Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Curry

Montignac - przyjemne odchudzanie

Polecane posty

no żeby nie było ze cos ukrywam to ja się wczoraj również zważyłam i mam MINUS 2 kg!!!!! HURA!!! waga mnie korciła i nie wytrzymałam !!!! Carry- wszytsko się zgadza, że miałam zrezygnwac z fruktozy i tłustych serów ale chodzi o to że ja prawie w ogóle ni używam fruktozy jedynie do pieczenia chleba 1 łyżeczkę i truskawki posłodziłam raz!!! i to wsio!!! no!!!!!!!!!! sernika świątecznego nie liczę:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Laseczki i Laseczku ;) Nutelka, super, że waga drgnęła, trzymam kciuki za więcej, myślę, że już teraz z górki będzie. Majka, jakieś białko też do tych muffinek i kalarepy by się przydało ;) Moje menu: 8:00 grejpfrut 9:00 placki razowe z jabłkiem, twarożek z rzodkiewkami i jogurtem 0%, inka z chudym mlekiem 12:00 kabanoski drobiowe (te z Biedronki, to są z Konspola) 2 jajka, pomidor, rzodkiewka 16:00 indyk gotowany + warzywka 19:00 jak będę głodna to może rybka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Coś się kaffe pierniczy:DMaras makaron i bułeczki na raz jednym daniu???oj nie wiem na allegro mąki orkiszowe po 5 zeta a przesyłka 10zł jaki sens??:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maras, hahaha demoniczne muffinki :D dzięki swoim żartom wprowadzasz tu sporo zdrowego dystansu do dietowania. Dziękujemy ;) Majkaaa, suuuper! :D fantastycznie. Same dobre wiadomości dzisiaj. Ulżyło mi, bo byłoby na mnie, gdybyście nie chudły ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość walczacazesobaicalymswiatem26
ale mi wczoraj anrobiliscie ssmaka tymi muffinkami ,ze dzis kupilam make i sobie cos w weekend na sniadanie wypieke. jakiego muffina albo nalesnika;d

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maras- Ty naprawdę wcinasz frytki albo jaja sobie robisz? ;) Trzeba było też tego pstrąga wsunąć ...;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Majka- ode mnie też wielkie gratki :):):) I poczekaj na mnie ha ha ;) Mróweczka - a jak Tobie idzie? Ten nagły spadek w grudniu to pewnie nie przez MM, prawda? Dlatego potem trochę poszło w górę...ale teraz już chyba OK? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Madzik- no coś Ty, nie warto :) U nas ta orkiszowa jest gdzieś po 5 zł. Może gdzieś będzie? A w tym sklepie co zamówilaś przywieźli w końcu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejooo:) Gratki WIELKIE dla Nutelci i Majki !!!!!! :D:D:D to bardzo budujące :D a u mnie kicha na maxa :( czuje się coraz gorzej dosłownie :( jutro sie zważe . No dosłownie czuje sie gorzej niż po świątach :-o kurtke nawet mam opiętą tak ,że mnie szlak trafia o spodniach już nawet nie mówie :( Cary czy to jest normalne ??? może ta dieta nie jest dla mnie? Nuteli ,Majka podbudowałyście mnie dzisiaj z waszą wagą :) ale powiedzcie szczerze czy też tak miałyście i ile to trwało ???????????????????????????? Mroweczka masz fajne menu dzisiaj :) Cary jak fajnie jest iść do knajpy i zamówić sobie coś we własnym stylu bez ścimniania :) i nikt nie dopytuje a czemu nie ,a czemu se nie zamowisz tego,a to ,a tamto buuuuuu Maras a Ty schudłeś coś ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kupiłam mąke dzisiaj firma OEKO z takim boćkiem w tylule pisze z młyna wodnego orkiszowa typ 2000 o cenie nawet nie pisze,bo aż mnie szokło!!! serio zapłaciłam bez grosika 15zł. !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Nutelci napisz mi dokładnie jaką Ty kupiłaś w tym Auchanie za 5 zł. bo mnie rozwali :-o jaka firma ,skład itd.... :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cery kopiuje Twoje dzisiejsze menu dla mnie na jutro :* owoc śniadanie:otręby i płatki owsiane z maślanką i cynamonem, 2 pomidory + cebula + tuńczyk wsw obiad:makaron z pieczarkami (bez tłuszczu), świeżymi ziołami i chudym twarogiem, ogórek z jogurtem kolacja: makrela ,papryka surowa jutro ide na wywiadowke :p nie cierpie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Majka jakiej firmy masz tą maszyne do chlebka??? i poczytaj ile ona ma WAT ? jak myślicie 450 to chyba mało co ? jakie wy macie ? starczy taka do 1 kg pojemności ? i ile WAT ? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maras62
