Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość samobójczyni

Pierwsza próba samobójcza, nie mam po co żyć, chce umrzec... ;(

Polecane posty

Gość samobójczyni

Nałykałam się wszystkich świnstw jakie były w domu. Myślałam ze tabletki to najprostsza smierc, bezbolesna. Nie udało sie, skonczylo sie na płókaniu żołądka... co jeszcze mam zrobić? nie mam po co życ i nikt mi nie potrafi pomoc. Chce umrzec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kwiat_paproci_0978
Bo?:) co jest nie tak w twoim zyciu? choroba? wyglad? brak bliskich osob?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hhgffyghkkhn
moze ja spróbuje/ chcesz pogadac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co sie takiego
w twoim zyciu stało że nie masz po co zyć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samobójczyni
stracilam najblizsza osobe w moim zyciu. faceta z ktorym bylam 5 lat. dzisiaj mam wizyte u psychologa. wiem ze nie pomoze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Majkaa_a
NAWET O TYM NIE MYŚL, MASZ PO CO ŻYĆ, nie rób głupstw, proszę Cię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co sie takiego
takie jest zycie, nie rozpieszcza nas, kazdego dnia ktos traci bliska osobę, ale to nie powód by kończyc ze sobą, masz jeszcze kupe lat przed sobą i na pewno kiedys bedziesz szczęsliwa, tylko teraz potrzeba czasu zeby się otrząsnąć i z tą śmiercią pogodzić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samobójczyni
Miałam po co żyć juz nie mam, nie potrafie sie wziasc w garsc, zebrac to jakos w calosc. Nie mam juz o co walczyc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nudenude
co za bdura jakbys była po proóbie samobójczej to byś teraz w psychiatryku na obserwacji była a nie na kafe,,, PROWO!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Samobójstwo to rozwiązanie dla tchórzy!!! Zawsze jest po co żyć Życie to cud, dar jaki się nie powtórzy Nie wolno tego zmarnować A jak straciłaś ukochaną osobę? Umarła?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samobójczyni
to nie smierc, to swiadomosc ze ten ktos jet blisko a przez wlasna glupote juz nie bedzie nigdy moj to chyba gorzej niz smierc. a gdy sie dowiedzial ze wyladowalam w szpitalu w ciezkim stanie powiedzial mi ze wcale nie cierpie ze nie jestem w stanie sie zabic z milosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pani kasjerkaz biedronki
ale w jaki sposób straciłaś zostawił cię, umarł ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli nie umarł a odszedł to tym bardziej nie warto odbierać sobie życia Teraz myślisz że to tragedia a kiedyś będzie Ci wstyd że kiedykolwiek pomyślałaś żeby odebrać sobie życie z takiego powodu Nie Pierwszy i nie ostatni to chłop na świecie KOBIETO! Może myślisz "ale ten był wyjątkowy, idealny i tak bardzo go kocham" - zapewniam Cię ze za pare lat juz tak nie powiesz Głowa do góry:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co sie takiego
ja pierdole kobieto opamietaj się, myslałam ze umarł i tak rozpaczasz , faktycznie powinnas sie leczyć:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samobójczyni
uwierz mi ze to nie zadna prowokacja, jeszcze niedawno mialam byc szczesliwa zona, a teraz jestem dla niego nikim zerem przez wlasna glupote. zrobili plokanie zaladka, dali kroplowke skierowanie do psychologa ale on mi glowno pomaga co on moze wiedziec o tym co ja czuje, rodzice mnie pilnuja. zrobili ze mnie psychopatke.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pani kasjerkaz biedronki
nudenude nie prawda też byłam po próbie i nie byłam w psychiatryku mało wiesz ... Napisz nam co się stało może uda nam się pomóc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co sie takiego
wyjdz do ludzi, idź do fryzjera, kup sobie nowe ciuchy i pokaż mu ze jesteś szczęśliwa bez niego, naucz sie nią być, przez faceta nie warto ze sobą kończyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pani kasjerkaz biedronki
adalis86 masz całkowitą rację ja też byłam w podobnej sytuacji i teraz załuję jestem z innym człowiekiem i wstyd mi za to co próbowałam zrobić co zrobiłam wstyd mi przed rodzicami bo i dla nich to był wstyd że ich córka coś takiego zrobiła... Autorko co się stało dlaczego odszedł napisz jesteś anonimowa może ci pomożemy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samobójczyni
rozstalismy sie wczesniej z jego winy, wiem ze nie jest swiety. postanowilam sobie na sile ulozyc zycie, spotykalam sie z kolesiem ktory mnie na rekach nosil a z domu robil kwiaciarnie, ale nie potrafilam o mojej milosci zapomniec. pogonilam tamtego. potanowilam wybaczyc M. bo milosc wszystko wybacza. bylo pienie data slubu ustalona zylismy chwila tym co mamy teraz. a teraz nie chce mnie znac przez to ze szukalam zastepstwa... rowna mnie z ziemia i ma racje.. jestem nikim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pani kasjerkaz biedronki
jak zobaczyłam jak moi rodzice cierpią że mogli mnie stracić to tak mi wstyd że mogłam im to zrobić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samobójczyni
ja go naprawde fizycznie nie zdradzilam a on mi wmawia ze chcialam wrocic bo chcialam zeby czyjes dziecko wychowywal... w szpitalu teraz nie trzymaja, robia wariatow z ludzi i wysylaja do domu, a tu z ludzmi jeszcze gorzej sie dzieje wolalabym zeby mnie gdzies zamkneli moze by mi to pomoglo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 30wrzesnia
ja iles tam lat temu rozstałam sie z chłopakiem to znaczy on sie ze mna rozstał, przez 2 lata miałam doła kazdy dzien był katorgą moje zycie straciło sens zyłam tylko dla moich rodziców bo wiem ze gdyby mi sie cos stało to ich zycie by legło w gruzach. ale teraz wiem ze musiałm przez to przejsc, takie jest zycie. teraz mam juz prawdziwego mezczyzne i dopiero teraz widze jaka wczesniej za młodu byłam niedojrzała. gdybym nadal była z tym chłopakiem mozliwe ze nigdy nie zeszłabym sie z moim obecnym facetem. mowie Ci kazde cierpienie ma jakis sens moze ten sens odkryjesz za rok dwa a moze za 5 lat ale uwierz ze nic nie idzie na marne. ja jestem teraz szczesliwa jak nigdy do tad spotkałam osobę z ktora zycie staje sie piekne a to wszystko dlatego ze wczesniej sie nie poddałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To on jest nikim Nigdy nie rozumiałam dlaczego niektóre kobiety są tak ślepe - takie niepewne własnej wartości Sama piszesz ze byl inny który staral sie o wiele bardziej Jak widzisz zasługujesz na kogos lepszego Moim zdaniem odbieranie sobie zycia przez jakiego nic nie wartego dupka to totalna glupota

