Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Przedksiężycowa

Nieśmiali ludzie nic nie znaczą w dzisiejszym świecie!

Polecane posty

Gość Emilka lalalala :)
stań przed lustrem i mów sobie milion razy że jesteś taka zajebista i ludzie mają Cię podziwiac i koniec, nie ma innej opcji! to działa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gdyby ludzie z netu
a moim zdaniem autorka dobrze zrobiła że zadbała o wygląd dla dziewczyny to ważna kwestia i przez to mogła poczuć się pewnie co mogło pozwolić jej otworzyć się przed ludźmi... Masz rację, dobrze zrobiła, chodzi o motywację jaką się kierowała kiedy dokonywała zmian. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ween 101
Paradoks nie moim zdaniem nie. Każdy ma inną twarz dla ludzi i inną dla siebie samego , to pomaga żyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gdyby ludzie z netu
Każdy ma inną twarz dla ludzi i inną dla siebie samego , to pomaga żyć "Ferdydurke", ciekawa lektura :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przedksiężycowa
Nie staram się być taka jak wszyscy, wręcz przeciwnie. Sama stworzyłam swój styl ubierania, który współgra z moimi zainteresowaniami, rozwijam własne pasje, mam swoje zdanie. Może jedynie w głębi duszy niekiedy zazdroszczę ludziom tej przebojowości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mnie nikt nie przebije
mnie chyba nikt nie przebije jesli chodzi o niesmialosc, od 3 lat po studiach nie mam pracy!! bo sie boje szukac, ejstem niesmiala, nie wierze w siebie :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ween 101
Zmień się wewnętrznie ? Nie była byś sobą gdybyś była kim innym , raczej zdaj sobie sprawę ze swoich atutów i doceń siebie za to że je masz .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .mała.MI.
autorko musisz uwierzyć w siebie ja kiedyś tez ubierałam się raczej skromnie eby nie zwracać na siebie uwagi... później pomyślałam sobie (dziewczyny w pracy mnie zmotywowały) że dlaczego mam nie ubierać sie kobieco przecież jestem ładna zgrabna itd no i zaczęłam może też dlatego żeby z tym walczyć bo krępuje mnie jak przechodzę i faceci się na mnie gapią albo jak w tramwaju czy na przystanku patrzy się na mnie jakiś facet peszę się no ale nie zamienię się w szarą myszkę musze z tym walczyć :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gdyby ludzie z netu
Można się zmieniać będąc sobą. Zmieniać to co uznajemy za negatywne, wcześniej zdając sobie sprawę z tego KIM JESTEŚMY :). Muszę iść, pa. Może kiedyś się odezwę pod tym albo innym nickiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ween 101
Wybacz widać mam uczulenie na słowo moda . Z niczym mi się nie kojarzy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ween 101
Do miłego ,powodzenia z pracą ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .mała.MI.
no i ze mną to jest tak że na początku mam gadane rozmawiam rozmawiam z nowo poznaną osobą potem temat się urywa i koniec mętlik o czym mam teraz gadać... a poza tym nie potrafię rozmawiać o uczuciach kiedyś tego nie było jeszcze w szkole średniej rozmawiałam o uczuciech o facetach jak ktoś mi sie podobał teraz jakby zamknęłam się trochę w sobie nie wiem dlaczego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przedksiężycowa
W ogóle mam straszne kompleksy przy tym chłopaku. Nie chodzi tutaj nawet o wygląd. Po prostu zdaję sobie sprawę z tego, że nie mam bogatego doświadczenia towarzyskiego, że nie jestem zbyt rozrywkowa, że nie mam zbyt dobrze wykształconych zdolności adaptacyjnych. Jestem bowiem małomówną samotniczką, mój świat to literatura, sztuka, muzyka, film, samotne spacery po różnych zakamarkach... Dla większości facetów taka dziewczyna to kosmitka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ween 101
Dla większości na pewno , ale taka tajemniczość to naprawdę coś świetnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ween 101
Zależy kim jest jeżeli romantyczka go nie pociąga nic nie poradzisz , na pocieszenie tylko dodam że na pewno go mocno idealizujesz i pewnie nie jest aż taki jak ci się wydaje..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wypadek samoch.
The secret to jest prawda kiedys moi rodzice chcieli zebym poszla inna dorga ja w duszy cały czas myssłam ze chce inczaej i rzeczywiscie stalo sie jak chciałam, kiedys bardzo chciałam zmienic pracę i zmieniłam na inna , chciałm pojsc na studia bardzo mocno i skonczyłam je rok temu. MIałam takie sytuacje w zyciu ze wierzyłam ze czegos mocno chce o to dostawałam. Ostatnio miałm wypadek samochodowy ktory zwrocił moje mysli na zly tor i teraz mam pasmo nieszczesc. Obejrzałm dzisaj ten film i jestem w szoku ze jakby tak pomyslec to faktycznie przyciagałam to co czułam w danym momecie. Chciałam bym znow wrocic na ten tor pozytywnego myslenia i osiagania wyznacoznego celu. Jakos po tym wypadku mi ciezko mi powrocic do takiego stanu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przedksiężycowa
Kiedyś podobałam się pewnemu chłopakowi. Był w moim typie, odwzajemniałam jego zainteresowanie, ale mimo to nie mogłam uwierzyć, że jest ktoś kto pokocha zamkniętą w sobie dziwaczkę. Potem zdarzały się sytuacje, kiedy ktoś często na mnie spoglądał, ale na tym się kończyło. Raz siedziałam na korytarzu z jedną z tych osób i czułam, że ten ktoś czuje się niezręcznie, jakby się bał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .mała.MI.
o czym ty mówisz skąd wiesz co jest fajne dla większości facetów jak spodobasz się facetowi będziesz z nim rozmawiać o swoich zainteresowaniach on opowie ci o swoich i wcale nie musi chceć rozrywkowej dziewczyny poza tym jak już się z nim oswoisz to i oswoisz sie z jego znajomymi i czasami sama będziesz chciała gdzieś wyjść... na początku mojego związku byłam cicha np w domu u jego rodziców czy wśrod jego znajomych mało sie odzywałam ale im częściej się spotykaliśmy im bardziej byłam śmiała i uśmiechnięta zadowolona to oni zaczęli mnie lubić i nie wstydziłam się już wcale sama chciałam się z nimi spotkać czasami...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .mała.MI.
wypadek samoch. poszukaj sobie w necie afirmacji i posłuchaj :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przedksiężycowa
Nie jestem typową romantyczką. Owszem, cenię sobie nastrój, mam dość refleksyjną, wrażliwą naturę, ale też nie żyję tylko ideałami jak jakaś Amelia. Potrafię być realistką, kiedy trzeba, mam w sobie też dużo z faceta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ween 101
Żeby Cię pocieszyć to taka anegdota , kiedyś w miejscu gdzie pracowałem zatrudniła się na wakacje małolata , cicha niepozorna , itd.. zauroczyłem się w niej , wiem że z wzajemnością ale??? Dziewczyna była troszkę z lepszego świata .. Moje kompleksy , nie pozwoliły mi się przełamać . Myślałem że to co czuję szybko minie i po sprawie. Nie mieliśmy kontaktu , po jakimś czasie zdałam sobie sprawę że pierwszy i pewnie ostatni raz się zakochałem. Cóż bywa.. Niedawno dowiedziałem się że wychodzi za mąż Może nie w temacie ale taka anegdota ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wypadek samoch.
the secret dał mi do myslenia o wiele wiecje niz sztuka autosugesti mimo iz w sumie to to samo ale w tym filmie jest to przedstawione w taki sposob niesamowity i motywujacy ze naprawde zrobiło to na mnie wrazenie. Pamietam dobre czasy i mase pozytywnych zdarzen, wtedy miałam takie podejscie jak siec czegos bardzo mocno chce to to sie sprawdzi, ale ten wypadek zmienił moje nastwaienie , chodze do pscyhologa i nie potrafie odnalesc sensu w tym wszytskim dlaczego to mnie spotkalo. Ten film dał mi takie swiatełko w tunelu. Wiara czyni cuda, trzeba wirzyc ze sie uda ... tak mi barkuje takiego nastawienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ween 101
Może nie było pocieszające ale w sumie jeszcze nie opowiadałem nigdy nikomu tej historii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przedksiężycowa
No tak, ale też zdaję sobie sprawę z tego, że nie zapewnię facetowi tyle atrakcji co moja pewna siebie konkurentka. Ona ma multum znajomych, jest światowa, zna się na tym i na tamtym, z facetami czuje się jak ryba w wodzie. Ja zaś żyję jakby w ukryciu i tylko nieliczni faceci mnie nie krępują. Nie za bardzo też wiem jak mogłabym zwrócić na siebie uwagę, a potem jeszcze rozmawiać z tą osobą. Mam zawsze pustkę w głowie i supeł na języku, kiedy jest blisko mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .mała.MI.
ween 101 a Ty kim jesteś z zawodu ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ween 101
Nie jesteś od zapewniania atrakcji Ktoś jeszcze na świecie wierzy w przeznaczenie, emocje i tego typu podobne bzdury

