Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

kotolotka

Nowe Kolczyki :)

Polecane posty

Gratuluję Mirabelka :) Calunka nie wiem jak robię, że równo.. to chyba determinacja ponieważ jeśli nie to, to jestem skazana zimą na filc :D Od kiedy nadeszło ochłodzenie mam takie skostniałe ręce (normalne) , że mi się modelina w palcach kruszy... :);) , a dodatkowo zbieram na owieczkę TIMMY z funkcją zasypiania :D:D:D Więc cel szczytny !!! Tymczasem zapraszam na bloga, wystawiłam kolejne kolczyki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sweet alabama
Kotolotko, jaki jest cennik kolczyków sutaszowych?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Te szare i brązowe po 35 zl + wysylka, a filetowe jeszcze nie wiem bo dopiero skończyłam i muszę się zastanowić :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sweet alabama
O, to fajnie :) Będę wobec tego obserwować Twojego bloga i czekać na wypłatę i coś w tonacji brąz+capuccino :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sweet alabama
Nie mam takiej wyobraźni :) Ale widziałabym to w kolorach, o których pisałam, a w kształcie takim, jak te fioletowe (dłuższym niż szerszym;) ) no miodzio :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Eeee, jak tak patrze na Waze dziela, dochodze do wniosku, ze nie mam drygu do sutaszu. Kotolotko, szczerze, to podoba mi sie bardziej, niz Twoja modelina!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Łał dzięki dziewczyny :):):) Naprawdę KRZEPIĄCO słyszeć tak miłe słowa :) Calunka to już przyzwyczajona :D Modelina poszła lekko w kąt, poza koralikami które dalej "kulam" Zastanawiam sie nawet czy młodszego kuzyna nie zatrudnić do tego bo on jeszcze pamięta jak się robi profesjonalne kulki (wszyscy wiemy o co chodzi) :D:D:D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kotolotko droga
chyba nie chcesz powiedziec, ze po 35 zl para????? Sztuka za 35 to i tak niedrogo. Popatrz sobie np etsy jakie ma ceny czy inne sklepy internetowe. Dziewczyny, nie gniewajcie sie, ale czy nie wychodza tu z "nas" kompleksy, ze nasza praca i tak w swiecie sie nie przebije? Otoz przebije sie, przebije. Pamietajcie, ze kryzys kryzysem, ale jak cos pieknego i niepowtarzalnego, to amator zawsze sie znajdzie. Jestescie wspaniale kobietki, z przyjemnoscia Was czytam i goraco pozdrawiam (przepraszam, ze nakrzyczalam, ale to z ogromnej zyczliwosci, na jaka wszystkie zaslugujecie) - ten sam, nudny "k"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam kochanego kolczyka :) Wiem, że w przypadku sutaszu masz rację dlatego też nie wyceniłam tych fioletowych bo jestem bardzo z nich zadowolona :) a pozostałe dwie pary to pierwsze jakie robiłam i moim zdaniem nie sa idealne dlatego taka niska cena, ale jak już o cenach mówimy to może mi pomożesz :):) Potrzebuje porady jesli chodzi o te fioletowe, mam możliwość sprzedać je do takiej małej galeryjki ale kompletnie nie mam pojecia jaka cenę powiedzieć kobitce bo nie chce też przesadzić i jestem w kropce.. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moje doświadczenia
cenowe są różne, to sprawa rynku, ale... Twoja wszelka praca jest niezwykle czysta i dokładna. To ogromna zaleta i na pewno powinna mieć wpływ na cenę. Jeśli chodzi o te fioletowe, myślę, że nie powinnaś wstawiać poniżej 100 PLN. Na pewno masz już wstępne rozeznanie, że każdy pośrednik chce też zarobić, w związku z tym trzeba uzbroić sie w cierpliwość. Pomyśl dziewczyno o Euro 2012, może masz jakieś kontakty osobiste w atrakcyjnych miejscowościach turystycznych niekoniecznie na Wybrzeżu. Coś w rodzaju Trgów Dominikańskich, gdzie nawet emeryci dorabiają sobie w sezonie do emerytury sprzedając własne wyroby. Najtrudniej zacząć, sama wiesz, potem, pomaleńku, konsekwentnie, od małego metr na metr próbować. Na pewno utargujesz. Ale by utargować, najlepiej mieć własny towar w jakiejś ilości. Nie będziesz miała pośredników (poza podatkiem) wtedy możesz nawet czasami parę groszy opuścić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moje doświadczenia
cenowe są różne, to sprawa rynku, ale... Twoja wszelka praca jest niezwykle czysta i dokładna. To ogromna zaleta i na pewno powinna mieć wpływ na cenę. Jeśli chodzi o te fioletowe, myślę, że nie powinnaś wstawiać poniżej 100 PLN. Na pewno masz już wstępne rozeznanie, że każdy pośrednik chce też zarobić, w związku z tym trzeba uzbroić sie w cierpliwość. Pomyśl dziewczyno o Euro 2012, może masz jakieś kontakty osobiste w atrakcyjnych miejscowościach turystycznych niekoniecznie na Wybrzeżu. Coś w rodzaju Trgów Dominikańskich, gdzie nawet emeryci dorabiają sobie w sezonie do emerytury sprzedając własne wyroby. Najtrudniej zacząć, sama wiesz, potem, pomaleńku, konsekwentnie, od małego metr na metr próbować. Na pewno utargujesz. Ale by utargować, najlepiej mieć własny towar w jakiejś ilości. Nie będziesz miała pośredników (poza podatkiem) wtedy możesz nawet czasami parę groszy opuścić - coś nie chce się przepchnąć ten post, może się powtórzyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiem kochana tylko, że ja aktualnie mam problem z czasem ze względu na małe dziecko i tak naprawdę to wszystko rozchodzi mi się można powiedzieć na bieżąco bo są to naprawdę małe ilości, a nocek kilku z rzędu zarwać się nie da :) Mam możliwość wystawienia się na placu żydowskim w krakowie, tam też napewno cieszyłyby się powodzeniem, ale niestety nie mam z czym tam iść bo nigdy nie mam więcej niż kilka par a to się mija z celem.. Myślę, że może przez sezon zimowy nadrobię zaległości żeby na wiosnę mieć z czym wyjść do ludzi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jesli sie nie dostalo do znanej galerii (a przesiew jest duzy) i nie prowadzi DG, zazwyczaj zostaje Allegro. Ostatnio wystawilam tam wisiorek ponizej ceny samego kamienia. Scisle biorac, to za 1/3 sklepowej ceny kamienia, a wykonczony byl srebrem. I co? I nie sprzedal sie. Niestety, zazwyczaj ludzie z Allegro nie doceniaja tego, co mowisz, czyli starannego wykonania. Ma byc tanio i juz. Oto moja nowa, prosciutka bransoletka http://zapodaj.net/b143014d9870.jpg.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I tak sobie mysle, ze jak juz wyleze z debetu, dam spokoj z robieniem bizuterii na sprzedaz czy z wystawianiem swoich prac i mineralow za bezcen na Allegro. To znaczy, dalej, jak zrobie cos, co czulam potrzebe wykonac, a kompletnie nie pasuje do mnie, bede wstawiac na bloga. Ale za normalna cene. A jesli nikt nie kupi, no coz... na pewno ktoras kolezanka sie ucieszy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :) Callunka wisior robi wrazenie.. Naprawdę, wszystko co robisz jest super ale w tym przypadku naprawdę jest na czym oko zawiesić! Próbowałaś dogadać się z jakąś galeryjką taką stacjonarną? Ja już w necie nie próbuje bo tego wszystkiego jest za dużo to raz, a dwa TO ONI mają mnie prosić o współprace a nie ja ich :D:D:D:D:D:D (taki żart) W sieci zostawiam modelinę i może od czasu do czasu tak jak Ty coś co mi się średnio widzi..:);)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nawet nie probuje po 2 ostatnich doswiadczeniach z poznanskimi galeriami 1. 100% marzy i narzekaja, ze MOJE ceny sa wysokie (podczas gdy ja musze kupic material i poswiecic swoj czas) 2. Ludzie niechetnie kupuja cos, co kosztuje powyzej 15zl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość witajcie w jesienny dzionek
sloneczny, ale dosc chlodny. Dziewczynki kochane, podziele sie z Wami pewnym moim doswiadczeniem co do bizuterii, jakkolwiek nie jest to moje wiodace zajecie. Jezeli robicie (a robicie) ozdoby wyszukane, eleganckie, musicie starac sie je zbyc za tyle, i le naprawde sa warte. Te bardziej wypracowane i z drozszych materialow pakujcie w pudeleczka nawet robione przez siebie i odkladajcie "na bok" jesli nie znajdziecie przez jakis czas odbiorcy. Na sprzedaz robcie jak najprostsza, a wiecie same, ze w prostocie rowniez mozna zawrzec wiele elegancji, a moze przede wszystkim. Kotolotko, nie odchodz od modeliny. Naucz sie prostych skretow frywolitkowych, zapewniam, ze nie jest to trudne, a bardzo wciagajace. Takimi prostymi skretami mozesz pieknie oplatac modelinowe koraliki. To samo dotyczy techniki "vire" - 2-3 elementy oplecione kilkoma skretami. Jak mi czas pozwoli, nastepnym razem wrzuce kilka linkow, teraz musze zmykac - papa, do pogadania, milego dnia i udanego weekengu. K

