie dość, że mały rozrabia na całego, to gryzie tak, że aż wszystko mam sine, najgorsze, że on nie przesypia mi w ogóle całej nocy, dzisiaj obudził się z 6 razy i musiałam wziasc go do łózka bo mnie juz szlag trafiał,.... nie wiem co robie źle, jestem już tak zdesperowana, najchętniej poszłabym juz do pracy, bo nie wytrzymuje psychicznie z moim synkiem.. brakuje mi cierpliwości a całymi dniami sama z nim jestem, może i dlatego...

Martusia mała nie wiem czy Cie pocieszę, ale mój synek do skończenia trzeciego roku życia przespał tylko kilka nocy całych, na palcach jednej ręki mogę policzyć ile. Niektóre dzieci tak mają. Ale przyczyn może być wiele może jest mu niewygodnie, może za mało zjada wieczorem i jest głodny, może idą ząbki a może najzwyczajniej w świecie nie potrafi zasypiać sam bo jest przyzwyczajony, że cały czas ktoś go usypia np. lula. A powrót do pracy wydają się fajny :) z jednej strony nabierzesz dystansu i zatęsknisz za synkiem, dzięki temu zyskasz więcej cierpliwości. Z drugiej jednak strony po nieprzespanych nocach może być ciężko wstawać do pracy :( Prędzej czy później znajdziesz rozwiązanie problemu. Życzę dużo cierpliwości i miłości :)

Wszystkiego najlepszego z okazji Dnia Mamy :)

martusia polecam książkę . jeśli chcesz, podaj maila to Ci prześlę. Moje dziecko też nie spało w ogóle i taka zdesperowana przeczytałam i zaczęłam twardo stosować. w tydzień przesypiała całe noce

tytuł mi wcięło ;) "każde dziecko może nauczyć się spać"

Karola - nawzajem . i wszystkiego najlepszego mamuśki :) zapomniałam hasła :)

już mam :)

gość >> to prosiłabym bardzo o tą książkę . Mój mail : martu15sia@op.pl

Moja córa właśnie przerabia etap stawania, chodzenia przy meblach czy Wasze roczne dzieci już chodzą? Pytam tak z ciekawości?

gość moja chodzi już od 3 miesięcy, ale synek zaczał chodzić jak miał 13 miesięcy. Córka pewnie dlatego, że ma motywację w postaci starszego brata wszystko robi szybciej.

Wprowadzili nowy wygląd kafe i sobie poradzić nie mogę z hasłem :(

Ja mam dokładnie taki sam problem. Joanna_86

Podobno dziecko rozwija się w swoim tempie. Kiedy trafiłyśmy do szpitala z powodu anginy lekarz powiedział mi że moje dziecko jest opóźnione ponieważ nie chodzi a skończyło roczek. Zabolała mnie ta opinia. Postanowiłam poczekać jeszcze 2 tyg jeśli nic się nie będzie działo zapiszę ją do neurologa ale już po tyg zaczęła stawać na nóżki

Do samodzielnego chodzenia jeszcze daleka droga ale już się coś dzieje

Dziewczyny, wysyłając posta wpiszcie swój nick tam gdzie jest napisane gość bo nie wiadomo kto pisze :p M zaczyna robić sam kilka kroczkow. Myśle ze jeszcze trochę i pójdzie. Nie martwcie sie za bardzo. Dziecko mojej kolezanki zaczęło chodzić jak miał rok i siedem miesięcy i wszystko z nim ok.

U nas dziś święto. Ja jeszcze w łóżku a R z małym wariiuja ja dole :)

Hej. no jest trochę kołomyja z tymi nickami. i dziewczyny jak pisała Karola podpisujcie się bo nie wiadomo o jakie mamuśki chodzi :) Mi wczoraj zajęło 5 minut zanim przypomniałam hasło :) Gość- mój Czarek jest na etapie wstawania przy meblach , ale on rozwija się trochę wolniej jak zdrowe dzieci , ale w sumie bardzo dobrze jak na swój zespół. Ładnie stoi, sam wstaje przy meblach , powoli go uczę jak się chodzi- choć sam tego nie chce robić . a Hania poszła w rok i tydzień Gość - a co to za lekarz , który stwierdza że dziecko jest opóźnione bo w rok nie chodzi ???? a co to rok jest jakimś wyznacznikiem , jedno pójdzie w 9 mieś a drugie pójdzie w 15 mieś, a i tak w wieku 2 lat będą oboje biegać tak samo.No tym bardziej lekarz powinien o takich rzeczach wiedzieć , chyba że jest weterynarzem :P :) Tylko jest tak że matka niby nie zawraca uwagi na takie komentarze ,-nie chodzi? nie pełza? ale jakaś lampeczka się jednak zapala czy wszystko w porządku z moim dzieckiem- sama tak miałam z Hanią , Moja Hani robiła wiele żeczy trochę pózniej , ale jak już robiła to dobrze,wolniej ale dokładniej, a dziś jest trzylatką i jak patrze to jest bystrą i mądrą dziewczynką i upartą :)

