Nowe Kolczyki :)

Quis a paczka doszła? :)

nie wiem :O musze do domu zadzwonic :D myslalam ze dadza mi znac :( glupia ja :O :P

:) oj tam widocznie im z glowy wylecialo :) mam nadzieje ze nie zaginęła jak co to mam dowody :D:D:D odnajdziemy ją!

przypomialam sobie smieszna sytuacje . dotyczyla allegro i kafe forum. kilka mc temu jakas kobieta wystawila na sprzedaz kostium kapielowy. Nie bylo zainteresowanych kupnem wiec postanowilam jej troche pomoc i podbijalam temat :D Wtedy ktos ynteligentny mapisal ze kupi ten kostium i zdobedzie moje dane itd. ale miałam ubaw :D :D

"chyba jakis chory czlowiek kupuje te brzydactwa. Baw sie tak dalej a nie omieszkamy zglosic cie do US, zeby cos sprzedawac na allegro to niestety trzeba miec dzialalnosc gospodarczą. " wobec tego wypier dalaj ZDROWY człowieku ,nikt cie tu nie chce :o WOOON

Zaglądam na bloga często od momentu kiedy go znalazłam i powiem Ci, że jestem mile zaskoczona :D Widziałam całą masę takich "badziewi z modeliny" typu marchewki, pomidory, świnie, koty itd które wyglądały jak dzieła przedszkolaków. Twoja biżuteria jest BOSKA!! Po prostu nie mogę się napatrzeć :p Ja też od jakichś 2 lat zajmuje się robieniem biżuterii ale troszkę inna techniką, problem w tym że "klientki" chcą więcej i więcej wzorów :p Kupiłam tą modelinę którą mi poleciłaś i zaczęłam lepić ;p Pierwszym problemem było przyklejanie się masy do wszystkiego ale, wysmarowałam ręce i podłoże kremem żeby się nie kleiło i jest ok ;p drugim problemem było "rozpłaszczanie" masy ;p ale zabrałam młodszej siostrze wałek od ciastoliny i też się nadaje ;p oprócz tego jakieś wykałaczki, nożyk itp bo maszynki o której pisałaś nie mam (widziałam na allegro ale strasznie drogie, jaką ty masz?). Wpadłam w szał lepienia ciasteczek :D Wyszły słodko ale zaczęłam zastanawiać się jak je utwardzić. Pierwsze na próbę wsadziłam do piekarnika i chyba przesadziłam bo jasne kolory zmieniły kolor na taki brudny (wydaje mi się że spaliłam ;p) Teraz wsadzam na jakieś 15 min tylko i jest dobrze ;p A powiedz mi czy ty lakierujesz czymś już utwardzona masę? Bo masz bardzo żywe kolory na zdjęciach a moje są delikatnie matowe. Może lakier do włosów? Co o tym myślisz?

Kurcze jaki to miły widok, że ktoś się jednak przejmuje moim losem :) Bardzo się cieszę z każdej pozytywnej opinii i z tego, że są osoby zainteresowane moimi wypocinami :) Jeśli chodzi o technikę to powiem jak ja robię: Lepię na papierze do pieczenia i nic się trwale nie przykleja z doświadczenia mogę też powiedzieć, że lepiej mieć chłodne ręce bo przy rozgrzanych robi się ciapa :) Wałkować masę można np opakowaniem po lakierze do włosów lub piance. Moja maszynka to hoffner i płaciłam za nią coś koło 50 zł. Jeśli chodzi o utwardzanie to tylko w piekarniku. Nagrzewam piekarnik do ok. 140 c i do nagrzanego wkładam wyroby na ok. 5 min. po tych pięciu najczęściej wyjmuję mimo, że nie są całkiem sztywne. Jak ostygną to stwardnieją. Nie lakieruje niczym, właściwie nie robię z nimi nic dodatkowego. Jak przedobrzysz z piekarnikiem to ciemne kolory jeszcze bardziej ciemnieją a jasne się tak jakby przypalają i robią brudno różowe. Musisz wyczuć piekarnik :);)

kolczyki dotarły cale i zdrowe :P:D z tego co mówi moja mama są cudne :D:D dziękuję

Łał super cieszę się strasznie naprawdę :) Bo bałam się, że coś będzie nie tak! :)

taki temat gdzie nie ma mowy o ciąży,zdradzie,chorobach i innych cudach! Dziewczyno rób rób te swoje kolczyki a jak przyjdzie moment aby wystwaić to jak ktoś pisze ,bedziesz miała tego dużo ...:) powodzenia a szmatławcami sie nie przejmuj zawsze jakaś żałosna szuja sie znajdzie co to sama nie ma pomysłu na życie ...

Dzięki za miłe słowa :) zapraszam w niedlugim czasie bo pracuję nad nową serią i będę liczyła na opinie :) Chwilowo brakuje mi doby :D:D:D

sama jestem chamską wulgarną agresywną szują

...

Ja wlasnie wczoraj zrobilam. Chcesz zobaczyc?

no pytanie! Pewnie! :)

Ale SUROWO ocenisz? ;) Mialam wczoraj dola i musialam sie wyzyc :D http://zapodaj.net/7b0cbd175923.jpg.html Jakos nawet nie chce mi sie juz wstawiac zdjec na bloga. Malo czasu :( Jak tam Twoj podszywek? Usuniety?

