jak zaoszczędzić?

z nieba jej spadlo :) albo znalazla ;) ciekawe jakie bzdury jeszcze wymysli :)

tak srytu tutu - ty nie potrafisz, twoja kuzynka nie potrafi to pewnie i inni nie potrafia:-O ide stad bo juz mnie to przestaje bawić - a bawiłam sie setnie:D dzięki dziewczynki, gotujcie się w sobie dalej :)

LLLKOLIO popieram cie ale zaraz zleca sie czarownice i powiedza ze jestem nastepnym wcieleniem mozna:D.Niektorzy ludzie gowno maja gowno widzieli a zgrywaja wielkich panstwo.Tak mysza mozna oszczedzac ja oszczedzam bo mam cel i za pare lat kiedy ty bedziesz miala takie same problemy ja bede siedziec na wakacjach bo wg mojego planu przejde na emeryture w wieku 35lat,Jak?Nie pytaj

LLLKOLIO przeczytaj co napisalas: "i sorki , skoro ty na siebie wydajesz tyle kasy nie potrafisz oszczędzac i już. skoro tylko tansze zakupy umiesz robic to jestes ograniczona - dziewczyny pisały co robią - kupuja mieso i warzywa taniej, robią przetwory - ale to nie dla leni prawda" rozumiem ze nazwanie kogos ograniczonym to według ciebie komplement?

jasneeee świetna z ciebie bajkopisarka i z tymi 600zł na miesiąc na jedzenie jak napisałaś w drugim poście - jako mega zaradna osoba, jak i z budową domu za psi pieniądz :D i taaaak jestes mega zaradna bo przy pensji 3,3tys. odkładając 1tys. zł wybudowałaś dom, tylko i wyłącznie z zaoszczędzonych pieniądziorów z lokaty, hmmm a może ty masz 40lat? a ta lokata już ze 20??? :D

gowno to chyba widzieli,co co "oszczedzaja" tak jak autorka i próbuja innym wmowic głupote:O

ograniczona moge byc w tym sensie ze ogranicza mnie miejsce w ktorym mieszkam, bo bym z siebie debilke robila kupujac po 10kg ziemniakow, pomidorow i ogorkow :o

lepiej miec gliniana chatke SWOJA niz na wynajmowanym siedziec:O

jasminowa chcesz sie licytowac?:O

Autorko,wiesz z kogo mozesz byc dumna? Tylko i wylacznie z rodzicow,ze ci pomogli wybudowac dom, dali działke i pomagaja nadal....Koniec tematu jak dla mnie:O

chyba nie wiesz co to znaczy zycie na poziomie :D zyjac na poziomie nei oszczedzasz na wakacje tylko na daleka przyszlosc inwestujesz w dobra materialne lub niematerialne jak kto woli :) poza tym niestety ale tez nei wierze ze wybudowalas sie sama :) napisz od razu ze odkladalas na to cala wyplate bo mieszkalas z mamusia i tatusiem co cie zywili i finansowali :) i pzreciez to nei twoja wina... skozrsytalas z takeij okazji :)

Te osoby co krytykują innych za to że twierdzą,że da się oszczędzić nawet zarabiając mało to chyba taj najeżdżają żeby same siebie uspokoić i stłumić wyrzuty sumienia,że takie niezaradne są.

A z kim mam sie licytowac? Z toba?No litosci:D

Amen!!! Myszsza, amen:)ostatnim postem powiedzialas chyba juz wszystko co mozna powiedziec w tym topiku!

Niestety ale w czasach oszczędzania na dom harowaliśmy z mężem jak woły... ale To moja sprawa. Ważne ze teraz mam poukładane zycie i żyję na poziomie, na jaki sobie sama zapracowałam :)

5555 - ja pisalam o czym cala ta rozmowa mozna dobrze kombinuje z oszczednosciami ale na poczatku przedstawila siebie jako super zaradna babke ktora za 600zl potrafi na gotowac i nakupowac czysciochow :o pozniej sie okzalo ze ma ogrod i tak dalej mogla od razu o tym napisac, dlatego teraz kazdy po niej jedzie bo nikt jej nie wierzy w to co wypisuje bo wtedy sklamala, to dlaczego teraz mialaby tego nie robic?

