Hej Prawiczki!!

"Ale wystartował!! I pobił SWÓJ życiowy rekord." a był ostatni i tak?

"Nie wiem czy pamiętasz tą sytuację. Facet wystartował w biegu z innymi, był z góry na przegranej pozycji. W każdej stacji tv to pokazywali. Cały świat to widział jak się kompromituje. Ale wystartował!! I pobił SWÓJ życiowy rekord." Co jednak nie uczyniło z niego wygranego, a jedynie kolesia z którego smiali się w tv i drugie tyle w internecie. "To że jedna dziewczyna da Ci kosza nie oznacza, że 5 następnych również da." Jednak prawdopodobienstwo ze dadzą jest duze jezeli wiezmiemy pod uwage szereg negatywnych cech które posiadam.

nie dajmy sie sprowokować tej nieudanej kurwie ona sie cieszy, że nam źle i ktoś od niej ma gorzej, a pewnie sama jest zerem.

Jesteś zerem NimfaJeziorna

ze taki darker i pbw dali sie wciagnac w kolejna bezsensowna dyskusje

No i co z tego, że był.Za rok może być pierwszy. Ale spróbował i coś osiągnął- pobił swój rekord. Raz się udaje, raz nie. Każdy doznaje wzlotów i upadków. Każdy przeżył jakieś niepowodzenie, ale to nie znaczy, że musi do końca życia być przegranym.

"pkt 1) Miej pretensje do siebie a nie do ludzi. Od tego zacznij" Oczywiście, można powiedzieć, ze moja ale niestety nie wybierałem sobie zestawu cech. "pkt2) Dąż do tego żeby to zmienić, a nie pie**ol wkoło to samo" I znowu pusta papka. "pkt 3) Jeżeli masz 24 lata i jesteś prawiczkiem a jest to dla ciebie bariera nie do przeskocznia to idź do BURDELU. Prosty wybór albo rozprawiczenie przez dziwkę albo wegetacja do końca życia żałując" Zeby czuc sie jak ostatnie gówno tracąc prawictwo z dziwką? I potem do końca życ. Pomijam juz fakt ze tu nie chodzi o seks tylko o absolutny brak doswiadczenia. Brak seksu mozna przezyc ale nieumiejetnosc zaproszenia na randke, nieznajomosc fajnych miejsc i nieumiejetnosc wyczucia momentu kiedy mozna posunac sie dalej oraz nedzne zdolnosci komunikacji to są już wady, które powodują, że najprawdopodobiej odpadne w przedbegach .

Z całowaniem nie będziesz miał problemu, wątpię żeby któraś dziewczyna się kapła że to pierwszy raz Trochę gorzej w łóżku, ale zawsze możesz powiedzieć że cie tak onieśmiela poprostu, że jeszcze nigdy nie byłeś z taką dziewczyną, że czujesz się przy niej jak nieporadne dziecko itd. Zobaczysz że to kupi:) i do tego jeszcze będzie jej miło. A drugi raz to już z górki A na randce z dziewczyną - ona się będzie tak samo stresować jak TY. Praktycznie każdą randke każdy przeżywa jak tą pierwszą i tyle, więc o to się nie bój. A rady miałeś na przed ostatniej stronie "MOJA HISTORIA"

Jest duże prawdopodobieństwo, ale nie PEWNOŚĆ!

"a był ostatni i tak?" Tak. Pokazywali na gazeta.pl - wielki spaślak co miał startować w pchnięciu kula a skierowali go na bieg. Komedia :D

Słuchaj ja Wam od kurew nie jadę. Daj sobie siana- nie będę więcej Twoich wypierdów czytać. Nie podoba się- won z mojego tematu.

" No i co z tego, że był.Za rok może być pierwszy. Ale spróbował i coś osiągnął- pobił swój rekord." Faktycznie osiągnięcie. :D Obawiam się jednak, że okupione zbyt wysoką ceną.

"Jest duże prawdopodobieństwo, ale nie PEWNOŚĆ!" Jak wsadzisz widelec w gniazdko elektryczne to, że cię pierdolnie prąd to też jest prawdopodobieństwo a nie pewność bo a nuż odłączą prąd w tej sekundzie :D

Nie myślałem że ty normalny jesteś wśród tych popaprańców ale jednak się myliłem. Nieznajomość fajnych miejsc????????????????? To jest dla ciebie przeszkoda??????????? No kurwa chłopaku, weź mnie nie osłabiaj. Powiedz z jakiego miasta jesteś to ja ci wypisze liste 20 miejsc. Kurwa nie pisz mi że to problem bo pierdolne na zawał, a naprawdę staram ci się pomóc

Zbyt wysoka? Nie każdy tak uważa. On się ośmieszył przed całym światem, a Ty się boisz przed jedną kobitką.

