Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość martuchaww

17 tydzień ciąży - kto chce dołączyć:)

Polecane posty

no to mamuśka wszystkiego najlepszego z okazji urodzin. ja również życzę szczęśliwego rozwiązania i zdrowej różowej córeczki. Aby była grzeczna i dała mamusi dojść szybko do zdrowia. mój mąż ma teraz ferie i zamiast brać się ze mną za jakieś porządki w domu to oboje siedzimy i układamy puzzle 1500 szt :) Poczekam aż będzie trochę cieplej żeby dało się okna umyć i pościel wywietrzyć. Czy Wy dziewczyny ubranka dziecięce prałyście też w płynie do płukania? boi gdzieś czytałam że na początek nie powinno się. A i jeszcze jedno w jakiej temp. prałyście ubranka>?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Klara dziękuję za życzenia, już nie odpisałam przed weekendem ponieważ miałam gości i w końcu zakończyłam wszystko. Wszystkie ubranka wyprasowane, co do ilości to ciężko policzyć rozmiarami, ponieważ mam kilka sztuk nawet na 50, a część jest "newborn", lub 0-3, zależy od firmy, ale tak do 3 m-cy mam ok. 16 par pajacyków, ok. 20 bodów, skarpetek ok. 10 par, no i kilka czapeczek w tym 2-3 ciepłe, mam 4 pieluchy, dwie tetrowe i dwie flanelowe, 3 biorę do szpitala. Napisałam koleżance wiadomość, która rodziła w tym szpitalu, w którym ja będę rodzić, ale rodziła naturalnie, to co mi napisała to jakaś masakra, nie rozumiem czasami kobiet, nastraszyła mnie żebym koniecznie wzięła kogoś do pomocy po porodzie bo sama sobie nie dam rady, że mam sobie kupić opatrunki na ranę, żeby się szybciej goiła, że koniecznie mleko sztuczne bo prawdopodobieństwo że będę potrzebowała jest duże, nawet mi napisała że po 7 dniach mogę sobie jakiś laser zrobić zeby miec mniejsza bliznę, o czym w ogóle nie myślałam i nie mam zamiaru zawracać sobie d... 7 dni po porodzie jakimś małym cięciem w takim miejscu. Wkurzyłam się tylko. Coś Mufinka się nie odzywa. Co co prania to ja płuczę w tym Silanie, ryzykuję, najwyżej będę jeszcze raz wszystko prać. W temp. 40 stopni. Ja już mam problemy w nocy, śpię raz na jednym, raz na drugim boku i nieźle mnie pobolewają z tego powodu biodra, czasami zasnąć nie mogę jak wrócę z wc w nocy, ale aby do 29 lutego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Boshe jak ja się boję, siedzę od rana i mam jakiś "zjazd" psychiczny, płakać mi się chce, ciągle myślę jak to będzie, nie zapytałam lekarza czy będę miała znieczulenie ogólne czy w kręgosłup i będę słysząła wszystko, nawet nie wiedziałam że tak można, chciałabym wytrzymać do tego 23. A Wy dziewczyny jak tam? Pewnie zajęte przygotowaniami bo się nie odzywacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej. Ja dalej jakaś chora, pół nocy chodziłam i kaszlałam, cały czas przytyka mi gardło i nos i nie mogę oddychać. Ja w weekend poprałam też 2 pralki ubranek dziecięcych i też płukałam w silanie. Dziś kupiłam komodę i łóżeczko oraz wózek, kołdrę, materac, pościel, przewijak, pieluchy, rożek i zapłaciłam za wszystko 2800 zł. Poniżej przesyłam linki do zakupów. takie łóżeczko http://allegro.pl/klups-lozeczko-radek-ii-teak-kolyska-materac-i2099092948.html taki wózek http://www.dzieciecawyspa.pl/index.php?action=showitem&podkategoria=TAKO%20Laret,&id=128 tylko kolor niebieski, jest piękny taka pościel i taki sam rożek http://www.jezyk.redcart.pl/p/9/76/feretti-quintetto-prestige-ricordo-ecru-posciel-5-czesciowa-5-czesciowa-posciel-i-dodatki-pokoj-dzieciecy.html za pościel 3-cześciową dałam 200 zł. Chyba oszalałam wiem. Ale to pierwsze dziecko. Kołdra i poduszaka też antyalegiczna i w ogóle 130 zł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Klara łóżeczko super, też mamy z tej firmy Klupś, ale taką ubogą wersję:), Twoje jest świetne i kolor bardziej mi się podoba niż nasz, ale tego modelu naszego nie było w takim kolorze. Link wózka się nie otwiera:(, co do pościeli tez mamy z Feretti, jest super, ale chcę jeszcze dokupić rożek też z feretti z tym usztywnieniem kokosowym. Ja to mam po siostrze, ale w dobrym stanie, na pewno będziesz zadowolona. Dobrze, że nie jestem sama z tym silanem;), ale nie wiem czy próbowałaś wyprać w samym proszku, ja wyprałam ręcznik, jak dla mnie to śmierdzi strasznie i jest szorstki:/. Ale świetny masz ten kolor pościeli, rewelacja!!!! Strasznie mi się podoba, a co masz w tym komplecie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
