Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość martuchaww

17 tydzień ciąży - kto chce dołączyć:)

Polecane posty

22 lata to piękny wiek, ale kiedy to było ha ha :) po nowym roku ja juz mogę liczyć 28 :) u mnie dzis na dworze bialutko, jest piękne ale ślisko strasznie. czuje sie dobrze, meczący dzień pracy ale najważniejsze ze z głowy. jutro jade z mężem na końcowe zakupy, jakieś składniki do sałatek i ciast, napoje, alkohol i takie tam pierdoły. mamuska ja juz nie mogę sie doczekać świat za rok jak nasze maluszki będą takie słodkie, od razu święta będą inne. bo na Wielkanoc to jeszcze będą takie malutkie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wyploch
hej, chcialam polecic swojego bloga, chcialam abyscie moze tam tez podzielily sie opiniami na temat jak odczuwacie swoja pierwsza ciaze w odniesieniu tego co ja sama opisuję. http://oczamiprzyszlychrodzicow.blog.onet.pl/ Ale bardzo prosze tylko o same kulturalne 'wizyty' i opini jestem obecnie w 19 tygodniu, to moja pirwsza ciaza wie i kazde doswiadczenie jest nowe... pozdrawiam i dziekuje!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Byłam dzis na badaniach i byla ta pielegniarka co pierwszy raz bylam i znowu tak pobrala krew ze robi sie duzy siniak i reka bardzo boli :( jak u Was pogoda? Bo u mnie troche śhniegu jest. Jak sie czujecie? bo mi ciezko chodzic, mam bóle w pachwinach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie biało, ale pogoda na plusie więc się wszystko szybko rozpuszcza. Ale chociaż drzewa ładnie wyglądają. Ja czuje się dobrze. Brzuch mnie tylko piecze jak długo siedzę w pracy przy komputerze. i Te wszystkie rajstopy niby ciążowe są do dupy i ciasne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja dzisiaj od rana jeździłam ze szwagrem, bo chcą kupić mieszkanie i załatwiałam z nimi, później poszłam na małe zakupy, jakąś chemię kupić bo mój M ciągle w pracy i chciałam go odciążyć. Kupiłam sobie sukienkę na święta i na te chrzciny, bardzo fajny materiał, wyszczuplający:D. A dla dziecka dostałam od koleżanki taki piękny kremowy kocyk z misiem, cudowny jest:). Mnie tez tak pachwiny bolą że nie mogę chodzić, cieszę się że to nie tylko ja mam:). Pogoda u nas okropna, pada od rana śnieg i jest temp. na plusie więc chlapa jak nie wiem co, no i oczywiście miasto sparaliżowane, korki takie że się w głowie nie mieści. Ludzi tyle w sklepach, właściwie wszędzie, cieszę się że dużo załatwiłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A mała jest już chyba główką do dołu, bo w ogóle mnie nie kopie po bokach, tylko nad pępkiem i to dość wysoko i pod. Może dlatego mam tak duży brzuch, mówię Wam mam taki jak nie jedna w 9 m-cu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamuska mój mały tez był juz głowka w dół ale teraz kopie w lewy bok wiec pewnie znowu sie przekrecił, niech sie jeszcze kreci aby przed porodem był dobrze ułożony. mój brzuch tez juz jak balonik. ja sobie w we wtorek kupiłam czerwony dopasowany sweterek do getrów taki za tyłek, fajnie wygląda, i wyglądam tak świątecznie w czerwonym. A jak dziewczyny Wasze pępki, bo mój jeszcze nie odstaje ale juz bardzo płytki jest??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi też jeszcze nie wyszedł ale jest baaardzo wysoko:), a ja przed ciążą nie miałam kaloryfera i dość głeboki był;). A ja dzisiaj mam u siebie 4 miesięcznego bobaska:), właśnie śpi-wózek nasz zdał egzamin;), już mam za sobą kupę, która wyszła poza pieluszkę na plecy:D. Już niedługo swoje tak będę bawiła, mam nadzieję:). Mufinka mnie po wczorajszym łażeniu ( a zaznaczam że dużo nie łaziłam) tak bolały pachwiny że w nocy miałam problemy ze wstaniem. Klara ja tez chciałam kupić coś w żywych kolorach, chciałam pomarańcz, niebieski lub żółty, ale w żółtym wyglądam okropnie, nie mój kolor a w jasnych grubo:(, więc wybrałam sukienkę czarną w białe, cienkie paski. Czerwony też mi się podoba, ostatnio modny ale jakoś nie widzę się w tym kolorze, musi komuś pasować. Już sobie obiecałam, że nie będę się wkurzać w autobusie lub tramwaju że stoję a mnóstwo młodych siedzi, ale szlak mnie trafia jak jeszcze ktoś się na mnie pcha a ja z wystającym brzuchem, wszyscy udają, że nie widzą, co za kraj!!!!!! w podstawówce i LO powinni uczyć podstaw savoir vivre!