Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Uroboros123

Nie sypiam z mężem bo...

Polecane posty

Gość Uroboros123

Mąż się mnie czepia dlaczego nie chcę z nim współżyć Jest kilka powodów: 1.Mieszkamy z moimi rodzicami - zajmujemy pokój przez który przechodzi brat (17lat) jeśli chce dostac się do kuchni czy łazienki - sory ale nie bede uprawiac seksu wiedzac ze w kazdej chwili moze nas nakryc brat 2. Mój mąż odkad za niego wyszłam strasznie sie zapuścił - przytył 30 kg i mnie nie pociąga - mówiłam mu ale jemu to chyba zwisa 3. Zeby jeszcze ten nasz seksy był nie wiadomo jaki to bym sie moze skusiła Ale stosunek który trwa max 5 minut mnie nie satysfakcjonuje i nie bede sie do niego zmuszac Czy dla faceta tak ciezko zrozumiec powyzsze powody???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość widziały gały co brały
:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prosto z mostu i już
Tak! Ciężko zrozumieć:/ Też mam podobny problem, mam faceta, oboje mieszkamy z rodzicami, ja chcę się wynieść na wynajem, ale on nie, i też za bardzo nie mamy gdzie i jak:) Onj chce, bo dla niego to nie problem, jak ktoś jest w domu, a dla mnie owszem, czułabym się nieswojo. A on marudzi..ech. A dlaczego wy się nie wyprowadzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no chiba
to straszne ! moje zycie niebiera sensu czytajac to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie trudno...
Jestem wysportowanym 35-latkiem, ze mną seks będzie trwał godzinę albo i dłużej, więc pisz to się spotkamy w jakimś ładnym hoteliku i nikt nam nie będzie przeszkadzał. mizebra@wp.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sobeautifool
ja mam to samo, zapuszczony mąż, krótki stosunek, zero orgazmów dziś mu to wszystko wyrzuciłam, bo mnie wkoorwił, obraził się w ogóle nam się ostatnio nie układa, a zaczęło się od choojowego seksu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wystający półdupek
No ale skoro mu zwisa ? :D A swoją drogą to lepiej zamienić się pokojami z małolatem i nie będzie wtedy łaził ! proste ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Uroboros123
Narazie nie stac nas na to Rozpoczynamy budowe domu Wszystkie oszczednosci poszly na projekt, rzeczoznawce itp. I jak pomysle ze mam czekac jakies 2 lata az bedziemy sami to mam ochote sie powiesic Poza tym jak pisałam nasz seks jest beznadziejny Dla niego moze i fajny bo on zawsze jest zadowolony Gorzej ze mna Zanim na dobre sie zacznie juz jest koniec:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kokopojd
nie sypiam z mężem bo sie rozwiodłam:P ale bardzo chętnie poznam fajnego górala:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Uroboros123
Proponowałam zamiane pokoju jeszcze przed zamieszkaniem u rodziców Ale nie było nawet o tym mowy Mamusia chciała nam dogodzic bo dała nam najwiekszy i najladniejszy pokoj Ja sie upierałam na pokój brata ale nic z tego Chyba nikt nie zrozumiał "drobnych alzuzji" w stylu :to predko wnuków sie nie doczekacie:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Uroboros123
BARDZO kocham meza - poza tym ze jest BEZNADZIEJNY w lozku to dobry, kochajacy człwoiek I nie zdradze go