musisz sobie przerwe usunac w linku bo nie chce sie poprawnie wkleić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Super ten wózek, a który kolor, bo jak wklejam link to wszystkie się pojawiają. A jaki rozmiar rożka wzięłaś: 85x85 czy 100x100? Bo sie właśnie zastanawiam....Kurcze co się dzieje z Mufinka????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kolor ten Grey 03 czyli szaro niebieski. rozek mam 85x85 mysle że wystarczy. Bo długo i tak dziecka w rożku nie będziesz nosić. Nie mam pojęcia co się dzieje z mufinką, może też pochłonięta przygotowaniami do przyjścia na świat dziecka jejku ja mam już taki duży brzuch że nie wiem jak jeszcze m-c wytrwam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
super ten kolor, klara ja tez mam tak ogromny brzuch i w dodatku od popołudnia tak mnie boli w prawym posladku( biodrze), że nie mogę chodzić normalnie, ciekawe co to może byc:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jakos nie mogłam zebrac sie w weekend zeby cos napisac. W sobote spakowałam torbe. W niedziele bolala mnie chyba z 3 godziny brzuch, chciałam juz do szpitala jechac ale jakos przeszło. dzis od rana sprzatam pokoj Maluszka bo meble maja dzis przywiezc a popoludniu i jutro czeka mnie ukladanie wszystkiego. Klara ładne łożeczko,posciel tez sliczna. Ja ubranka piore w 40 stopniach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja dzisiaj poszłam zrobić coś dla siebie i ucięłam trochę włosy i pomalowałam od razu czuje się lepiej. Potem byłam w pracy odebrać PIT a teraz siedzę w domu i odpoczywam. Wieczorem mają przyjść koledzy męża opić 4 kółka w wózku :) Ja teraz siedzę i odpoczywam. Będę szukać jakiejś tańszej pościeli do łóżeczka na zmianę Mnie w nocy też tak dziwnie brzuch bolał, tak jakby ktoś mnie prądem raził ale teraz jest okej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Klara też fajna ta pościel, ale Ty już ją zamiawiasz? Dziecko do 12 m-ca nie powinno spać na żadnej poduszce, a na początku pewnie też nie będziesz przykrywać kołdrą tylko jakimś rożkiem lub czymś podobnym. Ja też mam zamiar kupić na jesień już pościel dla takiego większego dziecka, już bez ochraniaczy, ale teraz i tak mamy dużo wydatków więc się wstrzymuję....Klara dalej nie zrobiłaś zdjęć:) ale wieczorem postaram się zrobić:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ładna posciel. Wczoraj było troche meki z złożeniem łóżeczka :) a dzis biore sie za chowanie wszystkiego do szafek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To Mufinka już na dniach będziesz w pełni przygotowana:). Mnie znowu męczy spanie, ale boję się spać w dzień, żeby nie mieć problemów w nocy, choć wstawanie co godzinę do wc ciężko nazwać spaniem;). Biodro dalej boli, czasami nie mogę chodzić, podpieram się o ściany, ciekawe co to może być, nie chcę iść do lekarza i ewentualnie znowu otrzeć się o szpital:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam koleżanki które od narodzin dziecka używają pościeli do łóżeczka. ja na początku zamierzam używać rożka ale przez krótki okres a potem od razu pościel. Kołderkę i poduszeczkę mam taką płaską i mięciutką z feretti że prawie jej nie czuć. Pościel powinna przyjść jutro kurierem. Więc czekam zobaczę czy b ędę zadowolona. Mój mąż wczoraj tak opijał wózek że dziś ledwo żyje. haha biedaczek. ale mam nadzieję ze kółka nie poodpadają. Mnie dziś strasznie zebra u góry bolą. mały tak się rozpycha nóżkami że nie mogę wytrzymać tego bólu. mamuska czekam na zdjęcia. Ja swoje zrobię jak już wstawię łóżeczko do sypialni i odbiorę i ustawię komodę. Ubranka już poprane i uprasowane. Czy Wy macie kaftaniki i spiochy? czy tylko same pajace? bo ja nie mam żadnych kaftaników

