Katowice GYNCENTRUM - komu pomogli

Malami pamiętam właśnie z Twoich wcześniejszych wpisów że jesteśmy w bardzo podobnej sytuacji z tymi naszymi Małżami....:) Dlatego myślami jestem z Tobą i kibicuję Wam mocno. A przed nami też trzecie ostatnie podejście...nie wiem co zrobię jak nie wyjdzie...tak bardzo pragnę być mamą...czasami tak myślę co by było gdyby było inaczej...ale nie jest inaczej!

Sylwia przypomnij proszę o tym progesteronie co bierzesz utrogestan? Jest równie skuteczny jak lutinus? Czy brałas go od samego początku? Gdzie go kupujesz i za ile? Z góry dziekuje Madzia

dredzik84 ja 1.02 jade do dr M to bedzie ostatni dzień gonapeptylu wiec teraz juz stymulacja ale jak i co to niriwem dowiem sie w poniedziałek... mnie tez przeraza te co trzy dniowe wizyty. Na szczescie juz w płowie lutego na L4 ide... bo ostattnio psżłam do pracy i żałuje ... teraz bede lezec plackiemi nic nie robić :)

hej wlasnie sie zastanawiam nad zaleznoscia lezania pleckiem po transferze a normalnym funkcjonowaniem... hmm z tego co czytalam na forum wczesniej nie ma na to potwierdzenia ... no ale wiadomo ze lepiej w tym okresie sie nie przemeczac i nie wysilac , jednak lezec plackiem 10 dni... ehhh kiepsko to widzer u siebie , w pon lub wt mam miec punkcje.

Ewela lezec nie musisz tyle dni ale cztery pierwsze gdzie dochodzi do zagniezdzania bym lezala i ja leżałam. Pierwszym razem poszlam do pracy i nie woem czy to nie zaszkodzilo dlatego drugim razem bralam urlop i od srody do niedzieli bylam w domu krolowa pilota:)

Powiem Wam,ze chyba nie ma reguly. Ja za pierwszym razem lezalam plackiem 2 tyg,bo bardzo bolal mnie brzuch i spuchlam i sie nie udalo, a teraz lezalam tylko pierwszy tydzien i w poniedzialek ide juz do pracy,bo swietnie sie czuje. 04.02 robie bete i zobaczymy z jakim efektem. :D Jak mialo sie udac to juz sie udalo. :P Wszystko zalezy jak sie czujecie. A z doswiadczenia wiem,ze jak sie lezy to tylko mysli i mysli i mozna zwariowac. Trzymam kciuki. Czy ktoras betuje w podobnym terminie?

No ja napewno całe 10 dni leżeć nie będę bo bym chyba zwariowala. Ale pierwsze dni napewno.

Ja uwazam ze jak ma sie udac to sie uda. Przeciez jakby do zagniezdzenia mialo dojsc tylko podczas lezenia to ludzkosc by wyginela ;)

joafer wiesz, że możesz wziąć L4 na okres stymulacji już? Może weź, wtedy to aż tak drażliwe nie będzie przy jeżdżeniu do GynC co 2-3 dni. Catarina to lab na Mikołowskiej w Kato to Diagnostyka

Sil ja już to mam ustalone z moją szefowa a na czas stymulacji nie chce brać za dużo tego by było

Cześć dziewczyny :) Jestem tu nowa ale śledzę Wasz wątek. Tez leczę się w gyn. Zapisałam się do programu 2+1 i jestem właśnie w trakcie stymulacji. Biorę od 2 dnia cyklu menopur 75 i gonal 150. Jestem przerażona ze to już się zaczęło

ile powinno sie wziaść L4 po punkcji a ile po transferze?tak żeby było bezpiecznie?

;0

cześć gościu jaki masz problem?stymulacje zaczełaś zaraz po okresie?

Ania... a co planujesz brać L4?

przepraszam ie doczytałam ..wiesz czy są jeszcze wolne miejsca na ten program ?..my mamy wizyte dopiero w czwartek mam nadzieje ze się załapiemy..:/wiesz jakie są koszty całkowite z lekami?wypytywałaś o to lekarza?

smutasku nie wiem własnie napewno pare dni po transferze ale nie wiem jak to wygląda po punkcji myslałam o 1 -2 dni starczy

Aniu... właśnie też nie wiem. W poniedziałek będę w klinice to się dowiem czy są miejsca. Ale to może być tylko tak powiedziane, że 50 miejsc, żeby pary jak najszybciej się zapisywały. Ciekawe co kliniki zrobią po czerwcu jak program się skończy i refundacja leków.

też mi się tak wydaje tylko zastanawiam sie jak to bedzie wszystko wygladało boję się o tą kase ;(..

smutasku zapytasz sie dr M jakie są mniej wiecej koszta leków przy jednej próbie?

Ania... pewnie, że zapytam. W niedzielę planuje spisać wszytskie pytania jakie do niego mam. Mam nadzieje, że mi odpowie a nie 3 minuty i po wizycie :-) ale ja i tak mam zaufanie do dr M :-)

Problemu póki co nie mam żadnego :) chciałam dołączyć aktywnie do was, nie tylko biernie czytając ;) nawet nie wiedziałam wcześniej, że są jakieś limity miejsc, nikt mi o tym nie mówił. Póki co zapłaciłam za program + leki 520 zł. szczerze powiem nie liczyłam nawet ile trzeba będzie jeszcze dopłacić bo lekarz i tak powiedział, że to zależy ile i jakie leki trzeba będzie jeszcze brać i jak będzie wyglądać sprawa z mrożeniem. Szczerze to czuje się trochę niedoinformowana jeśli chodzi o to co będzie jeśli trzeba będzie podchodzić do kolejnych prób. Jedynie tyle ile sama gdzieś wyczytałam. Z lekarzy trzeba wszystko siłą wyciągać, trudno, by powiedzieli coś sami. Tylko karteczka z listą badań, skierowaniem lub receptą i następny pacjent. Zawsze jestem w gabinecie taka pełna emocji, że zapomnę o wszystko spytać. Melka

Dredzik a u ciebie który dzień gonapeptyl.. Kiedy stymulację zaczynasz

Melka... a do jakiego dr chodzisz? Od kiedy leczysz sie w klinice?

smutasku a powiesz mu zeby cie tez zbadał?bo ja chce byc badana bo mnie boli jajnik od jakiegoś czasu :/ melka..chodziło mi z czym macie problem ze podchodzisz do in vitro?

Smutasku kiedy masz dostać @? stymulacje zaczyna się zaraz po @ czy jak?

Aniu... dr M zawsze mnie bada bo mam torbiel na jajniku więc teraz pewnie też to zrobi. @ mam mieć ok 13.02. Ciekawa jestem czy da mi tabletki antystresowe czy odrazu będziemy działać. Choć ostatnio brałam clo do inseminacji więc nie wiem co zrobi.

haha masz dostać@ tak jak ja ;p o ile mi się nie spózni bo u mnie jest z tym problem :/..ja byłam tylko raz badana tak mnie nie badał nigdy...;/

Ania... to jak nam się uda to będziemy szły w jedny czasie :-)

Melka a ty zapłaciłas odrazu za ten program? czy zrobiłaś potem przelew? wogóle można przelewem?