Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kdjvgjkdvjjddsjg

Czy rozbiłam małżeństwo?

Polecane posty

Gość kdjvgjkdvjjddsjg

Swojego chłopaka poznałam na czacie - jakieś 1,5 roku temu. Uczyłam się wtedy języka i często odwiedzałam czaty międzynarodowe. Rozmawialiśmy codziennie, poznawaliśmy się, jego interesowała moja kultura, mnie jego... Po pewnym czasie przyleciał do mnie, raz, drugi, piąty. Zaczęliśmy się spotykać, jeździć na wakacje. Po kilku miesiącach związku wspomniał, że gdy zaczynaliśmy ze sobą rozmawiać spotykał się z kimś, ale zakochał się we mnie i zakończył ten związek. Pomyślałam sobie, że ok. Związki się kończą, powstają nowe. Miesiąc temu zaręczyliśmy się, planowaliśmy ślub, miałam za kilka miesięcy zamieszkać w jego kraju. Tydzień temu oznajmił mi, że musi mi coś wyznać... Właśnie finalizuje swój rozwód. Zdenerwowałam się, on się tłumaczył, że nic mi nie mówił bo mu na mnie bardzo zależało i bał się, że go nie będę chciała. Od tygodnia się do niego nie odzywam. Ciągle dzwoni, milion sms ow w skrzynce...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LittleMe
Zachował się po chamsku, nie można mu ufać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kdjvgjkdvjjddsjg
No wiem, że po chamsku. Ale on utrzymuje, że mnie nie okłamał, tylko, że nie powiedział całej prawdy... Jestem wściekła i kompletnie nie wiem co mam robić. Wydawało mi się, że świetny z niego facet a tu takie coś ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LittleMe
Hhaha nie okłamał tylko nie powiedział całej prawdy haha. Nie sądzisz, że to kłamstwo? To tak jakby przespał się z kimś i nie powiedział Ci całej prawdy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
malzenstwa nie moze rozbic/zakonczyc osoba ktora go nie zawierala, nie ma takiej mocy - to zawsze jest decyzja jednego z malzonkow a nie osob trzecich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kdjvgjkdvjjddsjg
Oczywiście, że uważam to za kłamstwo. Najgorsze, że nie mam zielonego pojęcia co robić. Wybaczyć mu czy nie. Nie był szczery w narzeczeństwie to czy później będzie? Szczerze? To mam teraz wyrzuty sumienia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kdfjkfvm
czemu masz wyrzuty? sluchaj raz Cie zrobil w jajco to ciagle tak bedzie na boku krecil, zrujnujesz sobie psychike i zycie, nie wiąż sie z nim dla własnego dobra!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli postąpił tak z jedną, postąpi tak z Tobą, możesz być tego pewna. Facet takich rzeczy nie robi. Jak nie kocha i nie chce z kimś być, odchodzi odrazu, bierze rozwód i dopiero szuka innej, a z Toba postąpił tak, że w razie czego go nie zechcesz, to zostanie z tamtą :) i tak samo będzie z Tobą uwierz mi. Jak juz raz tak postąpił to tak będzie robić zawsze. Zapytaj go czy miał kościelny, bo koscielny może wziąć tylko raz, no... chyba ze zostanie uniewazniony z waznych przyczyn :) POWODZENIA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Małżeństwa nie rozbiłaś, w końcu nie wiedziałaś o nim nic w tej sprawie :) Ja bym sie za niego nie brała, ale jak co to powodzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kdjvgjkdvjjddsjg
Może go usprawiedliwiam ale czy nie okłamał, żeby być ze mną? Pamiętam, że zawsze powtarzałam mu, że facet w związku jest dla mnie skreślony od samego początku i że nigdy nie mogłabym z takim być.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kdjvgjkdvjjddsjg
Miał z nią tylko ślub cywilny. Dzieci też nie mają. Pieprzony amerykanin ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Daj sobie spokój, poza tym oszukał Cię oklamał. Ja bym z takim zyc nie mogła. Przeciez wczesniej czy pozniej i tak bys sie dowiedziala, co on taki ciemny... nie murzyn to? Daj sobie laska spokoj i szukaj normalnego faceta a nie rozwodnika, nie pakuj sie w takie zwiazki, bo nawet jak nie ma dzieci, po Waszym slubie moze Ci wyjawnic ze ma i trójeczke :) a wtedy masz lipne zycie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kdjvgjkdvjjddsjg
Wiem wiem, mądrze piszecie, ale bardzo ciężko mi z tym. Trudno wszystko przekreślać wszystkie wspólne plany... Wydawało mi się, że znalazłam dla siebie idealnego faceta a tu nagle bęc. belle de jour 1982 to widzę, że byłaś chyba w jeszcze gorszej sytuacji niż ja... Faceci to fałszywce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przekreśl Ty Wasze plany, zanim on to zrobi. NIe wiem czy ja dla planów była bym z takim złamasem jak Twój mąż. On swoim zachowaniem nie tylko Wasze plany przekreśli, ale i Twoje zycie. NIe wiem jak Ty i w jakim stopniu, ale ja bym się na śmierć zamęczyła z takim kims, dla ktorego wazna jest tylko mamuska i koledzy - z calego serca wspolczuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O jasny gwint !!! Sorry, otworzylam temat i odeszlam od kompa na moment i napisalam do Ciebie na inny temat hehe sorry

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pokoik
mysle, ze doskonale wiesz, ze nie mozesz mu ufac i jest zwyklym klamca, ale wizja zamieszkania za granica i lepszego zycia na pewno jest dla ciebie tak kuszaca, ze pewnie jeszcze troche sie poboczysz i mu wybaczysz:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kdj no fajnie nie bylo, ale najbardziej rozsmieszylo mnie jego tlumaczenie. Twierdzil, ze nie powiedzial mi o dziecku, bo jak sie poznalismy powiedzialam mu, ze nie mysle o dzieciach (jakas luzna rozmowa musiala byc bo ja jej zupelnie nie pamietam) no i sie przestraszyl, ze go zostawie z powodu dziecka. No, hallo, ktora 24-latka na studiach, spalniajaca swoje marzenia mysli o dzieciach:o Oczywiscie, ze nie zostawilabym go z powodu dziecka, no ale on byl innego zdania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jużnieżona
Uważam, ze nie zachował się uczciwie ani wzgledem Ciebie ani wzgledem swojej zony. Oszukiwał Was obie i to przez dłuzszy czas. badał co bardziej mu sie opłaca pozostanie z zona czy tez zwiazek z Toba. Gdyby był w porzadku zakończyłby swoje małżeńswo nie raniąc dodatkowo tej, które obiecywał miłośc i wierność. To obłuda. Również jestem zdania, ze podobny scenariusz moze stać się twoim udziałem za pare lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czy ja wiem czy to obluda?
Ludzie sie rozchodza po kilkunastu latach malzenstwa, bo znajduja milosc swojego zycia ! Bywa ,ze sa szczesliwi w tych drugich zwiazkach do konca swoich dni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×