O kurde ,ale narozrabiałem i tyle moich wpisów.Sorrki ,ale coś rano nie szło.Już wiadomo ,że po wysłaniu ,mimo ,że nie poszło i tak będzie wpis na forum. Ja dziś leżenie bykiem .No może z opcją na obiad. Pstrąg był super ,tak orzekła zona ,a ja zadowoliłem się zupka z warzyw . Wyszła bardzo dobra i al dente ,bo za długo nie gotowałem.Zaraz smogam do robotki ,ale jedzonko tylko w postaci marchewki i moreli plus jogurcik.Nie chcę się objadać w nocy .Do rana wytrzymam.A rano mały omlecik z 8 jajek i lulu ha ha.A jeszcze wgląda do Was ha ha. Majka gratulacje chudzinko,ale z gratulacjami. magdalenka1982 Ty nie myśl ,ze drogo ,pomyśl ,jak zdrowo.Paczka fajanów prawie tyle kosztuje.Ja kupiłem mąkę ,a w zasadzie ziarno orkiszu za 4.65?/Nie ma problemu ze zmieleniem w thermomixie Nutella1975 zgadza się .Na śniadanko ,jak pasuje ,albo frytki ,albo jaja.Ale nie bierz przykładu z mojego menu.Bo moja dieta też Montiego ,ale bardziej MONTY PYTHONA ha ha. Emilkacochwilka ,ja od samego czytania przepisów z forum ,to czuję ,jak waga spada haha.A jeszcze ,jak zastosuję swoje menu ,które Curry co raz "pochwali ,to dziurki w pasku same się robią. A tak poważnie ,to ok 3 kg mniej .yes,yes.Ważne ,że nie jestem już głodny. Mrooweczka77 super menu Curry ,czasami trzeba trochę poluzować ,bo inaczej jedzenie bedzie sprawiało problemy i w przygotowaniu i smakowe. Cisnę do robotki.Dobranoc i miłych snów ze schabowymi i frytkami ha ha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maras - ha ha ha, Monty Pythonie :D Rozwaliłeś mnie :D A na schabowego i frytki nas nie nabierzesz :P ;) Emi - ja mam mąkę z Gdańskich Młynów :P dokładnie taką: http://www.tabele-kalorii.pl/kalorie,M%C4%85ka-z-orkiszu-pe%C5%82noziarnista-Heliant.html a mąkę pszenną pełnoziarnistą typ 1850 też mam z tej samej firmy ;) My na początku miałyśmy tak samo, ja czułam się jak słoń i czułam że puchnę w oczach :P ale po innych dietach to chyba normalne ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moją kolacją były 2 jaja na twardo z majonezem kieleckim i surowizna tj rzodkiewki i papryka:) Emi ja też nie czuję się fit a nawet źle po papryce i kiszonej kapuscie zwłaszcza:P:D ale co tu jeść innego z warzyw jak są ochydne i wszystko chemia:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Emi- biegniemy z pomocą:) Nic się nie martw....tak z reszta MM mówi że na poczatku można dobrać kilosów:(( nawet miałam chwile doła bo sylwester tuż tuz a ja kg do przodu chyba 3 kg. przybrałam:((( ja tak miałam jakies 3 tyg. !!! czułam się jakby ktoś mnie nadmuchał:)) i tez Carry męczyłam czy to aby dieta dla mnie:))) spoko loko jak to sama mawiasz!!! niestety to jest kara za nasze poprzednie odchudzanie niezdrowe!!! przecież makaronu, ryżu to wieki nie jadłam organizm się odzwyczaił:)) a jak któregoś dnia pojechałam do mamy i zrobiłam sobie obiad makaron+ pierś+ pomidory w puszce+ papryka surowa to moja mama tak patrzy i mówi Ty jestes na diecie??? i nie mów że po tym schudniesz!!!! ale Carry chudnie, Mrooweczka chudnie to sobie myśle czemu nie ja!!! Maras wskoczył na chwile i po tyg. minus 2 kg!!!! więc!!!! trzeba spróbować !!!! w sumie dla mnie to też był szok bo nie czuję się jak na diecie:))):P i mam stracha na wagę wchodzić ale jak wczoraj weszłam to z uśmiechem na twarzy w te pędy z psem śpiewając i wielbiąc MM :P ha ha ha :))) Także Emi głowa do góry!!! zapomnij o ważeniu, póki co??? ja obiecałam sobei ze się będę ważyć raz w miesiącu tak jak Laski:))) ale waga czasami korci a ja mam w łaziece wielkie lustro i widze że idę w dobrym kierunku a waga to tylko potwierdziła:))) Teraz tak: