Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ...happyMymmy...

Majóweczki 2011

Polecane posty

agatekgagatek88 u nas sezon grzewczy jeszcze sie nie zaczał ale juz podgrzewamy grzejnikiem mieszkanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co do rozmiarów moja głównie ma 68, mamy juz jedna kurteczke na zime na 6-9 mc ale mysle i o kombinezonie74 albo 80

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczynki!! U nas też szaro ,mokro i ponuro...Nic się nie chce, malutka śpi a ja kawusię piję;-) Ale na spacer pójdziemy bo po Zosię do szkoły. Jak Zosia była mała to deszcz, mróz, nie ważne - codziennie z nią chodziłam na 2 spacerki. Myślę,że warto bo jak była mała to w ogóle nie chorowała, ani katarku nawet nie miała. Więc Helenię też muszę hartować, tylko nie zawsze mi się chce chodzić po tym zimnie ;-) My grzejemy kominkiem, ale myślę,że niedlugo włączę ogrzewanie bo zmarzlak jestem... Helanka nosi rozmiary 68-74. :-) Edzia mała smoczka na początku nie chciała, pluła nim dalej niż widziała...Ale przez pierwsze 2-3 tyg. usypianie jej trwała2-3 godziny. Ciągle płakała, marudziła, niby chciała pierś ale zaraz już nie... Więc jak w końcu zaciągnęła smoka, to zupełnie inne dziecko:-) My mamy Tommee Teepee.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kolokokta ja też jestem za skrzynką:-). Zaraz wyślę Ci maila. Zazdroszczę diety, też mam trochą do zrzucenia ale nie wyobrażam sobie życia bez bułeczek i słodyczy;-) Agatekgagatek - sushi, winko, no,no,no...Ja już nie wiem co to jest. Ale jak przestanę karmić to moja pierwsza potrawa to będą krewetki w białym winie. Pychota.:-) Remi to świetnie,że chrzciny się udały:-) Moja oprócz pieniędzy dostała trochę złota- medalik,łańcuszek, bransoletkę i serduszko. Trzeba kupić gdzieś u jubilera albo u Kruka, w Aparcie, choć tam mogą być niezłe ceny... A za pieniążki chcemy jej kupić następny fotelik i krzesełko do karmienia i może jakieś zabawki;-) Zastamawiam się nad tym fotelikiem, bo mała się ledwo mieści alr nie wiem czy kupić od 0 -25 kg czy już od 9-25 kg.Chyba będę musiała poprzymierzać malutką gdzieś w sklepie. Agatekgagatek kombinezon musi być trochę większy. Żeby można było jeszcze ubrać pod spód i żeby starczył na conajmiej pół roku, przecież zimy u nas są długie;-) Moja Zosia też z maja nosiła kombinezon z rozmiarem 1 rok. Nie wiem jaka długość bo był z Francji, a tam jest inna numeracja. Myślę,że co najmniej 86 do 92/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Remi ja chciałabym wozić małą tyłem do kierunku jazdy i wiem że tak można montować te od 0-25 kg. Czy te od 9 też tak można? Orientujesz się?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u nas we Wrocławiu taka smaa pogoda pije juz druga kawe ;-) kolokokta wysłałam e-maila magra i remi ja własnie tez dzisiaj pomyslałam o nowym foteliku bo jak rano pojechałysmy na rehabilitacje i ubrałam juz w kurteczke to miała tak mało miejsca;-( moja waży 6,5 więc zaczyma sie rozgladac a może macie jakoś marke którą byscie poleciły moja mała nosi rozmiary ubrań 68 74 a pajace i śpiochy 80

