Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Talia_D

Zachodzimy w ciaze!

Polecane posty

Talia_D to masz tak jak ja ze @ i tak przychodzi i tak no cóż zrobic nie jestem zrezygnowana ale meczy mnie to czekanie ilez mozna no same powiedzcie chodzby ty talia? starasz sie równie dlugo jak ja a co do IUI wierze ze sie uda za 1 razem ale musze brac rowniez pod uwage ze moze sie nie udac za 1 razem i jestem na to przygotowana bo niema nic gorszego od rozczaroawnia gdy tylko IUI daje ci gwarancje a tu sie nie udaje wiesz duzo juz przeszlam i wyplakalam i mam przez to wielksza sila bo mam to za soba ale czekanie JEST NAJGORSZA pokuta jaka moze byc moze zminimy troszke temat?co robicie dzis dobrego na obiadek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Shott
dziewczyny przepraszam, że tak spytam, ale czy antybiotyki mają jakiś wpływ na nasienie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiem panterka wiem, ciezko jest ale co mozemy zrobic jak tylko czekac..tez juz sie naplakalam ale sie nie poddajemy! Wlasnie jakies pomysly na obiad? bo ja tez nie wiem co dzis ugotowac..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam powiem wam co mi pomogło przede wszystkim Baby-Comp to komputer cyklu który wyznacza precyzyjnie owulację i dni płodne. Jest bardzo drogi bo ponad 2 tys ale potem może służyć jako antykoncepcja. Ja pierw kupiłam go właśnie w tym celu i przez pierwsze 2 lata słuzył jako anty ( skuteczność jak przy tabsach 99,3%) a potem posłużył do starań o dziecko 2 sprawa to miałam nieregularne cykle i lekarz przepisał mi duphaston i myślę że to tez miało jakies znaczenie. Ale niestety plamiłam na początku i musiałam go brac aż do 13 tyg i szczerze czułam się w tym czasie strasznie źle tyle odemnie teraz jestem już mamą 9 miesięcznego dziecka :) życze wszystkim powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć:) u mnie to obiadu już teraz nie będzie:) szykuję obiad na jutro a na teraz to kolację i pomyślałam o sałatce z makaronem tortellini:) szybko i smacznie panterka napisz czy NK to nasza klasa? może i to głupie pytanie ale nie mam tam konta i nie wiem czy dobrze kojarzę... Apropo testów zrobiłam jeszcze raz dziś bo strasznie mnie jajnik boli (niestety ten co był udrożniony podczas hsg i chyba nici z poczęcia) i test wykazał pozytywa znowu... Ja w sumie testy robie dopiero 2 miesiąc ale wiem, że opinia panterki i tali jest dobra, że szkoda na nie kasy. U mnie to raczej sprawdzenie jeszcze samej siebie. Nie mam aż takich doświadczeń jak Wy kochane więc próbuje:) Panterka fajnie, że próbujesz rozgraniczyć te wszystkie wiadomości, które do ciebie spływają, tzn że wiesz, że będzie dobrze, ale zdajesz sobie też sprawę z tego że to wcale nie musi być strzał a IUI od razu. U ciebie jest jeszcze jedna fajna (o ile tak można napisać że fajnego coś można w tej naszej niemożności znaleźć) rzecz - wiesz gdzie leży przyczyna i możesz i próbować to wyeliminować. U nas a przynajmniej u mnie nie ma takiego wskazania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam wszystkich mam taki sam problem jestem w stałym związku od 8 lat od 2 lat jestesmy małżeństwem nie zabezpieczamy sie wogóle w wieku 6 lat wycięto mi jajnika czy bede mamą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
asik-one no a ty bylas z partnerem na badaniach jakich kolwiek? bo piszesz ze nie wiesz co jest u ciebie przyczyna! no u mnie nie tak do konca wiadomo co jest przyczyna czy to akurat co wiemy ma na to wplyw bo poza tym jak ma wrogi sluz a lekarz jak to lekarz czy w klinice czy w takim gabinecie gwarancji ci niestety nie da tez jak bysym nie zmienili gina a klinike tez bysmy do konca nie wiedzieli gdzie byc moze ktwic przyczyna bo trafialismy na samych konowalów ktorzy tylko pieniadze brali

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
