Rodzicielstwo zastępsze - wyprawka dla 1,5 rocznego chłopca.

Potrzebuję rad. Robimy wyprawkę dla niespełna 1,5 rocznego malucha, dla którego będziemy rodziną zastępczą. Oczywiście mieliśmy szkolenia i mniej więcej nam powiedziano co i jak, ALE prowadzone są przez osoby już nie młode, z dość sztywnym tradycyjnym podejściem, nie mające pojęcia o nowościach na rynku i rozwiązaniach ułatwiających codzienne życie z dzieckiem, więc chciałabym od was kilka rad dotyczących jakichś praktycznych produktów i sprzętów dla takich dzieci. Jaki polecacie mleko, jakie kosmetyki najlepiej kupić, jakie pieluchy, smoczki, kubki, jaką spacerówkę, krzesełko, łóżko, jakie ubrania są najpraktyczniejsze, buty??? Co się sprawdza przy takich większych dzieciach? Wolę zapytać ludzi którzy są na bieżąco, bo panie z ośrodka trochę się zatrzymały w czasie z tego co widzę chodząc po sklepach i obserwując to czego używają przy dzieciach (no ale wiadomo ...muszą oszczędzać, bo mają sporo podopiecznych i ograniczone środki). Czekam na życzliwe sugestie.

1.Mleka kupowałam bebiko, bo to to samo co Bebilon (skałd i producent), ale mały po roczku juz nie chciał mleka, tylko mannę na mleku krowim mu gotowałam, a czasem ekspresowe kaszki wielozbozowe bobovity, ryżowe sa za słodkie 2. kosmetyków im mniej tym lepeij, jak polecam BABYDREAM z rossmana, szczególnie płyn kopf bis fuss sama używam, oliwkę ma fajną hipp ale dla 1,5 roczniaka to raczej zbędne już? 3.Pieluch babydrem z rossman lub dada z biedronki, serio moim zdaniem na łeb bija te markowe! 4. smoczek - mój nie synek nie uzywał wcale 5. niekapek - tylko z aventu mu pasował 6.wózek mamy ABC desine taki podróżny, bo mały raczej chodzi niż jeździ i mam tylko awaryjnie 7.krzesełko do karmienia z IKEA, mały uwielbia, tych składanych z ciapkowatymi tapicerkami się bał 8. spi na normalnym dorosłym łóżku, wcześniej miał łóżeczko turystyczne, bo się wiercił i o szczebelki obijał 9. Ubrania - body jak nosi pieluchy - bo się pielucha nie przesuwa i placki sa zawsze zakryte, jak nie nosi pieluchy to koszulki i spodenki

Poszukaj sobie na forach o wychowaniu, tam znajdziesz dużo info...

No z tego co mogę na 100% napisać, to to że on chodzi ale malutko i raczej na spacerach chce być nadal w wózku. Nie jest nocnikowany. Nie jest odzwyczajony od smoczka. Mleko pije jeszcze z butelki, a całą resztę z niekapka. Nie dawali mu jeszcze krowiego. Z kosmetyków nie potrzebujemy już tych wszystkich dla noworodka. W sklepach półki uginają się od towaru, a ja kompletnie nie wiem co jest dobre a co niepraktyczne. Dotychczas na widzenia dostawaliśmy spacerówkę Coneco, która była moim zdaniem bardzo kiepska. Pieluchy Bella wyglądające na takie sobie.. strasznie grube. Ciągnie smoka i butlę z Canpolu, takie zwykłe tanie, ale widzę w sklepach że są bardziej dopracowane produkty.

a skąd wziąść mleko krowie, także pisz od rzeczy, boty też tak jak te opiekunki, karzesz krowę w bloku trzymać

hej pieluchy dada ok byly rozmiary 1 i 2 a 3 to tragedia mam 4letnia corke i 3miesiecznego synka i polece ci ze piluch dada nie oplaca sie kupwac... rozmiar 3musialam zmieniac co 20 minut bo dziecko czulo mokro i plakalo :/

canpol to dobra firma...pieluchy takie sobie, ale wiadomo to pewnie jakiś dom dziecka...

No chyba każdy wie co to jest mleko krowie, prawda? Chodzi o to że dostaje cały czas modyfikowane.

dobrze że dostaje modyfikowane, nie szalej z gadżetami i tyle...