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie będziesz mu dawać to poszuka sobie na mieście i nowy domek trzeba będzie podzielić na pół, chyba, że zamieszkacie we troje :) Faceta trzeba sobie wyedukować i dostosować jego zachowania do swoich potrzeb. :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Uroboros123
To według ciebie mam się zmuszać?I nie zwazac na to ze mi to nie sprawia przyjemnosci?Ze w kazdej chwili moze nas ktos nakryc? Nie bedzie szukal innej - on nie z takich Z reszta jak patrze na jego wały tłuszczu to watpie czy mialby branie:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jakbyś kochała to byś nie gadała takich bzdur jak się kogoś kocha i pragnie to zawsze znajdzie się chwila na seks Tobie się zwyczajnie nie chce uprawiać seksu, nie sprawia Ci to widocznie przyjemności i wynajdujesz głupie powody by sama przed sobą się usprawiedliwić :) niestety duuuuuża część kobiet nie lubi seksu i ma gdzieś potrzeby męża, Ty widocznie do nich należysz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość relebelefele
Kup sobie wibrator. Ja zawsze jak się kocham z mężem dodatkowo wibratorem pobudzam łechtaczkę i z reguły to ja pierwsza mam orgazm. To on musi się wyrabiac, albo kończy jak ja już jestem po.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfgdetdedetdetedt
a co nie wiedzialas czesniej ze wasz sex trwa 5 minut? zenada widzialas co bralas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie trudno...
I co tak do końca życia nie posmakujesz dobrej minety. Namiętnego seksu? Korzystaj póki jeszcze Ty nie masz zwałów tłuszczu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niegupia
po paru latach przejdzie ci miłość a zacznie wkurwiać fakt, że jest beznadziejny w łóżku. Sama taka miałam. Będą trzy wyjścia z tej sytuacji. Najlepsza, to poprawi się. Kolejna przyzwyczaisz się do beznadziejnego seksu i pogodzisz się z tym faktem. Ostatnia, najbardziej prawdopodobna - dojdziesz do wniosku, że należy się tobie dobry seks i znajdziesz sobie kogoś do tego. Teraz jesteś zakochana i wydaje się tobie, że nigdy do tego nie dojdzie, ale po latach sama zobaczysz, że tak to nie działa. Chyba, że jesteś oziębła i nie będziesz potrzebować dobrego rypanka w co wątpię czytając twoj wywod.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Uroboros123
Ale ja lubie seks W czasach narzeczenstwa (7 lat) zdarzały się całkiem przyjemne stosunki Teraz jest beznadziejnie Niestety wyglad meza nie pozwala mi sie podniecic Nie ma u nas czegos takiego jak gra wstepna Mąż od razu przechodzi do rzeczy I malo tego ze nie sprawia mi przyjemnosci to jeszcze ból....JEstem i bede z nim ze wzgledu na to zei tak go kocham ale troche sie wkurzam jak pomysle ze taki bedzie nasz seks juz zawsze...........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Uroboros123
Kolejny problem jest taki ze maz to BARDZO wrazliwy czlowiek Jak mu powiem wprost ze jest beznadziejny w lozku to sie biedak zalamie Bo skoro nie przemawia do niego moja niechec do stosunku, brak orgazmów - o czym mu mówie i pogadanki o tym ze mógłby zrzucic pare kilo to jak ja mam do niego dotrzec??/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie trudno...
pisz do mnie. Naprawimy problem. A do buzi bierzesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Uroboros123
nie trudno...- zdrada nie wchodzi w grę - jestem kobita z zasadami:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lokololoko
Jakich drobnych aluzji? Powiedz mamie, że potrzebujecie intymności, a taki przechodni pokój Wam tego nie zapewnia. Normalnie pogadaj z mamą. MYSLE ŻE ZROZUMIE ŻE SEKS JUZ UPRAWIASZ... Przytycie męża nie jest chyba AŻ tak ogromnym problemem... zadbajcie o atmosferę i tyle...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Uroboros123
JAk kumpele opowiadaja co one wyrabiaja w łóżku to mnie az gdzies sciska Ja kilka razy próbowałam czegos extra w łózku Był i striptiz i przebieranki ale to zawsze konczy sie tak samo MAx 5 minut i jest po wszystkim..........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Uroboros123
Hmm przytycie nie jest problemem.....Wiesz ja jestem drobną kobietką a mąż to dorodny samiec:PSą pozycje w których mi nie przeszkadza jego tusza ale o czym wogole tu mowa jak wszystko trwa dosłownie chwile.......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mart ha
ja tam mogę w każdych warunkach, drzwi chyba macie? trzeba nauczyć młodego, że jak po zapukaniu nie słyszy proszę to nie wchodzi, kurdę jesteście dorośli przecież, uważam więc, że to twoja wymówka, jak się kogoś kocha akceptuje to i pożąda, wtedy nie jest ważne kto jest za ścianą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prosto z mostu i już
Słuchaj, ja bym Ci poradziła porozmawiać z nim delikatnie, nie mów mu że ci się nie podoba seks z nim, że on cię nie zadowala, tylko bardziej w stronę czego byś chciała. Że wolałabyś dłużej, pokaż mu co mógłby robić, itd. może to poskutkuje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeju a musisz mu mówić wprost - "jesteś beznadziejny"???? zainicjuj jakąś zabawę, albo normalnie w trakcie szepcz mu do ucha co ma robić, gdzie ma Cię dotykać, o czym marzysz nie chodzi o mówienie wprost, ale bardzo kobiece, namiętne wyznanie do ucha, które go dodatkowo nakręcą a na pewno nie zrobią mu przykrości zamiast mówić - jesteś kiepski powiedz- dotknij mnie tu kochanie, pragnę abyś mnie całował tam i tam pokaż mu jak ma Cię zadowolić poza tym musisz też podnieść go na duchu, mówić mu o tym jaki jest wspaniały, żeby wiedział że potrafi być super i chciał być jeszcze lepszy w seksie ogromnie ważna jest rozmowa! mówienie o swoich potrzebach i pragnieniach na tym polega dojrzały, dorosły seks, na świadomości swoich ciał i potrzeb ale aby być ich świadomym - należy o tym ROZMAWIAĆ jak on ma Ci sprawić przyjemność jeśli nie wie jak? naucz go

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×