Czy jest tu jakiś polonista, np Carrie albo ktoś kto jest z polskiego dobry?:D

Dlaczego nijak? Skoro masz morał, to nie może być dosłownego przedstawienia i ujednoznacznienia. No i ten człowiek z wiersza nie jest ważny ze względu na to, że on jest jakąś tam autonomiczną jednostką, tylko jest przedstawicielem wszystkich ludzi, którzy zachowują się dokładnie tak samo jak on. Tak samo wydarzenia, nie są ważne ze względu na nie same - Bóg wykonuje gesty i coś w następstwie tych gestów powstaje, tak samo każdy człowiek kiedy wykonuje jakieś działania to ciągnie to za sobą jakieś konsekwencje.

wyssiesz z Carrie całą krew i resztki cierpliwości autorko

Już nie wiem jak mam Ci jaśniej to opisać.

aa juz rozumiem;d dzieki, naprawde masz cierpliwosc, ale po prostu mi nie chodzilo tylko o to zebys mi to napisala i zebym toi bezmyslnie spisala tylko zebym to zrozumiala i jakos to w slowach swoich ujela , dlatego taka dociekliwa bylam:) jeszcze raz dzieki :)

Nie ma za co :)

Ejjjjjj.... ja ciągle błądzę

To kup gpsa.

moje błądzenie ma charakter stochastyczny :P zwie się błądzeniem losowym gpsy mam :P ze 4ry chyba nawet :O

To kup wygodne buty chociaż, żeby siła na błądzenie była.

mam wygodne :P kupione tydzień temu :P wystarczy już w Kazarze ((())))

Burzuazja pełna gębą.

Nagi wyszedłem z łona matki i nagi tam wrócę