Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

**Karolina23**

Kobiety Starające się zajść w ciąże i będące w ciązy ZAPRASZAMY:)

Polecane posty

No dlatego właśnie jestem przeciwna szczepionce na grypę Ale tylko tej Młodego zamierzam zaszczepić na to co możliwe Chociaż tez troche sie boję Czytam z jednej strony o sepsie, zapaleniu opon mózgowych w związku z pneumokokami- to dla mnie nie ulega dyskusji ale są jeszcze jakieś meningokoki- chyba później i rotawirusy ale tutaj uwaga z doświadczenia wiem, że chłopiec, którym sie zajmowałam miał- mimo szczepioni z tym, że przeszedł bez odwodnienia i powikłan W ogóle to jestem zła , bo przez mojego gina spóźniłam sie na szkołe rodzenia. Uparł sie na KTG, na którym znowu rysowały sie nieodczuwalne skurcze i jeszcze się ze mnie smiałi z żoną z tej szkoły rodzenia, ze nie zamierzam rodzic dopóki się nie naucze ALe do rzeczy spóźniłam sie na pagadanke o szczepieniach i wiem tylko ze są drogie(ok2000razem), że trzeba sie szybko decydować (w pierwszym pólroczu) No i że pediatra, by zalecała przynajmniej pneumokoki, bo rotawirusy mozna odpuścić jak nie ma starszaka w domu ALe wywód, nie mogę skonstruwać jednego zdania, zeby wyrazić co mysle:/ Pytam co Wy o tym sądzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RIOLEK
witam ale czy przy lutce tez pekna bo mi sie wydaje ze nie u nas nie bylo 2 dni przytulania jestem wsciekla a czemu mam do niedzieli brac lutke ja juz nie rozumie nic dzisiaj napewno bedzie przytulanko szkoda slow na to wszystko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie na domowym termometrze pokazywało -14, po drodze na elektronicznych -9. Ale i tak zmarzłam :( malinowa1986 ten pomysł z tą maścią na otarcia niezły ;) Z temperamentem moje raczej taka nie byłaby mi potrzebna :( Zresztą na tych anty moje libido chyba sięgnęło "0". Bez anty M się złościł, że za bardzo go cisnę i wykorzystuje :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Riolek, do niedzieli staranka a lutke tak jak kazal lekarz. Lutka może zaburzyc owu gdybys ja wzięła kilka dni naprzód a Ty ja bierzesz tuz przed samą owu/lub w trakcie i nic się nie stanie :) Moja stacja pogodowa pokazuje -5'C ale na pewno jest zimniej bo mam ja na słonecznym balkonie. A na wtorek (mam wizyte u gina) zapowaidaja u mnie -8 lub -9'C Odmrozi mi dupsko jak nic! Wy tak o sniegu a u mnie go wciąż brak!! O 2:00 w nocy pożarlam się z M. Potem zasnąc nie mogłam. W dodatku jak wstalam podkręcic kaloryfer to musialam na cos nadepnąc bo stopa mnie boli i czuje jakby drzazge ale jej francy nie widać. Może sama wylezie.. Beti, mój M powiedział że lepiej jak kupimy butelki w sklepie bo nie oplaca się z przesylką. No to kupilam jedną. A ten mi wyjeżdż że się pośpieszylam bo własnie ten komplet o którym piszesz z allegro bardziej się opaca. No i wyszło ze przepaciłam. To niech sie ten czubek w końcu zdecyduje. Rece opadają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Netta - to podobnie jak u mnie - ja mam temperament goryla z dżungli, a mój M takiego małego gorylątka :D Więc często też twierdzi, że Go terroryzuję :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Riolek, za dużo się spinasz! Wyluzuj. Wiesz co mi mooniaaa kiedy doradziła: nie myśl o ciązy tylko ciesz się że owu byla. To duzy sukces, zwlaszcza że ja własnej owu nie miałam wczesniej. I tak zrobilam - cieszylam się że miałam jajo :D a o ciązy myslałam tylko momentami ale zaraz się w myslach ganiłam że znowu se wkręcam. No i się udalo wtedy :) A w tej ciązy, na chybił trafił wyczułam moment i przez reszte cyklu w ogóle nie myslalam ze się udalo. Ba! Nawet piwo piłam ze 2 razy i niecierpliwie czekalam na nastepny cykl by wziąc clo a tu niespodzianka :) Mysl o starankach, kiedy i jak często itd ale po owu w ogóle sie tym nie przejmuj i nie mysl. Zrób sobie cos w rodzaju urlopu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zorka, Beti - ja pisałam o buteleczkach na pay backu nie na allegro - tam za punkty można je dostać - ja dałam 14 zł a przesyłka za darmo ... - fakt, ze dużo punktów mieliśmy uzbierane ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