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamuska też ostatnio chałam autobusem i nikt mi nie ustąpił. Taka dziewczyna popatrzyła sie i odwróciła głowe w druga strone. Ja zawsze ustepowałam miejsca kobietom w ciazy ale innym widac brak wychowania. Dzis sernik bede piekła taki przejladany z biszkoptem mam nadzieje ze mi wyjdzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja na jutro i po świętach 1 dzień mam urlop wiec czas na odpoczynek. dzis z mężem wstawiliśmy choinkę i ubraliśmy. piękny zapach od razu czuć święta. zaraz ide robić śledzie a jutro sałatki i ciasta. lubię święta ale w tym roku beda trochę inne bo nie pije i bede musiała robic za kierowce a marny ze mnie kierowca i nie lubie prowadzić bo sie stresuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Klara ja zawsze robię za kierowcę w święta, ale mi to specjalnie nie przeszkadza, trochę dziwnie się czuję pijąc przy rodzicach;). Wy już czujecie atmosferę świąteczną, ja pewnie dopiero jutro jak dojedziemy szczęśliwie ( trzymajcie kciuki), długa droga przed nami. Mufinka jak Ci sernik wyszedł? Ja dzisiaj kupię makowiec, taki super jest koło mnie w sklepie. Zaraz się zbieram na miasto, miałam jechać z M ale on musiał jeszcze do pracy iść. Ale może mnie odbierze, jeszcze dzisiaj chrzciny, a ja nic przy sobie nie robiłam, muszę paznokcie zrobić, hennę, jakieś maski na buzię zarzucić;), mam nadzieję że się wyrobię. Jakby mnie nie było w Święta to życzę Wam dużo spokoju, odpoczynku i pamiętajcie że to ostatnie nasze święta w takim gronie;). Ja się wyjątkowo cieszę bo u nas w tym roku duuuuuuża wigilia na 14 osób:). Jeszcze raz wszystkiego najlepszego i pamiętajcie nie jedzcie za dwoje tylko dla dwojga:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamuska sernik naszczescie udal sie, nie był taki trudny jak mi sie wydawało. Życzę Wam Weseołych Świąt, Duzo Radości, Odpoczynku i Mile spędzonych chwil w Rodzinnym Gronie :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie dzis szał przygotowań, robienie śledzi, sałatek, barszczu ale na szczęście juz na jutro mało zostało bo juz zmęczona jestem. dziewczyny zycze Wam mile spedzonych swiat, zeby udały sie wyjazdy i szczęśliwie zakończyły powroty, zdrowia, szczęścia oraz zeby wasze Maluszki w brzusiach rosly zdrowo i w przyszłości juz jako dzieci dobrze sie chowały.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
swieta swieta i po swietach. pora wracac do szarej rzeczywistosci. przynajmniej ja. bo dzis jeszcze bycze sie w łózku ale od jutra znowu do pracy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie swieta bardzo fajnie, poza tym ze meczace i troche jestem przejedzona. dostałam dla małego sliczny gruby kocyk akrylowy i kombinezon gruby bawełniany na zabranie ze szpitala a brat mi przywiózł nosidełko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie Święta kiepsko bo w niedziele z bratem i rodzicami jechalismy do rodziny i samochod sie po drodze dosyc powaznie zepsuł :( Jaka tu cisza po swietach. Byłam wczoraj u lekrza wszystko jest w porzadku. A dziś pachwina tak mnie boli ze nie moge chodzic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przeziebienie mnie dopadło. Biore tylko rutinoscorbin bo boje sie cos wiecej. A wy jak sie czujecie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widze ze mufinka zostałysmy tylko we dwie, mamuska pewnie jeszcze ze swiat nie wróciła. ja czuje sie dobrze. brzuch mnie tylko u góry piecze jak posiedze w pracy przy komputerze. poza tym wszystkie staniki sa dla mnie tak niewygodne, wżynają mi się pod piersi. ale juz sobie upatrzyłam w specjalnym sklepie biustonosz do karmienia. jeszcze nie kupiłam bo cały czas piersi rosną ale mierzyłam i świetnie trzyma piersi, jest wygodny i bardzo praktyczny. same zobaczcie http://allegro.pl/25-panache-lorna-do-karmienia-32g-70g-70j-i2001719239.html zauważyłam dziś u siebie pierwsze rozstępy i to pod pośladkami