Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kasia0000000000000000032

jesteś gotowy na nowy podatek PO ?

Polecane posty

Gość jest na sali informatyk?
jak odinstalować program Donek wersja 1.0? Mam system Windows RP wersja 3.0. Donek zainstalował się poprawnie całkowicie usuwająć aplikację Kaczor 1.0. Jednak wersja DEMO, która działa całkiem poprawnie 100 dni zaczęła dziwnie obciążać procesor, pamięć i inne zasoby systemu. Zamiast jak obiecywano w ulotce zoptymalizować pamięć zaczęła tę pamięć zagarniać dla siebie. Nie starcza już dla żadnych innych aplikacji. Co więcej system operacyjny wyświetla komunikaty, że uruchamianie innych aplikacji może być szkodliwe. System pomocy również wyświetla informacje o szkodliwości wszelkich innych aplikacji nie dająć jednak żadnej informacji o działaniu Donka 1.0. Aplikacja Kaczor 2.0 nie jest wcale uruchamiana i wyglada na zablokowaną na dziwnie zmodyfikowanym Firewall'u. Przycisk o nazwie "Autostrady do nieba" powoduje wyświetlenie Mapy z planowanym przebiegiem dróg, ale gotowych dróg na nim nie ma. Aplikacja "Jedno okienko" wyświetla plik JPG z widokiem kibelka z napisem: "Tu załatwisz i jedno i drugie". System nie jest odporny na wirusy. Co więcej stara się je urkyć i tylko cudem udało mi się wykryć i wrzucić do kwarantanny robaka Miro_2008. Trojan Zbycho_2008 jednak się z kwarantanny wydostał i znowu obciąża system. Najgorsze jest to, że cały czas program DONEK wyświetla ładne bitmapy i na tym jego funkcja się kończy. Próba deinstalacji kończy się wyświetlaniem na okrągło pytań: Czy na pewno chcesz zdeinstalować? Czy jesteś mocherem? Czy nie chcesz pracować w Irlandii? Czy potrzebny jest ci drugi Kaczor? Jakiejkolwiek odpowiedzi bym nie udzielił nie startuje procedura deinstalacyjna. Proszę o poradę. Błagam. Czy instalacja systemu Windows RP 4.0 pomoże? A może jednak wrócić do Kaczora 1.0? Tamta aplikacja jednak coś robiła. Przynajmniej chroniła przed wirusami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w Polsce trwają intensywne prace nad wprowadzeniem podatku katastralnego. Prace te nie są prowadzone bynajmniej w świetle reflektorów i na mównicach sejmowych co nie zmienia faktu że postępują planowo. Wprowadzenie podatku katastralnego ma 2 aspekty: polityczny i czysto techniczny. Aby podatek mógł zostać wprowadzony trzeba wpierw uporządkować księgi wieczyste nieruchomości. Oznacza to że wpierw trzeba zmusić jak najwięcej ludzi do zostania pełno prawnymi właścicielami nieruchomości (różne akcje uwłaszczenia mieszkań spółdzielczych, pracowniczych ogródków działkowych itp.) przez wyrobienie odrębnych ksiąg wieczystych oraz uporządkować bałagan panujący od blisko 50 lat w istniejących księgach wieczystych. W tym celu uruchomiono już kilka lat temu potężne projekty informatyczne mające na celu wdrożenie elektronicznej obsługi ksiąg wieczystych i ewidencji nieruchomości w ramach przygotowania do wprowadzenia podatku katastralnego. System ma być czymś w rodzaju szczegółowej bazy wiedzy o zarejestrowanych w nim nieruchomościach (lokalizacja, mapy terenu, prawa własności w KW, wyceny, itp). Przy okazji porządkowania danych wpisywanych do rejestrów ksiąg wieczystych prowadzone są działania mające wyjaśnić nieprawidłowości i błędy w papierowych księgach wieczystych nieruchomości, korygowane są mapy przebiegu granic nieruchomości i powierzchnie. Dopiero po wyjaśnieniu omówionych nieprawidłowości w KW i pełnym zewidencjonowaniu nieruchomości w systemie informatycznym będzie można przystąpić do realizacji etapu drugiego czyli politycznej woli wprowadzenia podatku katastralnego. Bez usunięcia niedociągnięć nikt nie waży się (jak na razie) wysłać wezwania do Kowalskiego by zapłacił np. 50 tyś rocznie podatku katastralnego bo może się okazać że podatek powinien zapłacić Malinowski a Kowalski w międzyczasie pozwał by urzędników do sądu w sprawie o bezprawne wyłudzenie mienia lub próbę zuchwałej kradzieży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kuba 123
