Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

**Karolina23**

Kobiety Starające się zajść w ciąże i będące w ciązy ZAPRASZAMY:)

Polecane posty

Cześć dziewczyny M wczoraj wieczorem przyszedł skruszony jak diabli. Wiedział, że narozrabiał. Nie licząc tego, że nic nie pamiętał. Szkoda, że mu nie przylałam ;) Łazienkę jako tako posprzątał, tak samo kuchnię. Jednak i tak musiałam poprawić. Cały wieczór miałam z głowy. Zdążyłam na razie upiec jeden placek. Dziś biorę się za resztę. Mam nadzieję, że zdążę. Od dziś wzięłam się wreszcie za mierzenie tej temperatury. Jestem ciekawa co mi z tego wyjdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karolina mam nadzieję, że będziesz dalej pisać, bardzo lubię czytać Twoje wpisy. Powtórzę jeszcze raz śliczną masz córeczkę:) Netta - ja wczoraj zrobiłam ciasto białkowiec, bo mi zostały po bułeczkach tak bardziej eksperymantalnie to ciasto było i wyszło super:) My jutro robimy makowiec własnej roboty od początku do końca:) Lovekrove - to cudnie że wszystko ok:) A próbowałaś sama sobie robić bułkę francuską, wtedy nie będziesz jej dosładzać a do środka przed pieczeniem wkładasz co chcesz i nie słodzisz??:) Asia - mam nadzieję że wszystko u Was w porządku? Agusii - oby samochodzik po powrocie był sprawny i nie sprawił problemów:) Wanda - jak tam wózek? A z fryzury jesteś zadowolona?? Ja się dzisiaj ważyłam i waga bez zmian:) Mogę zjeść kawałek więcej sernika:) Aguśka a co u Ciebie??:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gosia ja robiłam wczoraj piernik. Dziś mam robić babkę piaskową sernik i tartę z owocami. Mam nadzieję, że nie wyjdą mi zakalce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gosieńka - na razie robię zakusy na chlebek - ale kiedy się zbiorę -pewnie jak teściowa się przeprowadzi :))). Ależ Wy się zapracowujecie ....... Ja nic w kuchni nie robię :))) - idę na gotowe :))). ALe jak bym miała możliwość teleportacji to bym się do Was na te pierniczki i inne białkowce wpadła :)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Lasencje:):) Nooooo to się tak uśmiałam z tych wybryków M że do teraz mnie trzyma śmiech:):):) Biedna Nettusiu jesteś, tyle sprzatania na marne;/;/ ja bym się chyba spakowała do mamki:P No to widzę że dziewczyny ruszamy przed Świętami pełną parą:):) ja zaraz zaczynam, już mam troszkę przygotowane, także przyszłam Wam wszystkim Zyczyć spokojnych radosnych Świąt, bogatych Mikołajówwwww:P i cierpliwych przygotowań Świątecznych. Karolina 23 ...muszę to napisać, lubię Cię, masz śliczna córeczkę...ale kobieto zachowujesz się czasami jak dziecko, ..."a o mnie to nikt już nie pamięta"...proszę Cie jak to czytam to poprostu już mi się nie chce wchodzić na forum, masz tyle pracy przy dziecku a jeszcze takie bzdetki wypisujesz, każda pisze coś o sobie o przeżyciach o stresach o bólach i czekaniu na @ lub nie czekaniu, jest nas tyle a Ty myślisz tylko o sobie i o tym aby kazda się co chwilkę pytała o Ciebie, wyluzuj trochę, ciągle się obrażasz, nie jesteś pępkiem świata zrozum też inne dziewczyny, każda dzieli się wiadomościami na swój temat, pisze oznajmująco często i jest oki..a Ty co chwikę wyjeżdzasz z tekstem...proszę Cię Kobieto czasem masz dobry humor a czasem to poprostu brak słów...wyluzuj naprawdę. Możesz mnie skrytykować ale musiałam to napisać, może jestem zbyt odważna, ale lezy mi to na wątrobie. Mam nadzieję że Twoje Swięta będą szczęśliwe, masz już córeczkę przy sobie, każda z Nas tego doświadczenia potrzebuje anie każdej to pisane, jednym słowem masz wielkie szczęście.......widzisz to dla mnie trudny czas im bliżej ważnych Swiąt myślę o pierwszej córcki, miałaby roczek i 4 miesiące, biegałaby gdzieś pomiędzy nami z małym kuzynem, a jej nie ma już drugie Święta z nami, to bardzo boli ...bardzo:(mam mieć drugie dziecko ale następne nigdy nie zastąpi pierwszego, dlatego ciesz się tym co masz, i bez fochów proszę oki. