W poszukiwaniu dominującej Kobiety.

Witam Was, zdaję sobie sprawę, że być może to forum nie jest najlepszym miejscem na tego typu poszukiwania, ale z braku innych opcji, myślę, że warto spróbować i tu. Otóż, jestem młodym, inteligentnym mężczyzną, który szuka dla siebie dominującej Kobiety, której mógłby służyć. Nie będę się teraz rozpisywał nt. jakiś szczególnych wymagań - zapraszam do rozmowy wszystkie dominujące Kobiety, chętnie poznam Wasze zdanie i odpowiem na Wasze pytania. === WAŻNE === Jako, że to forum, mimo niby zabezpieczeń, nie jest wolne od podszywaczy, pseudo-żartownisiów, itp. to uprzedzam, że moje ogłoszenie jest całkowicie na serio. Dodam też, że jestem człowiekiem kulturalnym, więc jeśli ktoś poniżej będzie bluzgał, itp. podszywając się pode mnie - wiedzcie, że to nie ja. Z uwagi na to, zachęcam do kontaktu nie tylko przez Kafe ale także na adres e-mail (ułatwi to rozmowę i uwolni od głupich żartów): ===> jestem_ulegly@o2.pl Zapraszam do konstruktywnej rozmowy i wymiany zdań.

To ja zaczne dyskusje: Wolisz, w ryja czy w jaja?

Zależy co :) W na poważnie, to lubię kulturalne dyskusje. Zapraszam więc wszystkie dominujące Kobiety do wyrażenia swojego zdania, chętnie odpowiem na wszystkie (sensowne) pytania.

kopa(?)

na czym ta twoja uległość miała by polegać? Na tym, że ja mówię: posprzątaj, ugotuj, wyprasuj, umyj okna, wynieś śmieci, przynieś pieniądze, zrób mi masaż, a ty to wszystko robisz? Jeśli tak, to biorę cię w ciemno :)

Hmm, prawdę mówiąc, wolalłbym już dostać lanie na goły tyłek, jeśli miałbym wybierać. Nie jestem co prawda masochistą, ale takie lanie ... czasami jest OK :) Wszystko zależy od sytuacji, rzekłbym.

victorian lady: Witam Panią, tak, to właśnie coś w tym rodzaju. Oczywiście wykonywanie obowiązków domowych jest jak najbardziej na miejscu w przypadku bycia uległym mężczyzną (czyli w moim :)). Po prostu, uwielbiam służyć Kobiecie, dawać jej rozkosz i zadowolenie. Zarówno w kwestii seksualnej - jak i w innych, choćby właśnie wykonując za nią prace domowe, służąc jej, pod jej dyktando. Oczywiście, jestem także uczuciowym mężczyzną, więc lubię gdy po wykonanym zadaniu Kobieta mnie po prostu przytuli i powie, że jestem dobrym uległym :) Ale ogólnie tak, chętnie wykonuję prace domowe (i nie tylko :>).

czyli nie sprzątasz i nie gotujesz jak ci Pani każe? To co to za uległość :o Lepiej od razu się przyznaj, że ty po prostu czasem lubisz dostać klapsa w dupę, o uległości to ty pojęcia nie masz.

aaaa to to co innego :)

To ty bedziesz mył i sprzątał, a ja bede cie kopała po jajach. Pasi?

dominująca, ale on nie pisał, że jest masochistą. Jeśli dobrze wykonuje swoją pracę to po co go kopać? Za dobrze wykonaną pracę mógłby np. zrobić minetkę swojej Pani :) za złą pracę, pójść do kąta na pół dnia.

Jeśli chodzi o kopanie ... to mam mieszane uczucia :) Ale prace domowe, szczególnie nago i pod nadzorem mojej Pani - jak najbardziej OK :) Co do masaży to dodam, że uwielbiam to robić, w szczególności masaż stóp, np. po ciężkim dniu lub po prostu, dla relaksu. Jakby to inaczej wytłumaczyć ... Ja po prostu uwielbiam spełniać zachcianki mojej Pani i być na jej, przysłowiowe, "skinienie". Oczywiście, w zamian oczekuję więzi między nami. Ostatecznie, ja uległość wybrałem, nie została mi narzucona. Jest to dar dla dominującej Kobiety, ale to musi być Kobieta warta tego ... Myślę, że się rozumiemy.

a skąd jesteś?

victorian lady: Tak, dokładnie. Właśnie taki rodzaj nagrody lubię najbardziej :) Oczywiście, mam także swoje potrzeby i nie zapominam o nich.