Do mnie żadna dziewczyna by się nie zbliżyła bo to by groziło udławieniem

NimfaJeziorna idz sie puszczać z ciapatymi i murzynami - tacy są ciebie godni paszczurze hehe.

"Jest duże prawdopodobieństwo, ale nie PEWNOŚĆ!" jak wyskoczysz z 5 piętra też nie ma pewności że się zabijesz. ale czy naprawdę warto ryzykować dla kilku sekund frajdy w locie?

"Z całowaniem nie będziesz miał problemu, wątpię żeby któraś dziewczyna się kapła że to pierwszy raz Trochę gorzej w łóżku, ale zawsze możesz powiedzieć że cie tak onieśmiela poprostu, że jeszcze nigdy nie byłeś z taką dziewczyną, że czujesz się przy niej jak nieporadne dziecko itd. Zobaczysz że to kupi i do tego jeszcze będzie jej miło. A drugi raz to już z górki" Nie zobacze, bo nie doprowadze do sytuacji łóżkowej. Poza tym ja nie mam problemu z przyznaniem się do prawictwa. Choć oczywiscie jest to ogromny minus w moim wieku. "A na randce z dziewczyną - ona się będzie tak samo stresować jak TY. Praktycznie każdą randke każdy przeżywa jak tą pierwszą i tyle, więc o to się nie bój. A rady miałeś na przed ostatniej stronie "MOJA HISTORIA"" Nie nie będzie. Pierwsza to pierwsza, a jeszcze pierwsza w moim wieku to już w ogóle masakra. Wątpię by poziom stresu był zblizony. Pomijam juz fakt ze to na mojej głowie lezałaby kwestia organizacji randki, a ja nie bywałem w zadnych miejscach nie znam sie na tym i to byłby dodatkowy stres.

"On się ośmieszył przed całym światem" Ciekawe kiedy przeczytamy, że popełnił samobójstwo z depresji :D

Byłem na paru randkach ale -do teraz nie wiem kiedy można się posunąć dalej, co trzeba mówić itd. Poważnie mówię że nie wiem. Po prostu to ZAWSZE samo wychodzi. ZAWSZE

"Jest duże prawdopodobieństwo, ale nie PEWNOŚĆ!" nawet najfajnieszy facet nie ma PEWNOŚCI że laskę poderwia i nawet najbardziej "niefajny" nie ma PEWNOŚCI że dostanie kosza. ale z ogromnym prawdopodobieństwem właśnie tak będzie.

nabijem-> prawdziwym technicznym problemem numer jeden jest to, że chłopaki nie mają gdzie poznać fajnej dziewczyny. Jak już uda się jakąś poznac to dopiero można pomyśleć gdzie ją zabrać

"Zbyt wysoka? Nie każdy tak uważa. On się ośmieszył przed całym światem, a Ty się boisz przed jedną kobitką. " Z niego smiały się miliony, a ze mnie raptem kilka osób. A co do kobitki, to najprawdopdoobniej na pogadankach z psiapsiółkami opowiadałaby jaki przychlast ją podrywał i jak go spławiła.

I dlatego nie warto próbować? Bo nie ma pewności? Sami pisaliście- pewna jest tylko śmierć i podatki- Wasze słowa.

Ja mam szacunek do dziewczyn i nie narażę ich na rzyg

No to już jej problem, że brakuje jej taktu i źle świadczy tylko o niej. Normalny człowiek się tak nie zachowuje. Niech się śmieje i wyzywa od przychlastów- tego przecież nie będziesz musiał słuchać tylko one.

"I dlatego nie warto próbować? Bo nie ma pewności?" Najpierw to trzeba mieć z kim. Już pomijam to, że trzeba przejść wstępną selekcję czyli panna nie wymyśla powodów na zniknięcie gdy człowiek nagle się pojawia przy niej.

"I dlatego nie warto próbować?" Dlatego że jeżeli coś jest okupione ogromnym wysiłkiem i się nie uda to cholernie boli i cięzko potem się zmotywować do kolejnych prób. jak ktos leci tasmowo i odrzuci go 5 dziewdzyn to po nim to spłynie, a ja po czyms takim bym się załamał i zamknał w sobie na dobre.

"Normalny człowiek się tak nie zachowuje." Normalne to masz na Ukrainie.