Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

**Karolina23**

Kobiety Starające się zajść w ciąże i będące w ciązy ZAPRASZAMY:)

Polecane posty

Beti, razem urodzic? Czemu nie :) Nie mam nic przeciwko ;) A ja znowu na łeb dostaje. Nerwus ze mnie i wyje po kątach. Co jest grane?! Raz chce rodzić już, zaraz a za chwilę za tydzień. Sama nie wiem czego chce i o co mi chodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :) jak Wam mija sobota ? Po tym kalkulatorze stwierdziłąm ze musze się opanowac ze słodyczami :) jadłam po 3 batony dziennie- mniam :), bo mam juz 9 kg na plusie- 30 tydzien a ważyłam 53, niby mieszcze sie w normie ale nie podoba mi się że mam pełniejszą buzie i grupsze nogi- widze to cho wiekszosc mówi że niby tylko brzuch mi rośnie ale to nie prawda :/ poza tym codziennie pękaja mi nowe naczynka, jak jest u Was ? jak sobie z tym radzicie. Zaczyna sie robic ciepło a ja zaczynam sie zastanaiac w czym bede chodzic, lkupiłąm na allegro 2 tuniki ciążowe, ale one sa okropne szerokie że dodaja kilka kg od razu a ja bym jednak wolałą dopasowane, tylko jak takie kupic bez mierzenia i nie drogo ?w czym zamierzacie chodzic? Mam jesczze pytanie, w jakich proszkach pierzecie lub zamierzacie prac ubranka dla maluchów? Moja koleżanka kupiłą dzidziusia, termin ma na dziś :), co wy na temat tego proszku. Znacie jakis dobry i niedrogi ? Bo wiadomo, ze troche nim trzeba bedzie prac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :) jak Wam mija sobota ? Po tym kalkulatorze stwierdziłąm ze musze się opanowac ze słodyczami :) jadłam po 3 batony dziennie- mniam :), bo mam juz 9 kg na plusie- 30 tydzien a ważyłam 53, niby mieszcze sie w normie ale nie podoba mi się że mam pełniejszą buzie i grupsze nogi- widze to cho wiekszosc mówi że niby tylko brzuch mi rośnie ale to nie prawda :/ poza tym codziennie pękaja mi nowe naczynka, jak jest u Was ? jak sobie z tym radzicie. Zaczyna sie robic ciepło a ja zaczynam sie zastanaiac w czym bede chodzic, lkupiłąm na allegro 2 tuniki ciążowe, ale one sa okropne szerokie że dodaja kilka kg od razu a ja bym jednak wolałą dopasowane, tylko jak takie kupic bez mierzenia i nie drogo ?w czym zamierzacie chodzic? Mam jesczze pytanie, w jakich proszkach pierzecie lub zamierzacie prac ubranka dla maluchów? Moja koleżanka kupiłą dzidziusia, termin ma na dziś :), co wy na temat tego proszku. Znacie jakis dobry i niedrogi ? Bo wiadomo, ze troche nim trzeba bedzie prac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mooniaaa123
Agusii, ja mam proszek Biały Jeleń, Po kupie nie spierze, wsadzam w Vanisza i potem jakoś złazi. Podobno dobre są odplamiacze z Kauflandu, Dr Braun czy jakoś, że jako jedyne spierają kupy. Asia, to trochę jej tych szmatek nakładasz. Ale, jak długo chodzisz. Ja zakładam body z krótkim, kaftanik welurowy i na to polarkowy skafander i kocyk polarkowy. Rysiada odezwij się, co tam u Ciebie? Zora, czekamy na bobasa. Mam nadzieję, że będzie lajtowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :) jak Wam mija sobota ? Po tym kalkulatorze stwierdziłąm ze musze się opanowac ze słodyczami :) jadłam po 3 batony dziennie- mniam :), bo mam juz 9 kg na plusie- 30 tydzien a ważyłam 53, niby mieszcze sie w normie ale nie podoba mi się że mam pełniejszą buzie i grupsze nogi- widze to cho wiekszosc mówi że niby tylko brzuch mi rośnie ale to nie prawda :/ poza tym codziennie pękaja mi nowe naczynka, jak jest u Was ? jak sobie z tym radzicie. Zaczyna sie robic ciepło a ja zaczynam sie zastanaiac w czym bede chodzic, lkupiłąm na allegro 2 tuniki ciążowe, ale one sa okropne szerokie że dodaja kilka kg od razu a ja bym jednak wolałą dopasowane, tylko jak takie kupic bez mierzenia i nie drogo ?w czym zamierzacie chodzic? Mam jesczze pytanie, w jakich proszkach pierzecie lub zamierzacie prac ubranka dla maluchów? Moja koleżanka kupiłą dzidziusia, termin ma na dziś :), co wy na temat tego proszku. Znacie jakis dobry i niedrogi ? Bo wiadomo, ze troche nim trzeba bedzie prac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczynki w tą pochmurna niedzielę, odnośnie tego proszku do prania to też się czasem zastanawiam czasem czy to nie jest mit moja koleżanka ma 4 dzieci dwóch chłopaków i dwie dziewczynki i nie uzywała nigdy proszków typowo dla dzieci kupowała bodajże E sensitive ale ja uważam że chyba jednak trzeba kupić taki proszek bo dziecko ma delikatną skóre a skład takich proszków dla nas jest inny, może to też od dziecka zależy, wiem że dzidziuś i lovella to prawie 30zł za 1,5kg to strasznie dużo w biedronce są tańsze ale jak to wszystko spiera kupy to nie mam pojęcia bd sie zastanawiać za kilka miesięcy. Mam do was pytanie dziewczyny jak to jest chodzi mi o poród do najbliższego szpitala mam 5 minut drogi pieszo ale chce rodzić w szpitalu oddalonym o 24 kilometry i jeżeli już sie zacznie a ja powiedzmy zadzwonie po karetke to zawiozą mnie tam gdzie chce czy tam gdzie mają najbliżej??? aa i mam jeszcze jedno pytanie bierzecie coś na ból gardła?? jakieś tabletki?? bo ja nie mam pojecia co i ratuje się herbaką z miodem cytryną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, Agusii pójdź do lumpka :-) Jeżeli chodzi o tuniki, to raczej masz szanse coś znaleźć :-) Ja raczej chodzę na sportowo, bo tylko w adidasy mieszczę nogi. W tunikach chodziłam w pierwszym okresie ciąży, jak jeszcze dało radę ubrać leginsy :-) Do prania mam Lovellę. Nika z tego co wiem, to wiozą do najbliższego. Ja jakby mąż nie dał rady z pracy dojechać, to jadę taksówką. Choroby na szczęście mnie omijały, przez całą ciążę raz tylko katar miałam, bez gorączki i innych objawów przeziębienia i po tygodniu sam przeszedł. Zora takie huśtawki nastroju to też poród zwiastują. Coś czuję, że na mnie nie poczekasz :-) Jak dziś samopoczucie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieki Beti taksówka to świetny pomysł a przecież 24 kilometry to nie wiecej jak 20 minut jazdy bo nie ma ani świateł ani nic takiego :P po za tym nie mamy samochodu dobrze pierze ta lovella?? Mam jeszcze jedno pytanko macie jakieś ciekawe książki w pdf?? albo do kupienia w ksiegarni takie które warto przeczytać w ciąży

