Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Curry

Montignac - przyjemne odchudzanie

Polecane posty

się wtrącę - reguły są prawie takie same. Przeglądałam forum Zuzla i w ciągu wielu lat wprowadzono tylko kilka niewielkich zmian. Nie uciekaj tak od razu ;) Napisz, jak Ci szło odchudzanie, jak idzie utrzymywanie wagi, czy trzymasz się zasad II fazy itp. I wielkie gratulacje :) 40 kg, fantastyczny wynik. Maras, jeżeli jest cukier, to odpada. Ale możesz kupić jogurt naturalny, dodać owoce i fruktozę, albo dżem i już będzie MMowo. Danone odpada, za tłusty. Dr Oetker też za tłusty. W sklepach szukaj jogurtów 0%, ostatnio jest ich całkiem sporo. U nie w sklepie najczęściej są jogurty 0% Jovi i Bakoma. Wszystkie jogurty, kefiry, maślanki, serki - reguły takie same: bez cukru i innych niedozwolonych dodatków, np. soku z buraków i max. 1,5% tłuszczu (1,5 g tłuszczu na 100 g). Selera możemy jeść gotowanego, pewnie działa tu taka zasada, jak w przypadki marchewki, czyli dzięki niskiemu ładunkowi glikemicznemu możemy je jeść bez obaw. Sprawdzałam sobie poziom cukru po tradycyjnej jarzynówce z marchewką i selerem i było dobrze. Płatków nie pieczemy i nie gotujemy. Jeżeli jesz wczesne śniadanie, a obiad dopiero o 15:30, to zabieraj sobie do pracy porządny MMowy posiłek w pudełku. Nie musi być wcale duży. Może jakaś sałatka? Kanapka z razowca z warzywem? Między 5:20 i 15:30 jest strasznie długa przerwa, spokojnie zmieścisz tam porządne drugie śniadanie, o 10:45 to niezła pora. O Thermomixie też słyszałam, że jest fantastyczny. Ale już brakuje mi miejsca na blacie w kuchni ;) Morooweczko, a Ty kłułaś się kiedyś po dużej ilości gotowanego selera czy marchewki na próbę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Emilkacochwilka, tak, ale nie każda jest MMowa, np. taka z burakiem cukrowym odpada. Sprawdź skład. Anatol jest na pewno OK, w składzie ma tylko żyto i cykorię.Ja kupuję orkiszową, nie jest zła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiem,wiem o tym buraku i dlatego nie umiem kupić nigdzie Inki :-o ale na pałe kupilam wlaśnie Anatola :) i trafony juuupi :D Dzięki Cary :) Cary mam jeszcze pytanie z innej beczki :p pisałaś o postanowieniu noworocznym :) dajesz rade ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Wszystkich:))) i zdrowie pytam:D u nas w końc śnieg!!!! HURA!!!! ale co najważniejsze jestem grzeczna i pulnuje diety...i się pochwalę że MM mnie chyba zaczyna lubic :))) mam dzisj spodnie rozm. 10 :D moje menu; 9,00 płatki górskie +suszone + ogórek 13,00 2 jajka + tuńczyk w sosie własnym+ papryka+ ogórs + papryka 17,00 makaron z warzywami + pierś a wczoraj na obiad miałam makaron z sosem truskawkowym :D mniam:))) ale sobie dogadzam:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Emilkacochwilka, daję radę :D i nawet nie mam ochoty na podjadanie, jak przy poprzednich próbach. Ale z drugiej strony nie byłam w ciągu tych dni na żadnym większym spotkaniu towarzyskim, a wtedy zwykle kończyła się moja silna wola ;) więc zobaczymy, jak to będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
majkaaa, chudzino ;), ładnie się trzymasz. jestem ciekawa, co waga powie, gdy się zważysz. U nas też pełno śniegu i ciągle pada. Nasz kot Maciek uwielbia się w nim bawić, może to robić całymi godzinami ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość się wtrącę ;)
