Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zranionaR.

ZDRADZONA ŻONA

Polecane posty

Gość parapet*********
bylam kiedys w takiej sytuacji jak ta twoja rywalka-i moge ci powiedziec ze taka wizyta u niej moze cie bardzo,ale to bardzo zabolec.Dowiesz sie takich rzeczy,ze ci wlosy demba stana.Do mnie zona mojego kochanka nie przyszla-i tak sie jej wytlumaczyl,ze wszystko bylo na mnie.Wiem to bo po czasie spotkalam sie z nim-nawet chcial sie ze mna kochac bydlak! i smial mi sie w twarz jak to on nie wyszedl z tego obronna reka-zalosy dupek. Prawda jest taka ze gdybym pokazala zonce listy,smy,filmiki...Powiedziala o niektorych faktach,to co o niej mowil...to nie wiem czy bylaby z nim dzis . Ale po co.... Wiec sie zastanow czy jestes na tyle silna by to przelknac. A tak -urobi cie i moze sie jakos ulozy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sam się przyznał... więc go sumienie gryzło może faktycznie cię kocha ale nie był zaspokojony w małżeństwie w kwestii seksu niestety- jesteśmy tylko zwierzętami.. mamy popęd podstawa to dowiedzieć się dlaczego to skończył - czy ona go olała, czy to on faktycznie miał dość zdradzania Ciebie? myslę, że nie masz tak źle niektórzy zdradzają i wcale nie żałują, nie przyznają się a gdy wyjdzie na jaw to odchodzą do kochanki myślę, że Twojemu facetowi należy się szansa (nie żeby od razu go kochać i uwielbiać, ale postarać się to odbudować)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość parapet*********
nie wiecie do czego jest zdolny facet zeby isc z malolata do lozka...-ten wasz dobry,czuly,uczciwy i odpowiedzialny maz....:O I to nawet nie o sex chodzi,tyle zeby spedzic troche czasu ze ,,swierzym''towarem...,oderwac sie od codziennosci... Jakos przeciez musi rozkochac w sobie to dziewczatko....:O A ze panienki mlode,niedoswiadczone -naiwne,nie ma problemu... Tylko,ze w pewnym momencie takie dziewcze sie budzi i dopytuje-kedy w koncu zostawisz zone...-naciska i ...nagle facet ma wyzuty sumienia???:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jako była kochanka, zostawiona oczywiście nie przyznasz, że facet może kochać żone i może mu na niej zależeć mimo że zdradził :D wg mnie nalezy się ta jedna szansa facetowi.. ja bym dała szansę jeśli faktycznie widziałabym, że mu źle z tym co zrobił, gdyby sam się przyznał, gdybym widziała że miał podstawy by szukać czegoś na boku (bo np. bolała mnie non stop głowa i nie miałam ochoty :P )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rimmmelkowa
nie wracaj to nie ma najmniejszego sensu!!!!!!! Pomysl tylko kochasz go tak bardzo ze trudno bedzie Ci sie pogodzic z tym co zrobił chocbys nie wiem jak starała sie wyrzucic to z pamieci to i tak do Ciebie bedzie wracac:( Trzymam kciuki za ciebie musisz stanac na nogi i byc silna kobieta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość parapet*********
Miki Maus- _ jako byla kochanka-ku twojemu zdziwieniu pewnie-PRZYZNAJE ZE FACET MOZE KOCHAC SWOJA ZONE! tO JEST OCZYWISTE PRZECIEZ:) Pytanie do autorki-czy takiej milosci chce? Kochanki sa zazwyczaj odskocznia od nudy,codziennosci,monotoni malzenstwa... a nie od tego ze sie je kocha(chociaz kochanki to sobie wkrecaja...:O bo przeciez facet tak wlasnie sie zachowuje...) Dzieki takiemu doswiadczeniu facet najczesciej sobie uzmyslawia ile dla niego znaczy zona! Zona i dziecko-i rodzina...i tak zony to tez sobie tlumacza-ale czesto jest tez tak ze jak raz zdradzil,zrobi to znowu. Ja nie mowie zeby nie dac facetowi szansy-jesli go kochasz to daj mu ta szanse-tyle ze miej oczy szeroko otwarte...Jestescie rodzina,macie dzieciaka...mysle ze nic nie tracisz...A jak nie dasz rady...-rozejdziecie sie ...Tyle:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobre sobiee