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tego czy dobrze pierze dopiero się dowiem, jak będę prała zabrudzone :-) Myślę jednak, że te proszki dla dzieci to generalnie słabo dopierają...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Beti u Ciebie już tak blisko do mety u mnie w środe juz połowa kurde jak ten czas leci :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monika,ale u mnie było chłodno cały czas. Szaro-buro i do kitu. temperatura 4-8 stopnie i zero słońca + wiatr od morza. Ja sama dreptałam w płaszczyku jesiennym...spacerujemy 3 godziny.od 11.30-12 do 15 ale za to ten week był uroczy:) body, bluzeczka,sweterek grubszy (podwójnie tkany) i cienki kocyk ja używam lovelli,a teraz w sumie piore w plynie,śłiniaki i pieluszki upaprane jedzeniem piore w "dorosłym" proszku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nlka,w pdf ksiązki mialam,ale po formacie juz nie mam (nie wiem czemu) ...na chomikuj jest sporo osobiście kupilam sobie "W oczekiwaniu na dziecko" i bardzo mi się ta książa podobała. Kupiłamsobie drugą część o dziecku do roku czasu,czy jakos tak...i nie jest rewelacyjna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zora ten nieokreslony blizej "nerw" to objaw zbliżającego się porodu:) POWODZENIA i juz trzymam kciuki za szybkie rozwiązanie i jak najmniej bolesne:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja mama też mówi ze na poród idzie gdy powiedziałam jej o ,,objawach''. Od dwóch godz mam dziwne bóle. Już nawet myślałam że to ,,TO'' bo miałam 3 skurcze w odstepach 25min. A potem przeszło na dłużej. Teraz znowu podbrzusze nawala mnie, no i ten dziwny ból w tyłku. Więc czekam na rozwój wypadków ;) A mam troszkę dziwne pytanie. Tak z ciekawości: czy w trakcie akcji porodowej dziecko tez się rusza/kopie?? Czuć je czy tylko skurcze????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki wielkie Asia !! Zora życze szybkiego i jak najmniej bolesnego porodu :)) jakbym nie zdążyła to wole dzis napisać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zora ja nie czułam żeby mały sie ruszał,miałam nienaturalnie przekrzywiony brzuch,normalnie po skosie był. Ale wydaje mi sie,że dziecko sie nie rusza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bo mój mały dziś szaleje między tymi niby skurczami. Wciąż je mam i juz sama głupia jestem czy to przepowiadające.. I tak jakby na wc mnie ciągło ale jak ide to nic nie robie i tak myslę że gdybym się zatruła czy coś to by mnie już dawno przeczyściło. Plecy też bolą. Ale wszystkie te bóle sie nie nasilają tylko jakie były od początku takie są teraz a jakby cos się działo to powinny byc coraz silniejsze, nie do wytrzymania chyba. Idę pod prysznic i jakby co to jutro się odezwę. Lub nie ;) Naprawdę zgłupieć idzie. Dalej czekam na przebieg wydarzeń.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co 1h,- 1,5h budzilam się w nocy. Teraz nie spie od 3:00 i naprawdę głupia już jestem czy to juz czy nie. Spakowałam reszte rzeczy i wciąz czekam. Skurcze mam nieregularne. Raz co 12min a potem np.co 20min. Raz przypominają miesiączkowe, ostre a raz jakbym miala dostać biegunki. Oszalec idzie z tej niepewności. Nie ma wód ani czopa więc może to nie to. Poczekam jeszcze..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zora ,wg mnie, to na dwopje babka wrózyła. miałam 2 podobne sytuacje-jedna trwala 6 godz,2 -4godz.....ale były one we wczesniejszym etapie ciąży. Mam nadzieje,ze tak jak Małgosia,do szpitala pojedziesz na sama kocówke porodu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zora jak się czujesz?? Pojechałaś już do szpitala?? Agusii opis został wysłany. Jak zaaplikowaliśmy witaminę D+K to się zaczął horror Mały nie chciał mi nic jeść i zrobił się bardzo kapryśny weekend był istnym koszmarem. Czekamy na wizytę pediatry a dzwoniłam międzyczasie do położnej i powiedziała żeby w takim razie podawać samą witaminę D. Co do pampersów to my mamy haggisy i nie polecam, co prawda kończymy już pierwszą paczkę, ale zachwycona nie jestem, wzięliśmy ze względy na pępuszek. Jeszcze jedna nam została. Za to mały strzela pierwsze uśmieszki, aż się napatrzeć nie mogę:) Beti ja miałam dres ale on jeszcze sprzed ciąży był. Jak wracaliśmy z Małym do domu to nie powiem żeby lekko mi się siedziało. Teraz za to już mogę sobie na to pozwolić i czuję się o niebo lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Coś czuję, że Zorka pojechała do szpitala. My dziś mamy wizytę u ginki, zobaczymy czy coś się dzieje tam na dole. Ponoć 1 maja ma być 27 stopni, chciałabym już być z synkiem w domu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A dziękuję, dobrze :-) Nic się nie dzieje, poza stopami, które o każdej porze dnia i nocy są spuchnięte, nic mi nie dolega. Wiadomo, że ciężko mi z wagą 84kilo, jak się przez większość życia ważyło w granicach 50 :-). Staram się nie stresować zbliżającym się wydarzeniem :-) czekam sobie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pewnie, zobaczysz przy karmieniu piersią to waga sama poleci i nie zauważysz nawet jak kg polecą. Ja po porodzie do M powiedziałam że cieszę się iż w końcu widzę się ze swoimi stopami:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Zorka - trzymam kciuki -może już rodzisz :). Beti - współczuję z nogami. Waga się nie przejmujcie - zaczniecie karmić piersią to poleci zgórki - ja teraz wazę mniej o 4 kg niż przed zajściem. U nas coraz lepiej. Tylko oczka małemu od 2 tygodni ropieją i nic nie pomaga - sól fizjologiczna i rumianek nei dają rady :(. Może będę musiała iść do lekarza. Przekazałam Rysiadzie, że ma się tu odezwać. Wandzia - jak Wasze kolki ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A własnie że jestem w domku :) O 6:00 sie położyłam i zasnęłam w sekunde. Mówię wam dziewczyny, myślałam że zgupieje tej nocy. Za cholere nie wiedziałam czy to już. Niedawno wstałam i stwierdzam że plecy bolą ale umiarkowanie i lekko podbrzusze. Czasami mam wrażenie że musze na wc a czasami że dostane okres. O 5:00 sie nawet ,,oczyściłam'' ale niebolesnie i szybko. Mam spakowaną torbe i reklamówke więc jakby co to tylko kwestia szybkiego prysznica :P Teraz nie będę wiedziała kiedy jechać do szpitala skoro te fałszywe skurcze były tak przekonujące to albo pomyle je z porodowymi albo zadzwonie po pogotowie gdy łepek będzie wychodził ;) :P Teraz się śmieję ale w nocy/nad ranem nie było tak zabawnie. Dobrze by było gdyby mi wody odeszły to wiedziałabym na 100% że to już. A tu od wczoraj suchuteńko mam! Postaram się odzywac na bieżąco :) Jutro mam ktg i wizyte u gina

