Ludzi mi zazdroszcza tego ze mam wygodna prace! Dlaczego?

Mam 20 lat, dostalem sie do urzedu gminy i wszyscy mi zazdroszcza. Mowia ze tuman bez matury po znajomosci(to prawda) dostal sie na miejsce na jakie nie powinien sie dostac a oprocz tego kilka osob po studiach rowniez starali sie oto miejsce.

:o no proszę cię:O

Nie rozumiem, zarabiam 1100 złotych na rękę, a tutaj słyszę teksty że zajmuję miejsce ludziom po studiach. Kolega pracujący na produkcji po studiach spytał mnie czy nie chciałbym się z nim zamienic, od razu odmówiłem bo ja nie widzę się na produkcji, sprzątaczka pracująca w tym urzędzie powiedziała mi że właśnie jej córka po studiach również ubiegała się o tą pracę. Ja jedynie odpowiadam ludziom że zawsze są lepsi.

na jakim stanowisku pracujesz? ale powiem Ci że taka prawda... ludzie koncza studia itd zeby moc pracowac w urzedach, starają się, ale i tak dzisiejszymi czasami rządzą znajomości. I tez nigdy tego nie zaakceptuję

dobrze wykonywac swoja prace i uczciwie przyznawac zasilki, bo podejrzewam ze to opieka spoleczna.

Ciężko jest o pracę, szukałem pracy gdzie indziej, byłem nawet w PUP to mieli oferty w sklepie czy na produkcji ale stwierdziłem że to nie jest praca dla mnie. A ja mam spokojna papierkowa robote, w poniedzialek od 9-17, od wtorku- piatku od 7-15

po co powielasz ten GŁUPI TEMTAT... ?????? http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4989647

A co tam dokladnie robisz? Nożeby piastowac jakies stanowisko w urzędzie to trzeba miec "jakąs " podstawową wiedzę administracyjną. WIęc dla mnie to uzasadnione, że zazdroszczą. CZłowek przez 5 lat się kształci,z dobywa wiedze, poswieca na to pieniądze i czas, ma do stannowiska kwalifikacje a tu dostaje się taki co nawet matury nie ma i jak tu sie nie kwurwic?

a to prowo

oj tak prowo... i to jeszcze strasznie glupie a ludzie łapią sie na to ...ehhh

a pozniej k.wa maja do mnie pretensje, ze wszedzie widze prowokacje :-)

może i prowo, ale w moim mieście 21 laska, co też nie zdała matury za pierwszym podejściem, poprawiła i we wrzesniu zapisala się do jakiegoś kolegium nauczycielskiego, również dostała pracę w urzędzie, co więcej łapie każdą fuchę, którą daje urząd miasta np. w MOSiRze, w komisji wyborczej itd. obecnie jest w urzędzie asystentką swojej mamusi, a jej tatuś jest w tym urzędzie radnym. :) Inna pani, która ukończyła studia lic. z biologii jest skarbnikiem miasta, a stanowisko otrzymała po swojej mamusi odchodzącej na emeryturę. :))) Takie zjawisko zwane jest nepotyzmem i kumoterstwem i współcześnie jest to chyba najczęściej spotykana forma 'poszukiwania' pracy przez ludzi prymitywnych. Oczywiste jest, że taki kretyn, co ma dwie lewe ręce do wszystkiego, sam nie znajdzie sobie pracy, tym bardziej nikomu nie przyda się ze swoim brakiem zdolności, dlatego rodzice pakują swoje kochane dzieciątka do urzędu po znajomości. Prawdziwie mądrzy, wielcy ludzie, nie ułatwiają swoim dzieciom drogi do kariery(patrz: Bill Gates). Są miliarderami i mówią swoim dzieciom, że do wszystkiego trzeba dojść ciężką pracą! Per aspera ad astra! Kiedy ktoś wybiera najłatwiejszą z dróg, krzywdzi samego siebie. Nie ma okazji się potknąć, nauczyć na własnych błędach, nie zdobywa doświadczenia, nie jest dobrym fachowcem - jest po prostu nijaką osobą, która ma wysoko ustawionych rodziców i tyle. Sama w sobie nie jest nikim wartościowym.

No kurwa ja nie moge Taki bez wykształcenia powie że nienadaje się do fizycznej roboty

Macie racje, ze czujecie frustracje gdy ktos o nizszych kwalifikacjach dostaje prace. Tyle, że mozna tez sobie zadac pytanie, czy Wy nie skorzystalibyscie z szansy podjecia pracy gdybyscie mieli taka mozliwosc (po prostu znajomosci)? czy grzecznie byscie podziekowali? Przeciez zawsze sie znajdzie ktos o wiekszych kwalifikacjach czy predyspozycjach...

Jesteście bandą typowych zawistnych Polaczków.Co z tego że nie ma matury ?! Chłopak ma średnie wykształcenie ale bez matury ! matura to przepustka na studia i nic więcej.A to że ma pracę po znajomości ? life is brutal, takie czasy, gdybyście to Wy byli na jego miejscu to gadalibyście inaczej ale teraz każdy naparza japę bo jemu wyszło a Wam nie.Sami doprowadziliście swoją zawiścią i zazdrością do tego że w Polsce jest jak jest.Do autora, nie przejmuj się tylko miej innych w dupie, dobrze że Tobie się udało i nie patrz na innych ! Gdyby córka tej sprzątaczki się dostała na to stanowisko to myślisz że przejmowała by się Tobą ? Ciesz się że masz pracę i nie ważne że po znajomości, inni niech Ci naskoczą, nie ich sprawa, to Twoje życie i tego się trzymaj.

Wiem ze nie ma sie czym przejmowac, ja utwierdzam sie sam w przekonaniu ze zasluzylem sobie na ta prace. Tutaj kolega po studiach pracuje na produkcji, corka sprzataczki jest bezrobotna chociaz ma wyzsze wyksztalcenie. I za kazdym razem jak ktos mi mowi o tym ze na moim miejscu powinien byc ktos wyksztalcony odpowiadam po prostu ze sa lepsi od tych wyksztalconych.

chłopakowi się udało, studia nie świadczą o tym że komuś należy się praca w biurze.

Bo ludzie są głupi i myślą że skończyli studia to praca im się należy a to nieprawda.

myślą że skończyli studia to praca im się należy, ja dostałam pracę po szkole średniej jako sekretarka w kancelarii brata i też matury nie mam tylko zwykły ogólniak.

No tak ale to kancelaria twojego brata i może zatrudnić kogo chce a ten głąb bez matury został zatrudniony w urzędzie państwowym więc to zmienia postać rzeczy.

że miał szczęście i niech się chłopak cieszy tym że ma pracę? nikt nie chce isc do fizycznej pracy.

no i zastanów się czy jak ty nie miałabyś matury a miała szanse na prace w takim urzędzie to nie skorzystałabyś bo ja tak bez żadnych wyrzutów sumienia :D

robote po znajomości

Zazdroszczą ci,te wiesniaki chetnie by cie wygryźli z twojego stołka! Nie daj sie tym brudasom!

widzisz nawet na kafe są zawistni i zazdrośni ludzie!

taki już nasz polski naród że sami zazdrośnicy są w tym państwie.

bo nie mają znajomości, sami by pewnie poszli jakby mieli;D Śmieszy mnie to.. jasne, że jak mama da radę załatwić Ci pracę w urzędzie to jej odmawiasz i idziesz na kasę do tesco:P Wszyscy wkoło tacy szlachetni..

ja bym taka szlachetna nie była :P i wzieła taką posade :P

snikow :P

krzywdzisz ludzi wykształconych.