Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
virpi

Katowice GYNCENTRUM - komu pomogli

Polecane posty

Sunshine a Tobie tsh skacze mimo brania euthyroxu? Mi się unormowało ostatnio, ale szału nie ma, mam koło 2,2... A Ty jak masz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witajcie! Basik - powiodzenia! Helen, Basia - pięknie - wyobrażam sobie, jak niedługo będziecie tulić dzieciątka - wchodzicie na "ostatnią prostą" hehehe :) Dużo zdrówka! Iwcia - tak szybko mija ten rok, możesz jeszcze wykorzystać nagromadzony podczas zwolnienia i macierzyńskiego urlop, ale to już nie to samo :( MałaMi - ja właśnie dziś lub jutro mam dostać @, która zapoczątkuje ostatnie opakowanie ovulastanu - początek stymulacji przypadnie zatem na około pierwszy tydzień kwietnia - w tym czasie Catarina będzie betować a Sil transferować - czuję się, jakby doznawała deja vu. A jak u Ciebie? Macie już konkretny harmonogram działania? Pozdrawiam Allessa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sunshine_111
Mandy, ja mam wycięte 3/4 tarczycy. Wcześniej nie miałam problemów (przynajmniej zdiagnozowanych), ale trafił się guzek i kazali ciąć :( Dawka była stopniowo zwiększana od kilku lat ze względu na starania i żeby było poniżej 2. Teraz biorę już od dawna 150/175 (naprzemiennie). Przy okazji tych wszystkich iui, ivf, badań i bet robiłam częściej tsh niż lekarze nakazują. Niby częściej niż co 6 tygodni nie ma sensu robić, bo organizm po zmianie dawki się powoli wysyca i powoli reaguje itd itp. Ja natomiast teraz nie zmieniam, a skacze mi od 0,5 do 4. Ostatnio było w okolicach 2. Ale z dnia na dzień jak ostatnio betowałam to sobie badałam i było coś 2,7 i 1,9 - dokładnie nie pamiętam. Kiedy indziej 2,6, a 2 tygodnie później 0,5... Przed ostatnim protokołem miałam 4 - mój rekord. Po tygodniu - 2. Moja endokrynolog mnie opierniczyła, że za często badam i to zaburza obraz i jest bez sensu. A ja tego nie rozumiem?! Jakbym przyszła do niej raz na pół roku z wynikiem 4, to by mi znowu podniosła dawkę... A że miałam 5 różnych wyników, to nic nie zmieniła. Dr M twierdzi, że martwilibyśmy się, jakby było 6 (a skąd mam mieć pewność, że w międzyczasie nie było, skoro tak skacze), a Dr Cz jak w poście wyżej... czyli generalnie że się czepiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sunshine_111
Basik - trzymam mocno kciuki! Alessa - ja od wczoraj na Ovulastanie... Mam iść długim tym razem - uzgodnione z Dr Cz, niestety w dniach kiedy kazała przyjść są Święta, a ona i przed i po ma urlop, więc idę do Dr M. Trochę się boję, że Dr Cz nie wpisała długiego do karty, a Dr M będzie chciał mnie przeciągnąć jeszcze o miesiąc, a wtedy już w ogóle chyba nie będzie szans na 3cie podejście :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczyny :) Karolka1234 dziękuję za informację, zapytam lekarza w Warszawie jak będę. Teraz na razie pani dr kazała brać acard potem będzie i acard i fragmin. Sunshine_111, jak wrócę do domku do napiszę Ci co mam brać, a jest tego chyba 5 rzeczy. Kurcze, gdybym wcześniej wiedziała, o tym lekarzu w Będzinie i że można zrobić badania na NFZ to bym poszła, no ale cóż, za późno. Było minęło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
'iwcia10" , twój zarodek w trzeciej dobie był 8A czy 4B , bo jeśli 8A to był jak na trzecią dobę idealny. Po drugie ty zaszłaś w ciążę z transferu zamrożonej blastocysty , a nie transferu zarodka z trzeciej doby . Po trzecie naturale jest , że do macicy dociera zarodek w piątej ( blatocysta) , czy szóstej dobie , bo tak długo zarodek wędruje jajowodem (od chwili zapłodnienia w jajowodzie).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej..własnie sie zapisałam do Bedzina do dr Grygi...zobaczymy co mi powie...oczywiscie na nfz :D:D 21.03, a 24.03 ide do dr M.. Basik trzymam kciuki za piekna bete! Nikita musi byc Kod na skierowaniu, ja mam ICD10:N97,9 czyli niepłodność kobieca, nieokreślona Nika trzymam kciuki za trójpak :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Dziewczyny zapisałam się do Provity na badanie tego immunofetypu, a tak przy okazji Sil to jeżeli wyszedł Ci taki wynik, to spersonalizowane podejście do pacjenta powinno zakładać podanie intralipidu w ramach programu rządowego lub jakieś inne, dodatkowe kroki ze strony kliniki. Dzisiaj dziewczyna z bloga Kakilife ma wizytę w Wawie i rozmowę z Dyrektorem - jestem ciekawa co jej powiedzą odnośnie finansowania, a może napiszesz do ministerstwa zdrowia maila podając Twój wynik i o to zapytasz Sil? Ja wyniki bede miala akurat na wizyte