malinowa, netta - od mojego M to nawet słyszalam slowo: nimfomanka!! Ale sie śmiał to mówiąc. Wtedy się oburzyłam i mówię mu że gdybym była nimfomanką to musiałbym seks uprawiać codziennie i z byle kim a ja chcę tylko z mężem, to on i tak że niewyrzyta jestem :P Niehcesz dasz - zle. Chcesz dać - jeszcze gorzej :D Powinni się cieszyć że nam z nimi dobrze w łózku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Laseczki, u mnie też dziś zimnoooo rano było - 13, a teraz gdzieś - 6..... do tego musze wietrzyć mieszkanie bo gotowałam kapuchę i grzybki do farszu, wali jak w murzyńskiej chacie:P:P Zorka mi podali znieczulenie bezpośrednio w okolicach krocza, brak słów co za ból:( na szczęście były 3 szwy. Beti nie martw się praniem:) nie Ty pierwsza akurat "w tym momencie" nie sprawdziłaś kieszeni, dwa razy wyprałam M kluczyki od firmowego auta, na szczęście otworzył, a raz fajki, i w tym czasie chciał zapalić, trzeba było pralkę zatrzymać....mina M bezcenna:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kala, z tymi fajkami to nieciekawie. Pralam kiedys tesciowi białą koszule i mial w kieszeni wykruszony z fajek tytoń którego niezauwazyłam. Wtedy to moja mina byla bezcenna :D Plama z tytoniu rozeszła się jak wielki placek. Az się dziwiłam że z czasem samo się spralo Lete do sklepu bo mam zachcianke na drożdżówke z serem już od kilku dni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczynki :) Ostatnio się w ogóle nie udzielałam ale zdązyłam wszystko nadrobić :) Jestem juz po pierwszych badaniach ( mocz, morfologia, grupa krwi i toksoplazmoza, cukier) mam nadzieje ze te wyniki beda dobre, ide je odebrać w poniedziałek a wizyte mam w walentynki mam nadzieje ze usłysze juz bicie serduszka :) Trochę mnie przeraża to co czytam o tym nacinaniu i szyciu choć wiem ze najważniejsze żeby dzidzia była zdrowa :) straczka monisia jednym z moich pierwszych objawów ciąży to własnie było takie znuzenie i tylko bym spała, i humor też był różny :) trzeba zawsze myśleć pozytywnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie miałam równo 9900 punktów i trochę mi zabrakło więc jest tam opcja dopłacenia w takich przypadkach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurde niewiem co mi jest ale juz którys dzień z rzędu wpylam czekolade:)musze sie pilnować trochę bo mi się przytyje:(i dopiero będzie..ale ona taka pyszna..:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RIOLEK
wiem ze za bardzo sie nakrecam ale zaczynam juz tak od niedzieli nie myslec wylacznie ociazy wszyscy to mowia to wkoncu musze myslami byc gdzie indziejj a jak mysli wracaja o ciazy to mowie ze sie zakrecam i tak z tego nic nie wyjdzie i mysle o czyms innym cyba jeden plus u mnie ze tak nie mysle zobaczymy jakie efekty beda leczyc sie jeszcze bede te 2 miesiace przy clo a pozniej zobaczymy musi byc przerwa bo bede przy clo juz 6 miesiecy wtedy ale juz o tym nie mysle ciagle mam tyle spraw do zalatienia ze nie mam czasu myslec o ciazy cyba to dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mooniaaa123
mnie nacięcie nie bolało, trochę potem szycie, ale w całym tym procesie to już jest naprawdę ulga, że już koniec. Nie ma co się stresować, bobo wyjść musi, nie ma innej opcji. Trzeba skrócić to do minimum, przeć na maxa, a potem się już nie pamięta. Love, no 40tc to już. Kurde, czekam na wasze porody jak na własny. Rodzisz z M? Mojego nie było, jakoś nie widziałam takiej potrzeby, by wśród 3 położnych i lekarza kręcił się jeszcze mój M. No i patrząc na to z boku, to ja bym chyba zeszła. :-?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Riolek nakręcanie się to nic złego, po prostu pragniesz dziecka, brakuje ci go do pełni szczęścia i to jest cos pięknego :) Mi juz sie udało, jestem w ciąży ale też jestem pełna innych obaw, czy dam sobie rade czy bedzie zdrowe itd zwłaszcza ze mam jeszcze 1.5 roku studiów przed sobą a termin mam na 5 września, ja mocno wierze że Ci się uda w końcu musi być jakaś sprawiedliwość na tym świecie :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny cos kiedys wspominalyscie ze ktoras zrobila liste co trza kupic dla dziecka a gdzie ona jest znalezc nie moge? Ja powoli zaczynam myslec by cos zaczac kupowac. Wlasnie pije kawe slucham muzy i siedze przy kompie taka zamulona cos.