Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość obolała^^

Wspieracie czasami w ciężkich momentach takich jak ten?

Polecane posty

Gość damy radeee
myślę że roszczenia by tylko psychicznie pogorszyły sprawę, nawet jak byś czuła się na siłach...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość damy radeee
ja czułam się cały czas dobrze, no pojawiły się plamienia małe i tyle, beta normalna, objawy jak w normalnej ciąży, żadnych silnych bóli brzuchu po stronie tej ciąży, tego nie mogłam zrozumieć, że to mi zagraża, a ja czuję się w pełni sił!...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pewnie tak dlatego dałam sobie z tym wszystkim spokój. Ale teraz mam dziecko wszystko jakoś dobrze się potoczyło:) Autorko i ty damy radeee też kiedyś będziesz mieć dziecko i wszystko jakoś się ułoży, czy teraz czy za rok, czy za parę lat to w końcu będziecie mieć wasze słoneczka:) Ja po porodzie zaczęłam się bardzo szybko starać o kolejna ciąże bo wiedziałam, że mi to pomoże a może nawet uratuje życie no i udało się:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość obolała^^
Ja niestety nie moglam tak od razy zaczac sie starac. Raz ze z punktu medycznego trzeba bylo 3 miesiace odczekac a 2 ze czekalam na umowe na czas nieokreslony:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość damy radeee
klaudusia, ano tak masz rację, najważniejsze że w końcu mamą jesteś, teraz tylko to się liczy :), szybko się wam udało :). My już w listopadzie zaczynamy znów starania ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miałam się zacząć starać po czterech miesiącach ale nie wytrzymaliśmy i zaczeliśmy od trzech:) ale i tak zaszłam w czwartym miesiącu po porodzie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość damy radeee
To bardzo szybko poszło :). Uciekam, dobrej nocy! Ściskam ciepło :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość obolała^^
narazie Dziewczyny!:) dobrej nocy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość obolała^
Wczoraj rano zobaczyłam w toalecie ze mam lekkie zabarwienie sluzu na brunatno. Oczywiscie panika i pojechalam do szpitala (bylam wsciekla bo dzis mialam miec to dokladne USG o którym Wam pisalam - wiec bylam wsciekla ze nie doczekalam) W tym szpitalu zrobili mi usg i Pani doktor orzekla ze ciaza bezwzglednie kwalifikuje sie do usuniecia bo pecherzyk ma 10 mm a mial 15 i ciaza sie nie rozwija. Oczywiscie plakalam i zapytalam ja czy do czasu zabiegu moge wyjsc do domu i wrocic rano na zabieg, powiedziala ze absolutnie nie. Polozylam sie na lozko szpitalne a ona przyszla za godzine i wezwala mnie na badanie maca maca i stwierdza ze jest to 5 tydzien ciazy macica pulchna nie ma krwawienia, jedynie lekkie przebarwienie po czym nagle do mnie z tesktem: "jesli ma Pani cien watpliwoscie ktorym ja nie mam, prosze isc na to USG jutro i przyjsc na zabieg w piatek rano na czczo" na co ja odparlam "ale Pani doktor skoro Pani jest pewna to ja sie boje wychodzic bo jeszcze cos sie stanie jutro, zaczne mocniej krwawic" A ona "nie sadze". Wiec zamarlam - najpierw mi mowi ze absolutnie mnie nie wypusci a tu po badaniu zmiana o 180 stopni - moze jak cos to nie chce zebym ja obwiniala... Nawet nie zrobily mi bety hcg chociaz maja wyniki sprzed 48 godzin bo sobie robilam - uznaly ze to niepotrzebne... no wczoraj ustapily te przebarwienia sluz jest czysciutki, piersi pokazne, choc juz tak nie bolą. Mam duzo znakow zapytania...nie twierdze ze nagle po usg dzis zdarzy sie cud ale chce miec wieksza pewnosc ze powinnam isc jutro na zabieg, co o tym sadzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość obolała^
wiem ze moze pisze o tym powyzej troche chlodno ale wierzcie - od wczoraj swat mi sie zawalil. Ta sama sytuacja sprzed roku ow sie powtarza te same twarze ten sam szpital i skrobanka. Nie mam juz sily chce mi sie wyc jestem rozkojarzona od srodka czuje pustke i jest mi ciagle zimno, snuje sie z katA w kat i zastanawiam dlaczego to zycie nie moze sie rozwijAC co ja robie nie tak...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość obolała^
podniesiecie na duchu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×