Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Co zabieracie???????????????

Co zabieracie ze soba z hotelu jak sie wymeldowujecie- ja reczniki, mydla, szamp

Polecane posty

Gość Do biedronki
julk - sieciówki mają inne procedury, ale czy Ty myślisz że pensjonat albo hotelik w Zakopcu czy u nas nad morzem (nieduży, niedrogi), nie robi wszystkiego żeby obciąć koszty? Znaczy - piorą sami ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
myślałam że rozmawiamy na temat hoteli a nie o pensjonatach i willach :) sama w tym roku w chorwacji miałam niezbyt ładne ręczniki, także to jest fakt że jeśli wynajmujemy kwaterę prywatną to trzeba się z tym liczyć. Natomiast w szanującym się hotelu nikt nie daje gościom ręczników niedopranych :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a bo takk
pierwsze slysze,zeby hotelowe reczniki byly po to ,zeby sobie goscie mogli je pozniej zabrac :-0 Choc z drugiej strony nie fajnie jest sie wycierac upranymi recznikami , po kims innym.Co hotele potem robia z recznikami ??? Wie ktos , moze ktos pracuje ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba jestes niepowazna
Anastazja krolowa gor Widze ze czesc osob znowu nie zrozumiala Jest roznica miedzy pieniedzmi z kasy a recznikiem. Ale plebs tego nie rozumie Jak ktos juz napisal- zwyczaj zabirania recznikow to zyczaj klas wyzszych a nie takiej biedoty pracuje w hotelu **** jako szefowa sluzby pieter i zabiernie recznikow jest traktowane przez nas jako zwykle buractwo. co innego igielnik czyscik do butow czy czepek kapielowy. reczniki sa prane w pralni wiec nie sa wlasnoscia goscia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do biedronki
Małe hotele piorą same, sieciówki korzystają z usług pralni. Jak się ręczniki zniszczą, to idą na szmaty ;) Z tym że niedoprane to chciałam złodziei postraszyć, żeby im cudze kradzione chorobą skóry zaowocowało ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mnie najbardziej odpowiada
co za buraki jadą na wakacje, płacą kartą a potem kradną ręczniki....czysta kulturka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
buahahhaa :D inna sprawa że pracownicy sieciówek też wynoszą, ale tam mają tego wszystkiego naprawdę mase. Poza tym jeżeli w pokoju czegoś brakuje, to dama jedna z drugą pozostawia po sobie niezłą wizytówkę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do biedronki
Igielniki, czepki, czyściki do butów, zestawy do golenia czy mycia zębów są jednorazówki, podobnie jak szamponiki czy żele pod prysznic czy mydełka, więc normalne że można sobie wziąć (chociaż większość ludzi nie bierze i tak), ale ręczniki to nie jednorazówki, niestety nasz naród się do tego przekonać nie może... A to zwykle kradną tacy co w pokoju syf, brud mają, wielkiejaśniepaństwo się zjechało ze słomą z butów i uważa że wszystko dla nich, a obsługę i pracowników traktują jak gówna, a na koniec nie dość że się wykłócają że za drogo, to dodatkowo ukradną co się da, czy ręcznik, czy pilota, czy obrazy, a nawet znam przypadek że ktoś ukradł firanki :D I takie klamry na zasłony :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasandrakawowa
ja pracowałam w hotelu jako sprzątaczka i małych reczników do twarzy i innych poręcznych używaliśmy do czyszczenia łazienki i ścierania kurzy. Ps. do czyszcenia uzywamy praktycznie tylko środka do szyb (wszystko, nawet kurze tym scieramy) i domestosa do spłukania kibla :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hanaja
szkoda gadac wliczone w koszty hotelowych popkoi sa(reczniki, szlafroki) wlasnie dlatego ze to takie ubezpieczenie/obrona przed zlodziejami!!! ludzie kradli, hotel tracil(iwestycja hotelowa zwraca sie srednio po 30 latach) co bylo robic, nie nalzey jednak krasc(nazwijmy rzeczy po imieniu)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hanaja
wszystko zalezy od jakosci hotelu co innego hilton sheraton mariot a co innego jakis villa di tigilla;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do biedronki
A najlepsi są ludzie którzy ręczników podłogowych z łazienki używają do twarzy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hahaaa reczniki
