Ambicje mężczyzn dot. kobiet, smiech.

re... masz rację, mój ojciec też wpadał w apopleksje jak miał tam iść :P

Daisyy, to samo u mnie. Spodziewałam się o wiele większych wydatków. ZUS też mam preferencyjny, bo nie rejestrowałam innej firmy przez ostatn. 60 m-cy. Ciągle jeszcze nie zainwestowałam w porządny sprzęt. Wożę się do biura z domowym laptopem, czeka mnie wymiana drukarek. Ale zarabiam. Bez kredytów i dofinansowań.

No co z wami ludzie? Nie chcecie rzucić wszystkiego i jechać na uniwerek do Badenii jak ginger? :D

off - nie wszyscy mieli ciepłe gniazdko. Moi rodzice to renciści, a renty typowo polskie, czyli głodowe.

A Tobie Darker jak się powodzi z dziewczyną? Nie znudziło Ci się jeszcze kafe, jak masz kobietę w realu?

weź mnie nie załamuj... życie jak pomaśle... napisalam ci jak do wszystkiego doszłam.... i nie wydałam na wyjazd do indii czy jazdę stopem nawet złamanego gorsza! To nie moja wina że miałam biedną ciotkę która wyjechała do Londynu... z resztą całe życie mnie prześladowano w szkole za to że byłam gruba i do tego miałam krzywą szczękę... ale ja zagryzłam tą krzywą szczękę, ryczałam, nigdzie nie wychodziłam z domu do matury, tylko się uczyłam... teraz dziękuję Bogu za to że byłam gruba i brzydka... no i za ciotkę która maltretowała mnie angielskim bo chciała żebym też wyjechała tam zarabiać

wszystkie zdolne, piękne, z własnymi firmami i w szczęśliwych związkach - tylko czemu gnijecie w tak piękny wieczór na kafeterii? ja dlatego, że mam zapalenie ucha :o ale i tak zaraz idę, bo już mnie oczy bolą od kompa :o

Kobietę mam w realu a skończonych kretynów na forum.

"z resztą całe życie mnie prześladowano w szkole" Za mało.

k-sia Ja na początku biuro miałam w domu. Wydatki konkretne zaczęły się kiedy chciałam zatrudnić pierwszych 2 pracowników, musiałam otworzyć biuro itd.

ja wiem, że nikt nie zrozumie prześladowanego dziecka, jeżeli sam nigdy nie był prześladowany... ja siedzę bo chłop mi wyjechał do domu, a ja dołączę dopiero w listopadzie i się nudzę

z urzędami mam do czynienia codziennie. Właśnie na tym polega moja działalność. Ostatnio śniło mi się, że morduję babę w skarbówce..... Jakie piękne i wymyślne "wiązanki" słyszę pod urzędami :D

Ktoś musi być kretynem żeby ktoś "wszechwiedzącym Darkerem" mógł być. :D Chociaż Twój pogardliwy ton jest wstrętny, to co do ginger się zgadzam. pierniczy, aż oczy bolą

babe w koncu :D?? zmoczyłes:D?

Do -taki se facet:-D " co do tematu to autorka to kolejny idiota wymyślający pierdoły, faceci mają często spore wymagania co do wyglądu bo no cóż każdy z nas marzy o super lasce bez grubego dupska i kłakach na rękach ale wymagania typu "2 języki obce" podawali chyba jakieś pedały" Weź sobie chłopie na luz, bo ataku nerwicy dostaniesz! Jestem "idiaotą"?:-D:P i to ja wymyslam pierdoły??? Potrafisz w ogóle to zajarzyć o czym piszę???:P czy jestes tak prosty,że nie warto klawiatury angazować!!!:-D Wypowiedź twoja jest tak prosta, że juz sobie ciebie wyobrażam, ŻENADA!!!

wszystkie zdolne, piękne, z własnymi firmami i w szczęśliwych związkach - tylko czemu gnijecie w tak piękny wieczór na kafeterii? W jakich związkach? :D :D :D Całkiem szczerze i dobrowolnie przyznaję się, że na związki już mi zabrakło sił. I chyba charakter mam wredny? Patrzę w lustro bez obrzydzenia. Ale na karku mam 40-tkę i przywykłam do samotnych weekendów.

