jak możecie nie chcieć mieć dzieci?! jesteście egoistkami. Wypowiedzcie się!

Sama mam dziecko i będę miała jeszcze jedno jak los da i nic mnie nie obchodzi czy sąsiadka ma czy nie ma czy chce czy nie chce. W doopie mam wybory innych bo to nie moja sprawa. Niech kazdy żyje jak chce i da żyć innym. Jak ktoś nie chce dzieci niech nie ma, jak ktoś chce zwiedzać Amerykę południową niech zwiedza,jak ktoś chce mieć 5 dzieci i domek na wsi niech ma. Co mnie to obchodzi? Autorko naiwniutka jesteś jak dziecko. A z egoizmu po co się tłumaczycie. Pierwsze słyszę by egoizm był czymś złym. Moja wolność sięga dotąd, gdzie zaczyna się wolność bliźniego.

Ty jesteś jakąś krewną Hitlera, że tak segregujesz ludzi na pełnowartościowych i nie? Lecz się

osoba taka jak ja nie moze miec dzieci, to nie na moj uklad emocjonalny, bym niestety je bila i p[astwila sie psychicznie, a wiem ze jest to okrutne i tak nie wolno ,wiec jestem egioitka i nie powolam na swiat dziecka ktore by pieklo ze mna przeszło ,ota taka ze mnie egostka i hipokryta bo nie chcem dziecku zycia zniszczyc :(

Teraz chce sie wyszalec ,pobawic nie widze sie teraz w pieluchach no coz taka prawda.Choc uwielbiam dzieci na pewno w przyszlosci chce zostac mama

Oj nie wierzę, że autorka to tak na serio. Ludzie nie mogą być tak tępi i ograniczeni. Ale fajna rozrywka na wtorkowe popołudnie. Przynajmniej pół Kafeterii ma o czym dyskutować ;)

dzieci to cos cudownego.. nie wiem jak nie mozna nie miec dzieci, albo co gorsza usuwac ciaze. bezdzitene kobiety nie maja dla kogo zyc, ich zycie jest puste i ograniczone do pieniedzy i kariery. to dopiero jest puste!!!!!!! powtarzam: jestem szczesliwa bo mam dzieci. mówicie, że nie chce sie wam wstawac, ze chcecie sie wyszalec. a co wam przeszkadza dziecko? mozecie podrucic je do tesiciowej, sąsiadki:) złej baletnicy przeszkadza nawet rąbek u spódnicy:) ja mam dużo czasu wolnego. dziwię się , że kobiety przy jednym dziecku narzekają. ja mam ytrójke i jest cudownie:)

prozac sie konczy :O i jestem narencie więc wymyślam co rusz noew prowokacje :D

jak jestes nierobem to masz duzo wolnego czasu alez odkrycie

jakis bezdzietny podszyw sie trafil:) co? zal tyłek ci ściska, że powiedziałamn ci prawdę?:)

anna Ja mam ósemkę i jest jeszcze cudowniej, uwierz mi....:) Mam nadzieję, że planujesz jesszcze kilkoro? Nie jesteś chyba aż taką egoistką, żeby nie? pozdrówka :)

nie jestem nierobem. rozliczam księgowośc firmy męża:)

w planach mam czwarte:) ale to za 3-4 lata:)

no tak bo do normalniej pracy wktorej nie ma rodziny lub znajomych sie nie nadajesz zosytala ci tylko porodukcja nastepnych dzieciaków rewelacja cała polska ci zazdrosci:)

robie prowo jak Egoist_31 tomoj wzor w prowo na Kafełe tylko że na odwrót. poza tym mam nierowno pod sufitem i lecze sie na glowe ;)

brakło chyba juz argumentów:D

a niby na co argumentow? niech kazdy zyje takim zyciem jakim chce. tylko jeszcze nie spotkalam osoby, ktory mialaby zyc od a do z super szczesliwe. kazdy boryka sie z jakimis problemami. a ty jak chcesz juz tak koloryzowac swoje zycie to zrob to bardziej wiarygodnie

Nie brakło argumentów. Po prostu wszystkich przekonałaś i dziewczyny popędziły kopulować w celach prokreacyjnych :D

zreszta jak ktos ma super udane zycie to nie zaklada takich durnych tematow, bo niby po co? chcesz reszte ludzkosci uszczesliwiac czy co?

Tak, ja właśnie lecę starać sie o dziewiąte maleństwo :D Co prawda męża nie ma, ale co tam, dam dupy sąsiadowi, w końcu liczy się dobro dziecka :)

niedobrze_mi - zawsze możesz męża na szybki numerek z pracy wiciągnąć. Na pewno go wypuszczą na 5 minut do toalety, prawda?

Najbardziej rozbawił mnie fragment, że po 3 ciążach jesteś autorko ciaśniejsza niż przed porodem. Nie decyduj się zatem na 4 dziecko, bo zarośniesz już w ogóle. Zaoczny licencjat hehehehe nie skomentuje nawet. A skoro pracujesz u męża rozliczając mu księgowość, jesteś zatrudniona przez niego, opłaca Ci składki?

tak, jestem normalniej w swiecie zatrudniona:)

hehehe niedobrzemi dobreeeeeeeee z sasiadem :D dla dobra dziecka hahahahahah

dlaczego masz tylko trójki? i dlaczego tak późno? ja pierwsze dziecko urodziłam mając 18 lat, jestem w Twoim wieku i mam już piątkę jesteś straszną egoistką najlepiej co roku rodzić dziecko, modląc się o ciążę mnogą a Ty się obijasz

chce sie postarac o nastepne dziecki, ale musze poczekac az maz do mnie wroci. aktualnie jest kilka tygodni u kochanki, ale zawsze wracal, wiec teraz tez tak bedzie

a z kochanką ile ma dzieci? wystarczająca dużo? która z Was wydała mu na świat więcej dzieci? chyba nie ona?

ona jest wlasnie typowa egoistka, nie ma dzieci i pewnie nie bedzie miala. ja jestem prawdziwa kobieta dlatego maz zawsze do mnie wraca. we mnie znajduje oparcie i pocieszenie

hahah że ledwie dostałaś sie na studia - dałas tyłka i wpadłaś :D a potem to już z górki co? :D

to bardzo dobrze. kolejne dziecko jeszcze bardziej scementuje wasz związek i jeszcze szybciej będzie do ciebie wracał. zawsze możesz zadzwonić i powiedzieć, że mały ma kolkę i musi wracać. ona nie ma takich haczyków. może mieć nawet i biegunkę, jest dorosła i sobie poradzi. najlepiej utrzymuj stan posiadania w domu jakiegoś niemowlaka. i mąż się będzie bardziej przykładał do pracy, jak w domu mały będzie płakał i zmęczony nie będzie myślał o głupotach

"a co wam przeszkadza dziecko? mozecie podrucic je do tesiciowej, sąsiadki" ewentualnie na pogotowie opiekuńcze lub do domu dziecka. :D ty tak na serio z tym podrzucaniem dzieciaków ludziom?