Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dlkfkfodfdojfofj

Moja teściowa nie myje rąk po załatwianiu się, nie bierze codziennie prysznicu

Polecane posty

Gość Autorko niepotrzebnie
Nie porownujcie kogos kto bierze prysznic raz dziennie do kogos, kto kapie sie raz w tygodniu (w codzien nawet doopska nie umyje, tylko twarz). Nie czepiajcie sie tez ludzi po 50-tce--choc rozumiem, ze mycie raz w tygodniu to za malo, bo teraz jest wielki wybor kosmetykow do kapieli, pielegnacji ciala. Ale kiedys tego nie bylo, ludzie w tamtych czasach nie mieli prysznicow, czesto nawet biezacej wody. A co do dentysty, to kiedys, za czasow moich rodzicow, kolo 50-tki sa teraz, wszystko bylo robione na zywca, dentystka nie plombowala malej dziurki-trzeba bylo czekac, az ubytek bedzie pokazny. dlatego wiele osob z tego rocznika nie moze sie poszczycic pieknym uzebieniem :P Wiec nie oceniajcie, jesli nie znacie tamtych czasow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Autorko przecież
Tak ale nie mogą się też poszczycić pięknym uzębieniem bo nie dbali o zęby od początku. A co do mycia. Mój tata ma 59 lat, mama jest o rok starsza i oboje w domu mieli łazienkę , wannę, mydło szare, pastę do zębów (mama miała pastę nivea i wielką szczotkę do zębów) i myli zęby codziennie! Prysznic wyglądał tak: Ponieważ babcia miała czwórkę dzieci i długą wannę to wsadzała trójkę na raz żeby stały równo jak żołnierze:D i szorowała każde po kolei a potem spłukiwała prysznicem. Musieli oszczędzać więc najpierw zmoczyła dzieciaki, namydliła , wyszorowała i spłukała. Uważam że czysty człowiek obojętne kiedy przyszło mu żyć zawsze się mył, dbał o higienę . Wiele osób do miast przyemigrowało z wsi i stąd brał się brud i brak higieny choć nie chcę obrażać niektórych bo zapewne i na wsiach były normalnie dbające osoby !? (tak zakładam). Jeżeli taka ilość społecześństwa nie myła zębów, nie zmieniała bielizny codziennie, nie kąpała się codziennie (lata 50 te lub 60 te) to porównajcie zacofaną Polskę do krajów zachodnich (moja rodzina mieszkała w Zachodnich Niemczech i tam nie było takiego zacofania, ludzie się myli ..ba..kąpiel nie była tylko kojarzona ze zmyciem brudu ale z przyjemnością i rlaksem, moja ciocia miała do kąpieli swoje kulki z olejkami które wyciskało się w wodzie a pasta miała fluor , bardzo podobały mi się też kolorowe szczoteczki do zębów , produkowali też mniejsze dla dzieci!....a w Polsce? Skoro tyle osób nie myło zębów..hmm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja pani wasza
czepiacie sie tesciowych a mezczyzni za zone zawsze biora kobiete podobna do swojej mamy wiec wy tez sie nie myjecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Będę szczera........