No to cześć kolego

victorian lady: Jestem z woj. lubuskiego. Nie chciałbym tutaj podawać więcej informacji, jeśli jest Pani zainteresowana rozmową - zapraszam do napisania do mnie na jestem_ulegly@o2.pl Na pewno odpowiem, a może i nawet uda się zaaranżować jakąś dłuższą rozmowę.

Kaitana: Witam, ale chyba nie bardzo rozumiem ? W Pani profilu czytam, że jest Pani feministką, jak mam to rozumieć ?

Nie dam myszki do lizania zboookowi!!!!!!! Co najwyżej rów po sraczce. A i nie pozwole sie opiepszać w kącie przez pół dnia. Może szambo odśnieżać. Pasi?

Nie pasi :) A prawdę mówiąc, mam wrażenie, że jesteś mężczyzną. Tak czy inaczej, w ten sposób to raczej nie będziemy rozmawiać - nie widzę sensu. No chyba, że masz jakieś konkretne pytanie. Niemniej jednak, zapraszam do rozmowy, chętnie wyjaśnię wszystkie niejasne kwestie :)

Mam. W ryj czy w jaja?

dominujonca_domina: >> Mam. >> W ryj czy w jaja? To zadaj je komu innemu. Zapraszam jednak wszystkie dominujące Kobiety, mam nadzieję, że jednak tutaj jesteście :)

Zadawała mi. Powiedziałem żeby sobie znalazła kogoś uległego ;)

Hmm, no ja jestem uległy, to chyba nie trzeba daleko szukać :) Szkoda, nawiasem mówiąc, że padło forum poświęcone kobiecej dominacji - femdom.one.pl Czy jednak nie ma wśród Was, drogie Panie, żadnej dominującej ? Chętnie bym chociaż porozmawiał, wymienił zdanie. Panie powyżej jakoś nagle zamilkły, a już miałem nadzieję na jakąś dłuższą pogawędkę. Nie tracę jednak nadziei :)

Znałam kiedyś takiego dewianta. Też uważał się za osobę inteligentną, a był to zwykły cham i prostak bez żadnej szkoły, do tego obrzydliwy egoista. Innych wyzywał od "bydła", chamów a prawda była taka, że sam był obleśnym chamem i skurwielem. Niezdolny do żadnego normalnego związku, zdegenerowany zboczeniec, obrzydliwy dewiant masochista. Uważacie kobiety zanim napiszecie do tego skurwiela, bo oni -ci ulegli- tylko udają takich sympatycznych, fajnych itp, a jacy są naprawdę to okaże się na końcu znajomości. Potraktują was jak śmiecia gdy się mu znudzicie i tyle. Ostrzegam!

Heh, te Twoje próby zniechęcania są nawet zabawne :) A mówiąc poważniej, tu nie ma nic z dewiacji. Uległość/dominacja są w każdym związku, czasem po prostu w trochę zawaluowanej formie. U mnie po prostu sprawa jest jasna - jestem uległy wobec mojej Kobiety i tyle. Nie oznacza to jednak braku własnego zdania ani tego, że nie można na mnie polegać - wręcz przeciwnie. No, ale to koniec karmienia trolla. Jestem jednak otwarty na wszelką rozmowę, szczególnie z dominującymi Kobietami - jednak nie tylko, jeśli ktoś ma jakieś sensowne pytania i chce mi je zadać, z chęcią odpowiem.

Hu_ja prawda że odpowiesz. Na moje (b proste) pytania nie odpowiadasz!!!

Proszę je sensownie sformułować, wówczas chętnie odpowiem. Inaczej, nie mam ochoty za dyskusje z trollami, jakich tu wiele. Niemniej jednak, zapraszam wszystkie Dominujące.

Takie cos to mi pasuje i rowniez chcialbym znalezc ale ulegla ktora bedzie wszystko robila a w nagrode dam jej polizac tylko gdzie taka znalezc ?, portale z ulegymi padly.:(

To prawda, ostatnio w tym względzie panuje "posucha". W każdym razie jednak, nie tracę nadziei, że uda mi się znaleźć dominującą Kobietę, której będę mógł służyć. Ideałem byłby stały związek oparty na dominacji Kobiety, jednak na nastawiam się od razu na taki obrót sprawy. Z początku wystarczyłaby chociaż rozmowa ... Tym bardziej zatem zapraszam do wymiany zdań wszystkie dominujące Kobiety.

Odświeżam temat. Moje "ogłoszenie" jest cały czas aktualne, dodam.