Tylko jeszcze trzeba wiedzieć jakie te gadżety w ogóle kupić, a jakich unikać, żeby dwa razy pieniędzy nie wydawać. Dlatego zadałam pytanie. :)

takie pytanie na forum często bywa myląc, u jednych np. krzesełko do karmienia się bardzo sprawdza o innych wcale, no nie ma zasady, jak pieluchami, kosmetykami...

Poczytaj sobie na forum i zdrowy rozsądek i będzie dobrze :)

Piszcie piszcie, im więcej odpowiedzi tym łatwiej będzie mi podejmować decyzje. Muszę mieć w głowie jakiś taki ogólny obraz tego co powinnam kupić.

W ośrodku dostaje Bebiko, ale może są też inne lepsze mleka, które warto kupować? Nie chodzi o to, że chcę wszystko najdroższe, ale nie żal mi dołożyć parę złotych do czegoś, tym bardziej że wiem że on całe życie dostaje tylko to co się kalkuluje ośrodkowi (i ja to oczywiście rozumiem). Jakie polecacie spacerówki? Najlepiej niezbyt ciężkie.

Wszystko zalezy od dziecka i jego przyzwyczajen. Jesli chodzi o smoczka to raczej musisz sprawdzic do jakiego ksztaltu jest przyzwyczajony? Profilowany czy okragly? Tak samo z butelkami i smoczkami w butlach - sprawdz do czego jest przyzwyczajony. Kubek niekapek pewnie moze byc kazdy ktory ci sie spodoba. Ja mialam z Nuka, bo butelka do picia pasowala do raczek i zakretek. Pieluchy tylko pampers, jak dla mnie reszta to strata kasy. Dade musialam czesto zmieniac, byla sztywna i szybko sie dziecko odparzalo. Huggies tez za sztywne. Nie probowalam innych. Zabawki ? No tez zalezy na jakim etapie rozwoju jest. Moze klocki, moze zabawki grajace? Kosmetyki? Ja mylam mydelkiem Kajtusiem a szampon mialam z Nivea chyba, albo ziajki. Wozek to juz zdecydowanie spacerowke, ale jekiej firmy to zalezy od kieszeni. Ja mam Mclarena, jestem bardzo zadowlona, bo jest lekka i moge ja zlozyc jedna reka. Ale jest dosc drogi. Krzeselko do karmienia dobra rzecz. Warto miec. Tak samo jak specjalne talerzyki i sztucce dla dzieci. Nie zapomnij o sliniakach. W tym wieku to podstawa , jesli nie chcesz go przebierac przy kazdym jedzeniu calego ;) Ubrania - najpraktyczniejsze to zwykle bawelniane bluzki, spodnie, rajstopki, koszulki. Dzieciom przeszkadzaja guziki, kolnierzyki itp. Buty, no potrzeba by byly profilowane i trzymaly ladnie kostke. Teraz jesien za pasem, wiec jakies trzewiczki zapinane na rzepy - ale firmy to zalezy na ile cie stac. Wybor jest naprawde szeroki. Spytaj w jakim proszku mu piora ubranka.

moja piła Nan, ale ostatnio kupiłam Bebiko - i okazało się, że to małej bardziej smakuje. do kąpieli - zwykłe mydełko dla dzieci i szampon pieluszki - pampers SLEEP&PLAY (często są promocje w NETTO) butelka - AVENT ubranka-body, spodenki, kurteczka, kamizelka, skarpetki, sweterek, adidaski, kapcie, bluzy

rajstopki? przeciez ona bierze chlopaka a nie dziewczynke. pierwsze slysze o rastopach dla chlopaka, kto ubiera w rajstopy swojego syna, no listosci

klocki LEGO DUPLO - ja mojej kupiłam jak była w tym wieku i bardzo lubi się nimi bawić

Bernia, a co wsadzasz chlopcu w ziemie pod spodnie? http://allegro.pl/yorker-rajstopy-rajstopki-bawelna-r-104-110-i1779231334.html Ciekawe kto wlozy dziewczynce rajtki z koparka lub ciezarowka ?

* zimie - przepraszam za literowke.

