patrzenie na seks innych

Witam ,marzy mi się patrzenie jak ktoś się seksi.Sama myśl o tym doprowadza mnie do......

To może zainteresuje Cię taki temat jak dogging?

czemu nie........ seks na żywo mmmmmm

Śledź temat, który właśnie założyłem: http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4982451 Kiedy się coś wyklaruje myślę, że nikt nie będzie oponował jeśli będziesz chciała popatrzeć. Jeśli to poważna propozycja to napisz do mnie. Pozdrawiam

bedę śledzić -dzięki za info i odezwę się

W swinger klubie się napatrzylam ale wolałam jak na mnie patrzyli

ja na początek wolałabym tylko popatrzeć ,bo to jest bardzo podniecające

Ja wolę bardziej klimaty streetowe niż cluby

Zależy jaki klub, ja miałam swój ulubioby, świetny był - ogromny ogród , switene wyposażenie, super ludzie....

Ja kiedyś masturbowałam się przy moich znajomych ,którzy na początku udawali ,ze śpia,ale potem bzykali się tak ,że dostalam orgazm nie dotykając się

a w jakim mieście ten klub się znajdował?

A to za zachodnia granica niestety ale wiem ze nie daleko za Polska granica jest taki exlusiv dla wyższej sfery albo grubeszego portfela ;)

No właśnie, nasz kraj to pruderyjny zaścianek, gdzie trudno poszerzać swoje erotyczne horyzonty :/

Tez tak sadze

wyjedź, kto Cię tu trzyma?

myśle,ze nie jesteśmy pruderyjni -bardziej udajemy świętych ,a potrzeby seksualne mamy duże

No ale właśnie to oznacza to słowo :> "przesadna, często fałszywa, wstydliwość w dziedzinie erotycznej"

dotykalska - a może intresowała by Cię na początek taka zabawa przed kamerką? :)

RACZEJ NIE ,ale może mi się zmieni

Dzięki -słuchanie było miłe .......................................................nawet bardzo miłe

rucham psa jak sra i tyle w temacie ave fekal

ty co się podpisujesz tak jak ja .Z tekstu wynika że inteligencja jest ci opca --------żal dzieciaku