kobieto! chcesz mu wybaczyć ? przecież on swoim romansem pokazał,że cie nie kocha i nie szanuje. chcesz byc z kims kto cie nie kocha? zdradzil cie raz to zdradzi i drugi. facet ktory zdradzil nie zasluguje na druga szanse.poza tym to nie byla zdrada tylko seks gdzies po pijaku tylko on sie z nia spotykal kilka miesiecy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Spotkaj się z tą dziewczyną bo to może wiele wyjaśnić. Może mąż ukrywa więcej rzeczy. Masz prawo dowiedzieć się wszystkiego. Jeśli nie to nie poradzisz sobie z tym bedziesz sobie wyobrażać jak oni się kochają itp. Zadaj sobie ważne pytanie czy będziesz mogła stać dumnie przy jego boku jak pozwolisz mu wrócić. Czy Twoja wartość będzie taka sama? Nawet po wielu latach bedzie to do Ciebie wracało i bolało. Macie dziecko i właśnie dla dziecka bądz silna. Nie jest prawdą że najważniejsza jest pełna rodzina gorzej krzywdzi się dziecko gdy widzi jak rodzice się zdradzają lub przestali się kochać. Nie warto być razem dla dziecka naprawde uwież mi w to co piszę. Teraz wydaje Ci się że go kochasz ale tak napradę to psychika płata figla czujeesz się pożucona nie warta wiele i najchętniej schowałabyś sie za męża żeby było jak kiedyś. Ale tak już nie bedzie. Dasz sobie rade sama. Mąż skoro tak kocha powinien powiedzieć żebyś do domu wróciła a on się wyprowadzi .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sprawiedliwa3
Witam Cie autorko,ja mysle ze podejmniesz sluzna decyzje , po spotkaniu z nia tzn kochanka jego.Napewno ona Ci bedzie miala duzo do powiedzenia.pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziwnooosc
autorko--nie szukaj tutaj porady ani rozwiazania problemu..ilu tu doradcow od 7 bolesci:( sluchaj swego serca..maz..kochasz go..ja wiem jak trudno wybaczyc zdrade ale da sie..nie zapomnisz ale wybaczysz..bedzie bardzo trudno..a fachowej porady poszukaj u psychologa,idzcie razem na terapie malzenska..a nie sluchaj debilek piszacych rzuc go!!!! sama siebie posluchaj,swego wewnetrznego ja...i nie znizaj sie sie do rozmowy z kochanica...a tesciowie powinni poznac prawde co ich syn wyprawia...oni jako rodzice maja prawo ja znac i maja prawo zabrac glos.. i pisze Ci to jako 35 letnia kobieta,zona,matka,ktora tez zdrade przeszla...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sprawiedliwa3
dziwaczko sama jestes debilka ,przeciez autorka prosi o rade a decyzje podejmnie i tak sama,wiec nie ubizaj nam .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziwnooosc
sprawiedliwa--a co kochanka opowie autorce takiego ciekawego??pozycje,technike seksu jej opisze???????????wez mnie nie oslabiaj..po co autorka ma cierpiec jeszcze wiecej???????????kawal o zdradzanych zonach jej zapoda?ile masz lat ,ze myslisz tak plytko? autorka musi teraz sie skupic na sobie,na dziecku,rodzinie a nie na prowadzonych rozmowkach z kurewna meza...ma jemu postawic ultimatum,zeby to jej bylo jak najlepiej a rozmowa z kurewna na pewno nie jesttym co jej jakos pomoze..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sprawiedliwa3
z toba nie dyskutuje,szkoda czasu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zranionaR. "Mój mąż tydzień temu oświadczył mi, że mnie zdradza. I to z kim." "Tymczasowo przeniosłam się do mojej przyjaciółki, on przychodzi błaga o wybaczenie" Twój mąz oprócz tego,ze jest alfonsem to jest jeszcze debilem:O A to nie wróży nic dobrego. "Nie wiem co mam robić. " Ochłonąc. Na zimno zacząc kalkulowac co sie bardziej opłaca: czy przełknąc wstyd a dumę schowac do kieszeni , zostac i budowac wszystko od początku, także dla "dobra dziecka ", czy odejsc. "Chcę się zemścić, nie wiem co mam robić, chcę żeby on cierpiał tak jak ja" Ale on nie bedzie nigdy cierpiec tak jak Ty :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość była zdradzona żona 2 razy
Temat znam z autopsji, o to moje wnioski i doświadczenia, które mogę Ci pomóc. Po 1 zdradzie nie potrafiłam się długo podnieść, błagał, płaszczył się na kolanach. Nie byłam gotowa go zostawić, bo mu tak ufałam, tak mnie kochał, że nie miałam nic, chociaż wszystkiego dorabialiśmy się razem, tak wtedy myślałam. Zostałam. Jednak mu nie ufałam do końca. Zbierałam sobie kasę później od tak do skarpety:P. Mijały miesiące, przy każdej kłótni mu to wyrzygiwałam. Minął rok, kłótni było mniej, bardzo się starał. Minął drugi, prawie sielanka. Minął trzeci dostał kredyt zaufania, a skarpeta rosła:P Minął czwarty rok:P Druga skarpeta się zaczęła zapychać. Po czwartym stwierdziłam, że jestem nielojalna, facet odkupił swoje winy:P. W piątym roku do skarpety nic nie wkładałam, stwierdziłam, że to co uzbierałam, to oddam kiedyś dzieciom:P. Szok 2 zdrada wyszła wtedy na jaw!!. Byłam chyba psychicznie no i finansowo bardziej przygotowana i twarda. Nie miałam złudzeń już wtedy. Zabrał mi 5 lat życia jeszcze!! Kurwiarza nie zmienisz nigdy!! Moja rada jak chcesz z nim być, to zacznij zbierać sobie kasę do następnej zdrady!! Na pewno będzie:(. Zadaj sobie pytanie, czy Ty potrafiłabyś go zdradzić? Jeśli odpowiedź brzmi nie!!, to tym bardziej wiesz, że nawet popędu nie da się niczym wytłumaczyć!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moja rada:)
