Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość czarna gorzka kawa

Jak przezyc do pierwszego????

Polecane posty

Gość a ja wam powiem jak to jest
co to znaczy ze musi byc 2 danie? daj do zupy duzo makarony, ugotowana fasole (to tez bialko, zastepuje mieso) czy kakas kasze i bedzie pozywne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja tesciowa dostaje mleko od sasiadki,robi potem chyba 100 nalesnikow,nadwyzke daje nam i jemy to przez 2 dni,stoja bez lodowki,ot miska przykryta talerzem,smakuja dobrze,odgrzewamy wlasnie w mikrofalowce:) choc ja osobiscie tez nalesnikow nie lubie na obiad,ale zapiekanka ziemnaczana nie pogardze:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurna ja piernicze, ludzie pasztetową wpierniczają cały dzień bo nie mają kasy, nawet robotnicy na budowie i żyją. Sorry ale skoro koniecznie musice jesć 6 posiłków dziennie, z czego to obiad to 2 dania, przekąski, lunche, śniadania i kolacje do tego owoce itp. to albo pożycz kase, albo rusz lokate.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bdbhh
gdyby była trudna sytuacja to by drugiego dania nie było trzeba, no ale skoro ty masz takie wielkie wymagania to nie wiem czego oczekujesz, chyba tego że ci pieniądze wyślemy bo ty nie zamierzasz zmienić stylu jedzenia na kilka dni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mozesz tez zrobic placki ziemniaczane i osobno sos wegierski,potem moze sobie podgrzac osobno i polac,bedzie pyszne:) albo bogracz-mieso drogie,ale starcza na dlugo,caly gar bograczu,do tego chlebek i jest git:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarna gorzka kawa
dziekuje ci tak szczerze juz mam plan na te 10 dni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarna gorzka kawa
przykro mi ze niektore z was nie umieja normalnie podyskutowac :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i care i care
napisz ten plan?ja mam podobna sytuacje z tym ze mi zostalo 400zl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przepraszam, ale czy Wy nie potraficie przeżyć za 400 zł do pierwszego czy piątego?Przecież to dwa tygodnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja wam powiem jak to jest
400zł to kupa kasy. U mnie w domu na 2 dorosle osoby + 3letnie dziecko idzie ok 700-800zł na jedzenie i bynajmniej na nim szczegolnie nie oszczedzamy. Jak trzeba bylo przycisnac sie troche - to i w 400-500 mozna bylo sie zmiescic, jednak na obiad glownie byly zapiekanki, dania maczno-ziemniaczane itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i care i care
no ja jestem zalamana:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kombinować
robisz naleśniki. następnego dniaz naleśników robisz krokiety z kapustą albo z parówką, ogórkiem i serem. nawet na zimno super smakują żeby oszukac na miesie do zmielonego fileta dodajesz ugotowany ryż, cebulkę i inne przyprawy i robisz mielone. oszukane ale są! z kapusty robisz surówkę. nie ma czasu na pierogi na tygodniu? rób w sobotę i włóż do zamrażalnika. takl samo krokiety. kolejne danie to gołąbki! kapusta, ryż i mięso mielone. zrobisz, zamrozisz. albo bigos z tego co mas zpod ręką. bigoś na zimno też jest super.kapusta: kiełbasa, marchewka, cebula, przecier pomidorowy, i obiad jak tralala. zamiast kapusty kup cukinie, torchę papryki i zrób jakieś leczo. placki ziemniaczane. zamiast mięśa kup pieczarki i zrób sos pieczarkowy do ziemniaków. grybszu plasterek mortaledi zastapi kotleta. kotlety z jajek można robić. z kapusty, z fasoli, z cukini. ooo fasolka po bretońsku! i fasola i kawałek kiełbasy tam jest. makaron z sosem pieczarkowym. zapiekanki ziemniaczane, makaronowe. i duży wybór zup! śniadanie: płatki z mlekiem. niektórzy jedza to codziennie. kolacja? chclebek maczany w jajku i usmazony na złoto. albo przypiekane ziemniaki na patelni z mlekiem. parówki. mo eparówki to nie najlepszy pomysł, ale raz na jakis czas można je jeść :) jajecznica. dla chcącego nic trudnego ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upssssssssss
dlaczego nie umieją normalnie dyskutować??? To chyba Ty nie umiesz...to co tu napisałaś woła o pomstę do nieba. Ludzie za te pieniądze co Ty żyjesz teraz, żyją cały miesiąc. 6 posiłków dziennie - no rewelacja....jakby się nie dało ograniczyć... Mężusiowi mięsko, ale dziecku zupę mrożoną. Śmieszna jesteś. Skoro nie umiesz obejść się bez 6 dań weź z lokaty, a po napływie gotówki oddasz. I ot Twój wielki problem z głowy/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja wam powiem jak to jest
Kicak tumanie oczywiscie że bynajmniej nie znaczy przynajmniej i w pozywzszym posice slowo zostalo uzyte w odpowiednim kontekscie. naucz sie czytac ze zrozumieniem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I dlatego, że być moze źle zrozumiałam, sama się zgłosiłam do usunięcia postu, Tumanie :) O czym przekonasz sie za jakis czas :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja wam powiem jak to jest
Spoko, w takim razie pozdrawia Tuman bez szkoly :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znam ten ból kurcze
Mnie ZUS wisi 3 tysiące zaległych pieniędzy i mają przyjść na dniach, ale kiedy to nie wiadomo. Nie wpadłam na to ze będę się o swoje pieniądze szarpać. Mam lokatę i tam trochę grosza ale nie chciałabym jej rozwiązywać bo zawsze jakieś odsetki tam są wiec postanowiliśmy pożyczyć. Nie ma wyjścia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do upssss
powiedz jak rodzina zyje za 200zl caly miesiac jestem bardzo ciekawa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak ja byma dzieckiem i nastol
atką to cała 4 osobowa rodzina nasza zyła za ok. 1100zł. Wiem, że kiedyś 110zl to nie to co dzis, ale jednak... i jakos sie dało. było biednie ale dlatego, że kasa szla na alkohol dla 1 osoby :-( gdyby nie to - byloby znosnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak ja byma dzieckiem i nastol
ddoam, ze dzis mam 22 lata, wiec to bylo 5-10 lat temu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale autorka to ksiezniaczka,
ja [pierdziele :D My z mezem mamy oboje jakies 2500zł, na nas dwoje + pies. Z czego prawie 1000 to w sumie wszytskie rachunki, dojazdy do pracy, tego typu rzeczy. Co miesiac odkladamy 100-200zł. Jakos specjalnie nie biedujemy - zyjemy skromnie ale bez przesady. na jedzenie na nas dwoje idzie jakieś 500-600zł w miesiacu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a czemu odrazu Księzniczka?
Kuzwa waszym zdaniem 200 zl na 10 dni to duzo?/ ja pierdzeile to jak wy zyjecie? masakra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale autorka to ksiezniaczka,
nie duzo, ale nie mało, żeby płakac i zakładac o tym tematy na kafe. Spokojnie sie da za tyle rpzeżyć, nieco zmieniając styl zycia. Jak sie nie ma kasy to sie nie wydaje, proste

