Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Złamana gałązka wiśni

zostawiłam go przez swój egoizm

Polecane posty

Gość lolkaaahjkahkhak
Maxi - rozumiem..staram sie o to walczyc,o nasz zwizaek.Nie jest to łatwe ale chce tez zeby moj maz był zadowolony i szczesliwy,z jednej strony to mi go szkoda ze cierpi tak ze dziecka niema przy sobie,chce mu to wynagrodzic..tak sobie to tłumacze..teraz tylko mam taka watpliwosc czy jak ja bede w ciazy to troszke sie to zmieni...czy bedziemy dla niego wazniejsi czy strzeli nas na drugi plan i jeszcze bardziej dziecku bedzie chciał wynagrodzic to ze tatus np.miały nowego synka..tutaj mam najwieksze watpliwosci..wiem,ze pragnie tak samo jak ja miec dziecko ze mna ale ja mam wlasnie tutaj takie obawy... Z jednej strony zazdrosc bylej zonki mojego i to jakby sie dowiedziała ze bedziemy mieli dziecko mnie bardzo raduje:D we wszystkim i tak doszukuje sie plusów:) maxi nie odpuszczajmy,walczmy powoli i delikatnie bo to jest baaardzo delikatny temat.. a macie dziecko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lolkaaahjkahkhak
Przerabiałam to kiedys - bardzo ucieszył mnie twoj post..takich słów brakuje mi usłyszec od osoby która wlasnie przerabiała ten temat..moja mama mowi mi ze napewno znajac mojego meza to bedzie lepiej i sie ulozy to ale mnie taki diabelek kusi i podsuwa takie mysli czasami ze zalamuje sie..niewiem czy to zazdrosc z mojej strony przemawia czy co...;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maxi123
moj maz nie odeszdl od tamtej do mnie, do innej to ona go zostawila dla innego wiec za to ze tatmo dizecko nie maja obojga rodzicow wine ponosi matka wioec niech sie potem ona tłuamczy dizecko czemu nie meiszka z nimi jego tatus, czemu ono tatusia zadko widuje ona nawet na poczatku nie chiala aby on mała zabieral bo chciala z neigo zrobic złego,wmawialu dziecku rozne rzeczy jakti to tata niedobry i co zlego robil to samo u nas bylo. o matko dokladnie to samo!!!! lolkaaahjkahkhak tak mamy dziecie 3 miesieczne, bardzo ja zabolalo ze bedziemy mieli dziecko oj bardzo, ona wydzwaniala chciala go jeszcze doopa wziac tzn. sluchaj wpadlbys mi pomoc tzn. zostac z dzieckiem np. w czwartek poniewaz chce isc na zakupy on na samym poczatku ok i siedzial u niej z malym mialo byc ok 2h ok a ona potem moze na kolacje zostaniesz moze mamy jescze szanse?beszczelana cipa po 4 fagasach jakich miala pprzez 5 lat malzenstwa!nie rozumiem nie rozumiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tshnshnmh
Ale czasami nikt nikogo nie pcha. Po prostu ktoś ma taki "łatwy" charakter. Widać że nie znasz jeszcze życia i obyś nie poznała. Np. znałam parę w której mąz zdradzał żonę jak ona była w ciązy i to tuz przed porodem. Wiem to na pewno bo sama byłam tą kochanką. Było tak, spotkałam kolegę z przed lat, byłam wtedy sama. Rozmawialiśmy, bawiliśmy się razem, był zawsze na moje zawołanie. Sypiał u mnie kilka razy w tygodniu. DO głowy by mi nie przyszło że ma żonę był zawsze pod talefonem, zawsze dostępny. Po kilku miesiącach zerwałam z nim, od początku wiedzialam że to nic poważnego choć zawsze go lubiłam, po prostu potrzebyny był mi facet. Po ładnych kilku miesiącach dowiedziłąm się że ma żonę i dziecko które urodziło się 3 tygodnie po naszym rozstaniu. Powiedz mi w czy zawiniła tu jego żona??? Ciążą??? Brakiem ochoty na seks??? Może czymś innym???!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maxi123
lolkaaahjkahkhak nasze malenstwo tez nas zwiazalo gdy ona dzwoni i mowi albo jestes w piatek o 17(do tej on pracuje) po dziecko albo nie wezmiesz go na weekend, on teraz mowi(wczesniej lecial jak ona chciala, bo bal sie ze nie zobaczy malego) ok nie to nie, o 19 jest u nas z torba i malym bo jednak silniejsza ma chcec na ruchanie z kolesiem niz na bycie z dzieckiem. nie ukrywam ze mam satysfakcje ze ona jzu nie jest na 1 planie ze juz nie ma takiego wplaywu na niego, ale dlugo walczylam poniewaz ona grala dzieckiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maxi123