nie uciekam :) Będę zaglądać ...dzięki:) Wagę utrzymałam przez 5 lat przestrzegając drugiej fazy .Wydawało mi sie że juz nigdy nie przytyję i zaczęłam coraz częściej ulegać słodkim pokusom ...niestety kilogramy zaczęły wracać. W zeszłym roku próbowałam diety Dukana ale to nie dla mnie bo za dużo wyrzeczeń i za bardzo brakowało mi w tej diecie owoców . Teraz myślę o powrocie na MM dlatego do Was zajrzałam. Odnośnie samej diety .. przestrzegałam zasad wyjątkowo rygorystycznie przez te 6 miesięcy nawet podczas gotowania posiłków dla rodziny . Do tego stopnia byłam konsekwentna że gdy próbowałam potrawy które zawierały mąkę lub cukier to wypluwałam nawet tę odrobinę by nie zjeść czegoś niedozwolonego. Po miesiącu tak do tego przywykłam że nie sprawiało mi to zadnego problemu. A teraz znów myślę o rozpoczęciu dietkowania i codziennie mówię sobie że od jutra i ...wiecie jak to jest ...to"jutro " zawsze jest dopiero jutro i nie mogę się zmobilizować by zacząć:( Może przy Was pójdzie mi lepiej ... w grupie zawsze raźniej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Emilko skarbie właśnie wracam ze spaceru i z zakupów małych wiec mam dla Ciebie w pewnym sensie odpowiedź co do kawy!!!:) Do tej pory miałam kawę Inkę tą najzwyczajniejszą z tym niestety burakiem prażonym ale dopiłam opakowanie i dzis w sklepie specjalnie przystanęłam dłuzej biorąc do ręki wszystkie dostępne kawy Inki! A więc tak ich przegląd wypadł na minus,każda z róxnych firm posiadała tego buraka prażonego! Wszystkie kawy zbożowe ANATOL są OK nie zawierają buraka ale ja kupiłam inną w okrągłym dużym opakowaniu chyba każdemu z widzenia znaną kawę zbożową CARO z firmy NESTLE!nie zawiera buraka:) Kosztowała 9zł ale jest duża:) Emi skarbie dziękuję za przepis!;) a na zdjęcia Twoje pociekła mi ślinka:P smakują????????? Druga sprawa Curry kupiłam MACE RAZOWĄ! wydawałą mi się ok wiec wziełam bez czytania już ale dopiero patrzę i w skałdzie węglowodanów na 100g ma 86 a cukrów 44 czy to znaczy że nie nadaję się????????:( i jeszcze pytanko odnośnie zup.Czy zwykły rosołek z makaronem durum jest MMowy????? :P zmieniłam dzisiejszy obiadek:)będzie pierś z e śmietanką 30% na patelni do tego gotowane na pół twardo brokuły,kapustka kiszona i papryka:) szkoda ze jeszcze makaronu durum nie można byłoby super syte danie:P ze się wtrące piękny wynik osiągnęłas;) nasza Emi też juz schudla ponad 20kg:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hallo Madzik:))) rosołek ok...ale chudy bez tłuszczu jak z makaronem!!!!! a jak bez makaronu to możesz taki prawdziwy na kurce zjeść:)) ja zrobiła domownikom rosół z makaronem a sobie mięso i dodałam mieszankę warzywna :)) super i UDO Wilkie:))) ha ha h a:)) Madziu jak sę masz na MM?? widzisz jakieś zmiany u siebie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Madzik widzisz .... ile trzeba sie nakombinować ąeby kawe kupić hahaa tej Nestle musze poszukać u siebie:) dzieki :* Madzik chyba masz złą tą mąke :( Twoja ma cukry! a nie wolno nam. Musisz też patrzeć na typ mąki. ja mam taką : mąka razowa typ 2000 w 100g ma: białko 5,6g węglowodany 70,2g tłuszcz 1,3g Madzik spróbuj upiec te bułeczki z otrąb :) może Ci spasuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cery w takim razie trzymam mocno kciuki bo walczysz nie lada z wielkim nałogiem :D ja też to przechodzilam kiedyś :) ale ciąża wszystko załatwila haha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