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam was dziewczynki :) patrze że ruch się zaczął :) ja wziełam przed kompa śniadanko to teraz poczytam troszkę, bo mam małe zaległości, a Zośka śpi to mam chwilkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Justyska no ja chciałabym fotelik montowany tyłem a takie są od 0-25 kg. Jest tam wkład dla niemowląt, który dla starszego dziecka można wyjąc. Potem można też montować przodem. Kurczę,żałuję,że od razu takiego nie kupiłam, tylko mam jakiś Romer, niby super a malutkiej ciasno:-( A ma dopiero 7 kg a one są niby do 13. Znalazłam optima espiro ale muszę się jeszcze zastanowić. Dziewczyny dla naszych dzieciaczków jest najlepiej jakby do 10 kg jeździły tyłem w foteliku. Z uwagi na kręgosłup i jeszcze wiotką szyjkę.:-) Helcia jeszcze śpi, jestem w szoku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzięki dziewczyny za życzenia :) impreza była super edzia mój m. też ma urodziny we wrześniu ja też no i jeszcze mamy rocznice slubu, panny to dobry znak zodiaku :) a wrzesien piękny miesiąc kolokotka zaraz też Tobie przesyłam emila :) dobry pomysł ze skrzynką agatek - ja też oglądałam ten film jakiś czas temu Lincz z mężem, tak jak ty wywołał we mnie duzo emocji, rzeczywiście godny polecenia dla tych co chcą obejrzeć prawdziwą historię, co do kombinezonu, to my jak Zosia się urodziła dostaliśmy od babci, na szczęście trafiła z rozmiarem :) remi - fajnie że ju z po chrzcinach i wszystko ok, dla mojej małej wlaśnie babcia kupiła u jubilera łańcuszek i medalik na pamiątkę, myśle że to dobry pomysł jeśli chodzi o sezon grzewczy to my się podgrzewamy w bloku takim wentylatorkiem ale narazie tylko w okolicach kąpieli nasza Zośka stoskunkowo nieduża jest i narazie patrze ze w nosidle jest jeszcze oki, ale zakup fotelika nie ominie, trzeba się porozglądać ale u nas dopiero za jakis czas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny. alescie sie rozpisaly przez te dwa dni jak mnie nie ylo :) ja bylam z mezem w czestochowie boze co wrazenie najpiekniejsze miejsce jaki w zycui widzialam ten ołtarz, freski na scianach a obraz... zachwyt. nie wiem czy bylyscie ale magia. polecam jak wstalam w sobote o 3 nad ranem tak poszlam spac o 21.30 wczoraj nocne czuwanie potem nie mielismy gdzie spac a e drodze powtotnej to juz bylam tak zmeczona ze nie dalam rady zasnac dopiero w domu. tesknilam za mala nie milosiernie ale ona byla tak spokojna w domu u mojej may ze ona dzwonila ze dziecka nie ma taka spokojna zjadla spala no czasem troche poplakala ale tak to malenstwo moje kochane spokojne. jak wrocilam spala w swoim lozeczku tesciowa ja o 19 nakarmila i zasnelai czekala na nas jak tak stanelam nad lozecziem ona na chwile oczka otworzyla zobaczyla mnie i sie usmiechnela az sie popłakalam pocałowalam w czułko. ale i maz za nia tesknil strasznie ja co chwila patrzalam w czestyochowie na jej zdjecie w telefonie tak chcialam ja juz wziasc i przutulic. obudzila sie o 4.30 z ledwoscia sie z lozka zwlokłam ale jak mnie zobaczyla znow taki usmiech a ja moglam w koncu wziasc na rece i przytulic tesknota straszna. i choc przezylam tam cos cudownego czego sie nie zapomni do kona zycia nie rozstane sie z nianie moge jej zostawic. bynajmniej nie dopoki nie bedzie rozumiec ze mamusia pojechala ale wroci... teraz spi. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja gotuje małej marchewkę, dzisiaj zaczynamy :) z jabłuszkiem szło coraz lepiej ale czas na cos nowego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mania0000 powodzenia z marchewką, my jeszcze czekmy troszke z nowym jedzeniem, łancuszek tez dobry pomysł, ale ja myslałam o sztabkach złota, tylko nie jestem obeznana w tym temacie i musze sie troche zorientowac gdzie to kupic i jakie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam jeszcze takie pytanie... odporodu juz minelo troche czasu a ja nadal czuje szwy, miałam poród naturalny czasem tyłek bardziej mnie boli niż tak jak było po prodzie, zaczełam się zastanawiać czy to normalne jest... u lekarza nie byłambo ciężkosię zebrać pod koniec września się dopiero wybieram