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ririririri
a dlaczego to była tylko proba samobojcza?? gdybys chciala umrzec to bys umarla...rzuc sie pod pociag to nie bedziesz nic czuła... glupia gowniara...jezuuuu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jesli przestał cie kochac
zrozum to pusc go wolno, nie osaczaj. jesli nie walcz o niego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samobójczyni
ja widze jak rodzice cierpia, jak tata wpadl do pokoju i zobaczyl mnie w tym stanie jak wypadalam mu z rąk, wiem co musial czuc... teraz mnie pilnuja nawet z domu mi nie pozwalaja wyjsc.. udusze sie tu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak i dalej myśl TYLKO o sobie Dalej rób krzywde swoim rodzicom A gościa i tak nie obchodzisz Zadaj sobie pytanie - czy warto umierac za kogos kto cie nie chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pani kasjerka z biedronki
autorko myślę że nie warto zawracać sobie nim głowy nie byliście razem oon zrobił ci świństwo miałaś prawo być z kimś innym, kochana nie odbieraj sobie życia przez takiego człowieka skoro tak twierdzi nie jest ciebie wart uwierz mi byłam w podobnej sytuacji i jak poznałam faceta jakieś pół roku po tym tak strasznie zaczęłam żałować że chciałam to zrobić teraz jestem z nim już 6 lat i wiesz ja nadal żałuję bo zrobiłam coś gorszego niż Ty podcięłam sobie żyły i teraz do smierci będę nosić to na ręku, zastanawiam się co powiem dzieciom dlaczego mam tu szramę czuję tylko wstyd. Uwierz mi nie warto znajdziesz kogoś kto będzie Ciebie wart i będziesz szczęśliwa i będziesz jeszcze dziękować bogu że nie związałaś się z tamtym że się rozstaliście

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samobójczyni
nie jestem juz niestety glupią gowniara chociaz chcialabym nia chyba byc. wiem ze on mnie kocha i wiem ze tez cierpi z tego powodu. co z tego ze tamten mnie nosil na rekach robil wszystko co chcialam? zabawilam sie nim zeby zapomniec o M. wiem ze jestem glupia i wiem, ze to ja zawinilam i mam to na co zasluzylam.. mama mnie prosi zebym go tylko nie blagala zeby mi wybaczyl, ale ja go blagam.. to moja jedyna pierwsza milosc. wiem, ze mi tego nie wybaczy szanuje sie. a ja bez niego nie mam po o zyc, teraz to wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×