Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

małaCzarna0202

jak zwrócić koleżance uwagę żeby ściągała buty jak wchodzi do mojego domu

Polecane posty

Gość jaf
tylko w Polsce ludzie przychodząc w gości zdejmują buty, w innych cywilizowanych krajach jest to strasznym nietaktem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Takt czy nie
Należy szanować czyjąś pracę. Autorko zawsze przed drzwiami możesz zostawić jakaś parę butów. Może wtedy się domyśla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wymyślacie jakieś dyrdymały o bakteriach, gruźlicach, psich kupach a prawda jest taka, że zwyczajnie sprzątać wam się nie chce :D co prawda niektórzy ludzie dostają białej gorączki widząc paprocha na podłodze :D ale to na szczęście rzadkość... U mnie wszyscy wiedzą, że butów mają nie ściągać, a jak ktoś zdejmie to musi się grzecznie wrócić i założyć. Zwyczajnie jest mi głupio kiedy 5 osób siedzi w obuwiu, a ta 6 w samych skarpetkach... Co innego kiedy jest błoto albo śnieg, wtedy wszyscy ściągają, ale teraz kiedy jest ciepło nie pozwalam ściągać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onatojaijatoona
Nie wyobrazam sobie, zeby sciagnac buty u kogos w domu i chodzic na skarpetach czy ponczochach. Przeciez buty to element stroju. To bardzo wiejski zwyczaj. A chodzenie w cudzych kapciach to juz w ogole nie do pomyslenia. Oczywiste dla mnie jest, zeby buty byly czyste. Jak to mowią: Poznasz pana po cholewach jego. Podobnie tez, kiedy spodziewamy sie gosci, nie powinnismy witac ich w kappciach niestety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to moze poturlaj sie po asfal
ciee,i zobaczysz jaki czysty/jaka czysta bedziesz!ja tez jestem przeciwko lazeniu w buciorach po domu!i jak ktos tu napisalTRZEBA SZANOWAC PRACE SWOICH GOSPODARZY!nie kazdy ma PO 15 pokoi,gdzie moze przyjac gosci!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asiaaaaaaaaaaaa
Ja idąc do kogoś przeważnie zdejmuję buty, chyba, że jest lato, a ja jestem w klapkach, tudzież szpilkach, to nie zdejmuję, zwłaszcza, jeżeli ktoś nie ma dywanów, czy wykładziny, jeżeli jest mokro, bądź śnieg itd, oczywiście zdejmuję, natomiast nie zakładam cudzych kapci, to mnie obrzydza, podobnie u siebie gościom kapci nie daję. Jeszcze śmieszna sytuacja, jak kiedyś przyszedł do męża kolega i zdjął buty, ale tak mu śmierdziały stopy, że lepiej dla nas, gdyby pozostał w butach:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez nigdy przenigdy nie wymagam od gości siągania butów. Zwyczaj ten pochodzi ze wsi, gdzie kiedys prawie nigdzie nie było chodników, i ludzie w ubłocnych gumiakach brodzili w błocie, wiadomo że sciagali je zawsze wchodząc do swojego albo czyjegoś domu. Teraz jest to totalnie zenujące, większosc ludzi porusza się samochodem i sa takie cuda jak chodniki... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość simian raticus
Powiedz jej, że tutaj nie Japonia jest i tyle!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ze wsi? dziwne.. mieszkam w stolicy, mam wykształconych, bardzo kulturalnych znajomych i ściągają buty sami z siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asdfasdfqwerqwer
dla tych co tak gadają ze "trzeba szanowac prace gospodarza i sciagac buty bo sie nabałagani" to ja powiem, że czasem wole zmieść troche piasku z paneli (nie mam dywanów) niz meczyc sie pol dnia i domywac z podlogi slady po spoconych skarpetach ;/ kiedys na imprezie u mnie w domu, koledzy męża pozdejmowali buty, bo wlasnie stwierdzili ze piachu naniosą. nigdy wiecej tylu facetów bez butów. mowie wam, sprzatania jest 10x wiecej ;/ z innej beczki : jesli spotkanie takie bardziej oficjalne - butow nie sciagac. jesli idziemy czy gościmy przyjaciolke/kolezanke czyli spotkanie nieoficjalne, na luzie, bez wyszukanych strojow tylko zwykle codzienne ciuchy, spokojnie buty mozna zdjąć ;) no chyba, ze jest lato i jestesmy w sandalkach. wtedy nie zdejmuje wchodzac do kogos bo nie mam ochoty biegac golymi stopami po podlodze, i nikomu tez nie pozwalam zdejmowac u mnie - w takim przypadku ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsasaddasd
"dziwne.. mieszkam w stolicy, mam wykształconych, bardzo kulturalnych znajomych i ściągają buty sami z siebie" Nic dziwnego, skoro zjeżdżają się wsioki do stolicy i innych dużych miast