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
remi - ja to ci nie odpowiem odnosnie szwów bo mialam cc, do lekarza idź koniecznie żeby zobaczył co i jak po porodzie to bardzo ważne, mnie się też nie chciało iść ale poszłam po 8 tyg od porodu zbadał, pobrał cytologię i powiedział że wszystko oki wiec jestem pokojna a co do sztabek złota to niezły pomysł, ale ja się też za bardzo nie orietuje gdzie by takowe można było nabyć a marcheweczka juz zaliczona popita herbatką, mała już sama dziobka otwiera do łyżeczki, zuch dziewczyna! anastazja ja to nigdy nie byłam w Czestochowie, ale pewnie sie kiedys wybiore, z twoich opowiesci robi wrażenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Pogoda się dzis popsuła, znowu bedzie problem z suszeniem prania aż nie włączą ogrzewania. remi173 - wstyd sie przyznać ale ja tez nie byłam u lekarza, chociaż ja szwów nie czuję, powinny się w ciągu 6 tyg rozpuścić te wewnętrzne a minęło już sporo czasu wiec może to nie kwesta szwów tylko tego jak zostałas zszyta, nie wiem sama ale idź to sprawdzić najlepiej. mania - ja daję małemu marchwiowo jablkowy soczek albo własnej roboty albo z buteleczki hippa i uwielbia ale nie daj Boze zeby się ulało bo plamy z marchewki to okropieństwo do sprania :) jak kiedys rozciapciałam marchewkę ugotowaną to jadł ze smakiem, lepiej niz jablko. Czytam że myślicie już o kolejnych zakupach, foteliki samochodowe i do karmienia. Wiecie, ja mam wrażenie ze nasze mieszkanie zaczyna się zamieniać w jeden wielki pokój dziecięcy :) Ciągle dochodzą jakieś nowe zabawki, rzeczy do pokoiku, te z których wyrasta, straszne ilości tego wszystkiego. lenaaa29 - ja przez chwilę się cieszyłam tym że mały dłużej śpi a teraz znowu lipa jak sie obudzi o 2 to co godzinę do 6 i potem juz pobudka na stałe, nie da zebrać sił mamie na ząbkowanie :) No i tyle pisania bo się obudził, całe 15 min drzemki :) Pozdrowienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
.ania u mnie w domu też tak jest, widać w każdym kątku że jest dziecko, tu bujaczek tu pieluszka to butelki, kosmetyki... ale to miły widok :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hi hi , ale fajnie ,że forum znów odżyło :-) Kochane , powiedzcie mi ,że nie jestem złą mamą i ,że wy czasem też się zdenerwujecie na swoje małe pocieszki ? Kurcze .. dzisiaj jakieś apogeum . Chyba przez to ,że okres się zbliża i ja już szalej . Olinka dziś wyjątkowo marudna . Jak nigdy . Kiepsko śpi , potem nic jej nie cieszy ,ciągle marudzi i marudzi .. nawet jeśc nie bardzo . Już mnie siły opuściły i się na nią wkurzyłam . Wsadziłam ją do bujaczka blisko okna ,żeby ją widziec , a sama wyszłam na papierosa i złapac chwilę oddechu ..ale mam straszne wyrzuty sumienia,że się zezłościłam na nią , bo przecież ona taka mała i pewnie nie jęczy świadomie , tylko dlatego ,że coś jest na rzeczy . Cholera . To jak , wy też tak vzasem macie ? Pisalyście o fotelikach - my mamy maxi cosi i po wyciągnięciu wkładki dla niemowląt młoda ma miejsce . Nie wiem jak w kombinezonie będzie ,ale myślę ,że damy radę . A fotelik do karmienia też mamy - siostra mi dała po swojej córce i Oliwka czasem tam siedzi ,ale on ma takie regulowane siedzisko ,że pozycje ma np. taką jak w foteliku samochodowym. Małgoś no i niby powinno się z dzieciaczkami spacerowac w pogodę i niepogodę . Słyszałam ,że jedynie , jeśli jest -7 , to niemowlę powinno zostac w domu. Edi , ja nie wiem , gdzie takie sztabki złota . Ania , no w końcu jest co czytac :-P Justyska , to zrozumiałe ,że tęskniłaś za małą ,ale była pod dobrą opieką i nic się nie działo :-) Chcialam jeszcze poodpisywac ,ale moja córcia już się obudziła . Do potem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agatekgagatek88 hej ja rowniez mam takie chwile ze sie zloszcze na małą ale głownie dlatego jak tak marudzi a ja nie potrafie odgadnac dlaczego,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agatekgagatek ja tez sie zloszcze ale tylko wtedy jak nie wiem co chce to znaczy na rekach zle jak lezy zle cyca zle pampers suchy i tak wszystko pokolei probuje zgadywac,az wkoncu probuje ja uspac :) ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie poniedziałkowo:) dawno mnie nie było ale miałam zakręcone dni, mała chora, marudna, nie było na nic czasu:( ale jak tylko dała mi chwilę wytchnienia to czytałam Was sobie:) tyle się tematów przewinęło że hoho:P dziś marudzenia ciąg dalszy już sama nie wiem co jest...Walczymy dalej z katarem, może to ją tak męczy... Agatekgagatek mnie też czasami mała wyprowadza z równowagi, zwłaszcza kiedy nic się jej nie podoba i tylko by marudziła. Ale tak jak mówisz-marudzenie nie bierze się z niczego i dlatego staram się jak najmniej denerwować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o, i widzę że poczta ruszyła:) to i ja wysyłam maila:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kolokokta ja też wysłałam do Ciebie maila :-) agatekgagatek88 no wiem, że do dobrego można się przyzwyczaić. mi mały dwa pierwsze miesiące spał bardzo dobrze.. mieszkam w domku ale o paleniu jeszcze nie myślimy. jest ciepło. marga30 ja też miałam tommee tipee ale nie podeszło mojemu Filipowi co do kombinezonu to ja bardziej myślałam o komplecie :ocieplanych spodniach na szelki i kurtce. kombinezon chyba mało praktyczny w dobie samochodów.. tylko na spacery chyba przy dużych prozach. do samochodu dziecka nie zapakuje sie w kombinezon. cos w tym stylu tylko u mnie w innym kolorze ;-) http://allegro.pl/m-m-nowy-zimowy2cz-kombinezon-girls-roz-l-80-i1805747985.html o np takim : http://allegro.pl/m-m-nowy-2cz-kombinezon-zimowy-boys-roz-6m-74-i1821752309.html fajna cena ale boję się przez allegro tego kupować bo to jednak musi być większe, a rozmiarówki są różne.. Filip nie jest duży więc ze zmianą fotelika jeszcze spokojnie możemy poczekać. remi173 co do szwów to bolały mnie 3 tygodnie bardzo, kolejne 3 jeszcze czułam. później coraz mniej i teraz już wcale o nich nie pamiętam. agatekgagatek88 tez czasem sie wkurzam na Młodego.. najczesciej w nocy jak juz nie mam siły wstawac, a potem mi wstyd... edzia... mój 2 tygodnie temu miał 6 kg, długości nie znam bo go nie mierzyli jeszcze jb84 biedna twoja mała, oby szybko jej przesło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×