karolina9898 bez obaw tez zalezy to od danego organizmu mojej kolezanki siostra tez ma jeden jajnik a zaszla akurat w jej wypadku bez problemu w ciaze i ma 2,5 rocznego synka najlepiej jak pojdziesz do ginekologa i porozmawiasz z nim na ten temat a ja mialam dzis na obiad spaghetii mniam a myslalyscie juz nad imienime dla dzieci?bo my z moim m juz dawno mamy wybrane i dladziewczynki i dla chlopczyka wiec albo Dawid albo Paulina po zatym nam lekarz mowil ze mamy szanse na blizniaki przy iui tez bede sie cieszyc jak by byly ale wazne zeby bylo i zeby bylo zdrowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
właśnie o to chodzi, że zrobiliśmy już wszystkie badania i z medycznej strony nic więcej zrobić się ponoć nie da. A ciąży jak nie było tak nie ma. Wydaje się, że już tylko prolaktyna została do obniżenia (choć jej poziom nie jest nie wiadomo jak duży). Wiem też jakie lekkie podejście mogą mieć lekarze - dlatego też po kilku wizytach zmieniliśmy gina na innego. W klinikach za to odnoszę wrażenie, że oni są nastawieni tylko na namówienie człowieka na in vitro i robią badania, wykluczają po kolei koleje przyczyny ale byle jak najwięcej o inv.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
asik_one a jakie ogolnie robiliscie badania mozesz napisac? a co do kliniki ze tylko namawiaja na in vitro to sie z toba nie zgodze w tej kwestii my nie zalujemy tej decyzji bo gin taki czy poprzedni nie bylo nam wstanie pomóc a w klinice po 4 wizytach juz mniej wiecej wiemy co jest przyczyna bynajmniej w moim miescie tak jest i nie zalujemy tej decyzji nas nikt nie namawia na in vitro tylko zajmuja sie nami fachowo tzn lekarz ktory nas prowadzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
my zaczęliśmy od badań moich hormonalnych i badań nasienia podstawowego i rozszerzone, potem hsg, badanie wrogości śluzu, sprawdzanie czy mam owulację i czy kończy się ona pęknięciem pęcherzyka. Zostaje jeszcze teoretycznie (ale to troche na siłe) leczenie tab, które wzmacniają komórkę jaj. podczas owulacji. Ale z tym musimy zaczekać. Panterka ja pisząc o klinikach nie miałam nic złego na myśli. Napisałam, że ja "odnoszę takie wrażenie" nie piszę, że uważam to za coś złego. Sama nie wykluczam takiego zabiegu. Bo jak tak będę tkwiła w niewiadomej a ciąży dale nie będzie to nie wykluczam, że zostanie nam tylko podejście do inv. Serduszko mój priv asik_one@wp.pl dziś szykujemy z moim m wieczór tylko dla nas:) z jakimś likierkiem może filmem no a jak to się skończy to zobaczymy:) a jak u Was? jakieś plany na weekend??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dziewczyny! Ostatnio pisalam o Pasku od Sióstr Dominikanek..napisałam do nich i wczoraj juz dostalam poczta pasek! Bardzo szybko bo trwało to ze 3 dni..man nadzieje że pomoże! W liście napisane jest że pomógł kobiecie która starała sie o dziecko od 14lat i wlasnie pasek i modlitwy jej pomogły..a więc można spróbować :) i wierzyć Oczywiscie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dziewczyny! Ostatnio pisalam o Pasku od Sióstr Dominikanek..napisałam do nich i wczoraj juz dostalam poczta pasek! Bardzo szybko bo trwało to ze 3 dni..man nadzieje że pomoże! W liście napisane jest że pomógł kobiecie która starała sie o dziecko od 14lat i wlasnie pasek i modlitwy jej pomogły..a więc można spróbować :) i wierzyć Oczywiscie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Asik ja tak samo troche odbieram kliniki niepłodoności- nie byłam nigdy (tyle co mąż zrobił tam badania nasienia) ale boję się, że jesli mielibyśmy trafić do takiej kliniki to napawa mnie nieufnością myśl, że będą chcieli zedrzeć kase z nas i żeby nam nie dać szans na naturalne poczęcie- ale wiem, że te obawy wynikają z mego niedoświadczenia w tych sprawach :/Przecież i tak każda z nas chciałaby żeby zapłodnienie odbyo się w sposób naturalny, a nie w obecności i za pomocą ośób trzecich- i to chyba najbardziej wkurzające w tym wszystkim. Tak wogóle to mogliby na czas zapłodnienia sztucznego szkolić (tak długo aż ich wiedza będzie wystarczająca do zapłodnienia) naszych M w obsłudze całego sprzętu i żeby to oni mogli nam wykonac zabieg :P :D ale to takie moje marzenia. Bo czyż nie byłoby fajnie w sytuacji może nie naturalnej ale i tak nadal we dwoje dawać życie nowemu człowieczkowi ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja na obiad dziś mam kotleciki ziemniaczane (spłaszczone kluski śląskie) z sosoem grzybowym i surówką kapusty kiszonej mniam mniam mniam... :D UWIELBIAM, KOCHAM, ODDAM WSZYSTKO ZA TO DANIE, :D:P COŚ PRZEPYSZNEGO, NIE MOGĘ WYJŚĆ Z ZACHWYTUMOGĘ TO JEŚĆ TONAMI :PNIEBO W GĘBIEJUŻ BRAK SŁÓW W MOIM SŁOWNIKU ODDAJĄCYCH PYSZNOŚĆ TEGO DANIAPOLECAM BARDZO!