podatek katastralny miał być wprowadzony najpierw w 2009 a potem w 2010 roku i ZREZYGNOWANO Z TEGO.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co zrobić jeśli nas nie będzie stać na zapłacenie rocznie 2% podatku katastralnego od rynkowej wartości naszej nieruchomości ? Nie będzie wyjścia. Trzeba będzie sprzedać i przeprowadzić się do tańszej nieruchomości (kataster trzeba będzie płacić nadal ale od mniejszej wartości nowej nieruchomości) lub wyzbyć się całkowicie własności i wynajmować mieszkanie czy dom. Urzędników nie będzie to interesowało tak samo jak dziś nie interesuje to prywatnych właścicieli kamienic, którzy przejęli od miasta czy państwa swoją własność ale z najemcami. Nie mogąc pozbyć się najemców podnoszą im czynsz tak że wreszcie sami najemcy (nawet mający akty własności) muszą się wyprowadzić (sprzedać) lokal bo w skutek rosnących zaległości płatniczych grozi im egzekucja komornicza. Problem z podatkiem katastralnym polega na tym że nie można przed nim uciec. Nie da się bowiem „zwinąć mieszkania czy sprawić by działka z domem znikła z ewidencji podatkowej. Przepisanie nieruchomości na członka rodziny nic nie pomoże (przy założeniu że nawet od jednej nieruchomości trzeba płacić podatek). Nie można targować się o jego zmniejszenie lub odroczenie. Opóźnienie w płatności spowoduje natychmiastowe działanie urzędników w postaci zajęcia majątku dłużnika (najprościej zająć sama nieruchomość zwłaszcza jeśli w hipotece nie jest wpisany bank na pierwszym miejscu) oraz wystawienia tego majątku na licytacje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kuba 123
opowiadania o podatku katastralnym to jedno z kłamstw pisiorów. nikt normalny nie da się na to nabrać. po wyrokach na kaczynskiego za kłamstwa wiadomo że ta formacja bardzo lubi sie kłamstwami posługiwac w celu oszukania POLSKIEGO NARODU

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jest na sali informatyk?
rosalinda - jak ci sie podoba to podaj dalej, ślij znajomym na maila ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kuba 123
to bardzo smieszne ale dla palantów z niedorozwojem umysłowym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jest na sali informatyk?
kubciu, nie pierdol. donek wybebeszył budżet, a kasę skądeś musi brać. tu ma gotowy projekt przygotowany przez poprzednie ekipy. a patrząc na to jak wyprzedaje polskę, nie sądzę, aby zawahał się go użyć. pamiętasz, pomysł donka - położenie łapy na INDYWIDUALNYM KONCIE OFE każdego pracującego polaka????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co z gmo kture platforma c
chce wprowadzić artykół z angory Jedna z depesz WikiLeaks nie wywołała w Polsce żadnego wrażenia, mimo że dotyczyła tematyki polskiej. Według amerykańskiego Departamentu Stanu wicepremier Pawlak miał obiecać, że rząd będzie dążył do „otwarcia Polski na GMO, czyli do legalizacji roślin i pasz genetycznie zmodyfikowanych. Oznaczałoby to działanie na rzecz amerykańskiego biznesu. Czym grozi GMO? Wyjaśnia to w „Uwadze! TVN wieloletni ekspert rządu francuskiego prof. Gilles Eric Seralini. Za 50 lat nikt nie uwierzy, że w XXI wieku nie potrafiliśmy zrobić testów, podając GMO szczurom laboratoryjnym dłużej niż 3 miesiące. I że w tym samym czasie dało się przekonać 450 milionów mieszkańców Europy, że jest to bezpieczne dla niemowląt, dla osób starszych, dla pacjentów szpitali, dla mężczyzn i kobiet. Nikt nie uwierzy, że byliśmy przekonani o nieszkodliwości czegoś, czego nie przetestowaliśmy. (...) Gdy zapytałem francuskie Ministerstwo Rolnictwa i Środowiska o wyniki badań GMO, okazało się, że testów takich nie ma lub trwały one niezwykle krótko 28 dni. Pierwsza modyfikowana genetycznie kukurydza, zawierająca pestycyd kukurydza BT-176 była testowana na czterech krowach przez 14 dni. Jedna z tych krów zdechła już po pierwszym tygodniu karmienia GMO. I co wtedy zrobili eksperci? Usunęli tę martwą krowę z eksperymentu! Kontynuują badania już tylko na trzech krowach. Informacja na ten temat była objęta ścisłą tajemnicą. Prof. Seralini wywalczył ją dopiero wyrokiem francuskiego Sądu Najwyższego! Szczególną uwagę zwraca na herbicyd o nazwie Roundup. Firma Monsanto (producent środka B.M.) nie chce ujawnić wyników badań krwi szczurów laboratoryjnych karmionych GMO zawierającym Roundup. Gdy w końcu administracja rządowa wymusiła ujawnienie tych wyników, okazało się z kolei, że wykryto objawy toksyczności GMO w wątrobie i nerkach badanych zwierząt. Nasze badania wykazały także skutki uboczne takie jak intoksykacja pozostałościami Roundaupu w komórkach. Przytacza też doniesienia farmerów o spadku rozrodczości zwierząt karmionych paszami GMO. Testy szkodliwości wykonywano przez zaledwie 3 miesiące! Jest to okres zbyt krótki, by stwierdzić skutki w postaci chorób przewlekłych, takich jak nowotwory, choroby neurologiczne lub hormonalne w trzy miesiące one się nie rozwiną. Trudno się dziwić, że PSL zmieniło zdanie i opowiedziało się za zakazem upraw i pasz GMO.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kuba 123
nikt nie wyprzedaje Polski. prowadzi sie prywatyzację bo Polska ma ustrój kapitalistyczny. podatku katastralnego nie będzie i żadne prace nie sa nad nim prowadzone.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jest na sali informatyk?