Kobieto, może Ty chcesz żeby on się za Tobą uganiał a Ty dalej go odrzucałą i w ten sposób karałą ale uważaj bo możesz się przeliczyć. On może tylko trochę Ci się ponarzucać a jak Ty dalej będziesz nieugięta to skończy z tym i pójdzie do swojej kochanki a jeśli nie do niej to może do jeszcze innej kobiety i wtedy będziesz tego żałować. Takie sytuacje się zdarzają w życiu. Zastanów się czy naprawdę chcesz się z nim rozstać czy karać go przez długi czas po którym mu wybaczysz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moja rada:)
Chciałąm napisać "...po którym masz nadzieję, że mu wybaczysz".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moja rada:)
A tamta dziewczyna jeśli sie dowie albo już dowiedziała jaka jest między Wami sytuacja - może ją wykorzystywać i narzucać mu się, może się starać by to z nią był. Przemyśl czy warto w ten sposób postępować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zranionaR.
:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zranionaR.
Dobry wieczór. Jesteśmy po rozmowie. Siedzę płaczę, tak ciężko było mi spojrzeć w oczy kłamcy, jestem cała roztrzęsiona, targają mną złe emocje :'( Jedyna pociecha to że mały się ucieszył z wizyty ojca. Ustaliliśmy, że to ja dyktuje narazie warunki. A więc obiad będzie o ile on się przyzna do rozpieprzenia małżeństwa. Wracamy z synkiem na stare śmieci od soboty, on narazie ma zamieszkać u kolegi, potem ewentualnie u rodziców. Powiedział, że tylko mnie kocha, że zrobił największą głupotę swojego życia, że oprzytomniał, że zobaczył że ta gówniara nie dorasta mi do pięt. A ona się w nim zakochała :'( W moim mężu. Ponoć między nimi wszystko skończone.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamaAgnieszka:)
wszystko skonczone,bo pewnie postawila warunki..i kazala wybierac -ona albo ty....! Najpierw ja w sobie rozkochal a potem zauwazyl ze ma zone a ona nie dorasta Ci do piet.... Czyli co...?-szukal lepszej od ciebie??? No a ze sie okazalo ze ty jednak jestes lepsza to wybiera ciebie???? Jakie to zalosne...Przeciez on ciebie wybral w dniu slubu...:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamaAgnieszka:)
a ze najwieksza glupota jego zycia-to fakt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moj facet poszedl
zgadzam sie z mama Agnieszka -calkowicie....:O Naprawde Szkoda mi ciebie. Duzo sil i wytrwalosci Ci zycze>>>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moja rada:)
Ktoś napisał Ci że możesz do niego wrócić ale w myśl zasady: "oko za oko, ząb za ząb" też go zdradź a potem wytłumacz mu sie w ten sam sposób co on Tobie. Ja tego nie popieram. Jeśli to zrobisz to on też może sie na Tobie zemścić i po raz kolejny Cię zdradzić. Tym bardziej to możliwe, że jak wiesz był już to skłonny raz zrobić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moj facet poszedl
jeszcze akie male spostrzezenie....-u klegi bedzie mial luzy....kolega bedzie go kryl... Rodzice beda go mieli na oku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiedzial wlasciwie jak sie
wlasciwie skonczyl ten romans???Co uderzyl sie w glowe i nagle go olsnilo ze tamta nie dorasta Tobie do piet????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiedzial wlasciwie jak sie
maja kontakt ze soba???masz jej nr tel? adres?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moja rada:)
Skoro napisałąś że ona się zakochała w Twoim mężu to tym bardziej powinnaś walczyć o swoje małżeństwo. Zapomnij o dumie i wybacz mu bo jeśli tego nie zrobisz mając nadzieję że on będzie się przed Tobą korzył przez długi czas to raczej tak nie będzie. Pójdzie do tamtej, która będąc zakochaną w nim z pewnością go przygarnie. To są życiowe sytuacje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moja rada:)
Nie koniecznie Twój przypadek będzie taki jak tej co została zdradzona 2 razy bo każdy przypadek jest inny. To że jeden facet dopuścił się zdrady drugi raz nie znaczy że każdy który raz zdradził zrobi to z powrotem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sprawiedliwa3
witam,wersja Twojego meza jest ze ona sie zalochala a jej wersja ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×