Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gusiaczek234

wyjechać czy nie wyjechać.l.. :( Jedna wielka kropka i znak zapytania

Polecane posty

Gość gusiaczek234
no nie wiem jak to się inaczej nazywa niż zameldowanie... ale przecież muszę być gdzieś zamieszkała i muszę mieć na to papiery, że mieszkam na wyspach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daqaa
Musisz miec tzw: potwierdzenie adresu. Zyskujesz je, kiedy masz jakies rachunki, list z councilu na swoje nazwisko i na podany adres. Nie ma czegos takiego jak meldunek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gusiaczek234
właśnie o to mi chodziło... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak unikaj polakow
co oszczedzaja na cos . bierz tylko takich co wydaja kazdy grosz na imprezy, ubrania i duperele :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gusiaczek234
Mam nadzieję, że wszystko mi się ułoży. Może nie będzie, aż tak źle. No, pewnie początki będą okropne...ale z czasem na pewno się wszystko ułoży. Nowi ludzie, nowa praca, nowe perspektywy :) Lubię zmiany w swoim życiu, ale zmiany które wychodzą na lepsze.... ;) ... Tak się zastanawiam nad wynajmowanym pokojem. Myślę, że dwie osoby pracujące ( przez agencję i powiedzmy że PRAWIE cały miesiąc ) to jestem w stanie "wyżyć" i mieć jakieś :drobne" na jakieś niewielkie przyjemności :) ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gusiaczek234
jak już pewnie będę w Anglii to będę takich ludzi może nie tyle co "unikała" ale na pewno nie chciałabym z nimi mieszkać w jednym domu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gusiaczek234
pewnie nie raz poznam takich ludzi... a ty czemu zdecydowałeś się wyjechać do Anglii ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gusiaczek --> do uzyskania nin nie musisz miec nawet rachunkow, wtsraczy list od osoby u ktorej mieszkasz w ktorym to potwierdza ona, ze rzeczywiscie u niej mieszkasz. kiedys z nin byl problem, trzeba bylo miec prace, a potem jakby z tego zrezygnowali, generalnie nie slyszalam, zeby ktokolwiek mial problemy. powodzenia! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gusiaczek234
dziękuję za odpowiedź. W sumie każdy kto mieszka na terenie wielkiej brytani ma prawo do dostania NIN, jak to wcześniej ktoś napisał" jest to odpowiednik nip polskiego". A odnośnie mojego pytania wcześniej...chodzi mi o wynajęcie pokoju jak dwie osoby pracują

