Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kiedyśbyłam inna

gdy nie masz komu pozrzędzić-zapraszam

Polecane posty

Gość lolusiaaa
a mnie facet zostawił, powiedział, że kocha choć to nie ma sensu-wyjechał do innego miasta do pracy i po prostu nie chciał wracać(tak to odbieram).. nawet zyczeń na urodziny mi nie wysłał, nic kompletnie, cisza cały miesiąc a wcześniej tak strasznie kochał... powiedzcie mi panowie, czy tak szybko można się odkochać ?! !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lolusiaaa
dodam, że miał pracować, przez okres 3 miesięcy tam, po czym miał wrócić i mieliśmy swoje plany na przyszłość obgadane..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marzycielka...
panowie to tak maja...niestety ....:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lolusiaaa
pierwsze dni były okropne, teraz przyzwyczaiłam się do bólu więc jakoś żyję-coraz lepiej z resztą ale jeszcze nigdy po 3,5 rocznym związku nikt mnie tak nie potraktował ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamciaaaa1234
super topik - wiec też pozrzedze, mój ex bedzie obniżał alimenty, kurde, wychowuje trójke dzieci, nie pracuje, wegetuje bo kasy nie wystarcza a ten nie dośc że śpi na kasie to jeszcze bedzie zabierał dzieciom to co im sie należy, do tego jeszcze nie on płaci tylko państwo.gdzie jest sprawiedliwość!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marzycielka...
to za kare podaj go o alimenty tez na Ciebie w sumie z 3 dzieci Ci sie naleza ...:) nie daj sie !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no no panowie tak maja a kobiety nie? To akurat nie jest typowo męska cecha, wszystko zależy od człowieka. Wcześniej już tego nie robił czy tak nagle wymyślił ze nie wraca? Ludzie są dziwni. Jak maja kogoś to nie doceniają a jak nie maja to marudzą na cały świat:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a bo to...
mój lakier do paznokci za 30 złotych okazał się do d***y miał robić ladny wzór typu 'crack', a zrobił coś tak badziewnego, że chyba dziś założę rękawiczki... nie mam juz czasu na poprawki miłego dnia zrzędy! :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lolusiaaa
najpierw było przedłużanie jego pobytu o miesiąc, coraz rzadszy kontakt, o który musiałam się wręcz prosić aż powiedziałam basta, rzuciłam go, on sobie nic z tego nie zrobił(myślałam, że zrozumie), po czym cisza. Kilka dni później napisałam mu, że tęsknie, a on nic nie odpisał. Na drugi dzień napisałam, że widzę, że ma mnie gdzieś i nie chce dać nam szansy- cisza dalej. Aż zadzwoniłam na drugi i się dowiedziałam, że to nie ma sensu, mówił coś o realizowaniu siebie, jakbym w czymś mu przeszkadzała... Wcześniej podczas jego pobytu jak się z nim rozstałam-ten sam problem swoją drogą, to stwierdził, że bardzo mnie kocha i że i tak wróci. A teraz taki obrót o 180 stopni..nie mogę uwierzyć ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lolusiaaa
dodam, że przez miesiąc się nie odzywa- ja również tego nie robię bo i poco mam się płaszczyć? i tak już się zniżyłam do poziomu zera.. ciekawi mnie tylko czy kocha, czy chęć wyjechania do większego miasta przyćmiła mu miłość czy jej po prostu nie było ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie , dziewczyny nie dajmy się:) U nas szaro buro. Mam na wychowaniu 3 króliki hodowlane i jeden dziś zrobił mi rano kawał i uciekł. Rano w klatce drzwiczki były uchylone, a królika brak. Na szczęście mój tata przyjechał i znalazł go schowanego niedaleko, więc dalej mam 3 króliki. Mój starszy syn jest dziś w szkole, a młodszy kaszle, jak gruźlik w domu. Ja na bezrobociu, co jest mi pisane, bo nie mam z kim młodszego zostawić- zachorował niedawno na cukrzycę i choć mój M. tez był na szkoleniu w szpitalu guru od cukrzycy w domu jestem ja. Mamcia, walcz z tym palantem, trzymam kciuki. L. szefowie po to maja pracowników, żeby się mieć na kim po wyżywać- wyjątki są, ale nieliczne.A co do żabiego mężczyzny, to ja bardzo chętnie jestem za, byle był domyślny... Lolusia zastanów się nad tym wszystkim na spokojnie, lepiej obudzić się po kilku latach, niż jak niektóre po kilkunastu. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