"ja wiem, że nikt nie zrozumie prześladowanego dziecka, jeżeli sam nigdy nie był prześladowany..." Weź bo jak cię znajdę to tak ci jebnę, że i twojego dzieciaka skasuję z tobą za jednym razem! Mnie katowano w liceum! Fizycznie! Miałem szczęście jak wróciłem bez siniaka na twarzy aby rodzice nie widzieli. Cały byłem fioletowo-zielono-zółty pod ubraniem! Takich miałem kolegów w klasie! Dziewczyny udawały, że nie widzą! Nauczyciele nie chcieli mi pomóc - przesadzam - to słyszałem! To, że ciebie nazwano maciorą od czasu do czasu nie umywa się do tego co ja przeszedłem!

"to jest głupie pytanie bo pewnie że ludzie którzy mają innych za gówno to są na ogół ci którym się dobrze powodzi" nie tak znowu głupie, bo jeśli ma się chociażby 2-osobowe gospodarstwo domowe z chłopakiem/mężem to może się powodzić wcale nieźle. ale gdyby przyszło samej wynająć mieszkanie i wszystkim się zająć, to może już nie być tak kolorowo. stąd moje pytanie poza tym co innego, jeśli ktoś ma oparcie w rodzicach/partnerze i w razie czego ma gdzie wrócić. bo jeśli można liczyć tylko na siebie, to nie będzie się ryzykowało rozwijania biznesu z opcją, że być może za 3 miesiące nie będzie co jeść i gdzie spać :o

ginger21 tylko mi twoja opowiesc zycia kojarzy sie z wyjasnieniami prostytutki u arabow ktorzy sraja na swoje partnerki? :D bieda rodziny to permanentna wina faceta jak laska w znalezieniu faceta widzi szanse na wyzszy poziom zycia to okej jak facet malo zarabia to nie jest mezczyzna niewazne czy zlodziej czy pupilek bogatych rodzicow - jak facet buduje dom to jest zaradny i jest mezczyzna facet wydający kasę nie na swiecidelka laski lub bachory to skapiec i doopek zebralem w kupe poglady kobiet z kafe :)

Darker , nie tłumacz jej bo ona i tak będzie próbować udowodnić , że miała gorzej...

ginger - po co jedziesz do Nepalu w ciazy? Przeciez tamten klimat i warunki sa dosc trudne jak na Europejke.

dark... myślisz że mnie nie bito? raz miałam nawet cyrkiel ten wielki co się po tablicy rysowało w udzie... oblewano mnie piciem, popychano, straszono, raz walnęli mnie drzwiami od łazienki, w sumie to aż dziwne że mi wszystkie zęby nie poleciały, tylko jeden...

Jak ją znajdę to będzie z nią gorzej. Wspomni lata szkolne z radością.

"dark... myślisz że mnie nie bito?" Mnie przewracano i kopano w grupie. Przebijasz?

Alarm! Zuzia na pokładzie!

mówiła? a raczej pisałam? już udowadnia...

Darker, ale dlaczego Ty tak rzucasz mięsem? Wyglądasz z boku jak prawdziwy rasowy cham, nawet jak masz racje. Pewnie mnie też zaraz zbluzgasz, ale taka jest prawda. Porządny z Ciebie, mądry chłop, ale to naprawdę wstrętne, jak piszesz, że komuś jebniesz. Jak ktoś nie ma racji, to nie znaczy, że można mu ubliżać ile wlezie.

no ale nie miał aż tak źle jak ty dark... Jadę do Nepalu bo mój facet chce, na warunki survivalowe jestem przygotowana, z resztą jego siostra studiuje teraz pielęgniarstwo, więc powiedziała że mi z chęcią pomoże.

Mnie kiedys na zimowisku natarli sniegiem i to kilka razy

"Jak ktoś nie ma racji, to nie znaczy, że można mu ubliżać ile wlezie" A właśnie, że można.