Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Złamana gałązka wiśni

zostawiłam go przez swój egoizm

Polecane posty

Gość maxi123
Madzioszekkkk Baska byla mądrzejsza;) nie sluchaj ich, jestes normalna, spojrz na wszytskoz przymruzeniem oka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aha i achhhhh
do "pani" wpisującej się o 19:22 i 19:25: nie zaplułaś monitora swoim jadem? przeczyść go może, bo trudno będzie ci czytać. I mam nadzieję, że poza tym wszyscy zdrowi. :D A ty uważaj, tyle żółci i jadu prędzej czy później odbija się na zdrowiu, ściślej mówiąc prowadzi do nowotworów. Cóż, musisz częściej robić badania profilaktyczne albo zmienić nastawienie do ludzi i życia. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ochu a achu
a coś ty taka łaskawa dla dziwek? Czyżby zawodowa solidarność?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aha i achhhh
może tak, może nie, moja sprawa i spowiadać się przed osobą twojego pokroju nie myślę, :P a tobie co, wzrok się zepsuł, że mi zawsze nicka zmieniasz? Zaczyna się od oczu choróbsko? :P :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aha i achhhh
i jeszcze jedno, to nie łaskawość dla "dziwek" jak je nazywasz, tylko szczera troska o zdrowie psychiczne takich k"kobiet" jak ty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ta co nie chce dzieciatych
Taki ciekawy topik. Wtrącę co nieco od siebie, bo mnie zainteresował podwójnie. Sama wychowuję nastoletnie dziecko a mimo to nie po drodze mi układanie mi życia z facetem, który ma dzieci. Z moim ex nie utrzymuję żadnych kontaktów z takich prostych przyczyn, że miał kochankę i nie mogę ze "świnią" mieć kontaktów, chociaż to on bardzo o nie zabiegał.Nawet nie chciał rozwodu, do którego ja doprowadziłam, bo on prosił bym tego nie robiła, a mieszkał już z tą kobietą (bo jak odkryłam romans, to go dosłownie z domu wyrzuciłam). Nigdy też dziecka nie buntowałam przeciw ojcu i mógł spotykać się z nim kiedy chce. Byłam ex niestandardową o tym co tu piszecie. Od tego zajścia nigdy z nim nie chciałam rozmawiać, nigdy nie dzwoniłam, wręcz przeciwni, to ja nie odbierałam jego telefonów. Po jakimś czasie dziecko nie chciało się z nim spotykać i temat umarł samoistnie. Niekiedy dzwoni do dziecka, ono nie odbiera telefonów. Jedyny kontakt to wpływ na konto alimentów (których nie podnoszę od czasu ustalenia czyli rozwodu). A dlaczego nie chcę dzieciatych, bo nie chcę przeżywać tych emocji i tego dopasowywania się czasowego i nie chcę też znosić ich złośliwych ex. Do tej małolaty co pisała o przyrodnim braciszku, to uważam, że to prowokacja. Na wieść, że mój ex będzie miał dziecko, a moje dziecko zrozumiało, że to ja to dostało szału, jak mu wyjaśniłam, że rodzeństwo będzie po ojcu odetchnęło z ulgą, że on/ono go w ogóle nie interesuje. Takie rzeczy to tylko w filmach:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maxi123
ta co nie chce dzieciatych podziwiam dziewczyny takie jak TY

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AAAABCD
mam kilka uwag do Pań, które zwiazały sie w rozwodnikami - bez wzgledu na to czy wcześniej były kochankami tychże panów czy nie bo jakoś czytając Wasze wpisy takie wnioski sie nasuwają: 1. W większości wypadków Wasi męzowie/partnerzy są bez skazy to ich żony - zdradzały, nie dbały, były brudasami. 2. Dzieci jakie urodziły się w poprzednich związkach były : a/ niechciane, b/ z wpadki, c/ z manipulacji 3. Alimenty na "poprzednie" dzieci powinny zostać zmniejszone lub zniesione bo: - skoro eks żona zdradzała to niech ponosi konsekwencje i utrzymuje sama - skoro Wasz założył nową rodzine i urodziły się dzieci lub dziecko to przeciez ma obowiązek przede wszystkim zadbać o te rodzinę - skoro eks żona zarabia dobrze to nie powinna "wyciągać" pieniędzy od Waszego misiaczka 4. Eks żona ani ich wspólne dzieci nie powinny w ogóle kontaktować sie z Waszym facetem bo przeszłośc należy zamknąć i udawać że jej nie było 5. Eks żona zdradzała bo była nic nie wartą szmatą ale jak Wasz partner/mąż nawiązał z Wami romans przed ślube, to ... sie zakochał przecież i ... trudno walczyć z uczuciem :) Nieodparcie nasuwa się , ze niektóre kobiety maja tzw. moralność Kalego - Kali ukraść krowe to dobrze ale jak Kalemu ktoś ukraść krowę to grzech. Skoro kobieta, która zdradziła swojego męza powinna łożyć na dzieci sama bo wiedziała na co się decyduje ( takie wpisy tu były) to męączyzna, który zdradził żonę powinien płacić 2 razy więcej alimentów aby z jego pieniędzy starczyło dzieciom na wszystko. i ten wpis : lolkaaahjkahkhak DZiewczyny,alimenty mozna brac ale honor trzeba miec.Jesli zarabia sie 6 tys to w zyciu nie patrzylabym na bylego na niego teraz odpowiem : mam nadzieję, ze masz na tyle dużo honoru aby zacząć utrzymywać swojego faceta aby w dodatku udowodnić mu jaka jesteś wspaniała i zaradna :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maxi123
masz racje AAAABC, zwiazalam sie zn im jescze jak byl zonaty, placic mu kaze bo uwazam ze to jego zakichany obowiazek, a dziecko bylo wpadka w wieku 18 lat nie chce sie zakladac rodziny, i nie chce by ona dzwonila bo tak ona chce niech dzwoni w kwestach zwiazanych z ich dzieckiem, on tego nie unika

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zlamana gałazka wiśni
Do A... Ja też mam parę uwag do byłych żon: 1. Dlaczego nie potraficie zaakcpetowć tego, ze wasz były partner zalożył nową rodzinę. Może Ty jesteś inna i masz do tego inne podejście, ale uwierz mi, że są kobiety, które skutecznie utrudniają życie partnerkom swoich byłych i robią to na złość, z premedytacją. 2. Dlaczego tak bardzo Was wkurza jego nowe życie skoro większość z Was sama chce rozwodu. W moim przypadku tak było. To ona odeszła i powtarzam raz jeszcze nie ja byłam powodem rozpadu tego związku... 3. Dlaczego utrudniacie ex mężom kontakty z dziećmi, robicie wszystko, aby zatruć im życie... 4. Dlaczego nazywacie nas kurwami i określacie innymi epitetami. Owszem zgodzę się z tym, że kobiety, które celowo rozwalają rodzinę można tak nazwać, ale dlaczego obrażacie wszystkie drugie partnerki, nie patrząc na to, czy one faktycznie były przyczyną rozwodu..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maxi123
zgadzam sie ze zlamana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×