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziekujemy za rady, dobra kolezanko ;-) Ja mam wrazenie, ze bizuterie doceniaja osoby, ktore same ja robia. Wiedza, ile czasu wymaga wykonanie sutaszka czy wrapka i ze tylko z pozoru jest bardzo proste. Podobnie z materialami - doceniaja je osoby majace z nimi do czynienia na codzien. Zrobilam ostatnio eksperyment. Wrzucilam wrapka do wyceny na kafeterie. Zostal wyceniony na 10% ceny materialow, o 10h pracy nie mowiac (fakt, gdybym byla bardziej doswiadczona, zabralby mi mniej czasu) Mam fiola na punkcie bizuterii i BEDE ja robic, chocby dla siebie i do szuflady. A co do debetu i spraw finansowych musze postarac sie dorobic w inny sposob ;-) Mirelko, co tam dzialasz? Spokojnej nocy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A hej :) Zgadzam się Calluna z Tobą niestety:( też to zauważyłam :O uwielbiam tworzyć i długo nie usiedzę bez robienia jakieś biżutki.. ale ludzie tego nie doceniają, wolą jakąś hurtową chińszczyznę w sklepach 'wszystko po 4 zł' :O masakra. Pozdrawiam 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość donna diabelica
witajcie dziewczyny - widzę, że same zdolniachy tutaj :) ja chce zacząć swoją przygodę z modeliną dopiero, będę robić z niej "straszne" wisiorki:) na początek chciałam zobaczyć jakim w ogóle modelina jest materiałem i wyszło mi coś takiego: http://imageshack.us/f/695/sam1640h.jpg/ narazie dno, ale z czasem będą coraz lepsze:) pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie spodziewałam się takiego widoku , bo przyznam , że widziałam ciasteczka, kwiaty itp , ale czegoś takiego jeszcze nie hehe Oceniać nie będę, bo nie jestem znawcą modeliny tylko autorka:D 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×