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moniaa123 a jak po tym wszystkim to sie goi?? a jak z załatwianiem sie?? Wiem że dzidzi musi wyjśc innej obcji nie ma :) Love już 40 tydzień ciekawe jak mi to przeleci mam nadzieje ze dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oczywiście że dzidzia wyjśc musi Mam momenty racjonalnego myslenia (głównie dzieki Wam) że chce już, żeby przytulić Małego, żeby juz wiedzieć, ze jest cały i zdrowy, bo za każdym razem jak mi ciśnienie trochę skoczy obawiam się o jego bezpeczeństwo A z drugiej jak od początku się bałam tak dalej się boję, chciałabym na ten moment pozyczyć od kogoś trochę zdroworozsądkowego podejscia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wanda chyba każda z nas ma ten stres i te wszystkie obawy ja jestem na samym początku a tak się obawiam co będzie dalej i jak to wszystko będzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Matko, Love, to już 40 tydzień :) Ale ten czas leci :) Mnie od pieciu miesięcy to tylko przelatuje przed nosem ;) A co do obaw o poród - każda je ma. Niezależnie od tego w jaki sposób rodzi. Trzymam za Was kciuki, za Wasze samopoczucie i lekkie porody :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
katiaaa nie mogę znaleźć tej listy, ale szukam:) jak tam kaszel? Vilia jak minęła kolejna noc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A jak to jest z parciem? Zalezy to od rozwarcia czy częstotliwości skurczy? Kiedy się prze? Bo wiem z opisów dziewczyn ktore urodzily jak to jest z tym porodem ale żadna nic nie pisala o parciu. Byłabym wdzieczna o szczegóły :) Prze się przez cały czas trwania skurczu? Wiem że położna mnie poinstruuje ale chcialabym wiedziec już teraz jak to się odbywa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kala ja miałam "tam na dole" 7 szwów,reszta w środku. Wanda mój siostrzeniec nie był szczepiony na rota,a przeszedł przez to bez odwodnienia i powikłań. Myśle,że nie ma reguły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zora parcie to tak jak chciałoby Ci sie kupe (wybaczcie okreslenie ale położna nawet sie mnie pytała,że jak będe czuć że chce mi sie hmhm to mam mówić). No tak jak piszesz,położna Ci pomoże,powie co i jak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zora nam położna mówiła że są dwie szkoły parcia- trzy razy na jednym skurczu lub przesz kiedy czujesz potrzebe- to nowa szkoła Nawet nie zajmowałam sobiet tym głowy, bo i tak Ci położna powie kiedy monia_a mnie bratowa o tym uczuciu "chce mi sie kupe" mówiła Czyli nie byłoby tak źle:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
monia123 - rodzę z M - jak wyzdrowieje - na razie leży w łóżku i śpi od wczoraj od 13,00 - ale oddycha - bo sprawdzałam ... Chcę by zobaczył ile to wysiłku i bólu kosztuje ... poza tym chodzi przede wszystkim o wsparcie, masaże i pomoc przy prysznicu i innych wygibasach ... Każda ma inne potrzeby ... ja to rozumiem ... Nika0503 - mam urodziny 5 września - to szczęśliwa data więc życzę Ci byście się wstrzelili z dzidziolkiem .. Oj czas leci i zaraz będziesz na górze tabelki ... Katia - jakoś dzisiaj ciśnienie podskoczyło jednych to budzi innych - takich jak my) - otumania :) Wszystko będzie dobrze ... znam te jazdy ... musimy wierzyć ... nikt nam inny gwarancji nie da ... Wandzia - pomyśl, że to jeden "dzień" bólu a całe życie szczęścia - chyba warto .. Ja też najbardziej boje się o dziecko .. z bólem powinnam sobie dać radę ... Wczoraj mi położna powiedziała, że jak poród będzie szedł błyskawicznie to ona mi nie da zzo - bo to opóźni poród. Są oczywiście przypadki gdzie zzo przyśpiesza rozwarcie ... No i w sumie to chyba zdaje się na jej doświadczenie i wiedzę ... Vilia - wierzę, że czas szybciej z brzdącem leci - ani się nie objerzymy a Bartuś w sierpniu będzie miał pierwsze urodzinki - zacznie chodzić .... ach .... może niektóre z nas zajdą drugi raz w ciąże i będzie drugie pokolenie dzieciaczków ...chyba się rozpędziłam - za parę di rodzę a ja o drugim dziecku - boszszsze niech to będzie zdrowe - reszta mnie nie obchodzi :) Zorka - najpier są skurcze do rozwarcia - tu boli podobno najbardziej ... jak rozwarcie osiągnie ok 10 cm zaczynają się skurcze parte - i to już jest fizjologia - podobno to taka siła, że ciążko nie przeć (a czasami trzeba sie wstrzymać do pełnego rozwarcia) ... Jednych parte bolą innych nie ... tu przy partych to już mega wysiłek fiozyczny .. tu też przy jednym z takich nacinają .. Położna obserwuje krocze i instruuje ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
monia_aa, to akurat wiem :) Ale chciałabym się dowiedziec od dziewczyn które rodziły, jak często parły. Wiem też że do pewnego momenty absolutnie nie wolno przeć i chcaiłabym wiedziec kiedy juz trzeba? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×