pyt o przedszkole, dostanie sie.

jak bym miala jedno dziecko to ok ale mm tez starsza corke ktora tez musze odprowadzic do szkoly na godz 8

i co??mam ja sama zostawic w domu a wyjsc o 6?? dla kohgos kto nie jest w takiej sytuacji to wszystko jest takie proste...

Można też komuś zaufanemu płacić i niech zaprowadza /zawozi i odbiera dziecko do i z przedszkola. Wielu tak robi.

to jakim cudem akurat było otwarte?co mąż na to?czemu nie jestes dzis w pracy?

w szkole jest świetlica. Daję sobie spokój, w końcu to nie mój problem, ja swoje rozwiązuję sama.

dzis mam dzie wolny...dzwonilam od rana pani dyrektor byla tylko na dwie godziny i kzala mi podejsc tam. a maz???nie przejal sie zbytnio, powiedzial ze trudno stalo sie i ze poczekamy do wrzesnia moze cos sie zwolni...ale on ma prace i bedzie ja mial a mi wlsnie najbardziejh szkoda jest mojej pracy bo bede musiala sie zwolnic jak niczego nie zalatwie

dzis mam dzie wolny...dzwonilam od rana pani dyrektor byla tylko na dwie godziny i kzala mi podejsc tam. a maz???nie przejal sie zbytnio, powiedzial ze trudno stalo sie i ze poczekamy do wrzesnia moze cos sie zwolni...ale on ma prace i bedzie ja mial a mi wlsnie najbardziejh szkoda jest mojej pracy bo bede musiala sie zwolnic jak niczego nie zalatwie

byłaś, rozmawiałaś, i co ci pani dyrektor powiedziała?

to co napisalam...w szkole swietlica jest przepelniona i corka sie nie dostala....niestety...wszedzie brak miejsc

pracujesz ponad 10 godz dziennie - mąż swoje pracuje i nie stać cie na prywatne przedszkole?? to co to za praca? warta tyle co zarabiasz a z dzieckiem się nie widujesz?? hmmm

ale sie czepiacie, ludzie......szukacie dziury w calym... tak, mimo wszystko nie stac mnie na takie przedszkole zeby wydac 1000z, zarabiam grosze, ale mamy tez wydatki.l ....ale znlazlam cos dla siebie juz, tzn dla synka:)

zapisalam dziecko do domowego przedszkola, 600zl miesiecznie bez dodatkowych oplat, w grupie dzieci jest szescioro, to jest w prywantym przedszkolu w domu ktore jest prowadzone juz kilk lat...myesle ze to nawet lepsze wyjscie od zwyklego przedszkola, nie ma w nim zgrajii dzieci, jest ich malo, domowe obiady, wypady na miasto, place zabaw, zajecia taneczne, mysle ze to dobry pomysl??Co myslicie o czyms takim??Czy ktoras mama tez korzystala z podobnych uslug??

przepełniona switlica? pierwsze słysze ,ze w swietlicy są "miejscówki"

tak, przepelniona....w pierwszej kolejnosci zapisywali dzieci rodzicow pracujacych, bo bylo z duzo dzieci...ja wtedy jeszcze nie pracowalam wiec nie zapisalam dziecka...no ale zaczelam prace i staralam sie o miejsce dla corki i okazalo sie ze juz maja nadmiar dzieci. Takie to trudne...???

boze,takiej nieogarnietej ofermy jak autorka dawno tu nie bylo:O

Rzeczywiscie, trzeba biec podpisac oswiadczenie, bo byłoby za duzo wolnych miejsc. Po prostu przedszkola swieciłyby pustkami. Głupota jedna. Skoro angażuja rodziców do elektronicznej rejestracji i osobistego złozenia wniosku, który podpisuje i składam to juz chyba wszystko jasne. W tym szaleństwie jest metoda. Zawsze mozna cos zachachmęcic. Jakos ze szkół dzwonia, bo niż demograficzny, i mogą bo w ich interesie. Moze i nie maja obowiazku, ale jest jeszcze dobra wola, trzeba byc człowiekiem, a nie urzedasem.