ty naprawde nie wiesz co to zyc na poziomie kobieto zamknij sie w twym twoim swiecie beznadziejnosci i nie mow co to znaczy zyc na poziomie.NAWET MILIONERZY OSZCZEDZAJA ale to dla ciebie i tak dziwne i wg ciebie zyja jak dziady:D

srutu tutu - ja nie potrafie jezdzic na nartach, moja kuzynka nie porafi, wiec skoro ty teraz napiszesz, że jeżdzisz to jesteś dla mnie kłamczuchą !! :D w ten sposób tu ludzie rozumują:) do myszy...dzięki:) jasminowa - wg mnie agnieszcze komplementy się nie nalezą więc ich ode mnie nie dostała .skoro ona na 1 osobę wydaje 600 zł ( bo nie oszczędza , albo oszczędza w ograniczony sposób - sama to przyznała - będzie oszczędzac ' na swoim" ) to w głowie jej się nie mieści, że inni potrafią ...to jest jakies ograniczenie czy nie? no sorki.

gdzie ja napisalam ze na siebie trace 600zl? znajdz i pokaz :) bo inaczej nie ma sensu z toba kontynuowac rozmowy a skoro do ciebie nie dociera ze nie teraz nie mam jak robic przetworow i gdzie trzymac 10kg jablek, pomidorow itp to przykro mi ale idz poszukaj swojego mozgu :o

agnieszko ja pisałam dwa posty niżej, o tym że mam działkę i ble ble po tym jak wyliczyłam na co wydaję pieniądze.... więc dlaczego zarzucasz mi kłamstwo??? nie rozumiem

Agnieszce sorki. I jeszcze raz -AUTORKA JEST IWONA!!! :D

milionerzy inwestuja a nie oszczedzaja idiotko :/

bylam naiwna i zawsze kazdemu facetowi dogadzalam i wiecej dawalam jak bralam,skonczylo sie,teraz mam swoje pieniadze,dodatkowo jestem rehabilitantka,chodze gdzie chce,robie co chce,mam kogos "z doskoku".kto mnie kocha,ale trzymam dystans,mam kase i na fryzjera i na fajne ciuchy i na wyjazd nad morze z przyjaciolka,przestalam ogladac sie na facetow,bo oni to tylko szukaja gosposi i kucharki,jestem szczesliwa,na wszystko mi starcza i odlozyc mam co,takze jest ok:)

Sorki Agnieszko - wydajesz 400 , przepraszam. Tylko własnie o to chodzi, że nie masz jak oszczędzac np.na robieniu przetworów a ktoś inny ma , że nie masz gdzie trzymac zapasów , np.warzyw( i dzięki, mój mózg jest na miejscu ) które w ilościach hurtowych czy w sezonie sa tansze a ktoś inny ma ... i dlatego ta inna osoba moze kasę odłozyć...

to wam powiem i to jest moj ostatni post Tak oszczedzam ale moje zarobki miesieczne sa take jake wiekszosc polakow ma w rok.Na co oszczedzam?Na to aby czesc pieniedzy poszla na inwestycje ktore przyniosa mi tzw emeryture(dla czytajacych inaczej bede miala pensje taka sama jak teraz ale bez pracy lub ewentualnie bede pracowac godz w tygodniu), oprocz tego oszczedzam aby co roku pojechac dwa razy na wakacje(bahamas,dominikana,meksyk,chiny,japonia itp), aby w KAZDY WEEKEND pojechac albo nad jezioro albo w zimie na narty.Jem zdrowo,pracuje normalnie jezdze najnowszym bmw:p Ciuchy kupuje tylko nowe i najczesciej dobrych projektantow , zakupy ciuchowe robie dwa razy w roku w nowym yorku bo sa duzo tansze:D ale tez oszczedzam na ciuchach bo sukienka simple kosztuje 600zl a sukienka CK 50$ Tak nie zyje na poziomie i chodze ubrana jak dziad:DCos jeszcze?????????

llllkolio - ja ciagle powtazram ze to sa super pomysly co mozna z nich korzysta ale kazda sie z niej smieje bo na poczatku przedstawila siebie jako super zaradna osobe co za 600zl potrafi i ugotowac i cala chate wysprztaac rozumiesz? nie bylo mowy o ogrodku, pomocy rodzicow itp... o to nam chodzi ja to smao bede robic jak bede na swoim, ale dopiero wtedy, chyba ze sobie przed akademikiem posadze pomidory i ogorki :D kazdy chce oszczednosci, nikt nie chce przeplacac :o ale nikt z siebie na forum robi nie wiadomo kogo, co potrafi 600zl wykarmic rodzine i chate wysprzatac a pozniej wychodzi ze ona prawie wszystko ma rozumiesz juz?

tu mozna tylko zazdrosic ze ktos mial ziemie od rodzicow ma niski kredyt itp ale dlaczego mozna nie napisala tego od razu? dlatego napsialam ze jest klamczucha

hehehehe mysza ty faktycznie wyglądasz jak mysza hehehe

do "do myszy"...bahamas:D :D koniec,leze i placze ze smiechu:D

jasminowa - na kafe - lezysz i kwiczysz :P