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lovekrove jak byłam niania:) to dziecko miało też zaropiłe oczka Nic nie pomagało, dopiero torebki z rumianku na powieki, ale on miał 2,5 roku( u niemowlaka lepiej nie próbować, chyba że lekarz zaleci) A i robili mu badanie moczu, nie pamiętam po co, ale coś tam się sprawdza Najczęsciej oczko jest zatarte, lub "dostało" przeciągu Kolki poezja...jestem głupia jak but, bo nie umiem pomóc własnemu dziecku, już nie wiem co robię dobrze a co źle W święta spróbowałam białej czekolady i papryki i krakersów z przyprawami (oczywiście wszystkiego po torszeczku) oraz dwie gałki lodów waniliowych i Mały nie miał żadnej kolki a wczoraj jadłam rosól i jajko gotowane i płacz do 2 w nocy Oczywiście sama jestem sobie winna, bo mama była u nas wczoraj i mówi że mam spróbować dzień bez kropelek, bo może one mu szkodzą Codziennie zapisuje co jem, powoli rozszerzam diete, a czasem wydaje mi się że samopoczucie brzuszkowe małego nie od tego co ja zjem zależy Love powiedz mi jeszcze raz o tej wit K bo jak zapytałam farmacete to patrzy ła na mnie jak na idiotę, bo niby do 3 miesiaća musi dostwać wit K