no proszę :D większej mądrości i poczucia logiki w życiu nie słyszałam :D. Moja teściowa to czysta kobieta i pedantka do bólu a tego ostatniego mój mąż nie nawidził u niej bo oj nacierpiał się jako dziecko z tego powodu więc wziął sobie mnie, czystą kobietę kóra nie dostaje ciśnienia za to że w szufladzie bielizna jest wymieszana kolorystycznie i razem ze skarpetkami :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ty pani wasza
bo na pewno nie nasza:D ale głupotę palnęłaś :D to w takim razie już iwemy że wszystkie brudasy które pisały w tym temacie maja brudne teściowe i jeszcze do tego :D. A autorka tematu która jest czystą kobietą pewnie nazmyślała że hoho i tak naprawdę to razem się z teściową ściskają za ręce niemytymi po sraniu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no własnie ty pani wasza
ale walnęlaś jak łysy grzywą o kant kuli :P nie wszyscy faceci się wzorowali na swoich brudnych matkach, bo nie wszystkie też są brudne! ale ty chyba mierzysz swoją miarą :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no własnie ty pani wasza
to bylo do tej "pani naszej" heheh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no własnie ty pani wasza
kuźwa "ja pani wasza" walnęla nicka że aż nie moge tego napisać buhahahha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 32342342342
" to porównajcie zacofaną Polskę do krajów zachodnich (moja rodzina mieszkała w Zachodnich Niemczech i tam nie było takiego zacofania, ludzie się myli ..ba..kąpiel nie była tylko kojarzona ze zmyciem brudu ale z przyjemnością i rlaksem, moja ciocia miała do kąpieli swoje kulki z olejkami które wyciskało się w wodzie a pasta miała fluor , bardzo podobały mi się też kolorowe szczoteczki do zębów , produkowali też mniejsze dla dzieci!....a w Polsce? Skoro tyle osób nie myło zębów..hmm." Co do krajów zachodnich to z tego co słyszałam, tam właśnie ludzie nie kąpia się codziennie. Codziennie kapanie- nie mylic z myciem! - nie ma z higieną nic wspólnego, co najwyzej z przyjemnościa. Skóra co dzień kąpana nie regeneruje sie właściwie, te reklamowane zele do higieny intymnej tez sa uzywane w nadmiarze i powoduja wyjałowienie co tylko sprzyja infekcjom. Podobnym polskim standardem jest przesadzanie nie tylko z myciem, ale i przegrzewanie, zwłaszcza dzieci. W UK to dzieciaki potrafią do szkoły wyjsc w krótkich spodenkach na 0 stopni, u nas to wolę nie myslec co by było jakby ktos tak posłał dziecko. Chyba własnie te nasze zacofania sa ze wsi- tam istotnie często do dzis nie ma dróg i dzieciaki brodza zim.a w sniegu popas, maja wiele km do szkoły i może to stąd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Temat nie ma sensu
bo i tak przesadne pedantki znajdą milion powodów, by wyśmiac kogoś, dla kogo utrzymanie czystości i higieny jest po prostu codziennym myciem i nie równa się z koniecznością codziennej kąpieli całego ciała. W obecnych czasach, szczególnie wśród młodych dziewczyn się przesadza z tym myciem.Codzienne mycie włosów ? Codziennie mycie całego ciała ? Koń by się uśmiał:-) Naprawdę drogie dziewczynki nie jest to potrzebnme i konieczne do tego, by nie śmierdzieć. W zupełności wystarczy codzienne mycie , a całego ciała co dzień mydlić nie trzeba, naprawdę. A z argumentu, że człowiek, co nie wziął dzień prysznica, tylko umył tyłek, nogi i inne "strategiczne" miejsca, śmierdzi, ma kupę sebum i martwego naskórka i nie da się z nim siedzieć w 1 pomieszczeniu, uśmiałam się tak, że boki zrywam, bo większej głupoty nie słyszałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bukaaa