z tyłu na udach, sa okropne, jestem przerażona bo pewnie będzie ich coraz więcej i latem o krótkich spodenkach czy spódnicy mogę zapomnieć. mufinka wiesz ile twój mały juz wazy? ja wizyte mam 4 stycznia i juz nie moge sie doczekac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Łany ten stanik. ja kupiłam sobie taki sportowy ale jakos nie lubie w nim chodzic. Jeszcze nie wiem ile bo na usg ide w styczniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja Klara narazie nie zauwazyłam u siebie rozstepów. pogoda dzis okropna ale i tak nie mialam zamiaru nigdzie wychodzic zeby jeszcze bardziej nie przeziebic sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja to jestem przerażona tymi rozstepami, bo skoro zaczynaja sie pojawiac to moze ich byc coraz wiecej. u nas na dworze pochmurno ale zimno nie jest, kupilismy sobie dzis z mężem pralke, bo do tej pory mieliśmy wspólna z rodzicami. to nasz prezent świąteczny. przy dziecku na pewno będzie potrzebny. kupiliśmy pralkę z funkcja prania ubranek dziecięcych baby care. zobaczymy jak to sie sprawdzi. jak spędzacie sylwestra? bo do nas przyjeżdżają tesciowie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja z rodzicami w domu o nie da rady nigdzie pójsc :( Mój M juz niedługo wraca, jaka ja jestem szczesliwa :):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny wróciłam wczoraj ale nie miałam chwili żeby napisać, mam gości do poniedziałku więc odezwę się w poniedziałek, spokojnego ( ostatniego takiego) sylwestra. Klara jak Ty dojrzałaś rozstępy pod pośladkami;), nie strasz mnie bo ja tam nie zaglądam;).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wszystkiego najlepszego w NOWYM ROKU dziewczyny, zdrowych i ślicznych pociech. mamuśka ja rozstępy wszędzie znajdę. pojawiają mi sie na pośladkach to straszne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Byłam dzis w Rossmanie i kupiłam 4x80 chusteczek mokrych za 12.99 i pieluszki 2 42 szt za 14,99. mam nadzieje ze beda dobre :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mufinka no to faktycznie tanio, ja na poczatku zamierzam uzywac wszystkiego z pampersa i chusteczek i pieluszek pampers premium care.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny, u mnie już powrót do normalności:). Święta takie sobie, jak zawsze nie mogę się doczekać, a później jest jak zawsze, mam nadzieję, że kiedyś zorganizuję takie święta u siebie w mieszkaniu o jakich zawsze marzyłam, ale koniec marudzenia w nowym roku:). Sylwester bardzo fajny, poszliśmy spać o 3, dopiero dzisiaj wszystko odespałam, nadal mi się chce spać więc zaraz pewnie też się położę. Po świętach było mi tak wszystko obojętne, że nawet nie cieszyłam się z tych rzeczy dla maleństwa które przywiozłam, jeszcze z M się pokłóciłam, aj.....Teraz już jest lepiej, byłam dzisiaj u diabetologa, przytyłam 2,5 kg w ciągu miesiąca, powiedziała mi że to za dużo:/ i muszę trzymać dietę. Dzień przed sylwestrem przygotowywałam jedzenie, ale myślałam że nie dam rady tak mnie bolał kręgosłup, też tak macie? Nie mogłam spać w nocy, masaże nawet nie pomagały. W ogóle mam takie napady złego samopoczucie, zaczyna mi bić szybciej serce, robi mi się duszno, nie wiem o co chodzi, w czwartek idę do swojego ginekologa a jutro na to usg 3d, zapytam co to może być, ciekawe co mi powiedzą. Mufinka mam nadzieję że z autem wszystko już ok. Klara ten biustonosz super, idealny na duże piersi, ale ja nie mam szans żeby na kupno biustonosza bez mierzenia. Mam tyle rzeczy dla małej na początek że chyba nic nie będę kupowała, kilkanaście kaftaników, pajacyków, bodów, kupiłam tylko w smyku pieluchy, takie kolorowe w grochy, z takiego super materiału. Przywieźliśmy wanienkę, laktator, dwa pudła zabawek, pościel feretti, rożek, kocyków chyba z 5, musimy tylko kupić łóżeczko, materac i przewijak, a i recznik do kąpieli, ale to na początku lutego się wybierzemy, teraz tylko bym leżała, spała i nic nie robiła, nie wiem co się dzieje:(. Może to przez tą pogode. Ale się rozpisałam, teraz już będę Was częściej męczyć;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×