piecyk mam moulinex dokładnie ten http://www.oleole.pl/wypiekacze-chleba/moulinex-home-bread-baguette-ow5023.bhtml make kupuję Młyny wodne Mąka orkiszowa typ 2000 i i maka pszenna BIO Babalscy 1850 i mieści się w cenie ok. 4-5 zł moje menu: 8.3 płatki owsiane z suszonkami + jogurt 0% + marchweka 14.00 pierś z grzybami+ cebula+smietana= PYCHOTKI+ sałatka z kiszonej kapusty + cebulka 18.00 zupa pomidorowa z ryżem + sałatatka z tuńczykiem :)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przyszła mąka - jutro będę bułki piec ;) Posiałam też kiełki, zobaczymy co się wykluje ;) Maras, zdarza mi się jeździć do Białego, choć teraz coraz rzadziej :) Jakim cudem Ci takie muffiny wyszły? hihihii.. Całą armię wojska by nakarmił :P Nutelka, no w święta jadłam wszystko, a i tak chudłam, ale to bardziej z nerwów. Teraz przez te swoje eksperymenty i inne się bujam miedzy 58 a 59 ;) Ale jak mówię - to moje eksperymenty. Najwyższy czas wrócić na właściwe tory, bo już się by chciało 55 na wadze zobaczyć :P. Teraz czekam aż ferie się skończą i lecę na siłownię zaś, coby skórę ujędrnić i brzuszek sflaczały ;) Emilka, placki robisz na białku-ubijasz, trochę fruktozy do smaku, dodajesz mąkę pszenną (razową, lub orkiszową razową), mleko chude - jak na naleśniki, tylko gęściejsze musi być, do tego ucierasz na tarce albo kroisz jabłko, mieszasz i smażysz ;) Ktoś wcześniej pytał o ucieranie marchwi do ciasta - na tarce do marchwi najlepiej - średnie oczka ;) Maszynę do chleba kupiłam kiedyś w Lidlu, moc ma 850W :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość walczacazesobaicalymswiatem26
ej Dziewczyny ceny tej Waszej maki to jakas makabra ... Ja tez dzis kupilam make, typ 2000 zytnia za nicale 5 zl (1kg) w Intermarche w tym takim kaciku ze zdrowa zywnoscia, ale takie wynalazki przewaznie tez kiedys w Auchan widywalam. Powiem Wam super przepis na frytki. Wezcie seler duzy, jakis taki najbardziej ksztaltny, pokrojcie w dosyc grube paski i na olej. Sa pyszne, tylko sie po nich baki puszcza, ale pycha sa;d

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość walczacazesobaicalymswiatem26
do Emi- czytalam dzis ksiazke Montignaca i zwrocilam uwage,ze autor pisal ze na poczatku zanim sie organizm przyzwyczai do duzej dawki blonnika i zdrowych wynalazkow, to bedzie potrzebowac troche czasu. U jednych sie to objawia nadmuchaniem, uczuciem ciezkosci (jak u Ciebie), u innych bardzo przyspieszona przemiana materii ( to ja :-)), a u innych moze byc przez jakis czas po prostu sraczka :-)) WIec sie nie poddawal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość walczacazesobaicalymswiatem26
Tak sobie jeszcz epomyslalam,ze jesli te zle samopoczucie i uczuucie wzdecia/ciezksoci sie bedzie u Ciebie jakos niepokojajco dluugo trzymac, to moze jestes uczulona na jakis skladnik ? moze masz jakas skaze bialkowa albo inny wynalazek. SPisuj sobie co jesz, zwroc uwage na to,co do tej pory jadlas i zrob eksperyment po czym sie gorzej czujesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
walczacazesobaicalymswiatem26- bardzo rozsądne to co piszesz :) Rzeczywiście, może tak być...:) A dlaczego się nie zaczernisz? Przyznam, że rzadko czytam pomarańczowe wpisy :P Mróweczka - Ty jesteś filigranowa, prawda? ;) A jak osiągniesz 55 kg to zaczynasz II fazę? Majka- podoba mi się Twoja matematyka :D Moje menu na dzisiaj: śniad. bez zmian tzn. płatki, otręby, mleko, cynamon, morele plus marchewka :) 11.00 mozzarella, pomidory, bazylia, oliwa 16.00 - jajecznica na boczku z cebulką, ogórek z jogurtem 20.00 herbata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maras62