Karola - a jakie dziś u was święto że tak leniuc***ecie

Był to lekarz pediatra dla którego jak sądzę najważniejsze są opisy książkowe gdzie roczne dziecko ma chodzić i już w karcie wypisowej zapisane ma opóźnienie rozwoju psycho-ruchowego. Jak zapytałam innej Pani dr o co chodzi to powiedziała że powinnam udać się do specjalisty aby zalecił ćwiczenia, które przyspieszą chodzenie. Normalnie ręce opadają. Musiałam się wyżalić wybaczcie. Joanna_1986 (dalej nie pamiętam hasła)

Gość - Joanna , opóźnienie rozwoju psycho-ruchowego może mieć dziecko które ma 1,5roku i jeszcze nie chodzi, Dzisiaj twoje dziecko nie chodzi a za dwa tygodnie może już biegać , U mojej koleżanki córeczka w wieku 9 mieś jeszcze sama nie siedziała , kiwała się na boki i cały cza się przewracała a po 3 tygodniach już chodziła przy meblach . Sama była ws zoku jak etap ten szybko przeszła A faktycznie dla tego lekarza najważniejsze są opisy książkowe i nie wie jak dzieci rożnie się rozwijają . A co do ćwiczeń przyspieszających chodzenie- jak chcesz , bierz mała za ręce i z nią tak chudź a co do lekarzy specjalistów- ostatnio jak byliśmy u naszego neurologa 2 mieś temu , ona do mnie że mały się dobrze rozwija itd, i że dzieci w tym wieku już niektóre chodzą , ja oczy zrobiłam i się pytam ze co ??? ze dzieci z Zd chodzą przez roczkiem ??? a ona że nie , że zdrowe . I co -specjalista od dzieci z problemami która ma do czynienia z takimi dziećmi porównuje moje dziecko ze zdrowym , aż sie uśmiałam jak to powiedziała i już się więcej nie odezwała

Teraz już ładnie stoi przy meblach nawet robi kilka kroków w bok. Na razie na takie oprowadzanie za rączki jest jeszcze za wcześnie bo się boi. Jest duża waży 14 kg, 92 cm i może troszkę jej ciężko. Joanna

Gość Joanna , a ty nie przypadkiem byłaś Kasiek lub Kaska ? I ty masz córeczkę Hanię ?No to Twoja mała jest faktycznie duża , Moja 3 letnia Hania wazy 15kg , 94 cm i ma 3latka . To jak robi kroki w przy meblach nie masz czego się niepokoić , po prostu jest jeszcze nie gotowa, A jak się boi to nie prowadzaj

Moja córeczka ma na imię Natalia, mój dawny nick to Joanna muszę to ogarnąć

Nie pamietam Ciebie Joasiu, ani Twojej córeczki Natalii, chyba sie starzeje :p U nas był dziś Memorial Day, takie jakby święto zmarłych ale tylko dla żołnierzy. Dziwne z tym chodzeniem, bo jak byliśmy na bilansie na roczek to chodzenie nie było żadnym milestone na roczek. Z tego co pamietam to raczkowanie tak ale absolutnie nie chodzenie... M ma 82.5cm i 14.5 kg. To duża ta twoja Natalka Asia . Bo mój mały wzrostem jest poza siatka centylowa.

Udało się zalogować :) Gość Joanna dobrze napisała Anita, ten lekarz to chyba weterynarz. Każde dziecko rozwija się w innym tempie, a niechodzenie roczniaka jest normalne. Statystyczne dziecko właśnie około roczku stawia swoje pierwsze kroki. Ale nie każde musi. Córka znajomych zaczęła chodzić jak miała 16 miesięcy teraz ma 5 lat i nikt by nie powiedział, że miała z tym jakikolwiek problem :) A Twoja córeczka jest duużą dziewczynką i może to być przyczyną wolniejszej nauki chodzenia. Mój synek jak miał roczek ważył ponad 12 kg i mierzył 86 cm i też łatwo mu nie było, ale w końcu poszedł a teraz nie mogę go zatrzymać (ma 3,5 roczku). Córeczka natomiast poszła jak miała 10,5 miesiąca ale ona pobiegła za bratem, zresztą we wszystkim go naśladuje. Nawet bawi się samochodami tak samo jak on. A i jeszcze jedno, Nadia mimo, iż chodzi od 3 miesięcy (a nawet biega) to na dworze, w butach idzie jej to o wiele gorzej i często zalicza upadki. Nauka chodzenia to długi proces.

Hej Dziewczyny:) O!widzę że kafe się pozmieniało, ale nasze forum odżyło;) Co do chodzenia, Asiu nie martw się, moja córcia zaczęła 14miesiąc i chodzi jedynie za rączkę no i biega przy pchaczu. Teraz jej schowaliśmy pchacz może sama pójdzie bo z niej taki leniuszek jest;). Nie ma co martwić się na zapas. Klara zrobiła pierwsze kroczki jakoś w weekend, czekamy teraz aż sama pójdzie. Ma ostatnio taki apetyt jak nigdy;)Jest drobna, ma 75cm i wazy 9,5 kg ale pediatra mówi że jest dobrze.