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W UK odpowiednik meldunku to twoje nazwisko na Electoral roll , jak placisz council tax na swoje nazwisko to council przysle ci electoral roll do podpisania. Adolf w UK nauczycielki dobrze zarabiaja, przedszkolanki maja przesrane bo pieluchy musza zmieniac, wiec nie wiem czy wolalabym byc przedszkolanka . Dziwie sie ze nie podoba wam sie Anglia, moze zacznijcie troche zwiedzac , przekonacie sie jaki to piekny kraj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gusiaczek234
fajnie by było jka bym pracowała jako nauczycielka w Anglii ale przedemną długie lata nauki angielskiego... jak na razie marzy mi się ,abym gdzie kolwiek pracowała, nawet przez agencję pracy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gusiaczek234
A Anglia jak dla mnie jest piękna, niektóre starodawne miasteczka są rewelacyjne, a te wielkie parki... cudne !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gusiaczek234
zgadzam się... tylko niestety w niektórych krajach, takich jak Polska jest ciężko dla młodych ludzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z Crawley
Daj sobie spokoj dziewczyno, tym bardziej ze masz juz dobra prace z ktorej jestes zadowolona. Myslisz ze w UK jest tak latwo i pieknie jak niektorzy to opisuja? Ze slaba znajomoscia jezyka nie licz ze znajdziesz dobra prace, jesli wogole jakas znajdziesz. Tutaj bezrobocie rosnie i wcale sytuacja nie jest taka dobra jak wielu polaczkom sie marzy i wydaje. Londyn to drugie najdrozsze miasto swiata, po Tokio. Tutaj wiekszosc ludzi mieszka po kilka osob bo nie daja rady utrzymac sie samemu, nawet Anglicy. No chyba ze ktos ma naprawde dobra prace ale bez dobrej znajomosci jezyka na to nie licz. Nie licz rowniez ze pracujac na zmywaku czy przy opiece nad dziecmi nagle opanujesz jezyk i zaczniesz nim wladac jak native speaker bo to niemozliwe. Moj znajomy z zona mieszka w centrum juz prawie 10 lat i mimo bardzo dobrej pracy nie moga sobie pozwolic na wiecej niz na male mieszkanko. Oplaty sa naprawde wysokie, a na rodzine zbytnio nie licz bo mozesz byc dla nich tylko zbednym ciezarem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość papirusowy dzwonek
Londyn jest najlepszy na krotki pobyt/wakacje/zwiedzanie ale na mieszkanie na stale rowniez nie polecalbym tak samo jak zreszta Anglie. Duze ryzyko tym bardziej ze juz tutaj masz prace i chlopaka, nie szkoda ci? Nie tak latwo sobie tam zycie jest ulozyc, mowie powaznie. Polecalbym juz bardziej Irlandie albo Walie, znacznie mniejsze koszty, duzo mozliwosci i spokojniejsze zycie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość haaaaaaaahahahahahhha
widać że dla niektórych osoba autorki to konkurencja :) dlaczego ma nie wyjechać? skoro WY jesteście to ona już nie może? Boszzz typowe zazdrosne polaczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość renatkaaax
Mieszkam w UK od ponad 5 lat i musze powiedziec ze gdybym miala wyjechac jeszcze raz to nie zrobilabym tego. Fakt ze w Polsce nie moglam znalesc pracy ale po moim kierunku studiow jest bardzo ciezko :/ Tutaj czekala mnie harowka przez pierwsze dwa lata od rana do nocy zeby zarobic na mieszkanie i koszty zycia, brak wolnego czasu dla znajomych i na relax nie wspomne juz o tym ze na poczatku nie bylo nawet mozliwosci wrocic do Polski na swieta do rodziny. Poltora roku temu wzielam slub z Anglikiem we dwoje jest nam latwiej ale to glownie dlatego ze on ma bardzo dobra prace w firmie. Tempo zycia jest straszne. Mam kuzynke ktora mieszka w Camden juz od wielu lat i powiem ci szczerze ze na jej pomoc zbytnio liczyc nie moglam. Bylo bardzo ciezko od poczatku. Moze z blizsza rodzina jest inaczej, latwiej, ale tego nie moge potwierdzic. To twoje zycie i twoja decyzja, w kazdym razie powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość haaaaaaaahahahahahhha
a w polsce jest tak cudownie? trzeba charować od rana do wieczora tak samo tyle że za 1000 do 1500 zł więc chyba lepiej tam nieprawdaż?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość haaaaaaaahahahahahhha
Pozwolcie jej niech wyjedzie to trafi do burdelu do pracy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość haaaaaaaahahahahahhha
*harować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bowmannn
Ty wiesz najlepiej co bedzie dla ciebie dobre. A co twoj chlopak sadzi o tej decyzji? Wyjechalby z toba? A jesli mozna zapytac, gdzie dokladnie pracujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lolitk@
Bardzo dobrze to sama ujelas: ''W marzeniach jest tylko pięknie, a życie nie zawsze układa się po naszej myśli.''