może kogoś poznał.......moze na odległosć przyjrzał się związkowi i stwierdził ,że moze bez Ciebie zyć.............podobno odległości niszczą związki...........(bliskości też)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ana...
dziewczyno !!! Rzuć go i daj sobie z nim spokój! Szkoda życia dla takiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lolusiaaa
kiedyśbyłam inna możliwe, wiesz może poczuł zew wolności, do tego zawsze ciągnął do wielkiego miasta ale myślałam, że jakoś to wszystko zrealizujemy razem. Na dodatek nie zarabia tam milionów a raczej nawet rzekłabym, że jakieś ochłapy więc tym bardziej się dziwię, że tam został..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bbbbbbbbbbb
źle się dzieje w mojej pracy.Kiedyś było zupełnie inaczej, lubiłam to co robię, miałam fajnych ludzi wkoło i praca dawała mi satysfakcje nie tylko finansową.Wszystko sie pozmieniało, wredni koledzy w pracy, zawiść, zazdrość i rywalizacja o względy szefa.Reasumując, ci co niewiele robią i jeszcze mniej potrafią urobili sobie szefa a ja pomimo,ze zapieprzam tu jak mrówka i mam na głowie naprawdę dużo jestem na zagrożonej pozycji.Pracuje tu od 13 lat, ale czuję,że doszłam do ściany i muszę liczyc się z tym,że iedługo zostanę bezrobotna.W moim zasranym mieście o pracę ciężko, mam studia, doświadczenie ale dawno już przekroczyłam 30 więc notowania na rynku pracy marne.Największy żal mam do koleżamki, której w życiu pomogłam bardzo i dzięki mnie ma posade, teraz wypięła się na mnie i mam wrażenie,że daleko jej do lojalności, a tej akurat oczekiwałam z jej strony.Moja samoocena leci na łeb, na szyję.Nigdy dotąd nie byłam w takiej sytuacji, zupełnie sobie z tym nie radzę, martwię się o to,z czego będę płacić rachunki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lolusiaaa
Ana.. nie jesteśmy już razem a ja wciąż główkuję jak mu tak jest, czy tęskni. Wiem, że to bez sensu ale kochałam..na chwilę obecną nienawidzę go..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość boska zrzeda
oj, lolusia współczuję Ci....... A ja czekam na telefon od ważnego przyjaciela i czekam już 4 dzień i dupa, nic. Nie chcę się płaszczyć i odzywać pierwsza, tym bardziej, że ostatnią wiadomosć wysłałam ja, ale jestem zła i rozżalona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lolusiaaa
boska zrzęda teraz na ruch przyjaciela, nie ma co się narzucać.. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lolusiaaa
Dekadencki Wojowniku ten babiniec jest wspaniały, jakże pokrzepia serca do walki, daje siłę mimo wszystko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lolusiaaa
wcześniej chciałam być zakonnicą, dla niego wystąpiłam z zakonu, a tu masz , tak mi się odwdzięczył

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ślepa w wyborze
przyłączam się do wcześniejszych wypowiedzi Lolusia - chrzań tego ogiera

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lolusiaaa
wcześniej chciałam być zakonnicą, dla niego wystąpiłam z zakonu, a tu masz , tak mi się odwdzięczył

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ślepa w wyborze
przyłączam się do wcześniejszych wypowiedzi Lolusia - chrzań tego ogiera

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ślepa w wyborze
Lolusia - chrzań tego ogiera, nie ma co głowy sobie zaprzątać czy ktoś myśli czy nie myśli bo i tak nie wymyślisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lolusiaaa
kochani wcześniejsze wpisy to podszyw- o tej zakonnicy :) Swoją drogą ciekawa teoria :) ślepa w wyborze muszę zacząć porządnie pracować nad sobą, bo nie może tak dalej być, żebym się zamartwiała co jakiś czas, bo idzie oszaleć. Cholera brak mi chłopa :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×