Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Curry

Montignac - przyjemne odchudzanie

Polecane posty

Ja mysle, ze im dla mnie bardziej restrukcyjna to jeszcze lepiej ;) Nie moge popuszczac zbytnio pasa, bo zgine ;) Wiec ja wchodze w to! Soczewice uwielbiam :) zwlaszcza czerwona. Ja nie jem miesa - oprocz ryb i wiem, ze dziewczyny vege takze stosowaly MM :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny- pijecie kawę ?? w ksiązce jest napisane, że zaleca się kawę bezkofeinową...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja piję kawę, zwykle rozpuszczalną z chudym mleczkiem, czasem też z ekspresu bądź turki. Uwielbiam smak kawy i trudno mi bez niej. Niby nie powinno się, więc jak uważacie. Majka, nie wiem co Curry powie na makaron wieczorem, mączne rzeczy raczej do południa powinno się jeść. No i sprawdź skład pumpernikla, ma być z mąki pełnoziarnistej i bez cukru (teraz cukier jest prawie we wszystkim).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
majkaa, pisz godziny posiłków na obiad najłatwiej chyba tradycyjnie - czyli mięso/ryba i warzywa zajrzyj np. do tego wątku: http://forum.montignac.com.pl/dieta-zuzla-xxvii-vt5911.htm i zobacz, co jedzą dziewczyny na tej diecie, może Cię zainspiruje ;) soczewica jest super smaczna i zdrowa, łatwo się ją przygotowuje ja lubię najbardziej zieloną, gotowaną, z warzywami pokrojonymi w słupki i podsmażonymi na patelni bez tłuszczu, wszystko przyprawione imbirem i sosem sojowym można jeść same, z ryżem, albo nadziać tym naleśniki z mąki razowej zupy z soczewicą są też bardzo smaczne i idealne na tę porę roku w kolacji brak białka, możesz np. dodać bardzo chudą rybę, pierś kurczaka czy krewetki i koniecznie surowe (albo kiszone) warzywa zwłaszcza do posiłków węglowodanowych - obniżają IG posiłku makaronu max. 100 g (suchego), gotowanego al dente gdyby miało być idealnie, wyglądałoby to tak: 8:00 grejpfrut 8:30 3 kanapki z razowca z białym, chudym serem, papryka 13:00 duży kawałek ryby/pieczonego mięsa, kapusta kiszona z oliwą 18:00 spaghetti z sosem pomidorowym i kawałkami piersi kurczaka (bez tłuszczu), ogórek polany jogurtem generalnie - masz za mało :) posiłki mają być porządne, obiad ma wyglądać jak obiad, śniadanie ma dać Ci energię na początek dnia - kanapka to za mało to nie jest dieta niskokaloryczna w każdym posiłku musi być białko i warzywa kawy nie powinno się pić, czarnej herbaty też nie jeżeli nie dasz rady - przynajmniej ogranicz, jeżeli do tej pory piłaś bardzo dużo ja piję zbożową i żołędziową, ale co jakiś czas też prawdziwą i czarną herbatę zdarza mi się też wypić, chociaż generalnie staram się pić głównie czerwoną i różne ziółka cukierkowe sny - wersja wegetariańska jak najbardziej się uda, chociaż kombinowanie z ilością białka będzie bardziej męczące zajrzyj np. tu: http://forum.montignac.com.pl/wegewatek-czyli-jak-sobie-radzic-wsrod-miesozercow-na-mm-vt1607.htm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Spaghetti wg. mnie można wieczorem. Niby makaron jest z mąki, ale podobno spaghetti (i część pozostałych makaronów) jest robiona ze specjalnej mąki z pszenicy durum, która jest pastyfikowana i dzięki temu podobno mniej "tucząca". Produkty ze zwykłej mąki faktycznie jemy tylko przed południem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Curry, doczytałam ;). Ja makaronu w zasadzie też nie jem, nie mam odwagi ;), jedynie ten chiński lub razowy od czasu do czasu. Boję się tych węgli jak nie wiem, wystarczy, że ciacha pp sobie jem ;).