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kalunia - masz rację, tu raczej nikt o nikim nie zapomina tylko chcąc wszystkich wspomnieć i pamiętać co się dzieje u każdego trzeba było by dzienniczek prowadzić - nikt na to czasu nie ma !!! Jak kogoś nie ma długo to wywołujemy tę osobę - a propos Anirak - odezwij się :)). Nie ma sensu Karolinko co wpis wypominać nam, że nie pamiętamy o Tobie - piszesz do nas regularnie, piszesz, że wszystko ok - te zdjęcia Twojej ślicznej córeczki to potwierdzają. Raczej niepokojące wpisy lub długi ich brak prowokują do zapytań. Mam nadzieję, że będziesz potrafiła to zrozumieć i nie obrazisz się :))).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej wszystkim. Nie bede do każdej z osobna pisac co tam jak tam, tylko sie nie OBRAŹCIE ;-P!!!! Tak jak KAROLINA wiecznie. Mam szczescie, ze Kala mnie wyprzedzila :-). Juz wczesniej pisalam do Ciebie delikatnie abys zrozumiala to i owo, ale albo nie zrozumialas ze to do Ciebie bylo albo nie wiem. Kurde czy ja mam plakac za Wami, bo nie piszecie do u mnie !!!!. Do h...a wafla Karolina sorry, ale dorosnij!!!!. Forum polega, zeby pisac co u nas, a nie miec pretensje do kazdej, ze nikt o TOBIE nie pamieta. No ludzie żal. Zapamietaj!!!!!!!!!!!! Cieszymy sie jak piszesz co u Ciebie, jak od razu opisujesz jak sie masz jak Twoje maleństwo sie ma, ale PROSZĘ daruj te teksty wieczne na samym poczatku. :( :( DLACZEGO NIKT O MNIE NIE WSPOMINA I NIE PAMIETA!!!!!!!!!!! Sama je głosno wypowiedz i pomysl. Nie gniewaj sie na NAS, bo nie masz czego tylko juz kazda z Nas miala tego serdecznie dosyc. A chyba nie chcesz, abysmy litowaly sie nad Toba i codzien Cie wzywaly. A GDZIE NASZA KAROLINA SIE PODZIEWA!!!!! \ Chyba, ze lubisz to???????????? To moge sie podjac tego i Cie wzywac setki razy na dzien :-) Dobra mam nadzieje, ze to przemyslisz i sie nie pogniewasz. Naprawde SORRY ale musialam. Takie jestem typ kobiety. Ze na poczatku delikatnie probuje uswiadomic nie dociera to jade na maxa :-) WYBACZ :* ❤️🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurcze dziewczyny teraz zaczęłam martwić się o sowje sutki :). Napiszcie czy u Was to wygląda tak sam: Mam te dziurki zalepione taką pianką - mogę to wyrwać (bo raz niechcący to zrobiłam) ale to boli. Wygląda to tak jakby ktoś na razie zatkał je koreczkami :). Ps. Myślę, że Karolina zrozumie - może już spasujmy ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A teraz z innej beczki :-) Dziewczyny mam nadzieje, ze nie bedziecie juz mialy takich przebojow z M. Nettuś masakra ja bym tez jak mialabym jak to poszlabym spac do mamy czy do kogos a jego zostawila choc na 2 dni samego to dopiero by poczuł miete :-) Ja to mialam taki przeboj z M, ze kiedys tam pare mies przed slubem tak mnie scisnal, ze az zebra poczulam na kregoslupie, no ale dla niego to bylo delikatne, wiec ja bez zastanowienia pod reka mialam klucz od domu i po jego rece oł je :D. A on nic tylko sie uspokoił, mówiłam mu nie żartuj ze mna w taki sposob :-). A ja niestety mam dobra sile, bo nieraz lubie sie z nim