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ween 101
Upierasz się że jest jeden na świecie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .mała.MI.
są różni ludzie nie wszyscy chcąmieć rozrywkowe dziewczyny poza tym można razem coś wymyślać dlaczego to ty masz wymyślać atracje.... dla jednego atrakcją będzie szalony wypad ze znajomymi na imprezę dla kogoś innego romantyczna kolacja we dwoje albo pójście do kina... są ludzie którzy są domatorami a są tacy którzy są rozrywkowi... nie nakręcaj sie tymi głupmi myślami bo to na pewno nie pomoże... ween 101 - trudno nie ona pierwsza i nie ostatnia :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przedksiężycowa
Inna sprawa, że i on wydaje się być podobny do mnie z natury. Też taki zamknięty w sobie, chłodny z natury, nie angażuje się w to, co się dzieje wokół. Znajomych ma poza uczelnią, na roku z kolei jakoś mało z kim gada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ween 101
Prostym kucharzem Teraz moja praca polega na organizacji imprez i niestety na rozmowie z ludźmi co nie jest moją mocną stroną , ponieważ zbyt emocjonalnie podchodzę , nie jest to problemem w relacjach z klientami ale niestety mam taką jazdę że nerwy zawsze muszę odchorować a niestety to niewiarygodnie podłe zajęcie .. na przykład teraz czekałem na panią która rozmawiała ze mną dwa razy , mała wczoraj podpisać umowę , przełożyła na dziś i . Nie ma jej , tylko od wczoraj miałem nadzieję żę nie przyjedzie , jej imie brzmiało kłopoty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×