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Klara to jak się urodzi dziecko to Twój mąż będzie dochodzić do siebie z tydzień po oblewaniu;). Ja też chcę używać na początku rożka, a poduszka z feretti rzeczywiście jest taka jakby jej nie było:). Ja mam kaftaniki, ale nie wiem czy będę używać, w praktyce się okaże, sądzę że głównie z wygody będę używała pajacyków. Klara Ciebie mały kopie czasami, a ja mam małą tak ułożoną jakby ciągle pod żebrami mi siedziała, bardzo utrudnia mi to siedzenie, leżenia, czy wykonywanie normalnych czynności, kąpiel dla mnie jest męcząca, mam wannę i naprawdę trudno mi się w niej "poruszać", muszę bardzo uważać, bo niewielkie schylenie wiąże się z uciskiem na mała. Ale już coraz bliżej, zostało tylko 22 dni ( a może i dużo mniej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A jeśli chodzi o śpiochy to nie mam ani jednego, do kaftaników mam tylko takie spodenki ze stópkami, ale też tylko 3 pary. Ewentualnie planuję dokupić do kaftaników takie spodnie z luźną gumą w H&M, bo są fajne no i skarpetki do tego, ale mam nadzieję, że szybko dojdę do siebie i będę mogła kupować wszystko na bieżąco, spacerkiem mogę się przejść do galerii więc o tyle dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamuska a lekarz albo położna nie każą Ci ćwiczyć żeby mała zmieniła pozycje, bo gdzieś czytałam ze sa ćwiczenia które pomogą sie jeszcze dziecku obrócić. u mnie pozostało jeszcze 35 dni. jesli chodzi o te kaftaniki to kolezanki mi odradzały ze względu na to ze sie podwijają i jest dziecku niewygodnie i szurają o pępek. wiec ja wole używać pajacy albo body i do tego takie spodenki jak mówisz. mam chyba 4 pary spodenek, 2 pary takich ze stópkami i 2 pary cienkich dresowych. w E.LECLERC od jutra fajna promocja na pieluchy, te pampersy premium care za 43,99. ile kupujecie na początek paczek pieluch 1??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie ja też tak myślę, że te kaftaniki na początek nie są praktyczne. Pieluchy kupiliśmy 78 sztuk pampers premium care za 43 zł w Selgrosie, w cenie regularnej i na tą chwilę nic więcej nie kupuję, jak się urodzi to wtedy. Klara mój lekarz od początku wie, że zastanawiałam się nad cesarką i śmieje się, że mam grzeczne dziecko bo się mnie słucha ( tzn. nie przekręca się). Mówił mi, że są sposoby na to żeby przekręcić, ale raczej robi się to w szpitalach, u pierworódek bardzo rzadko, ja do końca nie jestem przekonana, czy chciałabym rodzić naturalnie:). Dzisiaj złapał mnie taki ból pleców podczas suszenia włosów, myślałam że się zaczyna, nie mogłam się ruszyć, zaczęły mi drętwieć, zadzwoniłam ze strachu do mamy czy to nie jakiś początek, ale przeszło, co prawda dalej mam problem z chodzeniem ale przynajmniej plecy nie bolą. Dalej nie mogę uwierzyć w to że jestem taką kaleką w ciąży, zazwyczaj okaz zdrowia o niespożytej energii a tu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a to juz zalezy chyba od rozmiaru; 1 - 78 szt, 2 - 72 szt. i wprowadziłam Cie w błąd nie eleclerku tylko realu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez mam kilka kaftaników. Teraz jak juz prawie w całosci pokój synka urzadzony to czje ze to juz naprawde blisko i coraz bardziej sie ciesze ze Malenstwo zaraz bedzie z nami ale i boje sie porodu i tego czy damy sobie z M rade.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja dzis odebrałam komodę, jutro maz ma składac, kupiłam jeszcze 2 paczki pieluch pampers i chusteczki pampers sensitive. jestem gotowa na przyjscie małego. w sobote zaczne pakowac torbe bo musze jeszcze swoje koszule poprac. jutro rano ide na posiew i ktg. mój brzuch ma juz tak napieta skóre ze same zyły widac. boje sie ze moga pojawic mi sie rozstepy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Klara a Ty dostałaś skierowanie na ktg? Jak dobrze pamietam używacie silanu do płukania ubranek ale którego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mnie na ktg wysłała połozna, bez zadnego skierowania i nic. kazała tylko pójsc do konkretnego pokoju i tyle. ale mój mały był dzis bardzo leniwy i na ktg prawie zadnych ruchów nie wykazywał. musiałam lezec i sie ciagle wiercic zeby go obudzic. ja uzywam Silan Natural Sensitive

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×