bic jak nie bylam w ciaży tak dla zabawy to mowil, ze silna bestia jestem :-). Zreszta kiedys taka grubaska ode mnie kopa w dupsko dostala a ona taaaaaaaaaaaaakaaaaaaaaa ogromna byla, ze az moja mala nóżka zanuzyla sie w jej tluszczu. A co u mnie słychać??? Wczoraj skonczyli meble W KOŃCU :-). Najlepsze to, ze zazyczylismy inaczej niz oni robia, wiec troche wiecej materialu poszlo dla nich, ale kierownik ich sie na to zgodzil i miala byc ta sama cena, wiec zaszalelismy a jak przy placeniu, moj M poszedl po kase i mowi ze tyle, a ten pod nosem no za pilsnie Wam juz nie policze hahaha uśmiałam sie. Mysle se za taka prace długa to nawet nie powinienes hihi. Ja nie pieke ciast, poniewaz moj M nie przepada za nimi, a robic aby sama jesc nie zamierzam :-), wiec kupilismy po kawalku dla gosci. Tak samo salatki tyle, ze nas jest to nie ma sensu, poza tym ma do pracy na noc, dobrze choc tam bedzie bączki puszczać hihi W końcu w naszym domku wyglada jak świeta, czysto. I choinke nie wiem kiedy bedziemy ubierac :-(. Moze dzis moze jutro. A moja dzidzka to chyba ma dlugie nóżki po M, bo tak mnie czasem kopie, ze szok. Pozdrawiam Wszystkich :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No wlasnie dziewczyny nie czepiajcie sie juz Karoli co mialyscie do powiedzenia Karolina przeczyta. Hehe to moze ja teraz zaczne ze o mnie nikt tez nie pamieta hehe zartuje oczywiscie :D Pamietajcie ze po porodzie tez kobiety maja humorki jak i w ciazy wiec stoje w obronie Karoliny :) To sa hormony :) A ja wam powiem ze mnie sie dzis nic kompletnie nie chce robic musze leciec do sklepu kupic jakies leginsy (szwagierka fajne kupila ocieplane i tanio bo po 13zl) w spodnie sie nie dopinam czuje i widze ze brzusio sie pokazal odrobine ale i tak wszyscy mowia ze wygladam jakbym sie dopiero co najadla i mnie wzdelo :) Wczoraj sie wazylam ale uwaga bylam z godz po obiedzie wyszlo 48,2kg a normalna waga moja teraz to 47,5 Ta moja dzidzia to chyba przy kregoslupie siedzi ruchow nadal nie czuje a nie raz jak leze probuje cos wyczuc i przykladam reke a tu ciagle cisza. Koledy sobie leca a Kasia ma totalnego lenia. Lece do sasiadki zaniesc jej ryby i znowu musze cos zjesc bo glodomorra sie odezwala (jadlam godz temu)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Love mnie tez nic nie leci z piersi ;) wogole niby nie urosly a w rozstepach sa :o i wogole to dzien dobry:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ej znowu sie zrobiło niemiło!!! Lovekrove moje sutki też są zalepione tym co z nich wycieka, odrywanie tgo nie boli, ale staram się tego nie robić, bo wtedy znich kapie a w ogóle to muszę przyznać, że moje sutki mogą nie nadać sie do karmienia, mimo, że tak bardzo bym chciała Kupiłam buteli ze smokiem w kształcie sutka- ale nie mojego:) jakkolwoiek wydaję się to śmieszne To moje sutki są raczej płaskie- myślicie, że to się zmieni? Jestem już niemal pewna że nie wytrzymam do lutego... Nie spałam pól nocy a M ze mną, wiecie faceci są naprawde kochani jak coś się dzieje Wózek oky- zrobili wszystko jak chciałam na razie jedyne co mogę o nim powiedzieć, to to że obdarł mnie przed świętami z resztek kasy Reszta wyjdzie w praniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wandzia zebys chociaz do tego 37tyg wytrzymala :) A co do sutkow mysle ze nawet jak masz je plaskie to jak zaczniesz karmic sie unormuja. Ktoras z moich znajomych tak miala miala troche problemow ale karmila potem normalnie bo sutki sie musza przystosowac