się wtrącę, będzie super, jeżeli się do nas przyłączysz :) dobrze zrozumiałam, że byłaś na I fazie 6 miesięcy i schudłaś 40 kilo? Ja jestem na MM ponad 4 miesiące i schudłam 10, więc 40 to dla mnie kosmiczna ilość jak na tak krótki czas. Dziewczynom na pewno doda to optymizmu :) To co, start od jutrzejszego śniadania? ;) magdalenko, a co jest w składzie? Zajrzałam na opakowania moich chlebów i płatków MMowych i one wszystkie mają po 1-2 g cukrów max. Trochę podejrzana ta maca. Podaj jakiegoś linka do opisu czy zdjęcia tej macy. Rosół w I fazie odpada w wersji z makaronem. Ale możesz sobie zrobić zupę warzywną bez tłuszczu i zjeść z makaronem z durum. Mięso, na którym robi się tradycyjny rosół, to grupa tłuszczów. Makaron to węglowodany, czyli w I fazie MM nie łączymy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Chudzinki ;) Witaj Się wtrącę ;) Niezły wynik, pozazdrościć! Curry, nie kłułam się po dużej ilości selera i marchewki gotowanej, rzadko jadam, chyba odrobinę się jej boję ;) Te patelnie w Lidlu muszę obejrzeć, może zaryzykuję? Mam dość tej mojej ceramicznej... Maras, patrzyłam kiedyś na to cudo - termomix, mnie by się przydał do robienia icecaffee, mniam :), ale mam robota boscha, maszynę do chleba, szybkowar i chyba wystarczy :P. A mrożoną kawę zrobię zwykłym blenderem ;) Majka, znikniesz nam niedługo :P Moje menu dzisiaj: rano jabłko i 2 mandarynki 9:30 muffinka, jogurt, rzodkiewki, serek wiejski 0,2% i kawa z chudym mlekiem 14:00 obiad na winie :P, tzn: cammembert, żywiecka, rzodkiewka, ogórek i reszta gulaszu z pieczarkami :P 18:00-19:00 może krewetki? Właśnie, mam krewetki mrożone i nie wiem jak je zrobić coby były MM. Lubię w cieście, no ale to odpada. Podpowiedzcie coś :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A propo Inki - mam Inkę korzenną, w składzie: zboża 93% (jęczmień, żyto), cykoria - prażone, kardamon, cynamon, goździki, imbir :) Jest całkiem dobra w smaku. Jakaś nowość, przed świętami ją kupiłam. Widziałam w polo markecie ostatnio. http://www.portalspozywczy.pl/nowe-produkty/wiadomosci/rozgrzewajaca-kawa-inka-korzenna,58856.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
magdalenko, dobrze że zwróciłaś na to uwagę. Ta maca nie jest MM. Niestety jak zwykle - na to, co nazywają "razowym" też trzeba uważać, bo rzadko faktycznie jest razowe. W składzie jest "mąka pszenna", ale nie jest podane, jaka to mąka. Stąd ten "cukier" - wszystko, co jest z dodatkiem białej mąki ma więcej "cukru", co wcale nie oznacza, że zawiera biały cukier, chodzi o proste weglowodany zawarte w zbożach - czyli to co podnosi IG chleba i czego unikamy. Tylko przy żytniej jest napisane, że jest pełnoziarnista. Kupowałam Wasę żytnią i żytnie pieczywo Finn Crisp, ale szczerze mówiąc rzadko je jem, wolę domowe pieczywo. Może to Wam pomoże w zakupach troszkę: http://montignac.webd.pl/viewtopic.php?t=101&postdays=0&postorder=asc&start=0 i bardziej zabałaganiony wątek na forum Zuzla: http://forum.montignac.com.pl/fotki-produktow-mm-vt1841.htm Mrooweczko, może w stylu pseudo-azjatyckim? Wrzucamy na rozgrzany olej do woka (lub na patelnię) czosnek, imbir, paprykę, chili, dymkę i co tam jeszcze mamy w lodówce, oczywiście w odpowiedniej kolejności, do tego kilka łyżek sosu sojowego i do takiego sosu wrzucamy ugotowane krewetki. Albo coś delikatniejszego: sałatka z makaronu i krewetek, z jakąś zieleniną i ...ogórkiem? papryką?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Curry wielkie dzięki za te linki;) ja jestem wzrokowiec wiec zapamiętuję bardziej oczami hehe potem gdzieś mi coś z tych rzeczy wpadnie w sklepie i bede wiedziała co kupić:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lista super:)) IDĘ DZISIJ NA ZAKUPY WIĘC SIĘ PRZYDA:) JA TEŻ JESTEM WZROKOWCEM:))) pozdrawiam Wszystkich MM :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maras62