Pracowałam w swoim życiu w kilku miejscach z wieloma osobami i spotkałam aż 2 od których śmierdziało brudem i potem. Nie wierzę, że wszystkie pozostałe osoby kąpały się 2 razy dziennie. Dalej będę sie upierać, ze włosy niemyte codzinnie nie smierdzą. Śmierdzą, jeżeli są tłuste, suche włosy wygladają ładnie nawet po kilku dniach. Dziwi mnie, ze od smażenia kotletów włosy śmierdza wam mięsem. Nie macie nawet najbardziej prymitywnej wentylacji w kuchni? Rozumując w ten sposó, bo po jednym dniu trzeba by dawać czyste zasłony, firanki, ścierki, bo wszystko byłoby przesiąknięte zapachem jedzenia. A po smażeniu śledzi, to chyba trzeba byłoby odbijać tynki. I jeszcze jedno - czytając was dochodze do wniosku, że nie ma czegoś takiego jak spontaniczny seks, bo najpierw trzeba się porządnie wyszorować pod prysznicem. Owszem, w takie dni jak dzis człowiek jest cały spocony, ale przecież przez większą część roku nie ma takich upałów, poza tym sporo osób ma w pracy i samochodzie klimatyzację, więc przychodzą do domu w całkiem dobrej formie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Temat nie ma sensu
KOŃ TO BY SIĘ USMIAŁ Z CIEBIE BRUDASKO, ŻE MYJESZ TYLKO NIEKTÓRE PARTIE CIAŁA - BY CYTUJĘ: NIE ŚMIERDZIEĆ! NO FUCK LITOŚCI, TY TYLKO MYJESZ PACHY I DOOPE ŻEBY NIE SMIERDZIEĆ I FACJATE ŻEBY CI MAKIJAŻ NIE SPŁYNĄŁ W UPAŁ????? WYTŁUMACZ CO TO ZA TRUDNOŚC WSKOCZYĆ WIECZOREM NA 10 MIN PRYSZNIC???? WYGIBASY NAD ZLEWEM CZY MISKĄ TO ŚREDNIOWIECZNE PANNY UPRAWIAŁY CO ŁAZIENKI NIE MIAŁY, ZRESZTĄ TAKA GIMNASTYKA ZAJMUJE WIĘCEJ CZASU NIŻ PRYSZNIC! WYTŁUMACZ JAKI MASZ Z TYM PROBLEM ŻE WOLISZ ĆWICZYĆ KUKUSZINKE NAD ZLEWEM NIŻ 10MIN. PRYSZNIC????? MOŻESZ TO WYTŁUMACZYĆ???? BO DLA MNIE TO LENISTWO! NIE WYOBRAŻAM SOBIE POŁOŻYĆ SIĘ DO WYRA I UMYĆ TYLKO TYŁEK I TWARZ, A PLECY I PIERSI I BRZUCH, ROZUMIEM W TE UPAŁY SIĘ NIE POCĄ??? A W ZIMIE PWENIE KĄPIESZ SIĘ RAZ NA TYDZIEŃ, BO SIĘ PRZECIEŻ NIE POCISZ???!!! QTFA GDZIE TU LOGIKA???? MYJĘ SIĘ BY BYĆ CZYSTA, ŚWIEŻA I SAMOPOCZUCIE 100 RAZY LEPSZE JAK SIĘ CZLOWIEK UMYJE I ODPRĘŻY POD CIEPŁYM PRYSZNICEM A ZARAZ PO TYM WSKOCZY DO PACHNĄCEJ POŚCIELI I PRZYTULI DO RÓWNIE PACHNĄCEGO I ODPRĘŻONEGO MĘŻĄ! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bukaaa
Nie potrafisz pisac bez caps locka? Nna drugi raz zwróć uwagę treścią swojej wypowiedzi a nie wielkimi literami. :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Temat nie ma sensu
bukaa - a ty tak generalizujesz, nie chcesz myć włosów codziennie, to nie myj, ale wieczorny prysznic jest chyba tak oczywisty że aż szok że trzeba tu niektorym to tłumaczyć jak krowie na rowie:O i twoje argumenty że w inne pory roku czlowiek sie nie poci to przecież codzinnie myć sie nie musi, to zmieniać majtek też wtedy nie musisz???? chodzisz w zapyziałych gaciach i cyckonoszu przez tydzień, no bo się nie pocisz w zimie??? TO SĄ TAK OCZYSTE RZECZ JAK CODZIENNE MYCIE CAEGO CIAŁA ŻE WSTYD ŻE TU WAM TRZEBA TO UŚWIADAMIAĆ! MOJA BABCIA 80-LETNIA, GRUBA KOBIETA I PRZEZ TO CIĘŻKO JEJ BYLO SIĘ CHOĆBY SCHYLAĆ, ALE CODZIENNIE SIĘ MYŁA CAŁA!!!! A TU MŁODE DZIEWCZYNY I MYJĄ TYLKO DOOPE I TWARZ I WSTYD, WSTYDEM POGANIA! I NA DODATEK MATKI, ZONY I UCZĄ TAK SWOJE DZIECI TAK DBAĆ O HIGIENĘ, I KOLEJNE POKOLENIE BRUDASÓW ZASILI ZA NIEDŁUGO ŚMIERDZĄCE PKSY I INNE PRZYBYTKI :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Temat nie ma sensu
tak napisałam na cps locku żeby było widac jasno i wyrażnie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ten temat nie ma sensu
Pani od caps locka tylko potwierdziła mój powyższy wpis, że takie licytowanie się tu nie ma sensu.Bo pedantki zawsze znajdą jakiekolwiek wytłumaczenie, byle nazwać kogoś brudasem. Dokładnie, ja też uśmiałam się z wypowiedzi, że "mężowi nie dam się dotknąć, póki się nie umyję", to współczuję tym facetom, którzy nie mogą liczyć na seks w dowolnym momencie, jak akurat jest ochota, tylko jedynie w momencie, jak damulka wyszła spod prysznica, no chore to, chore. Powtarzam, myjąc się codziennie zachowujemy higienę, brudasem jest ten, co nie dba o codzienną higienę. A kolezanko caps lock, brzuch , ręce, uda czy piersi nie pocą mi się tak strasznie, że muszę co dzień je kąpać.A poza tym u mnie upałów nie ma. Mam niecałe 20 stopni i marznę w tej chwili.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ten temat nie ma sensu
