Powiedzcie mi, co z życia mają grubi ludzie?

Dodać należy również iż to rzekomo obfite pocenie się nie jest wcale domeną osób z nadwagą. Znam wiele osób szczupłych z których w upały leje się jak z cebra i same wyracją uwagę na otyłych jacy są suchutcy...dlaczego? Powodem jest właśnie takie stereotypowe myślenie że "otyły"to się musisz zaraz pocić,albo jeść jedzenie całymi kilogramami. Govno prawda. No ale w naszym społeczeństwie brakuje jak zawsze dobrej edukacji. Powtórzę dobrej edukacji bo jakaś tam edukacja nie wystarczy.

Jaki żałosny temat. Autorze musisz być diabelnie nieszczęśliwym człowiekiem

chcaca czy nie chcaca zal ci jest go? :D

nie macie powodu do tego aby mnie żałować, temat jestautentyczny, rozmawiakmy o tym jakie problemy komplikacje i niekomfortowe sytuacje powoduje nadwaga a także choroby i chyba pzrede wszystkim, chyba nie jest kłamstwem że ona się do tego przyczynia, bo to fakt? żal ci mnie bo mówię prawdę?

bierzesz pod uwage jednego: grubi chca schudnac. Ale chudzi, ktorzy nie maja apetytu, tego nie zrozumieja. Ty pewnie jesz malo i wiecej nie chcesz Otyli maja wielki apetyt To tak jak Tobie zabronic oddychac

croid - wiesz dlaczego jest prosta? - nie mogę już patrzeć na mojego szwagra, który jak siadamy do stołu to zjada około 4 x tyle co ja... potem jęczy, że brzuch, że wątroba... od razu przed jedzeniem bierze tabletki, bo wie, że się przeżre... nie pieprzcie więc farmazonów o tym, że to nie ich wina!!! Nawet sznurowadeł nie jest wstanie zawiązać!!! a piszę w tej formie, bo jestem na maxa wkur..iony bo ciągle słyszę jego gatkę chyba mam za duży brzuch, muszę schudnąć... i co?! NIC KOMPLETNIE NIC!!! pasie się nadal!!! Mówiłem wieeelokrotnie zacznij od spacerów, ogranicz choć trochę żarcie ( bo to już nie jest jedzenie )... dno!!!moje są ludzie ze względu na ,,jakąś" chorobę otyli, ale jest to przypadek jeden na kilka nilionów - nie pieprzcie więc głupot - to jest ich wina!!! litości!

okej rozumiem, ale nie rozumiem jak to jest skonstruowane że ma się taki apetyt a nie następują odruchy wymiotne po pewnym czasie jedzenia bo normalny człowiek takie posiada

musisz zgolic druga teraz A wiesz, nawet nie, nawet nie żal :) Śmiać mi się chce z tych "wypocin" :p

Mam trochę nadwagi ale nie potrzebuję współczucia. Mam męża i 2 kochanków. Jeden z nich jest tez z nadwagą a drugi normalny, ale mówi, ze nie lubi wieszaków. Nie mam problemów z ciuchami, Sama sobie też potrafię uszyć. Chciała bym trochę schudnąć, ale jakos nie mogę. Od pasa w dół -42, ale już od pasa w górę - 48 (te tzycki...)

"chcąca czy nie chcąca ? musisz zgolic druga teraz A wiesz, nawet nie, nawet nie żal Śmiać mi się chce z tych "wypocin" " wiesz mi ciebie jest żal, bo epwnie jesteś gruba i nie zdajesz sobie sprawy z konsekwencjiz drowotnych takiego trybu, do tego uważasz że ten argument jest żałosny a jest prawdziwy

megaZdzira ale musisz wyglądać komicznie z taką figórą :):):) a kochankami to się nie chwal - zawsze znajdzie się wyposzczony desperad , o meliniarach nie wspomnę :):):) - ale porażka :):):)

odpowiedź prosta - jakby było odwrotnie to by było komicznie - jak zaznaczyłam , to obwód w biuście robi mi taki rozmiar. A moi kochankowie to żadni meliniarze, tylko biznesmeni. I wcale się nie chwalę, tylko ubolewam ze nie moge schudnąć. Nie mniej jednak nadwaga nie przeszkadza mi w zyciu codziennym.

latwo autorce pisac ja np. mam nadwage ok 15kg... i za cholere od lat nie moge zrzucic ja po prostu mam ogromny apetyt!!! nie moge zrozumiec moich szczuplych znajomych, ze moga sie najesc takimi malymi ilosciami. To jest tak silny głód że nie do porownania! prawie nigdy nie jestem najedzona - zeby byc najedzona, musze whlonac tyle, co wy pewnie w tydzien, ale staram sie choc troche ograniczac,zeby chociaz nie tyć. A, i nigdy nie pilam gazowanych, nie jadlam fastfoodow itp. Do obiadu prawie zawsze nie jem ziemniakow, makaronu itp. Ale i tak wchlaniam spore ilosci i nie umiem mniej jesc. Ten apepty jest tak silny, ze nie umiem powiedziec sobie: bedziesz chuda, szczesliwa, jak nie zjesz. Wiem, ze jest zle byc tlusciochem z faldami, cellulitem, obwislym brzuchem i doopa... ale chec zaspokojenia glodu to taki az zwierzecy ped. I to nie ejst tak, ze nie moge, a pcham w siebie, objadam sie jak szwagier ktorejs z was. Gdybym nie wiedziala, ile jedza dziennie inni ludzie, myslalabym, ze w sumie jestem na diecie - przeciez sie ograniczam (zeby nie tyc). mam za soba miliony diet (raczej zdrowych, nie chcialam nigdy glodowek psujacych metabolizm) w koncu po latach, gdzie nic nie pomagalo (a byla tez silownia, fitness no i praca fizyczna) przeszlam na b. restrykcyjna diete - amerykanska. 5kg w 5 dni mialo byc. W 15 dni schudlam na niej 3kg.... a nie przekroczylam planu diety o 1 ziarenko sera nawet.

jest przerażający :(