NO I...

Eh... a wy znowu... zaręczyny, dzieci, tabletki... nie dość że chory jestem to mnie celowo dobijacie psychicznie :O :(

niedziel nie denerwuj sie ja juz niogdy nie chce byc chora bo i tak nie pojde do lekarza.ostatnim razem kazal rzucic palenie ze jestem osoba ktora palic nie powinna ze moj organizm nie toleruje papierosow

młody, uspokoisz sie w końcu czy nie?

:(

http://goo.gl/lwQAR

ci godom, w rzić dostaniesz

eh :(

to ja mam pytanie mili moi, kto z Was mieszka sam?

Witam, jak tam, co tam słychać?

nawet gdybym chciala wziąć ślub to nie dałabym radę się przebić. na szczęście moje poglądy w parze idą z moimi fobiami :O niedziel co się stresujesz, przecież lubisz się dołować. poza tematy jak wszystkie inne, sam z resztą widzisz z jaką dezaprobatą o tym piszę.

cześć, luzik.

ja NIESTETY Klyn nie. na razie z rodzicami, a ile bym dała, zeby sama mieszkać :(

Vodka, rozumiem Cię, ale ja od dwóch lat mieszkam sam i dostaje pierdolca :)

ja tez z moja rodzinka mieszkam a tez bardzo bym chciala sama witaj Grzeslawie

Ja też bym chciał sam, ale nie mam gdzie się wynieść:(

Znaczy sam, drugą połową.

Klyn to nie widać tam jakiej na horyzoncie?

gdy zamieszkałem sam, był problem, trzeba posprzątać, uprać, ugotować, nie dawałem sobie z tym rady, ale nauczyłem się radzić z tymi tak naprawde banalnymi sprawami, np. Dziś wrocilem z pracy, i wrzucilem upierdzielone spodnie do pralki (kocham moje biale spodnie :D ) poodkurzałem, zrobiłem posiłek i luz. Jednak ta samotność dobija

Grzesławie widać, pewnie, ale ja jestem idealistą, wierzę w miłość, a nie związek na miesiąc, wiem że to banał, ale...

Wiem, że banał, ale o tym marzy każdy z nas, ale najważniejszy problem masz za sobą, czyli ciasny, ale własny kont, a ja nawet tego nie mam:-(

:(

tylko co mi po tym (wcale nie ciasnym;) ) mieszkaniu, skoro jestem w nim sam, wiesz co? Czasem to boli, sam, sam sam... Ale trzeba dać rade

tylko co mi po tym (wcale nie ciasnym;) ) mieszkaniu, skoro jestem w nim sam, wiesz co? Czasem to boli, sam, sam sam... Ale trzeba dać rade

coś mi się dupcy te forum haha

Witam wszystkich kochani:) Ja mieszkam sama i jestem bardzo z tego powodu zadowolona, zresztą już od 18 roku życia nie mieszkałam z rodzicami...

ida po piwo haa

Czytam co piszecie codziennie, strasznie mnie uzależnił ten temat, jakoś się z Wami zżyłam...tylko przykro się mi to wszystko czyta...

dlaczego przykro?

Cześć Vodka:)

A ja mam piwo na wieczór:)