Łał.. musiałaś mieć zajebistego doła... Jak Ty to robisz, że takie ładne skręty Ci wychodzą?? Super jestem pod wrażeniem i mówię szczerze !!! Czemu ja jeszcze nie mam adresu Twojego bloga??? :) Co do parszywka jeszcze nie wiem bo mi na razie nie odpisali

Zapomnialabym, a chcialam Ci pokazac pare rzeczy z modeliny dla inspiracji, choc moze znasz http://wylegarnia.com/22/db5d6deb70aa2e222ad7bddfa72229b2/kwiaty-III-zawieszki-modelina-Fimo-srebro-inne-rosliny.jpg http://wylegarnia.com/22/4e407b2761858029464b3b564f9ed331/kwiaty-IV-zawieszki-modelina-Fimo-srebro-inne-rosliny.jpg http://wylegarnia.com/22/fc7358649be480ddf3d12147f6547199/kwiaty-I-zawieszki-modelina-Fimo-srebro-inne-rosliny.jpg Jeszcze widzialam naprawde sliczne polakierowane maki oraz rozne rzeczy z modeliny w jednym kolorze, nastepnie pomalowane farbami, nie wiem jakimi, imitujac np. srebro i kamienie, a pozniej zalakierowane. Mam nadzieje, ze Cie zaciekawilam :)

Hmmm... pomyslmy... moze dlatego, ze sie nim na Kafeterii nie chwale? :D Zaraz do Ciebie zapukam na Allegrzaku i podam, moze byc?

rzecz jasna, że tak :) a ja już zabieram się za oglądanie :)

Masz adres mojego bloga?

Oj, pomylka w ksywie :) Twojego podszywa jeszcze nie usuneli, pisalas w dziale REDAKCJA KAFETERII?

Mam właśnie wlazłam :) Co do prac które mi pokazałaś to bardzo ładne, te kolorowe kwiatki są super, ale raczej nie na moje ręce :):) jeśli chodzi o czarne to pomysł bardzo dobry jednak przyczepiam się do wykonania :D Mogę nie? :D Też spotkałam się z malowaną modeliną, nawet o tym myślę nie wiem tylko jak mój prawie mąż przyjmie informację o nowej inwestycji :D:D:D

Tak, widac slady po palcach. Nie mialam na mysli, by kopiowac czyjes pomysly, ale moze cos fajnego Ci do glowy wpadnie. A Ty nie masz wlasnych pieniazkow? Poza tym pomalowac wyrob mozesz zawsze, wobec czego nie musisz wywalac tych, co Ci zbladly w wypalaniu :-) Tylko nie wiem, czym. Jak sie dowiesz, to mi napisz, bo mnie to ciekawi. Farba do porcelany?

Aha, i nie chce czytac, ze cos nie jest na Twoje palce. Wyroby z drutu nie sa na moje palce, a jakos sie nie poddaje, jak widac. I slimaczym tempem, ale idzie mi lepiej

To są farby akrylowe :) Co do własnych pieniążków to wiesz chwilowo jestem na urlopie wychowawczym więc kokosów nie dostaję :D śmieje się z tym narzeczonym, nie jest tak źle :) własnie napisałam w tamtym dziale, wcześniaj pisałam na maila. Fajnie wyglądają prace tymi farbami tylko jest jeden problem ja kompletnie nie umiem ani rysować ani malować.. mam nawet problem z projektami biżuterii bo potem nic z tego nie rozumiem :D Wiem, że nie każesz kopiować tak tylko napisałam o tych palcach bo powiem szczerze, że miałam odmowę z tej galerii i ok rozumiem widocznie jestem za słaba, ale co jak co takich gaf staram się nie popełniać i zawsze mnie to trochę denerwuje :) mam nadzieje ze rozumiesz o co mi chodzi :)

Jeśli chodzi o bloga to powiem szczerze, że mnie zatkało.. Co Ty się dziewczyno tak ukrywasz?? "toć" to istny talent !!! :) Jeszcze zbieram kawałki szczęki z podłogi!!! :D

Nie przejmuj sie odmowa, poniewaz jest tak, ze teraz nie przyjmuje sie nowych projektantow, bo ma sie "cos podobnego" - a wciaz sa starzy projektanci, sprzed lat, ktory zwyczajnie robia slabe projekty, takie, ze zal pokazywac. Ten ma tylko male niedociagniecie. Mam farby akrylowe, ale one nie trzymaja sie na powierzchniach sliskich.

Nie chce glupich komentarzy, ze srebrne kolczyki z kamieniami sa drogie, bo na Allegro za zlotowke plastikowe mozna kupic, i ze brzydkie, bo bez Swarovskiego :) czasem cos na Kafe wrzucam, z czego nie jestem do konca zadowolona, np. wrapki, bo ciekawa jestem, jak odbieraja mnie inni. No i chodzi o caly charakter tego bloga.

To jestem w szoku bo myślałam, że akrylowe są praktycznie do wszystkiego.. Jesli chodzi o modelinę to powinno być ok bo ona ma takie miniaturowe pory a do tego jest raczej matowa, kupie sobie mały komplet może uda mi się wykorzystać do mojego najnowszego projektu :) mam też zamiar dodać cyrkonie, szukam tylko pomysłu na jakieś świetne kocie oczy