Ubrania w ośrodkach chyba piorą w zwykłych tanich proszkach bo wyglądają na lekko pospierane. Smoczka używa takiego najzwyklejszego Canpola. Z tego co kojarzę (nie znam się tak dobrze) to silikon w kształcie kropli (?? w każdym razie lekko płaski). Butelkę też ma taką prostą zwykłą, nie z szerokim smoczkiem. Dobrze, że mi napisałaś o śliniakach i sztućcach. W ośrodku zakładają pieluchę i karmią dzieci, a jednak lepiej jakby nauczył się jeść sam. Jesli mowa o zabawkach to jestem kompletnie zielona, bo w ośr. jest pełno edukacyjnych plastików od sponsorów, a on łapie się zupełnie za inne rzeczy.. np. ulotki, frędzle od dywanu. Hmm.

Jak go zabieraliśmy wiosną to zakładano mu rajstopy. W ogóle wiele większych dzieci w sali zabaw siedziało wtedy z samych rajstopach założonych na pieluchę i do tego w jakichś bluzkach wkasanych w te rajstopy.

Z zabawki to możesz się zupełnie wstrzymać...tzn. kup kilka samochodów, jakieś przytulanki, klocki, książeczki i później będziesz dokupować...

Najpewniej nie w bluzkach tylko w bodziaczkach ( to te zapinane w kroczu) , bo sie nie wyciagaja z rajstop. Moja corka w domu do tej pory duzo czasu spedza wlasnie w samych rajstopach. Sa tez getry dla chlopcow, ale takie male dzieci lubia sciagac buty i skarpety - a w rajtkach jest z tym spokoj ;) Co do tych smokow to musisz sprobowac,a moze sie okazac, ze nie przyjmie ci innej marki i zostaniesz przy canpolu. No i kup mu nocnik. Nawet jesli nie bedzie jeszcze korzystal niech stoi. A co do proszku to ja bym kupila jakis dla dzieci. Chyba ze ci powiedza w osrodku ze piora juz w normalnym dla doroslych.

Dla takich dzieciaków, to rajstopy na pieluchę, to najwygodniej...

No zabawek faktycznie musisz miec cos na start, ale jak bedziesz mu kupowac jak juz bedzie i przynosic z czasem to lepiej niz wszystko na raz. Wiecej radosci :)

rajstopy chlopakowi, bez przesay, moj ma 3 latka i w zyciu mu nie zalozylam rajstop. To jest dziewczeca czesc garderoby, no uszcyzonijcie mnie. W zime, ma saponie ocieplane, skarpety, cieple buty , co jeszcze, po co krecpowac dodatkowymi rajstopami pod spodnie, no trzymajcie mnie.

a tak wogole autorko mozesz napisac jak sobie załatwic takie warzywo?

bernia ale Ty głupia jestes! urwałaś sie z choinki czy co??

Zależy jaki masz budżet ale jako mama 2,5 latka moge powiedziec,ze pieluszki i kosmetyki z rossmana sa dobrej jakosci i nie sa drogie(balsam do ciała, szampon do wloskow, grzebyczek, patyczki do uszu,paste do zebow i szczoteczke), ja jestem osobiscie zadowolona, jesli chodiz o smoczki to mialam aventu a pozniej juz kupowalam obojetnie jakiej firmy i dziecko nie wybrzydzało. Butelki tez mialam Aventu. Do tej pory zostawilam malemu butle ze smoczkiem na kaszke i pije z niej na wieczor. Coz z wozkiem ciezko powiedziec lepiej abyscie sie wybrali z maluchem do sklepu i bys sama przetestowała, ktory ci odpowiada. Jesli chodzi o zabawki to mozesz kupic zwykle plastikowe klocki, moze jakies instrumenty ale w zasadzie tak jak napisalas dzieci w tym wieku lepiej sie bawia garnkami i lyzkami niz drogimi zabawkami... Ubranka to wiadomo na jesien warto zaopatrzyc sie w rajstopki, jakas cieplejsza kurteczke, czapke , body, buciki, bluzki na dlugi rekaw, bluzy lub polarki... Na bierzaco sobie bedziesz dokupywała zeby nie za duzo tego było. Warto miec w domu dres dla malca taki do niszczenia bo wiadomo,ze dziecko szoruje po dywanie :) Jakies kapciuszki po domu. Kup nocnik do nauki (juz mozesz zaczac przyzwyczajac). Łozko mozesz juz kupic normalne (bez szczebelek) to szybciej sie przystosuje.