Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

vodka

NO I...

Polecane posty

słyszałam Grzesławie od miejscowych znajomych żuli, którzy sobie hiszpańskie dni organizują, chleją cavaliery po czym rzygają jak koty :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Proszku, raz się żyje, tak na krawędzi, granicząc z nędzą jest własnie najlepiej :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wino ogolnie jakie by nie bylo robi masakre w zoladku przy najmniej moim najlepiej mi wodka siada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A Proszku szkoda gadac, co krok dostaję kopa w dupę od pewnego gościa, którego potocznie się zwie "wyrzutami sumienia" Tyle na ten temat. Szybko się zaczęło, szybko skończyło i z hukiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widzę, że usilnie chcecie mnie zniechęcić, ale nie, nie uda sie Wam. nie zmanipulujecie mnie :classic_cool: a jutro wejdę na kafe z opuszczonym ogonem i nudnościami :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co millutka mozna bylo robic na kolanach ? :classic_cool: Proszku, a ja za 3 tygodnie będę bezrobotna, wiec nie narzekaj :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie kleczalam nie wiem jak to sie dzieje ze zawsze z dyskoteki wracam jak z bitwy i mam siniaki na kolanach czasami tez w innych miejscach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
milutka, ja z jednego ogniska wróciłam zakrwawiona, z butami nadającymi się do wyrzucenia, z przypaloną bluzką, siniakami i szkodami, których na skórze widac nie bylo. i tak przez większośc wakacji co weekend :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
eh co ten alkohol potrafi zrobic z czlowiekiem.ostatnio bolerko zgubilam :O a takie fajne bylo :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie szukam, bo nawet nie wiem gdzie, w naszych okolicach bardzo cięzko jest. Zastanawiamy się nad wyjazdem. Ja, mój i koleżanka. Zobaczymy..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
millutka mi koleżanka musiała kiedyś w polach buty szukać, bo mi się zachciało hasać i biegać. Nagle jeb. Vodki nigdzie nie widać i cały sztab poszukiwawczy ruszył za mną :classic_cool: Tak to zazwyczaj bywało, ze lubiałam się glebnąć gdzieś z boku, a ze duza trawa to mnie raz dlugo szukali, podczas gdy ja sobie spałam smutna smacznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehe to calkiem fajne przygody mialas :D ja sie jeszcze nigdy nie zgubilam za to znajomych ciagle trzeba pilnowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×