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zora jak masz skurcze to wchodź do wody...jak to przepowiadające, to powinny ustąpić, a jak porodowe to nasilać się. Trzymaj się dzielnie :-) niedługo będę się z Tobą łączyć w bólu :-) Wanda nie stresuj się...nie Ty jedna nie potrafisz pomóc dziecku...niestety większość tych problemów kolkowych wymaga czasu...widzę, że zauważyłaś to co moja położna mówiła, że jedzenie swoją drogą, a kolki swoją, jedno z drugim niekoniecznie musi mieć coś wspólnego. Love fajnie, że u Was lepiej, mam nadzieję, że z oczkami też jakoś się uporacie. A nóg to faktycznie należy mi współczuć :-) Skóra na moim 117 cm brzucholu tak nie boli, bo nie boli wcale, jak na tych stopach...a kostki ? jeszcze trochę i będą szerokie jak kolana :-) hihi ciężko się chodzi na tych kołeczkach...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zora też tak miałam, najbardziej stresowało mnie to, że nie wiem kiedy jechać Tyle że z doświadczenia Ci powiem, że jak zaczęły si e regularne skurcze to nie mozna by tego pomylić z niczym innym ALe jetem sobie mądra, bo ja bylam juz wtedy w szpitalu, na ostatniej wizycie nie pu ścił mnie już do domu A na serio to poród sie u mnie zaczął krwawieniem, więc gdyby to się stało w domu to chyba miałabym zawał A co do wód ciesz się że je masz bo podobno lepiej się z nimi rodzi:P (choc nie mam porównania jak się rodzi bez) mnie na pordówce przebiła pęcherz jak miałam 10cm a i tak M mówi że mały wychodził z potokiem:):):) A co do paniki, każda cięzarna tak ma (ja w szcególności, tylko mnie ominął etap chce już rodzić, bo chciałam jak najpóźniej) Beti rozumiem Cię, tez puchłam, nawet miałam z tego powodu problemy i ponad 70kg a strtowałam z 50 Sam poród to u mnie 10kg, a reszta tez spada, moze nie ak szybko,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×