do roli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wanda miejmy nadzieje,ze sie zmieni. tez mam hm "dwa rozne sutki",wiem dziwnie to brzmi. Wam tez sie ciezko zasypia? dzien w dzien tak samo,niby spac sie chce a jak przyjdzie co do czego to tluke sie godz po lozku. dzis poszlam spac z powrotem do sypialni,o 1.30 w nocy :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ach - żle się wyraziłam - nic mi nie leci - tylko mam zapchane kanaliki czy jak to się zwie - i pytam czy Wy też :). Wandzia u mnie te czopki siedzą od początku nie wypadają i nie tworzą się nowe .... Już sobie myśle, że może to jakiś grzybek ....... ale chyba by swędziało lub piekło .... muszę się spotkać w końcu z położną to się zapytam ..... Co do kształtu to nie przyglądałam się .....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczyny :) Lovekrove nie wiem co Ci napisac, bo nie mam takiej sytuacje, mam dopiero 14 tydz :) dla mnie już :) ale może to normalne ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj Love Love...Ty i te Twoje dojarki):):) kurcze ja tak w pierwszej ciąży nie miałam, nic a nic, nawet nic nie leciało więc nie pomogę, ale myślę że dotrwasz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie martwie się :). Tak sobie tylko rozmyślam. Pewnie tak jest ale nie musi :)). Dzisiaj ide do diablicy - muszę wyłudzić paski - podobno mają ich nie refundować od nowego roku - mam już 8 opakowań zapasu :). Gin kazał mi liczyć ruchy ...żyje z zegarkiem w ręku - posiłki na godzinę, pomiar na godzinę, teraz ruchy :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ze mną dalej coś nie tak:( tempka stoi w miejscu śluzu mało..test owu negatywny w 13 dc...co jest to chyba nie przez castagnusa....co Wy o tym myślicie???do tego mnie dziwnie brzuch boli./...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mooniaaa123
Lovekrowe, z tymi zalepionymi brodawkami to mam tak samo. czasem wydłubuję takie małe czopki masła. To normalne. A mnie dziś pierwszy raz zaczął boleć brzuch jak na @, dziś o 15 mam ktg, to się okaże co i jak. Się będzie działo. Jakby co, to wszystkiego najlepszego na święta, zapomnienia o problemach i radości dużo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monisia w tej sprawie nie pomogę. Ja owulację miałam totalnie rozjechaną, tak mi się przynajmniej wydaje. Zawczasu życzę Wam Kobietki WESOŁYCH ŚWIĄT:):):) I wszystkiego co najlepsze, aby po spełniały się wszystkie marzenia te duże i małe:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 ruchy w trakcie godziny po głównym posiłku. MOnia 123 - cieszę się, ze nie jestem jedną zaczopowaną na forum ..... Co do skurczy - może to taki mały skurczyk przygotowujący do porodu ? Mimo wszystko mam nadz., że święta w domku spędzisz Ale ja się kiepsko czuje - cukry spadły za bardzo - teraz w druga stronę przeginka ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
monia_ te kapturki już mam, były w zestawi do czegoś, albo dali gratis nie pamiętam z tym, że czytałam że to na poranoine sutki i nie do końca dobre bo się dziecko nie najda Monia123 wszystkiego dobrego jakbyś już miała sie nie pojawić Kochana, ale życzę, żebyś na święta była w domciu Lovekrove ja zrozumiałam, chodziło mi o to, że też mam czymś ujście zaklejone, z tym, że jak to oderwę, wydrapię to mi mleko kapie- chociaż nie wiem czy to mleko bo to takie żołte i jak właśnie Monia123 mówiła tłuste Nie tykam tego to nic nie leci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×