Witam ,witam.Nocka zaliczona i czas na sjestę.Oczywiście było śniadanko według mnie ok ,ale poddaję do oceny . Ciecierzyca z warzywkami ,plus papryka ,moja ostatni połówka bułeczki ,oraz placuszki ,które żona usmażyła z mąki orkiszowej z dżemem .Pycha .Do tego maślaneczka,pół kubka. I powiem ,że jestem syty. Obiad ,to pewnie pierś z kurczka z pieczarkami ,ub z chińską mieszanką; Dziewczyny z waga tak pewnie jest .Że może na początku iść do góry.U mnie trochę spadło ,ale to poświąteczne dania opuściły mój organizm.A teraz prawie w miejscu.Myślę,że organizm musi oczyścić się z toksyn ,musi poprawić się przemiana materii ,muszą pojawić się super STOLCE ha ha ,a wtedy zacznie tłuszczyk się spalać. W poprzedniej diecie też ,tak było.Miałem zrezygnować po 2 tygodniach ,bo żadnych efektów ,ale później waga leciała migiem. Nutella1975--żartowałem ,trzeba być twardym nie wymiękać ,ale warzywka to już jak patrzą na mnie to się śmieją ,a ja poważny ,bo już mam ich dość ha ha. Mrooweczka77+ jak będziesz w Białym to wpadnij na muffiny ,albo chociaż zajdź na do Ratusza ,bo tam właśnie wysłałem muffina na wystawę. magdalenka1982+ no takiej kolacji to pewnie dziewczyny Tobie zazdroszczą .Dwa jaja twarde i jeszcze do tego majonez ,no to już full wypas ha ha.Pogadam dziś z żoną o takiej wspólnej kolacji ha ha. A tak już poważnie wchodzę na forum Zuzla i szukam pitki .Jak znajdę przepis i zrobię pyszniutką piteczkę to dam znać. ha ha.Narazie cdn.ha ha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maras62
CHLEB PITA by czarodziejka198 - 1 szklanka i dwie łyżki letniej wody - 3 szklanki maki 1850 - 1 łyżeczka soli - 1 1/2 łyżeczka fruktozy - 1 łyżka oliwy - 1 1/2 łyżeczki sproszkowanych drożdży Należy dobrze wyrobić ciasto ze wszystkich składników i odstawić w cieple miejsce do wyrośnięcia . Następnie uformować trzeba rulon długości ok. 30 cm, podzielić go na osiem części. Każdą cześć należy rozwałkować na placuszki o średnicy ok. 15 cm. Zostawiamy je schowane pod lniana ściereczką na 30 minut (znowu żeby urosły:). Piekarnik trzeba rozgrzać do temperatury 230 stopni C. Czy to tyle jest 500 stopni F? Takie już wyrośnięte placki wsadzamy do gorącego pieca na 4 do 5 minut i gotowe. Po wyjęciu, jeżeli chcemy żeby były miękkie (jak to pita jest) wkładamy je do papierowej torebki, albo przykrywamy lniana ściereczką. Można zamrażać:). Może ktoś robił z takiego przepisu ,więc może jakaś podpowiedź ,czy się udało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maras62
http://tvnplayer.pl/szukaj,1.html?query=WIEM+CO+JEM Poprzedni link był zły.W tym powinno być wszystko ok.Miłego oglądania,a ja do pieczenia i gotowania ha ha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maras62
Niestety i tutaj jakiś problem .Po wejściu na stronę główna wpiszcie w okienku Wiem co jem i powinno być ok.Sorki za bałagan

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Chudziny! Maras, Ty mnie do łez doprowadzasz swoim poczuciem humoru :P. Będę w Białym za niedługo, więc zachowaj jedną muffinę dla mnie - będę miała na miesiąc ;) hihihhii... Nutelka, wcale mnie mocno nie ciągnie do II fazy ;), choć ja i tak często jadam takie miksy, które już są II-fazowe ;). Filigranowa to ja będę jak będę ważyła ok. 50 kg, ale to szczyt optymizmu, taką wagę miałam ostatnio w 1996 roku :P:P:P. Teraz to jestem eine kleine katastrofe :P hihihii... Upiekłam te buły, są całkiem smaczne, tylko śliwek się okazało, że nie mam, więc są bez śliwek ;). Wczoraj rybki nie było, później zjadłam indyka z brukselką, mizerią + kubek białego barszczu i już nie było gdzie wcisnąć ;) Dzisiejsze menu: 8:00 grejpfrut 10:00 (wiem, że późno) buła z nutellą śliwkową, twarożek z papryką i jogurtem (chude), inka z mlekiem, trochę ogórka -obżarłam się jak bąk ;) 14:00 został mi indyk, zrobię jakieś warzywo no a na kolację musi już być rybka ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mróweczka - Curry i Ty zawsze mnie zaskakujecie pomysłami w menu :) Co to jest ta nutella śliwkowa (moja imienniczka ;) ) Nutella na fruktozie? W życiu takiej nie jadłam i chyba nie spotkałam jeszcze...:P A ile to kosztuje, bo niektóre ceny szokują, więc może lepiej tego nie szukać ha ha ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×