w Wawie 04.04 :) Madzia napisz mi prosze nr tel do Genetyka w Rudzie Śląskiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Nika" , Ty masz transfer za darmo , a Madzia musi wyłożyć sporo kasy , to przynajmniej niech będzie pewność , że zarodek osiągnął stadium blastocysty , a nie że się rozpadł na etapie 4 komórek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hope a Ty robiłaś już jakieś badania immunologiczne i genetyczne? czy dopiero teraz zaczęłaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dorciak jestem w trakcie immunologicznych- czekam na wyniki , a z genetykiem chce sie skonsultować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość musialabym poszukac w papierach jakie mialam zarodki ale ja na to az tak bardzo nie patrze. Sa dziewczyny ktore maja piekne zarodki i zasen sie nie zaklimatyzuje a sa takie ktorym przetrwa jeden słaby i jest z niego dzidzius. Jak ja podchodzilam z trzema dziewczynami z forum to im sie udalo za.pierwszym razem jednej w drugiej dobie drugiej w trzeciej dobie a mi z zamrozonej blastki. Mialysmy podane z Malinka po dwa zarodki a tylko i tak jeden przetrwal. Dla mnie jest to loteria ale na jakosc zarodkow nie patrze bo wiadomo ze sa oceniane tylko zewnetrznie. Embriolog wybierajac najlepsze sugeruje sie ich rozwojem wizualnie i wybiera najladniejsze ale jak silny jest to juz nie mogą sprawdzic dlatego ja jestem zdania ze zawsze lepiej bedzie mu w brzuszku wczesniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Blastusie wiadomo że sa silniejsze ale tez nie jest powiedziane ze sie zaklimatyzuja dlatego ciezka decyzja bo sa przeróżne przypadki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sunshine_111
Basik nie!!! Tak mi przykro :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Basik33 przykro mi :( 3maj się - masz jakiegoś mrozaczka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Basik33", czy Ty miałaś PGD ZARODKÓW ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Prosze dziewczyny potrebuje namiarow na P Dr Janosz maila i tel. Pilnie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
'iwcia' , te twoje koleżanki miały podawane po dwa zarodki ( jedna w drugiej , a druga w trzeciej dobie), ale ciąże były u nich pojedyncze, czyli jeden zarodek u każdej z nich przestał się rozwijać już w macicy. Przy podawaniu im zarodków pojedynczo miały by na 4 transfery dwie ciąże ( w najlepszym wypadku).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kicia1981
basik ech .popłacze sobie zToba mam tak qur....wski dzień dzisiaj płacz aż Ci nie ulzy to pomaga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Basik tak mi przykro tule mocno. Gościu ja miałam podane 2 zarodki w 2 dobie i jeden został ze mną, a z 4 do blastki dotrwał tylko 1 więc nie wiadomo co lepsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malamii89
Basik przykro mi;(((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Basik trzymaj sie! Gosc , Catarina miala podany jeden zarodek bo sprawdzilam a my po dwa. U mnie z blastkami taka sama sytuacja bo na dwa przyjął sie jeden. Kazdy ma inne zdanie ale ja balabym sie czekac do piatej doby na transwer ze zarodki nie dotrwaja. Jesli jest podany dwudniowy tez są szanse pol na pół. Albo przestanie sie rozwijac albo ładnie sie zadomowi w brzuszku tak jak miala to wlasnie Ani ani. Dobrze ze podali jej ten jeden wczesniej bo reszta nie dotrwala do piatej doby a ten jeden zadomowil sie w wiadomo ze lepszych warunkach niż w laboratorium.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ten jeden zarodek "AniAni" też dotrwałby do blastocysty , bo jak widać nie miał wad genetycznych np. nieprawidłowej liczby chromosomów ( to najczęstsza wada zarodków , bo albo komórka jajowa ,albo plemnik z których powstał zarodek miały nieprawidłową liczbę chromosomów). Mówienie , u mamusi w "brzuszku" ma najlepiej jest trochę infantylne , bo co do tego ma brzuszek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iwcia, Gość myślę, ze nie ma co się dochodzic czy lepszy zarodek podany w 2 czy 5 dobie, tylko warto zapytać o to embriologa i/ lub lekarza i na tej podstawie zdecydować. Ja osobiście sklanialabym się do blastka , żeby wiedzieć czy problem jest w podziale zarodka czy zagniezdzeniu, warunki w labo są naprawdę dobre, z resztą to tam się dla nas wszystko zaczyna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Basik :-( A mi po roku czasu jak na złość opryszczka wyszła a w poniedziałek jadę do dr M czas zacząć stymulację :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×