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Talia- też myślę o napisaniu do tych sióstr, ale napierw tak jak pisałam to o Częstochowę zachaczę. Przyznam się Wam szczerze, że gdybym teraz zaszła w ciąże to byłoby zajebiście też z tego względu, że przestałabym chodzić do tej mojej głupiej pracy ;/;/;/ bo mi wcale na niej nie zależy, a utarłabym nosa tym dupkom z biura. A teraz ciągle poszukuję pracy i jeśli znajdę to nici ze starań o bobasa przez najbliższy rok bądź dwa lata. Co wy o tym sądziecie ? Głupie czasy nam nastały, że ludzie charują w pracy a gówno z tego mają ;/ i jeszcze im czas ucieka między palcami najbardziej korzystny na urodzenie dziecka ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Odezwe się jeszcze wieczorkiem. narka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzien dobry:) Talia_D ja ten pasek nosze juz od tygodonia i codziennie sie modle coi do kliniki leczenia nie plodnosci ja akurat jestem zadowolona bo zaden gin nie byl w stanie nam pomóc a tu gdzie chodzimy zajeli sie nami prawidlowo i nik jak narazie na nie proponuje in vitro bo niema ku temu powodów narazie sie leczymy i zobaczymy i mysle ze za niedlugo jesli bedzie to konieczne podchdze do IUI nikita no niestety tak to juz jest na to nigdy niema odpowiedniego momentu ha zanim zaczelismy sie starac tez mialam prace ktorej nie cierpialam chcialam zajsc w ciaze a tu nic z tego tylko bylo nawet jak bym teraz miala ja zmienic to i tak dla mne najwazniejsze to zajsc w ciaze tym bardzije ze moj zegar biologiczny tyla w przyszlym orku skoncze 30 lat wiec najwyzszy czas na dziecko zeby w koncu sie pojawilo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co do zaplodnienia takiego naturalnego czy np IUI to ja nie ma nic przeciwko temu jak sie nie da inczej i tylko np poprzez IUI to niestety wazne ze wogle sa szanse poprzez dzisiejsza medycyna ktora idze do przodu wiec czemu nie ja prawdopodobnie poddam sie IUI bo raczje niema mamy szans na ciaze naturalna gdyz mam wrogi sluz a IUI pozwoli to ominac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a mi sie zaczyly dni plodne ale i tak nie przywiazuje do tego jakies wiekszej wagi bo jak za kazdym razem i tak przychodzi@ wiec nie ma o czym mówic z moim wrogim sluzem sorki ze pisze tak na raty ale cos mmam do powiedzenia to mi sie przypomina po fakcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Panterka pasek noszę od wczoraj,mam nadzieje że moze tak sie uda .Dziś boli mnie podbrzusze.Mam uplawy jakby z troszkę krwi,takie rozowawe i nie wiem czemu (sorki za dokladny opis) .Dni płodne skończyły mi sie kilka dni temu więc nie mogło to oznaczać pęknięcie jajeczka.Dziewczynyy co Wy na to?miała któras z Was tak?bo nie wiem co myslec...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziś mam 19dc..takiego plamienia nigdy nie miałam,2 kropelki.. chyba bym że szczescia zwariowała.. A jak tam u Was kochane samopoczucie? U mnie poza tym wszystko oke,dostalam dzis perfumy Rihanny od mojego m!Są przepiekne!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a u mnie nic leze sobie w lózeczku moj na kompie robi muzyke my w przylszlym tygodniu na badania i do lekarza jestem ciekawa czy bakteria znikla z nasienia mojego m i zeby szybko podejsc w koncu do iui zalezyod wynikow meza bo mam juz troche dosc tego czekania 3 lata juz czekam :( a lata leca rok za rokiem juz niejestem najmlodzsa marzy mi sie w tym roku jeszcze dzidzia wbrzuszku ale w to watpie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×