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Carry- super!!! super!!! Kurcze czytam, dzisiaj cały dzień i czytam o MM i mam taki metlik w głowie a Cary wparowała, wyjaśniła :D w koncu pojawił sie uśmiech na mojej twarzy :))) jasne że skorzystam z Twojegoprzepisu:D zaraz idę zrobic zakupy, misi sie udac :))) :D Cukieron- jestesmy uratowane:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mrowka ja mam tak jak Ty ;) tez sie boje tych makaronow. Ja wlasnie czesto kupuje te chinskie ryzowe makarony - chyba mozna?? one sa bardzo malo tuczace. Curry super - dzieki za informacje zapewne bedziemy potrzebowac ich czesciej ;) Rozumiem, ze cos mozna podjadac miedzy? Majka kamien z serca co? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona_na_diecie
Znalazłam fajny ranking diety - wśród wymienionych diet - dieta montignaca, dieta dukana - ocenianie diet, komentowanie; dieta Dukana póki co na I miejscu, Montignac na II :) http://www.rankingdiety.pl/ Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cukierkowe_sny, ja kupuję makaron chiński z fasoli Mung lub soi (IG=30), ten ryżowy ma wyższy IG, do węgli wtedy, ale ja nie jem ryżowego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cukierkowe_sny, o podjadaniu zapomnij, aczkolwiek osobiście czasem się łamię ;) Trzeba zjeść tyle, żeby pomiędzy nie być głodnym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dukan pewnie na I miejscu dlatego, że szybko się na nim chudnie. Ale mnie niepokoi trochę ta dieta, zwłaszcza gdy czytam, że jeżeli nie będzie się na tej diecie dużo piło, to można sobie zniszczyć nerki. Dlatego ja wolę MM, która jest dietą, która nie zniszczy nam zdrowia, a nawet nauczy nas, jak zdrowo się odżywiać. Podjadanie jest zabronione. Jeżeli będziesz głodna w ciągu dnia, to albo z łakomstwa (sama już będziesz musiała zwalczyć tę bestię ;) ), albo za mało zjadłaś. Można też skrócić przerwy między posiłkami i dołożyć czwarty posiłek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Makaron ryżowy jest chyba zabroniony. Sprawdźcie to na wszelki wypadek. Ja go nie jadam, więc nie jestem pewna. Chiński bywa z fasoli (wtedy do węgli) albo sojowy - wtedy niby zgodnie z zasadmi można go łączyć z tłuszczami. Ale ja go jem tylko do węgli, bo zbadałam sobie poziom glukozy po jego zjedzeniu i okazało się, że podnosi się tak samo, jak po zwykłym makaronie. Więc te chińskie traktuje już wyłącznie jak węglowodany. Jeżeli macie glukometr, to polecam eksperymenty i sprawdzanie, ile faktycznie możecie tych węglowodanów jednorazowo zjadać. Glukometr jest tani, gdybyście chciały go sobie kupić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Laski jadęna zakupy....chce kupić makaron i zgłupiałam!!!! jaki makaron do spaghetti ??? chleb waza i ile moge zjeść tych kanapek na śniadanie ??? Wiecie co??? czuję sie jak dziecko we mgle:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