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hulahophop
przede wszystkim nie słuchaj Polaków, którzy piszą z Wysp normalnie to właśnie oni powinni być skarbnicą wiedzy, ale wystarczy spojrzeć na ten i inne tematy, że oni zawsze mają jedną radę NIE PRZYJEZDZAJ TU!!! nie ma pracy, pieniędzy, syf, kiła, mogiła ale jak coś, to oni dalej tam siedzą po prostu: 1) zazdrość 2) strach przed konkurencją ja sama jadę za granicę po obronie, czyli już w październiku jadę poza Europę, ale wszędzie i tak Polacy piszą, żeby sobie darować oczywiście żaden z nich w życiu nie wróciłby do Polski moim zdaniem, niestety - i mówię to z żalem - bo uważam się za patriotkę w tym momencie nie da się w Pl żyć, zwłaszcza ludziom młodych, mamy 50% bezrobocie wśród absolwentów, nieustanne podwyżki, a jak wygra znowu Rudy, to będzie jeszcze gorzej dlatego nawet się nie zastanawiaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość former UK resident
Mlode i niedoswiadczone osoby na pewno beda chcialy wyjechac zeby posmakowac zycia w innym kraju i przez sama ciekawosc. Radze Ci posluchaj bardziej doswiadczonych niz zbuntowanych mlodych ludzi. Duzo Polakow wyjezdza za granice i wraca, uwierz mi. Nie jest tak pieknie jak sobie to mlode osoby wyobrazaja, trzeba sie poswiecic i naprawde duzo pracowac. Owszem przed laty UK dawalo duze szanse Polakom, sytuacja byla lepsza niz obecnie. Bezrobocie tutaj stale rosnie, rosna podatki, koszty zycia i przyszlosc nie zapowiada sie juz tak kolorowa jak bylo pare lat temu. Owszem jezeli ktos naprawde ma problem ze znalezieniem pracy w Polsce i to moze byc dla niego ratunek. WY mlode jestescie zazwyczaj bardzo zdesperowane i niedoswiadczone. Sytuacja jest na pewno lepsza niz w PL ale to nie znaczy ze kazdemu sie tutaj tak dobrze uklada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 45678jnghbfvdcxd
o, i następny się znalazł :O a dlaczego sądzisz panie rezydencie, że jak ktoś chce jechać, to zaraz myśli, że będzie tam opływał w luksusy i że każdy jedzie, żeby "posmakować życia" jakbyśmy słuchali dświadczonych, to by już nikt, nigdy i nigdzie nie wyjechal :O poza tym uwierz, że młodzi polacy nie wyjezdzają z miłości do przygód, ale po prostu z powodu TRAGICZNEJ sytuacji w ojczyźnie czy słyszałeś: PONAD 50% BEZROBOCIE WŚRÓD ABSOLWENTÓW moi znajomi wyjechali w różne miejsca, w rodzinie siostry już po maturze wyjechały i wiadomo, że życie to nie bajka, ale jakoś każdy ma niezłą pracę, mieszkanie i normalne życie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ladybird2011
Hej autorko, zamiast pytac ludzi na kafe sama rozwaz lepiej wszystkie za i przeciw. Studiowalam w Anglii wiec moge Cie nieco uswiadomic co moze Cie spotkac podczas pobytu tam. To prawda ze wiekszosc Polakow ktorzy wyjezdzaja maja na celu znalezienie pracy i to prawda ze nie wszystkim sie tam uklada i zostaja na stale, ale niektorym sie udaje. Jesli mialabys wyjechac to wyjedz z chlopakiem, na rodzine zbytnio nie licz bo z rodzina roznie bywa, zreszta nie musze chyba rozwijac tego tematu ;) Przemysl gdzie dokladnie chcialabys wyjechac, czy do stolicy czy do innego miasta. W Londynie sa duze koszty utrzymania, za wynajecie pokoju tygodniowo zazwyczaj chca ok. 100-150 funtow, nie wliczajac oplat za wode, gas, prad etc. Moze rozwaz inne miasta takie jak Manchester, Preston, Leeds. Jesli chodzi o prace to najprosciej jest znalesc w pubie, barze albo do opieki nad dziecmi i osobami starszymi. Badz gotowa na to ze Polacy sa czesto niesprawiedliwie traktowani ale to zalezy jeszcze gdzie pracujesz. Za prosta prace mozesz zarobic 5-10 funtow za godzine. Jesli znasz jezyk na poziomie komunikatywnym to o prosta prace nie ma problemu. Pozdro :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×