zdecydowalam sie na zycie bez dzieci i to byla najlepsza decyzja w moim zyciu

jeśli dożyję legalnej eutanazji- załatwię ją moim starym po znajomości

Dobra na razie dość śmiechu, spadam bo krzykacz się zesrał. Wy piszcie, później przyjdę i się pośmieje! :D

ty nie jestes nieszczęśliwa- ty jesteś po prostu chora. A chora osoba powinna się leczyć. Żaden wstyd, naprawdę. Będzie dobrze:) Pozdrawiam

i życzę tego wszystkim dziecim, którzy mieji pecha mieć zjechanych psychicznie starych!!!!!!!!!!!!!!!!

y4yt twojemu dziecku też tego życzę popaprańcy wychowują popaprańców nienawidzę ludzi!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Dlatego też uważam, że aborcja powinna być wszędzie legalna i bez problemów dostępna dla kobiet które nie chcą mieć dzieci.

... jestes nie kobieta, tylko jakims potworem, cyborgiem. Czemu nie oddasz tego biednego dziecka, zeby moglo byc kochane w jakiejs normalnej rodzinie. Tyle kobiet chcialoby miec i nie moga a maja tyle milosci do przelania. Jeszcze by cie to jakos uratowalo.

no pewnie ze najlepsza decyzja, bachory i ciaza to najgorsze co moze spotkac kobiete. precz z tymi stworzeniami wyzabijac wszystkie !

y4yt mogłbym wyświadczyć przysługę twojemu dzieciakowi i zrobić ci kuku buhahaha dzieciak miałby szansę inaczej będzie się męczył z poparaną "mamuśką" potem się dziwią,że są takie zamachy w Norwegii

Ale czy ty czytasz co do ciebie piszą? Normalnie pluń świni w oko, to ci powie, że deszcz pada:-D tak też ty rozumujesz. Skoro wzięłaś tabletkę PO i potem jeszcze innych cudów kilka i nic, to trzeba było znaleźć lekarza, który przerwałby ciążę w sposób mechaniczny. Okrutne to jak o tym piszę, ale dla ciebie to jest najlepsze rozwiązanie było i trzeba było to zrobić. Czego się bałaś? Że cię sumienie (wiesz co to?) zakrzyczy, czy jak? Myślę, że nie groziło ci to , bo raczej uczuć wyższych nie posiadasz, ot co najwyżej niepohamowany popęd seksualny.

A skoro tak świetnie się bawisz na krytykę własnej postawy i reagujesz odwracaniem kota ogonem, to znak żeś naprawdę nieźle puknięta. A wiesz, chciałabym cię zrozumieć do końca, może pofatygujesz się i odpowiesz mi na pytania: 1) Aborcji nie dokończyłaś - dlaczego? 2) Dlaczego dziecka w szpitalu nie zostawiłaś po porodzie? 3) Czy czasem twój partner nie znalazł sobie atrakcyjniejszej i nie sfrustrowanej kobiety na boku i stąd ta cała nienawiść do dziecka? 4) Jak to dziecko traktuje jego tatuś?- bo o tym nic nie piszesz!!! A może tu pies jest pogrzebany...

Bo byłam przekonana że już po wszystkim, leciało ze mnie jak z zarżniętego wieprza. A na skrobankę nie było mnie stać, niestety w polsce to koszt ok. 3 tyś zł .A tatuś dziecka ma się bardzo dobrze. I nie dość że to tatuś to jeszcze i mój mąż od kilku lat. I o dzieciach ma takie samo zdanie jak ja ;) On to w ogóle do dzieciaka nie pochodzi ale rozumiem, musi pracować i ma prawo po powrocie do domu nie zajmować się obsrańcem.Jest kochany, gdyby nie on to nie wiem co bym zrobiła.

No to już mamy patologię. Biedne niewinne niczemu dziecko. Nie było cię stać? Trzeba było kredyt wziąć i się zapożyczyć - miałabys pracę, spłaciłabyś, a tak .... biedulko, pracy nie masz, a twój ukochany mężuś ciężko haruje na swoją nieudaczną żonę i niechciane dziecko. Takaś honorowa? To wyhowaj teraz cżłowieka, który będzie wstanie poradzić sobie w życiu jak najszybciej. Ale powtarzam, człowieka. O ile wiesz co to znaczy. Rety, że jeszcze do takicj opieka społeczna nie trafiła. Moderatorze - a może ty zadziałasz, po IP komputera zlokalizujesz tę patologię i przyczynisz się do tego, żeby biedne dziecko dostało się do rodziny, która da mu odrobinę człowieczeństwa. O ile to nie prowo.

do y4 yt to co piszesz, przypomina mi wypowiedz karoli$$$@@ o swojej matce smutne

No dobra - jeszcze jedno pytanie zostało - dlaczego nie zostawiłaś w szpitalu. Skoro i ty i mąż macie takie samo zdanie, oboje mogliście zrzec się praw rodzicielskich i dac małej szansę na normalne życie . I tylko nie pisz, że rodzina was by zahuczała, bo to zaczepia o moralność, której jednak nie macie. Sensownej odpowiedzi oczekuję. Skoro mam cię zrozumieć...

tyle, że ta karola miała jeszcze kochającą babkę miała szczęście w nieszczęściu

to że wy lubicie pokazywać cipy dla pół miasta na porodówce to nie znaczy że każdy ma taki fetysz i go to rajcuje. za granica rodzi się w domu i nie musisz pokazywać dupy dla połowy szpitala więc w szpitalu nie byłam

Mnie mąż kocha i oboje wiemy że to przymus, i na razie musi na mnie pracować . Ale odbijemy to sobie, znamy ludzi w podobnej sytuacji którzy teraz po tysiaku od dzieci dostają alimentów :)

popapraniec życiowy ty i ten twój pożal się boże mężuś ni trzeba było dupy dawać popaprańcu

a za ktora granica trzeba placic 3 tysiace zlotych za skrobanke, bo cos mi to juz zaczyna nie pasowac. Powoli sie gmatwasz we wlasnych wypowiedziach biedaczko.

e tam, to jest provo, nie warto sie podniecac. Ale gdyby na prawde istniala taka patologia - strach pomyslec. Masakra.

i jeszcze się żali, że nieszczęśliwa..... buhahahah żałosna jesteś ty i mężuś

nie gmatwam, mieszkamy niecałe 50km od granicy. skrobanka jest płatna czy tu czy tam za granica. a na poró pojechałam o kumpelki ktora mieszka za granica i po prostu tam urodziłam, detektywie :D

taniej by cie skrobanka wyniosła popaprańcu psychiczny

moje koleżanki z liceum prezentują wyższy poziom

Rowniez urodziwszy dziecko w domu mozna je oddac, na przaklad wlozyc do tzw. okna zycia. Sa w Polsce i za granica tez. Anonimowa, nawet by sie nikt nie domyslil, ze to ty potworo i twoj glupi fagas.

Kurwa starsznie mnie dotyka wasza opinia, serio :D Wydrukuje to sobie i na ścianę powisze, ubaw po pachy do końca życia ;)

łoj... prowo nudzi się dziewczynie i wymyśla

już kojarzę ten styl prowo panna lubi takie "dziecięcę" klimaty lubi by się nią interesować

dlaczego nie oddałaś dziecka?? nie naskakuję na Ciebie, staram sie tylko zrozumieć Twoją sytuację. Więc proszę napisz, dlaczego ją wychowujesz?