Witam kobietki.Ja już po śniadanku i w dobrym humorku narazie.Bo złamana kolejna cyferka i teraz 94 plus dodatek.Ważne ,że być może nie wszystko jeszcze Mm ,al czuję się syty i nie ma już takiego ssania w żołądku. Ale będę się starł ,żeby trzymać się MM, a dla Cury wielki UKŁON za linka z produktami.Oj ,będzie to super pomoc w zakupach. Emilkacochwilka ,ja lubię czytać i być może dlatego tyle piszę.Jak za dużo ,to postaram się skracać.Ale nie wiem czy się uda.Bo narazie to wiele pytań i warto pytać 7.30- płatki z mlekiem ,do tego bułeczka z serkiem kliknkiem i dżem plus kapustka,seler na surowo ok.11- mielone z indyka z selerem ,cebulką pieczarkami (pycha) Popić kefirem? 15-15.30 Karkówka z rusztu ,kapustka ,surówka z warzyw (jogurt?) 19-20- makaron durrum z ciecierzycą z warzywkami ( kefir)? Curry ,tak to widzę dziś w moim menu.Co skorygować ,a co wyrzucić. Bo zrobiłem jeszcze pastę z cieciorki z warzywkami ,ale narazie brak miejsca w menu ha ha Dziś rano w Tv gość robił potrawy z soczewicy .Dziś śmigam na zakupy ,bo pierwszy jadłem soczewicę i bardzo mi smakowała.Tyle ,że podał przepis na kanapkę.Soczewica ,zamiast masła z razowcem pp ,a na wierch śledzik w oleju.Czy taka kompozycja może być? Emilkacochwilka rób kawkę ha ha.Pozdrowionka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maras kanapka z pastą jak najbardziej ok ale ten śledź w oleju odpada chyba bo olej podejrzewam bedzie się zaliczał do tłuszczy a węgli z tłuszczami nie łączymy,wczoraj pisały laski,że na kanapkę ewentualnie tuńczyk ale w sosie własnym i b.chude ryby. Uśmiałam się z twojego sniadania:D nie bedziesz miał po ty rewolucji kibelkowych,mleko,kapustka haha:D ja dziś : 8:30 grejfrut 9:00 kanapki z dżemem i twaarogiem plus papryka surowa,ogórek surowy,rzodkiewka 11-12 drugie śniadanie 15:00 rybka,brokuł,surowe warzywa np papryka 18:00 ?może jajka jakieś ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maras62
magdalenka1982 toć mają być warzywka do węgli ha ha. NARAZIE spokój i cisza ,ale jak parę razy polecę k,to i lżejszy człowiek będzie ha ha.Co do tego śledzia ,to facet gotował i taka kompozycję zrobił.Mi też to jakoś nie pasowało i dlatego mleko z kapuchą ha ha. Wiesz motam się z tymi przepisami ,ale coś tam komponuję.Przeważnie smakowo ,wedle mego smaku.Ale słodkie za mną chodzi okrutnie.Jak kupię fruktozę ,to robię ciasto marchewkowe.I mam pytanie na jakiej tarce tzn oczkach zetrzeć marchew.Na tych drobnych.A do tego dżemik uff ,juz ślinka cieknie ha ha. Co do twojej kolacji to moim zdaniem JAJKA ,tak zdecydowanie ha ah

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bry :) Maras, kefir i jogurt to węglowodany, więc nie łączymy z kotletami i karkówką. Kefir może być do śniadania i do kolacji, bo to posiłki węglowodanowe (płatki z chlebem i makaron z ciecierzycą). Kanapka z chleba pp z pastą z soczewicy jak najbardziej tak, ale śledź w oleju do tego odpada w I fazie. Możesz zastąpić tuńczykiem w sosie własnym. Wszystkie dodatki do kanapek, które są węglowodanami, muszą być bez tłuszczu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maras a co to za bułeczki masz???? :) z tych zdjęć z linka od Curry wychodzi że można jeść owocową Jogobelle light ale to chyba tylko na śniadanko?? a za Twoje menu ogólne to wielki pokłon w Twoją stronę,przyrządzasz rzeczy które nie jedna babka by nie zrobiła:D a z tym słodkim to i mnie nęci :O chodzi za mną tak i dlatego wtedy zgrzeszyłam sernikiem:D teraz musze zrobic ten MMowy:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jogobella light nie każda jest MMowa, chyba brzoskwiniowa się nadaje, chociaż to i tak okropna chemia. Lepiej kupić naturalny, owoce i ewentualnie fruktozę i zrobić samodzielnie jogurt owocowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×