Jeśli już to "obca" Pani inteligentna

o nastepny -to było świadome

NUDZI WAM SIĘ WIĘC PODSZYWACIE SIĘ POD INNYCH ,WIDOCZNIE LUBICIE TAPLAĆ SIĘ W GNOJU

Fajna sprawa, wcale nie trzeba jeździć do zagranicznych seks klubów. Trochę inwencji no i dużo luzu bo naturalną rzeczą jest że żeby popatrzeć trzeba też coś pokazać. Ja patrzyłam na dupcenie innej pary na zaimprowizowanym mini party w apartamencie hotelowym. Wyjazd szkoleniowy, ludzie niby znajomi z oddziałów z innych miast, ale kontakt bardzo ograniczony, więc jakieś tam zaufanie i jednocześnie poczucie bezpieczeństwa były. Wstępne rozluźnienie nastąpiło w spa - w sympatycznym i kameralnym towarzystwie pozwoliliśmy sobie na większy luz niż zwykle bywa na służbowych wyjazdach. Rozleniwieni prosto po saunach myknęliśmy na fotele i kanapy do najlepszego apartamentu. Drinki, luźne gadki i atmosfera bardzo się rozluźniła. Dresiki założone na wyjście do spa okazały się niepotrzebne i panie szybko pozostały w strojach kąpielowych co wobec gorąca i po nagości w saunach było zupełnie naturalne. Wtedy pojawił się jakiś erotyk w TV pokazujący w plenerowych ujęciach rozrywki wesołego i swobodnego towarzystwa. Z ożywieniem zaczęliśmy komentować, zaczęło się żartobliwe pociąganie za sznureczki staników naszych pań. Zachęciło nas że nie było oburzenia, tak przy drugim razie przestały zawiązywać z powrotem choć jeszcze przytrzymywały przód. Ktoś przygasił światło i po kolei przestawały pilnować miseczek. Wtedy zaczęły się coraz śmielsze pieszczoty. Z wyskoku do łazienki wracały już w stringach. Z oswobodzonymi wdziękami łatwo było już siadając na kolana swojemu facetowi pochłonąć co trzeba. Fajnie było czuć w cipce pulsującego kutasa, oglądać film jednocześnie zerkając na dziewczyny znacząco wiercące się swoim facetom na kolanach z cyckami zasłoniętymi na ogół bawiącymi się rękami ale już bez staników ale chciałoby się poczuć głębokie pchnięcia. Tu był problem zaciśnięte nóżki stanowiły ostatnią barierę intymności. Zmiana pozycji nie wchodziła w grę bo cały czas trwała pozoracja że siedzimy sobie i oglądamy film. Ale padły już inne bariery padła więc i ta - faceci najpierw zupełnie odsłonili nam cycki bawiąc się nimi tak że sutki były public. Potem zasłonili nam oczy i po trochę bujali do przodu co samo rozsuwało nogi. Oczywiście nogi rytmicznie się też zaciskały ale coraz głębsze dojeżdżanie było bardzo przyjemne i zaciskanie słabło. Przymknięcie lub zasłonięcie oczu pomagało zwolnić hamulce. Jak u innej zobaczyłam między rozsuniętymi nogami fantastyczny widok kutasa wbitego w cipkę, błyszczącą od soków, nabrzmiałe i podskakujące swobodnie piersi było już tylko niesamowite podniecenie. Nie zwracałam już uwagi na to że moja rozwarta cipka połykająca kutasa też prezentuje się w całej okazałości bo paseczek pożyczonych stringów zgubił się gdzieś na boku. Nie było żadnych interakcji ale wszystko na pokaz, blisko, na wyciągnięcie ręki, na oddech. Czuć było całą tę fizjologię seksu sapania i jęki, pot i wszystkie inne soki miłości.

witam, pozwolę sobie dołożyć kamyczek do ogródka. Zgadzam sie że ludzie w Polsce duże potrzeby seksualne. Zgadzam sie też z tym że osoby o nietypowych potrzebach sa odtracane lub nigdy sie z tym nie ujawniają. To przykre ale pradziwe. Moin zdaniem jeszcze dużo czasu minie zanim w Polsce będzie można otwarcie mówić i pisać o upodobaniach seksualnych nie wypominając już o perwersji.

Do ekstra plus. Cztając to normanie w świecie mi staną. Z ochotą bym popatrzył na parę która się bzyka.

fakt to musiało być mocne! Zazdroszczę i gratuluję ;)

jak zresztą w każdej sprawie żeby chcieć zamienić w realizację trzeba dać tzw "wkład własny". czyli w cenie jest inicjatywa, luz i gotowość do ryzyka. W tamtej sytuacji można było właściwie w każdym momencie się przestraszyć i się wycofać. Co prawda na pewno nikt wcześniej nie nawet podejrzewał że za kilka godzin będzie w stanie tak odsłonić swoją intymność, to na każdym etapie, zaczynając od zsunięcia ręcznika z piersi trzeba było odwagi, pokonania wstydu i obawy przed porównaniem z innymi - czy będę dość atrakcyjna. Wymaga to więc odwagi i otwartości, również inicjatywy w podejmowaniu prób znalezienia się w sytuacji umożliwiającej takie eksperymenty. Myśmy na razie usatysfakcjonowali się tamtą przygodą, dosyć niedawną. Wyjazd w naszej firmie to wyjątek (wtedy zmiana władz) i trudno przewidzieć czy się jeszcze zdarzy. Nie rozmawiamy o tym wprost ale w przypadkowych kontaktach padały już żartobliwe stwierdzenia że fajne byłoby następne szkolenie. Jak nie będzie to może skontaktujemy się w tamtym gronie i zorganizujemy wspólny wyskok. Nie jest to coś na co dzień ale atrakcja była wyjątkowa i fajnie byłoby powtórzyć