tshnshnmh masz racje!ale dla niego wlasnie to ze ona byla w ciazy nie byla juz taka jak przed, teraz byla gruba zapewne z rozstepami itp moze nie miala ochoty na seks to wlasnie pcha faceta do innej niestety.... masz racje nie powinnien i szkoda laski znam zycie niesety az za dobrze;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maxi123
tshnshnmh mam kolege ktory mowil dupa mnie laska nie przytrzyma poniewaz jego mial w zwyczaju za jego drobne grzeszki odmawiac seksu za kare!i co on robil ja w balon, niestety ale chyba cos w tym jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lolkaaahjkahkhak
Ciesze sie ze..pozostaje tylko zachodzic w ciaze i miec nadzieje ze przetrwamy to wszystko:) ciezkie to zycie..mojego byla zdradziła go,wzieli rozwod malego buntuje na nas..dla tego dziecka licza sie tylko pieniadze..oj szkoda gadac z jednej strony strach mnie przeszywa jak to dziecko dorosnie i jakie beda skutki tego wyrafinowania przez matke...z drugiej stronu dziecko dorasta..ostatnio dziecko powiedzialo ze ,,mamusia z babcia(moja tesciowa) kazaly mnie nie lubic...''krew mnie zalała...dowiedziałam sie ze tesciowa knuje cos z byla zonka mojego na mnie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powiem wam szczeże dziewczyny, że jak czytam wasze posty, to chyba robi mi się lepiej... Wydaje mi się, że mam o niebo lepszą sytuację niż wy... A mianowicie, z matką dziecka mąż załatwił tak, że w ogóle nie miesza się w nasze życie. Nie ma z nią nawe kontaktu. Wszystko z dzieckiem. A jeśli idzie o dziecko najpierw jesteśmy my, potem reszta. Nawet sę mnie pyta, czy bierzemy itd. Zupełnie jakbyśmy my byli jednym. Nie raz mnie to wkurza. Wolała bym nawet by poszli gdzieś czasem we dwoje. Ale nie chce mne zostawiać. Dziecko nigdy nie było pępkiem świata. Wręcz przeciwnie. I niczego nie ma zamiaru wynagradzać, bo to wcale nie jest sposób. Ma poprostu obowiązek. Musi ją brać, zwykle co 2 tyg.chyba że nam coś wypadnie. Kocha ją oczywiście bardzo. Ale był z jej matką tylko dlatego, że zaszła w ciąże. Zdecydował się odejść. Ma nową rodzinę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tshnshnmh
Chodzi mi o to że zdrada żony w ciąży jest świństwem. Nie ma tu winy żony, bo roztępy, utycie nawet zmiana charakteru to nie jej wina.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lolkaaahjkahkhak
sa faceci,ktorzy wlasnie ,,usiedla kobiete'' (ciaza) a oni wtenczas ruszaja na lowy..znam tez kilka takich facetów..w tym samym czasie zaplodnil dwie kobiety...szczescie,ze nie spotkały sie na porodówce..a to byly moje kolezanki...jedna miała go jako meza druga natomist poznała faceta,szybki seks i wpadka-chciałam go zabaczyc jak wyglada i raz spotkalismy sie paczka w barze...okazalo sie ze to ten sam facet...jego mina..bezcenna:)Faceci mysla fiutkami...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maxi123
knuje z tesciowa?he he to masz przes... :0 trzymam kciuki, daj rade bedziecie razem to bedzie dla wszytskich najgorsza kara, nie daj jej satysfakcji ze cos sknocila, dziecko dorosnie to tatus albo ktos zyczlkiwy wyjasni dlaczego nie ma tatusia i mamusi razem, uwierz;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maxi123
lolkaaahjkahkhak he he Ty to znasz historie brrrr szok!przebijasz doswiadczeniem;P a masz racje zdrada kobiety w ciazy to jest swinstwo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lolkaaahjkahkhak
xx79 -dla wiekszosci tatusiow weekendowych spotykanie sie z dzieckim wtedy to czas wynagradzania..tak mysle. Bo z przymusu wziac i tyle-raczej nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maxi123
zgadzam sie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przerabiałam to kiedys
dziewczyny a poweidzcie mi czy wy nie jestescie zazdrosne czy widac jak wasz facet przytula tamto dziecko? bo ja to chyba jestem chora bo mna szarpie jak widze jak ją przytula :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lolkaaahjkahkhak
