Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość oszukiwana przez niego..

oszukiwana przez niego..

Polecane posty

Gość EWUUULA
plote przeczytałam wypowiedzi zony i do cholery nie rozumiem jak sie do tego ma twoja wypowiedz Zgadzam sie z zona, autorka jest załosna, wie ze facet ja notorycznie oszukuje a ta bidulka nie wie co ma zrobic. Szanujaca sie kobieta nie ma takich dylematow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak tak wiemy
"Zgadzam sie z zona, autorka jest załosna, wie ze facet ja notorycznie oszukuje a ta bidulka nie wie co ma zrobic. Szanujaca sie kobieta nie ma takich dylematow" a czy ona go spytała o to? czy wogole porozmawiała? widziała jakiegos sms ustalila co i jak? czy poprostu z góry wieszacie juz kolesia za jaja bez mozliwosci wytłumaczenia sie i dowodów... na stos !!!! tak? słuchaj laska "pseudo oszukiwana" czy ty go nie osaczasz przypadkiem a z drugiej strony czy on z toba a ty z nim o tym gadałas?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak tak wiemy
czy dzieje sie az tak cos strasznego ze nie moze sms nigdzie wyslac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zona wykpila autorke i probowala deprecjonowac wage jej problemu poslugujac sie inwektywami i sugerujac, ze autorka jest bardzo mloda itd. Z tym ze, gdyby autorka faktycznie miala 14 lat, to nie byloby problemu, bo dzieci tak wlasnie rozwiazuja problemy w swoich "zwiazkach", ze jak facet pare razy podpadnie to sie z nim "zrywa". Dorosli ludzie jednak staraja sie poszukiwac jakichs rozwiazac i proboja naprawiac i ulepszac zwiazek, o ile im oczywiscie na drugiej osobie zalezy wystarczajaco. Zycie nie jest czarno - biale, i to, ze facet wyslal pare razy smsa do eks, moze denerwowac autorke, ale po pierwsze, nie znaczy to automatycznie ze cos z ta eks kombinuje, ze ta korespondencja bedzie trwala wiecznie i ze nic z tym sie nie da zrobic. A po drugie, to gdyby kazdy zwiazek mial sie konczyc po jednym wyszperanym w telefonie partnera smsie, ktory nam sie nie do konca spodobal, bez proby zrobienia czegos z taka sytuacja, to wiekszosc zwiazkow nie trawlaby dluzej niz kilka miesiecy w najlepszym przypadku. Podejscie autorki jest jak najbardziej prawidlowe. Niepokoi ja zachowanie faceta i zastanawia sie co z tym zrobic. Dzieciaki sie nie zastanawiaja, zrywaja po jednej akcji lub po pierwszej klotni w zwiazku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ,l ghg,mlgk
Dokładnie Plote, myślę podobnie jak Ty. A zwrot typu: "szanująca się kobieta nie ma takich dylematów" trąci demagogią. Bo co to właściwie oznacza, że szanująca się kobieta nie myśli, nie analizuje, postępuje jak robot. Każda kobieta ma prawo do własnych odczuć. Jezuuuu ludziom tu strasznie odbija, ale wszystko do czasu. Jak kogoś takiego spotka coś podobnego to potem zmienia się punkt myślenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×