mam ochotę na romans :)

od dłuższego czasu obserwuję go na forum i pragnę strasznie

Truskawka, no dziewczyna potrzebuje faceta, jak nic :) Ja niedawno zrobiłam sobie dobrze, więc jestem na lajcie... obiad poczeka, musze dojść do siebie ;)

kotka na gorrrrącym dachu.. - a bierz go sobie - nie docenił tego, co miał, więc będzie miał Ciebie :P

Black twierdzi,że to ja go zdradziłam...a nie dojdziesz z tymi facetami:D:D:D:P

oj tam, blacka dawno nie widziałam....

on teraz lata za inną:)

kotka na gorrrrącym dachu.. - a ja posluszny, nie kontroluje siebie, bawisz sie moimi instynktami, wiesz, ze zrobie wszystko ... by moc w Ciebie wejsc, zaspokoic swoje pragnienia. Bella_ - a tylko zajrzy?

DeMorai chcesz zaspokoić tylko swoje pragnienia ? a pragnienia kobiety?:P

Skoro zostałem wywołany do tablicy to się zgłaszam, nie udzielam się za bardzo bo pisanie i prowadzenie samochody jest dosyć trudne. Samo czytanie jest niebezpieczne, od tego można zjechać na bok :) Ponieważ robi się tłoczno proponuje abyśmy dobrali się w pary. Bella? wyjdziesz za mnie :)

jego pragnienia są takie jak moje chcę by mnie przycisnął do ściany, rozsunął dłonią moje gorące uda, podciągnął spódniczkę do góry wypnę tyłeczek starannie, by mógł wejść w moją ci pkę jak nóż w masło i ostro mnie posuwał DeMorai lubisz gdy mam na sobie czarną skórzaną mini i wysokie szpilki?

czarna mini i wysokie szpilki.... większość z nas to lubi ;)

Antydepresant - z miłą chęcią... A Czy ty wejdziesz we mnie? :P DeMorai - z nami koniec :P

to ja spadam bo nie mam pary:P

ja szukam pary :) palec do budki...

truskawka szepnij Fisherowi jakie mysli sprawiają, że czujesz wilgoć i ciepło, o czym marzysz gdy zaciskasz spocone uda?

kiedy ja wolę DeMorai:)

nadstawiam ucho...

:( heh... jak się niema co się lubi ;)

a założycielka topiszcza zostanie z niczym.. ;). czyli ze mną :). i dobrze. :) o to szło.... :D...

DeMorai jest mój.

O DeMorai nie warto walczyć .... jak widać, wiem z doświadczenia :)

A kto z nas nie ma ochoty na romans? Chociaż taki przez internet...

i nie tylko .... Po to mam antydepresanta :)

Ba no jasne przecież czeka nas noc poslubna.Wypniesz pupcie a ja się już Tobą zaopiekuje

antydepresant dla Ciebie wypne zawsze... No chyba, że złapiesz mnie mocno za rękę, odwrócisz, podniesiesz spódniczkę i zrobisz co zechcesz... bez pytania i bez mojego sprzeciwu ;-)

Chociaż mogę się chwile opierać... będzie ciekawiej... Przyjdź później i uważaj na siebie za kierownicą. Proszę. Nie pisz jak jedziesz...

lubie gdy kobieta się opiera a jednoczesnie płonie z pożądania, stawiany opór jest pozorny by przedłużyć zabawę. Już się poprawiam i nie pisze prowadząc. Pozwól że będę pisał gdy będzie mi stał .... samochód w korku

witaj ja rowniez

Antydepresant - wiem, że jak będzie stał samochód w korku to będziesz pisał, Bo jakby co innego stało, to zapewniam Cię, nie pisanie byłoby Ci w głowie ... :*

up