maxi hehe,tos mi pojechała:) Przebijam doswiadczeniem :D mnie tez az ciary przeszły...w zyciu bym nie chciała byc zdradzona..kocham go ponad zycie..az tu zdrada,skok w bok...Boze nie chce nawet sobie tego wyobrazac co bym zrobiła..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lolkaaahjkahkhak
Jak przytula....hm..wiesz na poczatku taka zazdrosc glupia była..ale to poczatki,nowa sytuacja ja panna i tak trudno bylo mi od razu przyzwyczaic sie do takiej sytuacji..z biegiem czasu przestaniesz byc ,,zazdrosna'', pomysl..czy na miejscu twojego partnera sama nie przytuliłabys dziecka,gdyby bylo twoje? Bo wiadomo do takigo dziecka z obcego łoza my jako macochy mozemy tylko akceptowac..co innego jesli bierzemy partera ktory mieszka z dzieckiem..my wzielysmy tatusiow weekendowych:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maxi123
dokladnie;) wiesz co jak widze jak tuli nasze i ich dziecko to nie nie przeszkadza mi to;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lolkaaahjkahkhak
Maxi czekam na ta chwile az podrosnie to dziecko i dowie sie ze tak naprawde to matka zdradziła i wogole napewno otworzy oczy jak dorosnie zobaczy jak naprawde to jest,ze matka cale zycie mu wode z mozgu robiła. Tesciowa moja aj tu na nia moge osobny topik zalozyc ale nie bede sie skupiac na niej teraz..Powiem tyle ze czeka ona i była zonka mojego na to tylko zebysmy sie rozstali a te zeby mogly na nim zerowac..NIE DAM IM TEJ SATYSFAKCJI,kochamy sie i owocem naszej milosci bedzie dziecko a one niech wtenczas sraja,skakaja itp a my i tak bedziemy razem Powiem ci,ze zycia z takiej strony nie znalam,nigdy nie myslałam ze matka mojego meza moze tak wyrabiac..ajj...;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przerabiałam to kiedys
ja mam z tym wielki problem czasami mi sie wydaje ze potrzebowałalbym jakiegos psychologa denerwuje mnie jak nwet dzowna do siebie , psiza sms chcialabym aby to dizecko calkowicie zniknelo z naszego zycia weim ze jestem okropna tak myslac, ale to silniejsze ode mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maxi123
lolkaaahjkahkhak brawo brawo brawo nie dajmy sie!!!!! sama to przerabialam kurcze to ciezkie ale mam nadzieje ze dasz rade pogadaj wlasnie na takim glupim forum moze jakos ktos Ci pomoze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lolkaaahjkahkhak
Poki male dziecko to tuli potem dziecko dojrzewa i napewno nie pała wtedy ochota tulenia sie itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maxi123
wiesz by tylko nie wymyslio albo nie zostala mu mysl podsunieta przez mamusie babusie itp na cos innego by zatruc zycie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lolkaaahjkahkhak
Juz mi pomogly twoje slowa..sile do wali o nasz zwiazek mam. Chce tylko naszego dziecka zebym i ja mogla sie dzielic miloscia z nim i z moim malenstwem. Maxi-wlasnie mamusia i babusia..ale one zawsze beda knuly..Ale jak to moja mama mowi,jak sie kochacie to wszystko przetrwacie-i tak tez mysle,przeszlismy juz bardzo duzo..a nadal walczymy..widze ze jestem dla niego wszystkim nie wyobraza sobie zyc beze mnie--ale czasami boje sie wlasnie o to nasze dziecko jak bedziemy mieli ze spadniemy na drugi plan..pisałas ze sie w waszym zwiazku to odmienilo,dalas mi nadzieje :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przerabiałam to kiedys
lolkaaahjkahkhak ja tez tak kiedys myslalam ze tatmo dziecko jako pierwsze bedize dla niego wazniejsze a nasze zejdzie na drugi plan- a jest odwortnie ,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lolkaaahjkahkhak
Przerabialam to kiedys --staraj sie myslec jak ty bys robiła,to zwyczajna zazdrosc. Wiem co przezywasz.. Przeciez do swojego dziecka,skoro go kochasz tez bys pisała,dzwonila itp Wrzuc troszke na luz,przestan panicznie myslec o tym,przeciez dzziecko nie zabierze ci meza,co najwyzej byla cały czas moze knuc ale to tez olej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×