Fuj ! Ja sie nimi nawet nie wycieram! Brzydze się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hahaaa reczniki
Fuj ! Ja sie nimi nawet nie wycieram! Brzydze się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lady Maverick
Co za wiesniaki! Placisz, ale za WYNAJEM pokoju wraz z posciela, recznikami, wiec ani reczniki, ani posciel, ani zarowki, ani mydelko nie sa twoje. Zabieranie tych rzeczy ze soba to zwykla kradziez. Zreszta po co jednej z druga uzywane reczniki????? na nowe cie nie stac???? Gdzie sie tacy ludzie chowaja to ja nie wiem :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaraz dam linka
bym musiała być całkiem pojebana, żeby zabierać ręczniki z hotelu i je dżwigać w torbie w drodze powrotnej :D:D kurwa jaki żal dla tych co zabierają :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaraz dam linka
a po drugie zawsze biore swoje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sprawa jest bardzo prosta
wystarczyłoby przeczytać regulamin hotelu, w którym nocujemy i dowiemy się, czy ręczniki są dla gości do zabrania, jako rodzaj reklamy hotelu (raczej rzadkość, ale bywa, podobnie jak np. rozdawanie długopisów z logo hotelu) czy są elementem wyposażenia pokoju i nie wolno ich zabierać. Można też zapytać w recepcji, jeśli ma się wątpliwości. Czy to takie trudne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
żenada!!! Pracowałam jako recepcjonistka w różnych hotelach, byłam rezydentką polskich wycieczek w Egipcie i Maroku, polacy to taka nacja jak rosyjska klasa średnia, z km ich dostrzec idzie, w hotelach najwięcej narzekaja na jedzenie, oczywiscie do pokoi hotelowych wynosza wszystko co mozliwe, jedzenie które przecież im nie smakowało, przy checkend out (wymeldowaniu sie) okazuje sie ze pokojowe zglaszaja co zniknelo z pokoju: ręczniki poduszki etc, i nagminnie "gubia" rzeczy osobiste, jesli podchodzi do nich recepcjonista mowiacy po polsku nie znajduja dla niego czasu, czesto bylo mi poprostu wstyd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
od siebie dodam tylko nie wycierajcie się ręcznikami hotelowymi !!! i lepiej nie wyobrażajcie sobie co nimi wczesniej bylo wycierane !! nie korzystajcie ze szklanek w łazience i filizanek w pokojach !!!! taka przestroga - bylam pokojowka w hotelu w londynie i w krk - byly to hotele 5gw, potem jako recepjonistka i rezydentka wiedzialam o co chodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mark+Iza
pracowałamw pralni i wiem,że bieliznę pościelową i ręczniki z hoteli pierze się w 80 stop. a potem dosususza w prasowalnicach z parą ok. 100 stopni. Takie są wymogi sanitarne. Dlatego w hotelach nie ma pościeli z kory. Możecie bezpiecznie wycierać się tymi ręcznikami. Mam na myśli bielizną z hoteli wysokogwiazdkowzch.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja te hotelowe ręczniki to
najwyżej pod nogi rzucę jak wychodzę z wanny/spod prysznica a wy je do domów bierzecie? żal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmmm nie
ssselcia -powiedz cos wiecej . Dlaczego nie wolno uzywac filizanek itp . Opowiedz o co chodzi .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beataaaaaaaaaaaaa
a potem sie dziwicie ze za granica mamy laptke przyczepiona zlodziei to moze z pracy jeszcze tez kradniecie lub w gosciach u znajomych oby was ktos pozniej tez okradl wtedy sie nauczycie, moze....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takajajataka
szok ze niektorzy tutaj uwazaja ze kradziez dla klas wyzszych jest;) he he ja rozumiem to przez politykow tak macie tak?ale oni kradna miliony a nie 2reczniki;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wrrwrwr
nic po co?:) szmpon zwykle biore swój z domu, nawet nie uzywam tego z hotelu, wodę mineralna czy inne rzeczy jadalne tez w domu mam, tak samo z ręczikami, czy szlaformkami. Po co cokolwiek brać z hotelu jak w domu i tak mam lepszej jakosci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takajajataka
nie wiesz po co?bo zaplacilam/em to mi sie nalezy!ot co!;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×