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziwne.. mieszkam w stolicy, mam wykształconych, bardzo kulturalnych znajomych i ściągają buty sami z siebie no jak dla ciebie ściaganie butów jest wykładnikiem kultury, to juz rozumiem... W stolicy większosc osob to napywowa ludnosc właśnie ze wsi. Smieszy mnie strasznie ten argument że ktoś ma małe mieszkanie a nie salony... A wy myślicie, że co dłużej się sprząta, małe mieszkanie czy salony??? :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość erabesskaa
kiedyś był taki temat na kafe :) ale się działo jak to się odezwali nowobogaccy i obieżyświaty!!! jaki to nietakt prosic o ściągnięcie butów! ludzie walnijcie się w łeb! widzę jak u was w domach wszyscy w buciorach śmigają! musicie mieć niezły chlew albo nic nie robić tylko podłogi zmywać! swoją droga mieszkałam kilka lat w niemczech i nie widziałam tam zwyczaju łazenia w butach, zwłaszcza w mieszkaniu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jedyne co za to
o to chodzi, że to własnie ci nowobaccy żądają ściągania obuwia, bo kupili sobie dywan w jakimś drogim sklepie i najlepiej w ogóle fruwać nad nim, bo on tylko do podziwiania :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
" musicie mieć niezły chlew albo nic nie robić tylko podłogi zmywać!" Co to za problem umyć podłogę po wyjściu gości?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość erabesskaa
no ludzie święci! proszę was! u mnie w mieszkaniu codziennie przewija się kilka- kilkanaście osób. jak wy to sobie wyobrażacie??? mieszkam na nowym osiedlu, nie ma jeszcze drogi dojazdowej, chodników, chociaż to mało ważne, ale gdyby wszyscy walili do domu w butach w pogodę i niepogodę, w deszcz, chlapę, śniezyce! i nie chodzi mi tu już o te dywany , choć sama mam 2 dywany z wełny i włażenie na nie w butach których nie ukrywajmy nigdy nie wytrzemy do czysta zrobiłoby właśnie chlew! ja tu nie mówię o sytuacjach gdy sąsiad przychodzi pożyczyć cukier czy przyjeżdża kurier czy dostawca! jeszcze mi powiedzcie że wy jako domownicy też w butach śmigacie? no w sumie to wasz element stroju i wpadnie ktoś niespodziewanie i co w bamboszach czy skarpetach go przywitacie :) haha, żałośnie jesteście ze swoimi popisami!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do;erabesskaa
nie one nie zrozumieja,bo naprawde tepe sa...szkoda sobie psuc nerwow idiotkami/idiotami...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pierdolnij tabliczke z napisem
napis na drzwi wejsciowe: TU NIE OBORA, GNOJU NIE MA, NOG SE NIE UBRUDZISZ, SMIALO MOZESZ ZDJAC OBUWIE:D:D:D:D:D:D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co!
ja jestem nauczona ściągać buty jak do kogoś ide, jakoś tak w butach dziwnie po mieszkaniu chodzic i jak ktos do mnie przychopdzi to tez wszyscy sciągaja, a moja mama od progu krzyczy tylko nie sciagac butów!:) swoja droga, jak masz takie mieszkanie male to jakim cudem sprzatales je caly dzien?:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ostra jak brzytwa- papiętaj że ze wsi jesteś i na wieś wrócisz:) Więc ściągaj buty bo nie każdy tak jak ty ma słomę w domu zamiast dywanów, ja w odróżnieniu do Ciebie mam drogie i piękne dywany i nie wyobrażam sobie ze każdy z gości np na imieninach wchodzi w butach, więc SKOŃCZCIE pierd.......... że w Hiszpani oraz innych krajach się nie ściąga butów -tu jest Polska i w naszym kraju idąc w gości ściągamy buty:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
od zawsze u mnie buty goście ściągali moje dzieci lubią się bawić na wykładzinach dlaczego mają kolanami szurać po czyichś brudnych buciorach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jest opcja żeby gość był w butach i podłoga czysta :) tu można zobaczyć ochraniacze na buty do domu :) www.av-artview.com ja je mam i się sprawdzają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×