makaron Durum pełnoziarnisty Melissy- to jest to?? Laski troche Was pomęczę zanim wejdę na obroty:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Makaron spaghetti praktycznie każdy jest OK. Zajrzyj na wszelki wypadek do składu, może być tam tylko mąka durum. Wasa tylko pełnoziarnista, czyli chyba czerwona i jeszcze jakaś (sport?). Też sprawdż skład - ma zawierać mąkę pełnoziarnistą, bez żadnych ziarenek typu sezam czy słonecznik, bez dodatku innej mąki, oczywiście bez dodatku cukru, tłuszczu itp. Ta zasada odnosi się do każdego pieczywa - czytamy skład i wybieramy. Generalnie pieczywo dozwolone na MM będzie miało w składzie mąkę pełnoziarnistą, drożdże lub zakwas i to koniec. Robione domowo często jeszcze chude mleko i odrobinę oliwy. Ponieważ Wasa jest bardzo sucha, praktycznie nie zawiera wody, można jej z zasady zjeść max 100 g na raz, a to jest bardzo dużo, z pół opakowania, pewnie i tak nie dasz rady ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Majka, najlepiej to kup kg mąki pełnoziarnistej pszennej (typ 2000), kg mąki orkiszowej 1850, ew. mąkę pełnoziarnistą żytnią, drożdże i masz chlebek z bani ;). Z tego też zrobisz placki, naleśniki itp. Chlebka nie zjesz i tak na raz, możesz pomrozić po 2 kromki i co dzień wyciągać na śniadanie. Ten wasa nieźle się nagimnastykujesz zanim znajdziesz bez cukru i tylko z mąki pp. Makaron, jak Curry mówi, z pszenicy durum lub razowy. Do tego chudy twaróg (do 1,5%), chude mleko, chude mięsko i duuużo dobrych warzyw. Ja muszę mieć też jabłka, jajka, majonez kielecki (do kapusty pekińskiej - mniam), jakieś rybki w zamrażarce, dżem bez cukru... To tak z grubsza ;).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bez cukru albo z fruktozą (z fruktozą są zawsze w Lidlu i sklepach ze zdrową żywnością). Melissa - makaron spaghetti z durum jak najbardziej OK. Każdy spaghetti z durum praktycznie jest OK. Malma, Agnesi, Melissa, Divella - makarony z durum (niezależnie od kształtu) tych firm są dozwolone.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mrooweczka dobrze godo ;) kup mąkę pełnoziarnistą (w internetowym sklepie bogutynmlyn mają pyszną) i zacznij sama piec chlebki i bułki. Roboty jest niewiele, a zapach i smak nie do pobicia. Ta Wasa jest tak wymęczona i wysuszona, że aż żal ;) Moja podstawowa lista zakupowa: duuużo różnych warzyw (w zimie też kiszonych) i kilka ładnych owoców, chude nabiały (twaróg, mleko, maślanka albo jogurt), ryby (surowe, mrożone, wędzone itp.) i mięso, ryż/makaron, jajka, płatki owsiane górskie, soczewica/fasola, pomidory albo koncentrat. W domu mam zawsze mąkę pp, oliwę z oliwek, różne przyprawy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na początek polecam mąkę typu 1850 - łatwiej ją opanować niż taką całkiem "zdrową" 2000. Ja najbardziej lubię orkiszową, ale niestety jest droższa od zwykłej pszennej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czarna, tylko na początku tak się wydaje. Każdy kto "siedzi" na MM od jakiegoś czasu to mówi. Potem wchodzi w krew i to już jest sama przyjemność ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, Majka :) Cukieron :) Jak tu miło u was, tak jakoś swojsko :D Zajrzałam sobie, żeby czegoś się dowiedzieć o nowej diecie ;) Będę was podczytywać czasami, jak pozwolicie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bo mam taki dylemat albo dieta wlasnie ta, czyli mm, albo 1000 kalorii tylko nie chce mi sie tych kalorii liczyc bo to trzeba dokladnie musze poczytac o mm nie rozumiem tych faz ile trwa ta 1 a ile 2, bo s a dwie dobrze myśle?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na rzaie stosuję diete mż nie mam duzo do stracenia jakies 4do 5 kg wiec nie chce sie katowac jakims dukanem czy kopenhaska

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiem juz faza 21 trwa 3 miesiace a faza 2 dio konca życia '; ale nie wiem jakimi produktami roznia sia faza 1 od fazy 2 co jemy tu a co tam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×