każdy musi się myć codziennie, by zachować higienę, ale jak i co myje, to jego indywidualna sprawa, byle nie śmierdział i nie chodził brudny. A jak jeden dzień nie umyję piersi, to zapewniam ciebie mądralo, że śmierdzieć nie będę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ten temat nie ma sensu
Słuchaj, caps lock, ja też nie wyobrażam sobie położyć się do łóżka i umyć tylko tyłek i twarz, jeszcze muszę umyć pachy, stopy i szyję, a na co dzień łatwiej i szybciej mi tak się umyć, niż cała się mydlić pod prysznicem.Każdy robi jak mu wygodnie, skoro Tobie wygodniej skoczyć cała pod prysznic, to dobrze, ale nie narzucaj swej wygody innym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Temat nie ma sensu
hahahhahahaha umarłam! :D brzuch, plecy, piersi nie pocą się tak bardzo, jasneeee to możesz ich nie myć buhahahaha i tak kolejny powód że nie masz upałów to myć się cała nie musisz:D hahahahhah no tragikomedia :D i skoro to dla ciebie dziwne że seks jak się jest czystym to lepiej smakuje, to prosto po pracy spontanicznie zrób swojemu lubemu lodzinka, o smaku serowo-cebulowym :) a on niech ci zrobi lizanko spoconej po całym dniu paletlni :) smacznego! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ten temat nie ma sensu
nie jestem brudasem, małe sprostowanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ten temat nie ma sensu
wygadałaś się, ulzyło Ci ? To super, mnie tym nie wzruszyłaś, brudasem nie jestem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Temat nie ma sensu
a ty dalej nie zakumałaś, że tu już nawet nie chodzi o smierdzenie???? że piersi jak piszesz po caym dniu jak ich nie umyjesz to nie śmierdzą, chodzi żeby się odświeżyć CAŁE CIAŁO! powtarzam CAŁE CIAŁO!!!!! i wtedy zobaczysz jakie jest fajne samopoczucie, ale zapewne jesteś bardzo zgnuśniała i przybita że to dla ciebie jest zło konieczne a nie radość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bukaaa
Skąd się biorą takie frustratki? Nie potrafisz zaakceptować, ze ktoś ma inne zdanie na niektóre tematy? Skąd u ciebie przeświadczenie, ze tylko ty masz rację?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A po seksie znów
się cała kąpiesz paniusiu, boś się spociła wygibasami z mężem pewnie ?Ha ha A jak spocisz się w nocy, to wstajesz zaspana i lecisz pod prysznic o 3 w nocy ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bukaaa
Jednym sprawia radość prysznic, innym nie. Faktycznie temat bez sensu, jak zwykle zmienił się w obrażanie i wyzywanie. :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ten temat nie ma sensu
Nie, nie czuję potrzeby codziennego relaksu w wannie czy pod prysznicem. Dla mnie mycie to utrzymanie czystości,więc skoro piersi mam czyste i świeże, nie muszę ich myć.Dla mnie zresztą kąpiel to żaden relaks. Mam inne formy relaksu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Temat nie ma sensu
nie, dziunia, myję się rano dla odświeżenia :D zatkało??? no ale tylko te co się myją partiami udawadniają na siłę, że one nie śmierdzą, inni nie muszą :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ten temat nie ma sensu
Jedno pytanie frustratko, po co mam się cała odwieżać skoro jestem świeża i nie śmierdzę ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Temat nie ma sensu
"mam inne formy relaksu" - kąpiele błotne??? :P:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ten temat nie ma sensu
A ja się dziuniu też myję dla czystości i odświeżenia, zatkało ? Więc będąc np. świeża po kąpieli wieczorem nie muszę jej brać rano. all kapejszon?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×