przy okazji - jeszcze złoty odrobinę osłabnie i automatem wejdzie ustawa podwyższająca VAT do 25%. To też efekt "pracy" donka i jego ekipy :P nie śmieszy cię deinstalacja? Hm... może powinienes popracować nad poczuciem humoru?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kuba 123
jakby Donek potrzebował kasy to mógłby ruszyć linie kredytową która jest otwarta dla Polski w MFW. ale tego Donek nie rusza czyli widac że kasy nie potrzebuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
17 listopada wchodzą w życie przepisy pozwalające wyrzucić na bruk osoby bez obowiązku przydzielenia mieszkania zastępczego. Czy to nie jest przygotowane pod katastralny ? W końcu biednych trzeba będzie się pozbyć i odebrać im lokale..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kuba 123
żeby do tego nie doszło bank centralny stosuje interwencjonizm polegający na wpuszczaniu na rynek dużej ilości euro. do tej pory 3 miliardy i udało się złotówkę ustabilizować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kuba 123
bardzo dobrze że taki przepis wchodzi w życie. jak kogoś nie stać to niech zamieni mieszkanie na tańsze a nie wisi z płatnosciami. nikogo nie stac żeby do takich dopłacać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jest na sali informatyk?
kuba 123 nikt nie wyprzedaje Polski. prowadzi sie prywatyzację bo Polska ma ustrój kapitalistyczny. :D, :D, :D, :D http://www.youtube.com/watch?v=nvrDaW6aAC4 masz klapki na oczach jak koń kopalniany kolego... albo garniesz kasę przynależąc do PO. Innego wyjaśnienia bzdur jakie puiszesz NIE WIDZĘ!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"może powinienes popracować nad poczuciem humoru?" Ciężko o poczucie humoru kiedy Polacy zaczęli przeglądać na oczy. Zrozum go :) Było tak słodko a tu niespodzianka ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kuba 123
bzdurą jest że w Polsce jest kapitalizm? obudź sie. komuna już nieżyje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kuba 123
psychol Olszewski nie jest dla nikogo autorytetem. chyba że dla innych psycholi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"bardzo dobrze że taki przepis wchodzi w życie. jak kogoś nie stać to niech zamieni mieszkanie na tańsze a nie wisi z płatnosciami. nikogo nie stac żeby do takich dopłacać." Mieszkanie np odziedziczone po rodzicach w Warszawie warte około 400 tyś. Każdego stać na czynsz 500zł. Żyją skromnie ale stać i nie zalega ! A kogo będzie stać na katastralny 8 tyś rocznie ? Dopiero z ludzi zrobicie bezdomnych nędzarzy !!! Sami pewnie sobie pokupujecie ich dorobek życia za bezcen !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jest na sali informatyk?
jakby Donek potrzebował kasy to mógłby ruszyć linie kredytową która jest otwarta dla Polski w MFW. ale tego Donek nie rusza czyli widac że kasy nie potrzebuje. JAKBY RUSZYŁ TE LINIĘ natychmiast przekracza progi zaadłużenia dopuszczalne i wchodzi ustawa o podwyższeniu VAT. Byłby politycznym kretynem, gdyby wykonał taki ruch przed wyborami...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kuba 123
nikt nie chce wprowadzić podatku katastralnego. to tylko kretyński straszak pisiorów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jest na sali informatyk?
psychol Olszewski??? to bardzo smieszne ale dla palantów z niedorozwojem umysłowym.???? Masz typowy dla PO szacunek dla oponentów :P. Niestety ci, którzy nabrali się ja CZARNY PIAR PO w poprzedniej kadencji już przeglądaja na oczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kuba 123
>>>przy okazji - jeszcze złoty odrobinę osłabnie i automatem wejdzie ustawa podwyższająca VAT do 25%. To też efekt "pracy" donka i jego ekipy >>>JAKBY RUSZYŁ TE LINIĘ natychmiast przekracza progi zaadłużenia dopuszczalne i wchodzi ustawa o podwyższeniu VAT. Byłby politycznym kretynem, gdyby wykonał taki ruch przed wyborami... no to albo - albo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kuba 123
do oponentów mam szacunek. do psycholi typu Olszewski, Macierewicz, Fotyga nie mam bo na niego nie zasługują.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jest na sali informatyk?
jakie albo-albo??? poczytaj tę ustawę kolego, to może zrozumiesz :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kuba 123
albo twierdzisz że próg zostanie przekroczony albo twierdzisz że Tusk nie ruszy linii kredytowej żeby go nie przekroczyć. myśl a potem pisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kuba 123
ustawy o głupotach wypowiadanych na forach przez zwolenników pisu jeszcze nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×