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak powietrzem
tez mozna zyc tylko trzeba duzo lukac:D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalezy jak leży
zależy. Nas jest 5. Dzieci muszą codziennie zjeść jogurt, owoce, ciepły obiad. Niemowlak potrzebuje kaszki, mleka modyfikowanego. Dla mnie 200 zł starcza na 3 -5 dni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upssssssssss
No tak...znam rodzinę która ma na cały miesiąc 300 zł na wyżywienie i JAKOŚ musi żyć. A autorka ma problem wyżyć za 200 zł przez góra 2 tygodnie. Żenada.... Niestety nie wszyscy urodzili się pod szczęśliwą gwiazdą i żyją jak lordy w pałacach, rzeczywistość jest brutalna i wiekszość pewno ledwo wiąże koniec z końcem, bo jest rodzina, kredyt hipoteczny, rachunki......ot polskie realia. Jest ciężko nie ma się co oszukiwać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I nie chodziło o to, że autorka to księżniczka, bo nie wie jak to zrobić, żeby przeżyć za te 200 zł tylko że nie potrafi zrobic pierogów czy nie zjedzą naleśników. Nie czytasz od początku to się nie wypowiadaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co za krowa pustaa
też mamy 200zł do końca września i nie radze sie na forum jak oszczędnie życ... bo to wychodzi 20zł na dzień. bez przesady...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×