rozwód w pl czy uk

ślub wzięłam z mężem w polsce 3 lata temu , terazz mieszkamy w uk i chcemy się rozwieść.czy musimy to zrobic w polsce , czy można jakimś sposobem w uk? Pytam , bo nie mam kasy na wyjazd do polski.A do tego wzięliśmy dom na kredyt :-(

szybciej i taniej jednak wyjdzie rozwod w polsce.

bez problemow wystapic o rozwod.

napewno możemy? słub w polsce , a tu rozwod?...musze sie upewnic i dzieki wam kobietki

Koleżanka Niemka rozwodziła się z Niemcem w UK. Wszystko odbywało się przez ambasadę niemiecką. Wiązało się to z dość dużymi kosztami. Kilkakrotnie musiała odwiedzić ambasadę, no i plus koszty przesyłek i takich tam. Myślę że jednak taniej i szybciej będzie w Polsce.

Mieszkam w UK (Londostan). Bylam w sadzie w sprawie rozwodu. Bez problemu pani zza biurka mi wszystko wyjasnila. Bierzesz aplikacje o rozwod, dostajesz przy tym mase broszur na temat rozwodu w UK, gdzie mozesz sobie w domu na spokojnie doczytac. Wypelniasz, oddajesz do tego samego sadu, trzeba zaplacic 300GBP przy oddawaniu wypelnionej aplikacji. Na rozwod czeka sie jak w Polsce, czyli pare miesiecy do kilku miesiecy w sumie. Wszystko dalej przebiega jak w Polsce.

Na 100% mozesz wystapic o rozwod w UK. Ja sie wlasnie rozwodze. Slub byl w PL.

Dzieki kobitki za odpowiedz , ratujecie mi zycie....moglabyscie napisac co po kolei robic , ile to trwa , kosztuje , i czy sa tu rozprawy , ewentualnie jak wygladaja.... Przepraszam z tymi pytaniami , ale jak zycie sie wali , to czlowiek ma dziwne odruchy...

dlaczego nie pojdziesz do CABu-???? albo poszukaj na google albo na direct.gov . jestem pewna ze wszystkiego mozesz sie doweidzec z netu. nie musisz czekac az ktos ci powie na forum.

CAB to mozesz sobie wsadzic ...Nie lubie cabu, kiedys korzystalam i nic mi nie pomogli ....Poza tym mam inne obiekcje... Po to wlasnie jest forum , aby pisac i zadawac pytania

ja bralam slub w PL i rozwod tez w PL mimo ze mieszkalam w UK juz kilka lat, a ex-maz byl Brytyjczykiem

Ja tez nienawidzę CABU zwielu powodów... Zapytaj anglika , czy mu pomogli.... Wkurzaja mnie takie teksty , zobacz w internecie.kurwa po to jest forum , aby pytac

jutro ruszam na rozeznanie....i wam wszystko opisze...

zdecydowanie w polsce. taniej i prosciej. 2 wizyty o ile nie macie problemow z majatkiem i dziecmi. pierwsza to pelnomocnictwo a druga to juz rozprawa. koszt okolo 100 funta na pol. w anglii mozna zrobic to online- papiery przyjda poczta musisz oplacic wnioski i w razie kombinacji miec na adwokata a to juz o wiele drozej. zdecyduj sama mozesz w pl lub uk. ogolnie to wkurwixxja mnie beneficiary i pary ktore udaja ze sa singlami aby brac wiecej kasy na tax creditach i pozniej czesto konczy sie to rozwodami z glupimi miotlami. nie pisze o tobie tylko wyrazam swoje zdanie tak przy okazji.